W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Grzyby Candida  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
10 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Człowiek i medycyna Odsłon: 134318
Strona: 1, 2, 3, 4, 5, 6   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Annihilator




Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 95
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 19:18, 10 Lis '08   Temat postu: Grzyby Candida Odpowiedz z cytatem

Witam wszystkich! na początek przedstawię Wam nowego, realnego:), wroga. Grzyby drożdżopodobne Candida

Otóż większość społeczeństwa jest zarażona grzybami drożdżopodobnymi Candida, jednak lekarze medycyny konwencjonalnej zwykle nie mają na ten temat wiedzy, bądź wprost odrzucają taki fakt, przepisując na wszystko antybiotyki. Antybiotyki osłabiają naturalną odporność organizmu oraz niszczą jego mikfroflorę jelitową co pogłębiaja jeszcze zagrzybienie. Następuje efekt błędnego koła....

Lekarze przepisują antybiotyki tym bardziej, iż wiele objawów chorobowych wywołanych przez toksyny grzybów Candida do złudzenia przypominają inne popularne objawy chorobowe. Pomimo licznych badań i publikacji naukowych, wiedza na temat masowego rozprzestrzeniania się chorób grzybiczych nie jest upowszechniana nawet w środowisku lekarskim. Skoro lekarze nie rozpoznają grzybic Candida, tym bardziej społeczeństwo jest dalej nieświadome wielkiego niebezpieczeństwa, jakie niosą ze sobą tego typu infekcje.

Przykładowo wymienię kilka najbardziej popularnych (a jest ich cała masa)schorzeń wywoływanych przez candida:
- drożdżyca jelita grubego (najpowszechniejsze): cierpisz na ciągłe zaparcia/biegunki i ciągłe uporczywe wzdęcia? daję głowę, ze to robota candidy!
- grzybica ogólnoustrojowa - najcięższa forma i najtrudniej wyleczalna, objawia się to w skrócie tym, że jesteśmy cholernie schorowani, wyczerpani itp. przechodzimy setki badań, ale lekarze nie wiedzą co nam jest! w ostateczności może skończyć się to sepsą...
- grzybica pochwy
- grzybicze zapalenia skóry
- zaburzenia ze strony układu nerwowego (mykotoksyna wydzielana przez grzby candida jest toksyczna dla nerwów)
- schorzenia laryngologiczne
- zespół przewlekłego zmęczenia

Leczenie kandydozy polega w skrócie na:
- wprowadzeniu odpowiedniej diety (niskowęglowodanowej, produkty o niskim indeksie glikemicznym, gdyż cukry proste to podstawowa pożywka dla tego paskudztwa, odpowiednie pH pożywienia itp)
- wzmocnieniu naturalnej odporności organizmu (zioła, ewentualnie homeopatia, mikroelementy) - bez tego ani rusz!
- zastosowaniu środków (najlepiej ziołowych), które mają działanie grzybobójcze
- wygojeniu naturalnymi terapiami nadżerek jelita grubego, przez które grzyby mogą przenikać do wnętrza organizmu
- zastosowaniu pre- i probiotyków

Leczenie jest o tyle trudne, że podczas zabijania tych grzybów następuje wydzielanie toksyn szkodliwych dla człowieka, nalezy więc robić to stponiowo, lecz systematycznie.

Pamiętajmy, grzyb Candida to oportunista! Znaczy to, że w warunkach, gdy układ odpornościowy jest mocny, a organizm silny - grzyb nie podskoczy! Natomiast wszelkie kuracje antybiotykowe i inne czynniki osłabiające odporność to niejako natychmiastowo wykorzystywana okazja do ekspansji grzyba Candida. Właśnie w takim stanie osłabienia nieszkodliwy Candida przeistacza się w agresywnego, patologicznego grzyba - pasożyta.

Powyższy tekst to zaledwie wstęp do tematu, który każdy zainteresowany może a nawet powinien zgłębić we własnym zakresie, dla własnego zdrowia. W razie czego służę pomocą i gotowością do dalszej dyskusji.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Imran Zachajew




Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 104
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:34, 10 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wróg nie jest nowy Very Happy
Niestety, grzyby candida są b. trudne do zlikwidowania. Chętnie dowiedziabym się więcej na temat metod. O preparatach aloesowych słyszałem, ale jakoś im nie ufam. Ja sam stosuje proste zasady; minimum cukru, minimum węglowodanów, dobra forma i czosnek.
_________________
"Prawda jest kwestią formy" - Oskar Wilde
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tomkiewicz




Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 989
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:33, 10 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czosnek jest jakąś metodą, ale zwodniczą. 100 gr antywampirzaka to ok. 25 gr cukru.
Jako dodatek, spoko, lecz nieistotny kompletnie. Ograniczenie ww, o którym piszesz Annihilator, choćby do zalecanej przez np. Lutza ilości 72 gr na dobę, prawdopodobnie wprowadzi harmonię w ustroju. Przewaga candida albicans wiąże się z deficytem w układzie immunologicznym. Zjadanie cukrów jako paliwa wiodącego jest przyczyną pierwszą. Drugą zaś, może być silny , przewlekły stres. Na drani pokroju candydy, jak i na większą część mikroorganicznych sukinkotów dobrze robi balsam z tłuszczów w pożywieniu, bo śluzówki wówczas są dobrze odżywione. Gdy nie są, droga wolna dla wszystkiego, co jedno i wielokomórkowe - stoi otworem. Gdyby zaś jakiś nieszczęśnik miał zamysł zabicia się jak w "Wielkim żarciu", to zawsze może mieszać paliwa w podobnych kalorycznie ilościach. To tak na marginesie.
Podam warianty, jakie mądre umysły zdołały przedstawić:

PATOLOGICZNE :

weganizm - duże ilości cukrów prostych i złożonych (nieważne zresztą jakich, bo i tak wielocukry się rozpadną do monosacharydów) i niewielka ilość tłuszczu, głównie z roslin oleistych. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie deficyt białka. Nie dość, że skąpa dobowa dawka, to jeszcze biologicznie ułomny zestaw aminokwasów. Jedna z bezpośrednich przyczyn miażdżycy i naszej kandydy m.in. też. Gdyby było białko, jak u wegusiów, nie byłoby tak źle. Znaleziono padłe słonie afrykańskie. W ich żyłach zauważono ogromne zmiany miażdżycowe. Spowodowała je odbiałczona trawa w porze suchej, której biedaki się nawszamały. Co do weganizmu - niestety to przykład, jak religia źle wpływa na kondycje ludzkiego umysłu.

skrajna i oparta na ekstremalnych doświadczeniach próba żywienia się tylko białkiem
Organizm przy spożywaniu samych protein w krótkim czasie popada w kwasicę patologiczną . Śmierć jest nieuniknionym finałem, chociaż z białka można uzyskać węglowodany. Niestety, jednak smierć.

"żywienie korytowe" - straszna sprawa. Candida może się tu wyszaleć do woli, jak i wiekszość nowotworów oraz infekcji bakteryjno-wirusowych. Typowe żywienie charakterystyczne dla Polaków, Niemców i Czechów, gdzie jest tak samo tłusto jak słodko. Nie można mieć dwóch paliw w podobnych ilościach obok siebie. Wątroba wybierze zawsze lepszy tłuszcz, serce też, tkanka też. Będzie nim tłuszcz. Z węglowodanami organizm ocipieje, bo ich nie zdoła przetrawić z pozytkiem dla ustroju. Najgorszy model żywienia spośród stosowanych. Dobre narzędzie dla NWO, stosowane od czasu, gdy okłamano świat, że tłuszcze o długich łańcuchach (nasycone) są szkodliwe. Bo, kurwa, są - ale w zbliżonym kalorycznie bilansie cukrów. Stany i większość Europy jedzie na korycie. Ale wszystko, łącznie z candydą, można "planktonowi" wytłumaczyć genami.

No to teraz przedstawię warunki dla m.in. candydy, przy których ona nie zaszaleje.

