Czytam tak te komentarze i spostrzegłem, że niektórzy na tym forum, wcale nie chcą poszukiwać prawdy, wolą sobie coś wmówić, a następnie „objąć to aureolą”, że tak jest i koniec…
Krytyka jest jak najbardziej wskazana dla każdego filmu, ponieważ pozwala ona umocnić jego autora do dalszych starań w tym kierunku, lecz jest różnica między, krytyką sensowną, a krytyką bynajmniej bezsensowną. G/goldbug piszesz cytuje „…To wszystko pachnie tworzeniem gruntu pod nową kontrolowaną rewolucję. Upgradowany techno-kolektywizm oraz wątki o religii po to aby stworzyć filozoficzną bazę pod lucyferiańską relgię światową.”
To teraz zadaję Ci pytanie : Oglądnąłeś w ogóle film Zeitgeist i Zeitgeist Addendum?
Brak wiary w religie(we wszystkie), nie oznacza tworzenia nowej religii, czy to jakiejś filozoficznej, czy jakiejkolwiek innej. Autor/autorzy tego filmu nie widzą potrzeby istnienia religii i przedstawiają je jako symbol manipulacji, więc po co piszesz takie bzdury, owszem zostały w tym filmie użyte słowa : „…nie wiem czym jest Bóg, ale wiem czym nie jest…”, lecz przecież, brak wiary w Boga, nie oznacza od razu wiary w Lucyfera! Eh… no, ale jeśli tak uważasz, to proponuje może zamianę pisania na tym forum przez przejście na jakieś forum teistyczne… Czytając komentarze typu Zeitgeist jest narzędziem NWO, nie mogę wręcz użyć innego słowa jak paranoja. Ludzie proszę was, nie doszukujcie się wszędzie Nowego Porządku Świata, najlepiej to nie długo filmy typu Killer uznacie za wprowadzanie NWO albo jeszcze nie długo przeczytam, że Anarchizm jest tworem NWO, bo ma na celu dokonanie rewolucji, polegającej na zniesieniu państw. Ten trójkąt złożony z rąk przez które przenika słońce, równie dobrze może być, odebrany jako przeciwstawienie się Iluminatom, skojarzę może być wiele.
Wyspa napisałeś, cytuje : „RELIGIA pomaga ludziom ale ludzie sie uparli w dzisiejszych czasach ze były wojny krzyzowe i pod nazwą "Religia" zginęło bardzo wiele osób... no prawda ale to nie wina religi tylko złych ludzi! to nie wina nauk ktore są w religi tylko wina ludzi podłych i upadłych...” , osobiście ja, nie miałbym nic przeciwko religiom, jeśli ktoś chce sobie w coś wierzyć, niech to robi, lecz gdy religia stara się wniknąć w moje życie prywatne, to tu zaczyna się wielki problem. Fakty są takie, że właśnie to robi, poczynając już od narodzin człowieka (chrzest, bierzmowanie itp.), przepraszam bardzo, w tym wieku człowiek ma prawo być tych rzeczy tak naprawdę nie świadom. Następnie wprowadzenie religii(chrześcijańskiej) do szkół gdzie dziecko, które nie wieży w religie czuje się zapewne jak „wyrzutek”….etc. Spróbuj zagłębić się przykładowo w islam(religia), gdzie pisma nakazują wierzącym zabijać niewiernych w imię Allaha, więc nie dziw się czemu przez religie giną ludzie. W filmie Zeitgeist przedstawione są informacje tudzież jak kto woli, fakty, o religii chrześcijańskiej, ponieważ jest ona religią, która liczy sobie najwięcej wyznawców, a film ten miał trafić do jak największej liczby odbiorców. Wszystko fajnie Wyspa, ale wydawało mi się, że Jezus „reprezentuje” religię chrześcijańską, więc nie wiem o co Ci chodzi…Teraz też napiszę ważną rzecz, której widzę Wyspa, że nie zrozumiałeś, a mianowicie film ten, neguje prawdziwość oraz potrzebę istnienia WSZYSTKICH RELIGII. Wyspa albo po prostu nie zrozumiałeś tego filmu, albo nie chciałeś tego zrobić, tudzież po prostu go nie oglądałeś!
No ale, najlepsze jest to Twoje zdanie : „przykre ale prawdziwe... trzeba te dwa filmy spalic na stosie...” ;D, kurde dawno się tak nie ubawiłem, Twoje stwierdzenie trudno jest nazwać tylko mianem wybitnej ignorancji(może infantylizmem, sam nie wiem
).. Jeszcze jedno Wyspa, w tej chwili to ty „siejesz” dezinformację, w tym filmie zostały użyte słowa (sory, że się powtarzam) : „…nie wiem czym jest Bóg, ale wiem czym nie jest…”, więc nie pisz bzdur, bo są one bynajmniej irytujące. Reasumując, nie jestem jakimś wielkim obrońcom filmu Zeitgeist, lecz jestem przekonany, że światu potrzebne są zmiany i to wielkie. Zapewne wiele osób nie podziela/li, moich poglądów, ponieważ są one związane z ideami anarchizmu, lecz po prostu, zauważyłem w tym filmie ciekawe rozwiązanie „zmiany świata”. Moim zdaniem, na świecie nie panowało by tyle nienawiści, wyzysku, nieczułości, ogólnego braku empatii, gdyby nie fakt istnienia pieniądza w danym systemie i nie piszcie, ze w filmie Zeitgeist został przedstawiony komunizm, czy tam nowy komunizm, bo komunizm to zupełnie inna rzecz. Ludzie pomyślcie, zastanówcie się trochę dłużej, co jest przyczyną „takiego świata”, w którym obecnie egzystujemy…