Z Googli też trzeba umieć korzystać!
Ja nie narzekam, czasem trzeba zadać odpowiednie zapytanie by dotrzeć do interesującej nas informacji. A Google nadal mają możliwości wyszukania zaawansowanego z użyciem znaków specjalnych jak podstawowe "+"; "-" czy bardziej komplikowane udziały procentowe danego hasła "%". Tak naprawdę szukanie zaawansowane polega na odfiltrowaniu "szumu" informacyjnego, szukając konkretnego tematu, kiedy wpiszesz bezpośrednio w Google otrzymasz np. 1 000 000 odpowiedzi, ale stosując odpowiednie filtry już np. 5!
I tu masz te ukryte zasoby internetu, bo ilu użytkowników przechodzi w Googlach dalej niż dwie, trzy strony?
O ukrytym przed wyszukiwarkami miejscach możesz mówić wówczas jak dane strony celowo nie udostępniają przeszukania (np. rapidshare) ale mimo, to odpowiednie zapytanie....
A tu masz informacje (proste szukanie zaawansowane) jak można zadać poprawne pytanie:)
http://www.google.com/support/bin/static.....&hl=en