- wszystkie modele żywienia oparte na faktycznej wiedzy z biochemii i fizjologii człowieka, czyli niskowęglowodanówki (poza Atkinsem, bo ten popełnił prawdopodobnie błąd "szybkiego przejścia" przy deficycie węglowodanów u starszych , schorowanych osób - i dla ścisłości, żadnych zmian u niego nie wykryto w żyłach, a gość walnął się nieszczęśliwie głową w marmurowy stopień)
W warunkach żywienia z przewagą tłuszczów, jako paliwa wiodącego, wszystkie błony śluzowe, są barierą nie do przebycia dla infekcji. Tasiemcowi zajebiście trudno się "zainstalować", lambliom rozmnozyć, że o candidzie czy włosogłówkach nie wspomnę. Przewaga tłuszczu hamuje apetyt na nadmierną ilość cukrów, bo organizm chce być zdrowy. Kubki smakowe stają się znów wyczulone jak u dziecka (ono nie chce jeść cukrów, rodzice zarażają słodyczami swe ofiary - sam byłem tego świadkiem), cofają sie infekcje, RZS, choroby z autoagresji jak cukrzyce, Bechterewa, nowotwory we wczesnej fazie rozwoju (bywały też przypadki cofnięcia zmian rozsianych).
Od razu krótki instruktaż : Kwaśniewski ma racje z proporcją i nie ma racji z mlecznymi i ze zbożami (trzeba je rotować - znam przypadek utrzymywania się RZS mimo DO i cofnięcie się kompleksu objawów po eliminacji mlecznych i zbóż). Lutz wskazuje na większą dawkę węgli, bo aż do 72 gr. Nie jest to sprzeczne z Kwachem, bo ten sugeruje, że spaskudzenie organizmu zaczyna się od powyżej 150 gr węgli na dobę. Lutz sugeruje większą ilość białek, ale i tu nie ma sprzeczności.
Nie wymyślono tego tak doskonałego żarcia współcześnie. Wiedziano o nim od starrrrych czasów. Amerykanie wiedzieli. Moja Marishka znalazła w jednym z pudeł starą amerykańską książkę kucharską. Zdziwilibyście się jej zawartości. Amerykanie wtedy wiedzieli, teraz zostali wydymani w gołe dupy. Wyrżną ich jedzeniem. Nas też, o ile nadal będziemy taktowali tłuste jedzenie jako kolejną cud-dietę. Już sam taki stosunek oznacza zmanipulowanie.

Ale jest jeszcze coś, o czym byłoby nieuczciwie milczeć. Odwrotność niskowęglowodanówki, czyli to, co Japończycy lubią najbardziej. To dieta japońska, która jest konwersją proporcji podanej przez Kwacha. Jest skuteczna, choć nie chroni przez wylewami. Czyli mamy przewagę SKROBI jako paliwa wiodącego. Dalej jest białko (u nich głównie dorsz) i skąpa ilośc tłuszczów. Wtedy wszystko jest gites, poza skłonnościami pomniejszych naczynek w mózgu do awarii. Coś za coś. W Polsce nie da się na tym, bo brak dobrych ryb, a poza tym, kto by tam na skrobii wytrzymał. Nie z naszą mentalnością.

ps: W żadnym razie nie można - co robi np. Kwach, pomijać szkodliwego oddziaływania wytłumionych emocji na układ odpornościowy. Warto pamiętać, czym kończy się tzw "dobryzm". O ile ktoś tego sobie nie uświadamia, polecam ksiązkę Johna E. Sarno "Recepta na zdrowie". Głupi tytuł, ale wnętrze.... Przy innej okazji przytocze epizod z własnego życia, stuprocentowo potwierdzający istnienie rzutów psychosomatycznych w efekcie tłumienia dopominających się o przeżycie emocji. Panie i Panowie - dobre żarcie i świadoma psychika. To, wybaczcie autorytarny ton - gwarant czegoś naprawde dobrego.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
gerwazjana




Dołączył: 04 Lis 2008
Posty: 611
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 02:07, 11 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

chetnie dowiedzialabym sie na ten temat wiecej, zwlaszcza jak sie z tego wyleczyc, bo zauwazylam u siebie niektore objawy z wyzej tu podanych, daje mi to do myslenia.. zwlaszcza, ze w dziedzinstwie czesto chorowalam na angine i bralam mnostwo antybiotykow
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tomkiewicz




Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 989
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 14:45, 11 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Grzyb nie ma podłoża do rozwoju przy ograniczonej podaży ww. To klucz do szperania.

ps: Nawet najlepsza forma odżywiania się nie zadziała, a zaszkodzi - gdy będzie jadło się wedle programu, czyli na siłę. Przeszkadza w tym autorytarna psychika (znowu winni rodzice), która każe bezmyślnie słuchać autorytetów, zamiast swojego organizmu. Mnóstwo przykładów takich ludzi widnieje w sieci - na forach i w życiu codziennym.
Czytają oni, że nie należy bać się znacznych ilości tłuszczów, po czym wpierdzielają niesamowite ich ilości - mimo, że nie odczuwają głodu. Byle wyszła proporcja. Potem cierpi na tym autor żywienia, którego oskarża się o brak skuteczności. Źle jest, gdy genialne rozwiązania trafiają pod strzechy. Nie chcący świadomości i tak się nie zmieni - nawet, gdy dostanie GOTOWY, łopatologiczny przepis, który zadziała na jego korzyść.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Samouczek




Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 294
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:36, 11 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Do przemyślenia:

Grzyb - co to jest i jaka jest jego pozytywna rola w organizmie - ludzki symbiont!?

Bakteria - ludzki symbiont - bez którego nie ma życia!

Wirus - (łac. trucizna) jaki wirus? - który wirus został empirycznie jako egzystujący naukowo udowodniony!

