p4lm napisał: |
moim zdaniem dolar przestanie istnieć w ciągu 3lat.
kryzys jest wywoływany sztucznie - medialnie.
prasa, portale, tv, radio nawet kościół sieją propagandę kryzysu. |
Niestety nie!
Kryzys jest faktyczny i to dotknie każdej warstwy społecznej.
Jeśli za oknem masz śnieg i jest koniec listopada, to nie możesz się oszukiwać, że to tylko ściema prezenterów pogody a cały czas trwa lato.
dopisek:
Poza tym, pamiętaj, że kryzysu jeszcze nie ma! To co jest dziś to symptomy nadchodzącego kryzysu. To działa jak koło zamachowe, w momencie przerwania napędu ono jeszcze się dalej przez jakiś czas obraca. Pierwsze realne uderzenia nastąpią po nowym roku, kiedy producenci, sklepy podliczą straty z najlepszego okresu produkcyjno handlowego jakim są święta.
Jak już w innym wątku pisałem, to dziwne jak "lipcowy śnieg" w Polsce, że M&S robi przecenę na miesiąc przed świętami (20%)! Zawsze były obniżki po świętach, a przed raczej ceny trzymały mocno. Za M&S poszli następni...
Zapowiedziano rekordowe wzrosty cen transportu publicznego od nowego roku (w UK) w niektórych miejscach nawet o 11% a średnio 7-8%.
Ropa tanieje nie dla tego, że dolar jest taki mocny ale, że spadła produkcja w USA. A USA energetykę ma opartą o ropę. Magazyny amerykańskie są pełne ropy.
Naprawdę to nie jest wyłącznie "medialny" kryzys który gdzieś tam się dzieje nad naszymi głowami w bankach. Mimo, iż to banki go wywołały i to celowo.
Cytat: |
dla mnie jest to przygotowanie sobie podłoża do wdrożenia jakiegoś kontrowersyjnego planu/ustawy aby na łamach świata znów okrzyknąć się bohaterem bo uratowało się gospodarkę. |
Bo nie będzie innego wyjścia. Albo ogolno światowa rewolta albo utrzymać w ryzach jeśli tylko się da, a da się bo to bankierzy mają cały aparat przymusu.
Cytat: |
naszczęście u wielu ludzi widzę wzorową postawę i naprawdę dużo ludzi zdaje sobie sprawe z tego ze cel jest z gory zamierzony(poczytajcie fora). |
Cel jest jeden - przejąć jak najwięcej majątku, cel został opracowany pod koniec lat osiemdziesiątych. A cel jest prosty, pozbawić własności, zmusić do wynajmowania od "nas".
Wówczas "my" mamy kontrole nad całym (prawie) światem.
Cytat: |
Bardzo bym chciał aby powinęła się noga tym bankierom którzy utworzyli niewolniczy system i próbóją go na siłę ucywilizować. dodatkowo wywołują kryzys aby wykupić wszystkie firmy świata. |
Niestety, bankierzy największe kokosy zbijają właśnie na kryzysie...
Jedyne co mogło by położyć bankierów to upadek monopolu pieniądza (np. każda gmina czy rejon miał by własną walutę pozbawiona kontroli banków) lub jego zniesienie.
Jeśli banki będą dalej mieć monopol na kreację pieniędzy to zawsze będą rządzić.