Tzw. "System Immunologiczny" co to jest, gdzie się znajduje?
Jaka jest naukowa definicja "System Immunologiczny"?
Czy w ogole istnieje?

Grzyby - nie znoszą zasadowego środowiska - tego bardzo nie lubią - NaHCO3 - Sodium bicarbonate

Trawienie zwierzęcych białek - czym - jakie środowisko?

Czy człowiek posiada enzym potrzebny do trawienia zwierzęcego białka?

Wszystkie drapieżniki posiadają taki enzym - jak on się nazywa?

Białko - dla ludzkiego organizmu to trucizna!?

Co to jest Kwas Moczowy?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Annihilator




Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 95
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:34, 11 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

najpierw o czosnku - faktycznie dobry jako grzybobójczy preparat wspomagający, kto się boi zawartego w nim cukru ma do dyspozycji olejek czosnkowy dostępny w każdej aptece, wadą jest, że ogranicza (w sposób łagodny, ale jednak) on także rozrost naturalnej flory jelitowej, a przy dłuższym stosowaniu lub większych ilościach może on powodować wzdęcia

preparaty oparte na aloesie natomiast - w sposób łagodny i długotrwały podnosza odporność organizmu, jest to jakiś pomysł na podniesienie odporności w sposób długotrwały, łagodny, wzmocnienie organizmu, lecz aloes środkiem grzybobójczym zdecydowanie nie jest

gerwazjana napisał:
chetnie dowiedzialabym sie na ten temat wiecej, zwlaszcza jak sie z tego wyleczyc, bo zauwazylam u siebie niektore objawy z wyzej tu podanych, daje mi to do myslenia.. zwlaszcza, ze w dziedzinstwie czesto chorowalam na angine i bralam mnostwo antybiotykow


Na wstępie zaznaczę, że leczenie Candidy przy stosowaniu środków i metod, które znam, trwa zwykle od 9 miesięcy do góra 1.5 roku

Leczenie Candidy – część 1 (dieta+probiotyki)

Na początek należy sobie uświadomić, że naturalne „startowe” miejsce tego paskudztwa to jelito grube. Żyje on sobie tam naturalnie jako część mikroflory jelitowej. Jest oportunistą jak już wcześniej napisałem. Pierwszym etapem leczenia, oprócz odpowiedniej diety niskowęglowodanowej i zastosowaniu tłuszczy jako podstawowego paliwa, powinna być próba dokonania zmian w proporcjach flory jelitowej na niekorzyść candidy! Osiągnąć to możemy w bardzo prosty sposób – należy przez okres kilku miesięcy, a w zasadzie najlepiej przez okres całego leczenia spożywać tzw. probiotyki, czyli żywe kultury bakterii. Można rozważyc też prebiotyki. Ograniczą one rozrost grzyba w jelitach, a może nawet przyczynią się do jego wytępienia. Przykłady to: Probacti4, Nutriplant Nutriplant fotre ... dla dzieci/niemowląt Dicoflor 30 – jest tego cała masa na rynku, należy dobrać odpowiedni dla siebie na zasadzie – jemy różne przez miesiąc i ten, który będzie dawał najlepsze efekty – stosujemy do końca leczenia, a potem jeszcze jakiś czas profilaktycznie, później okresowo 2-3 miesiące w roku profilaktycznie. O zasadzie działania probiotyków chyba nie muszę pisać. W skrócie powiem, że niektóre z nich tak szczelnie oblepiają ściany jelita, że inne organizmy chorobotwórcze mają poważny problem by się tam zasiedlić, inne z kolei wytwarzają substancje zabójcze dla patogenów. Ważna uwaga: zapomnijcie o Actimelu!, jeśli komuś oczywiście przyszło to do głowy! Actimel to temat na kolejny bardzo kontrowersyjny post:).
Jeśli sobie porównacie skromne 10 milionów bakterii probiotycznych w jogurtach z miliardami dostępnymi tanio w tabletkach, to wybór staje się jasny.
I .. byłbym zapomniał – może śmieszne, a jednak ważne zalecenie: należy dokładnie gryźć i przeżuwać pokarm, by do jelita grubego nie docierały niestrawione resztki.


Leczenie Candidy – część 2 (wzmocnienie organizmu)
Ten etap dobrze jest zacząć minimum miesiąc po wprowadzeniu dobrej diety.
Wydaje się, że dobre do tego celu będą minerały chelatowane, zwłaszcza cynk + selen. Dobrą kopalnią minerałów jest herbata yerba mate.
Preparatów wzmacniających odporność jest cała masa na rynku
Uncaria Tomentosa (koci pazur, vilcacora) – należy pamiętać, że lecznicza dawka wynosi od 3-5g dziennie, a słyszałem, ze w przypadku zaawansowanych patologii można i 20g... Można ją kupić jako nie przetworzony susz! Jest tez w kapsułkach i w formie wyciągu...Roślina ta w sposób bardzo silny pobudza proces fagocytozy. O jej skuteczności przekonałem się na sobie w czasach gdy o candida nic nie słyszałem a miałem od dziecka grzybice na klatce piersiowej, na brwiach i powiece oka, dostępne w aptece preparaty tylko to łagodziły, po kilku tygodniach choroba wracała – i tak w kółko. Natomiast gdy użyłem koci pazur w celu eksperymentalnego wzmocnienia odporności i wyleczenia się z grypy, byłem zdziwiony, ze przy okazji ustąpiła grzybica, która do dziś, a minęły już 3 lata, nie wróciła.
Wymienię teraz jeszcze kilka preparatów wzmacniających odporność, których działania nie testowałem na candida, lecz wiem, że na pewno są skuteczne jako „wzmacniacze odporności”: olejek pichtowy (z jodły syberyjskiej), beta glukan, żeń szeń, astragalus, aloes, jeżówka purpurowa, a w szczególności wąskolistna (słabe działanie), produkty homeopatyczne, olej z siemienia lnianego i wszystko co zawiera kwasy tłuszczowe omega 3

nie zapominajcie o kuracjach oczyszczających organizm z toksyn komórkowych i jelitowych jako o istotnej części kuracji, polecam w tej dziedzinie rozmaite zioła oczyszczające, produkty oczyszczające jelita i gojące nadżerki itp.

Leczenie Candidy – część 3 (naturalne środki grzybobójcze)

Skoro stosujemy już dobrą niskowęglowodanową dietę i wzmocniliśmy odporność organizmu, (grzyb zatem nie ma co jeść i jest wycieńczony atakiem sił odpornościwych) dokopmy mu jeszcze za pomocą poniższych środków:

Lapacho (Pau'd arco) – można kupić w sklepach z herbatą lub jako kapsułki, brak efektów ubocznych, co sprawia, że można pić miesiącami robiąc od czasu do czasu tygodniowe przerwy
Miodokrzew – tu działania nie potwierdzam, bo niedawno zasłyszałem, ze jest przeciwgrzybiczy – również w sklepie z herbatą.
Zamiast zwykłej herbaty wprowadźmy rooibos
Czosnek
Olej z pestek grejpfruta – zacny preparat! Można tanio w Czechach kupić, lub przepłacić w Polsce
Srebro koloidalne – droga impreza, ale daje info, nie testowałem na candidzie
Gorzknik kanadyjski (Goldenseal root) – wyjątkowo skuteczny, chyba najskuteczniejszy naturalny antybiotyk jaki znam – wadą jest, że można go stosować tylko przez 2 tygodnie, potem przerwa itp... idealny na wykończenie grzyba, leczył u znajomych w kilka dni rzeczy, z którymi lapacho cackało się tygodniami:) (inne schorzenia niż candida)
na rynku są też gotowe preparaty na Candida, których nie testowałem (np. Candida Clear firmy Now, paraprotex itp.) ja jednak wolę zastosować osobne składniki

cdn
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Samouczek




Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 294
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 18:00, 11 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@Annihilator
człowieku, kto nabil Tobie tego wszystkiego do głowy, na jakich kursach marketingu, czy tez masz ta (nie)wiedzę ze szkolnej - morderczej medycyny.

Zgrywasz głupka, czy uważasz nas za wariatów?
Te Twoje:

"Probacti4, Nutriplant Nutriplant fotre ... dla dzieci/niemowląt Dicoflor 30" "Uncaria Tomentosa (koci pazur, vilcacora)" "Lapacho (Pau'd arco)"

kupuj i spożywaj sobie sam!

I na koniec, zostaw tego grzyba (jak to napisałeś "paskudztwo) w spokoju, bo to nie ten grzyb a Ty jesteś oportunista.

Pamiętaj, człowieczku, ze bez tego "paskudztwa" nie ma produkcji witamin np. C

Ty pewnie masz "podwyższony cholesterol" jak to mówią w telewizorni!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Annihilator




Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 95
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 18:55, 11 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Samouczek napisał:
@Annihilator
człowieku, kto nabil Tobie tego wszystkiego do głowy, na jakich kursach marketingu, czy tez masz ta (nie)wiedzę ze szkolnej - morderczej medycyny.

Zgrywasz głupka, czy uważasz nas za wariatów?

Ty pewnie masz "podwyższony cholesterol" jak to mówią w telewizorni!


Very Happy Very Happy nauczyłem się tego na niedzielnym kółku dla niepełnosprawnych Laughing codziennie tez zbijam cholesterol specjalnymi margarynami reklamowanymi przez telewizornych Shocked

Wink

powiedz mi, gdzie, w którym miejscu szkolna medycyna przedstawia pokazane przeze mnie przykładowe metody walki z candida?

bez tego paskudztwa nie było by witaminy C? czy ja gdzieś napisałem, że wszystkie grzyby są szkodliwe? ku rozjaśnieniu Twojej niewiedzy powiem, że samego Candida jest około 196 gatunków, z czego tylko 15 to organizmy chorobotwórcze. 90% chorób grzybiczych wywołuje grzyb o nazwie Candida Albicans. Być może dla Ciebie grzybica to symbioza, dla mnie grzybioca to rozkład za życia!

Czy ja każe bezmyślnie tępić candida? Występuje on naturalnie w jelicie i jest niegroźny, natomiast gdy zasiedli ścianki jelit... wtedy pierwszy krok do nawet grzybicy ogólnoustrojowej.

Interesuje mnie rzeczowa polemika a nie jakieś tam próbujące mnie ośmieszyć argumenty
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tomkiewicz




Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 989
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:03, 11 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Annihilator napisał:
Występuje on naturalnie w jelicie i jest niegroźny, natomiast gdy zasiedli ścianki jelit... wtedy pierwszy krok do nawet grzybicy ogólnoustrojowej.


BINGO !! Doszliśmy do punktu wyjścia. A co powoduje zharatanie błon śluzowych jelita ? Raz - deficyt tłuszczu w żywieniu, dwa - błonnik (nieważne czy włókna czy pektyna)

Nie da się niektórym osobom wyjaśnić, że bytujący na skórze - jako element jej flory - gronkowiec, w chwili słabości ukł. odpornościowego, zaczyna niekontrolowanie się namnażać. To samo z grzybem. Oglądasz starą księgę, wdychasz zarodniki .. i nic. Bo jesteś zdrowy. Osoba wycieńczona może nawet umrzeć.

ps: Jeśli, np. po nadużyciu kawy, czujesz podrażniony przełyk, bądź pewien, że w tym danym momencie masz podrażnione wszystkie inne błony. Błony gardła, pochwy odbudowują się bodajże w 3 doby. Skóra jest naprawiana OSTATNIA, najpierw są narządy uprzywilejowane. O ile w ogóle człowiek stworzy warunki do naprawy. Zawsze można żywić się zgodnie z zaleceniami WHO, a zakłady pogrzebowe będą wyjątkowo - jak przez ostatnie dziesięciolecia - prosperować świetnie. No i studenci medycyny narzekają na brak preparatów. Jak można im zwiać z chromowanej lodówki ? No jak tak można ? Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Imran Zachajew




Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 104
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:18, 11 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tomkiewicz i Anihilator - dzieki za tresciwe posty.

Samouczek - weź napisz coś konkretnie jeśli wiesz i nie zaśmiecaj ciekawego wątku kalamburami, zgrywając przy tym mędrca. Chętnie poznałbym UZASADNIONE opinie sprzeczne z tym, co dotychczas napisano.

Preparaty które wymienił Anihilator są dość drogie.
Srebro koloidalne (nie wiem czy i jak działa) kosztuje kilkadziesiąt zł a produkcja tego preparatu to podobno grosze.
Z tego co wiem dłuższe przyjmowanie probiotyków prowadzi do tego, że przestają się one naturalnie mnożyć w organizmie.


@ Tomkiewicz - cukier w czosnku jest naprawdę niegrożny bo 100 g czosnku to na oko jakieś dwie główki. Tyle może zjeść naraz tylko pluton żołnierzy radzieckich, ja zjadam ok. ząbek dziennie. Więcej cukru jest pewnie w innych warzywach.
_________________
"Prawda jest kwestią formy" - Oskar Wilde
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tomkiewicz




Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 989
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:27, 11 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Imran, ja nie demonizuję czosnku, ale jedynie zwracam uwagę, że gdyby ktoś miał manię zajadania pałeczkami, a nie ząbkami - bo tacy też są - to doprowadzi jedynie do nieprzyjemnego dla siebie i otoczenia fermentu jelitowego. I nie wiem dokładnie czemu, bo stało by się tak przy ilości ok. 50 gr wegli z czosnku, a nie stało przy tej ilości dobowej z frytek, placków ziemniaczanych. Może chodzi jednak o to, by nie zajadać się warzywami małocukrowymi, bo wniesiemy w żywienie mnóstwo błonnika, co również spowoduje - jeśli nie wzdęcia - to przyrost metanu i innych cuchnących ("ciepłych") gazów w jelitach.
Tak więc, dla ludzi przekonanych do radzenia sobie na polu niskowęglowodanowym, lepiej jest jak uzbierają dzienną dawkę węgli za pomocą czegoś, co na małą wagę, ma ich dużo (np. ziemniaki czy buraki) i nie należy do roślin dających wzdęcia - jak kapustne i cebula (czosnek też). Gorsze już tylko mogą być zboża z razowca - choćby nie wiem, jak starano się go zrobić wedle przepisu babciuchny.

Im więcej przypadków wzdęć, częstych wiatrów, tym wiadomo, że podkładka pod candidę lub helicobacter pylori (może bytować, nie musimy z nią się użerać) , jest już przygotowana. Przecukrzenie, przebiałczenie lub wycieńczenie ogólnoustrojowe, to gwaranty wielu ciekawych klinicznie problemów. A jak dojdą do tego rzuty psychosomatyczne, to ło rany bomba !!!! Smile

ps: Mówi się o srebrze koloidalnym - szarlataneria. I tak pewnie jest. Kumpel ostatnio mi się pytał, co ja na to, by sobie kupił jakieś szlachetne kamienie, co to poprawiają stan zdrowia. Chciał te zabawki sprowadzić z Niemiec, z jakiegoś katalogu. Gdy mu (ciągle choruje na zatoki i gardło) dalem adres do znakomitego, świadomego biochemii lekarza, który leczy za pomocą wiedzy o wpływie jedzenia na organizm i jest lekarzem z powołania - ten wolał nałykać się antybiotyków. Za jakiś czas, znowu zachoruje. Jak dotąd. Wiecie, ludzie nie chcą być zdrowi na ciele. O umyśle to nawet nie wspomnę. Ludzie nie wyrażają chęci na zdrowie, oni chcą się leczyć.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
p4lm




Dołączył: 12 Sie 2008
Posty: 1936
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:43, 11 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

polecam srebro koloidalne - 300ml na allegro jedyne 25zl, a w aptece jeszcze taniej.
sam robilem kuracje 3 lata temu bo mialem problemy skórne(wrzody) i przy okazji uodpornilem sie tak, ze od tamtego czasu zadnej zimy nie chorowalem.

pozatym na candide w Krakowie w centrum badan mikrobiologicznych mozna zostawic probke swojej choroby a dopasuja indywidualnie autoszczepionke ktora sklada sie z 18 zastrzykow.

oczywiscie kuracja dotyczy problemow skornych nie wiem jak z innymi dolegliwosciami.

jak dla mnie najwiekszym zabojcą jest stres i to wlasnie jemu powinno stawiac sie czola - przede wszystkim spokoj ducha, a to kazdy powinien indywidualnie dla siebie zrobic. osobiscie polecam medytacje i muzyke relaksacyjna.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Annihilator




Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 95
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:56, 11 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tomkiewicz - 100% racji z tymi tłuszczami, dzięki za wsparcie, wszystkiego napisać nikt nigdy nie może Smile

preparaty drogie... niekoniecznie!

srebro koloidalne można wytwarzac samemu za grosze, dalej... lapacho - drogie kapsułki, ale 100g herbaty w formie suszu to jakieś 12zł i ze dwa tygodnie minimum picia, a jak ktoś sobie na proszek zmieli - macie wtedy kasułki za grosze:)

dłuższe przyjmowanie probiotyków - tu właśnie też nie jestem pewny czy to nie szkodliwe, pewnie u zdrowych tak a u chorych nie, po co zdrowa osoba miałaby je przyjmować?, jest to temat warty zgłębienia, oparłem się tu na opinii lekarzy mających duże doświadczenie w leczeniu grzybic candida, lekarzy, którzy robią to nieoficjalnie, nie wychylają się, gdyż mogłoby to prowadzić do utraty prawa do wykonywania przez nich zawodu, chętnie posłucham szkodliwych opinii o probiotykach - sam też jedną o actimelu przedstawię. Może warto wspomnieć, że zalecenia dla zdrowych i chorych to dwie różne sprawy.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tomkiewicz




Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 989
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:32, 11 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No, skoro dajecie świadectwo wyleczenia srebrem koloidalnym, to należy to jak najbardziej uszanować. Ale pytanie pozostaje - co jeśli psychika odegrała tu rolę mobilizującą ? Czy ktokolwiek próbował z tym srebrem wobec osoby nieświadomej, co to i na co ?

PS: Co do probiotyków. Wspomniany przeze mnie "gardłowo-zatokowy" kumpel pije Actimelki za rekomendacją lekarza. Robi to regularnie i bez jakiegokolwiek skutku dodatniego. Chciał się pozbyć migdałków w desperacji. Przynajmniej udało mi się go wystraszyć, że to osłabi go jeszcze bardziej. Do lekarza z prawdziwego zdarzenia ni chuchu, ale wyrżnąć migdałki - jak najbardziej. Psychologia jest FASCYNUJĄCAAA !!!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tomkiewicz




Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 989
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:32, 11 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

uwaga: DYGRESJA (po to , by nie tworzyć nowego tematu).

http://wiadomosci.onet.pl/1860769,12,item.html

Google na zlecenie rządu USA będzie namierzać chorych na grypę

"Google zamierza uruchomić nowe narzędzie, które umożliwi rządowi USA namierzać osoby chore na grypę. Program będzie się nazywał "Flu Trends" i będzie "wyszukiwał" chorych na podstawie słów, jakie ci będą wpisywać w wyszukiwarce w poszukiwaniu informacji o chorobie, a następnie informował Centrum Kontroli Chorób i Prewencji - informuje serwis DrudgeReport.com.
Przedstawiciele Google zapewniają, że indywidualne dane personalne nie będą ujawniane. - "Flu trends" nigdy nie będzie użyty do identyfikacji indywidualnych osób, ponieważ będziemy polegać tylko na anonimowych, łącznych zliczeniach konkretnych zapytań wpisywanych do wyszukiwarki każdego tygodnia - czytamy w oświadczeniu Google.

Programiści przygotowali zestaw słów kluczowych, które będzie wyszukiwał i zliczał program. To między innymi: grypa, termometr, objawy grypy, bóle mięśni i inne podobne.

Eric Scmidt, dyrektor wykonawczy Google, uważa, że z technologicznego punktu widzenia "to dopiero początek". Natomiast Thomas Malone z Massachusetts Institute of Technology uważa, że "drapiemy powierzchnię tego, co może być inteligencją zbiorową".



Nie jest dobrze.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Annihilator




Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 95
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 08:30, 12 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

istotnie, nie jest dobrze z tym google, może założymy jakis temat: alternatywy dla google? szkodliwość actimela? pozytytywna rola tłuszczów (mógłbym ze dwie strony zapisaćRazz) i co tam jeszcze:)

Podsumowanie

uwaga
w poprzednich postach nie zająłem sie środkami typu nadmanganian potasu czy kwas borowy, lewatywy czosnkowe itp. Wymienione przeze mnie środki mają działanie ogólnoustrojowe. Na środkach miejscowego, skórnego zastosowania nie znam się w ogóle toteż nie tykam sie tematu.


co mój artykuł miał na celu?
- potepienie powszechnego używania antybiotyków na byle chorobę (jednoczesnie przegląd alternatyw)
- pokazanie skutków ubocznych używania antybiotyków jako np. grzybica candida
- pokazanie kilku przykładowych metod zwalczania candida (nie należy ich traktować w żaden sposób jako porady lekarskie, lecz jedynie jako uproszczony przegląd metod naturalnych!)
- uświadomienie ludzi, że coś takiego jak grzybica Candida istnieje, jest powszechnym schorzeniem, które da sie wyleczyć


pamiętajcie, dobra dieta to podstawa leczenia wszelkich schorzeń....
zgadzam sie tez z przedmówcą na temat wpływu psychiki na leczenie wielu chorób - nie sposób tego aspektu pominąć, w wielu badaniach udowodniono, że system nerwowy i odpornościowy sa mocno od siebie zależne..........
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tomkiewicz




Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 989
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 14:23, 12 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wszystkie Twoje cele wytłuszczone w tekście, są godne - moim zdaniem - szerokiego rozpatrywania na tym właśnie forum.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Alvin88




Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 98
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 03:30, 13 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Na grzyby Candida jest bardzo proste i skuteczne lekarstwo - a nazywa się ksylitol.

Linki:
http://www.ksylitol.com/

Do zakupienia tutaj:
http://www.gajanea.pl/oferta.html
(nie jestem powiązany w jakikolwiek sposób z tą stroną itd., itp.)

I temat załatwiony. Swoją drogą ja używam i jestem zadowolony.
Jest to jeden z niewielu produktów, który naprawdę pomaga na wiele rzeczy.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
p4lm




Dołączył: 12 Sie 2008
Posty: 1936
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 11:49, 13 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

taki tekst zapodają na początku strony:


Cytat:
uwaga!SZANOWNI PAŃSTWO!
Ze względu na rzetelność kupiecką czujemy się w obowiązku ostrzec przed firmą z woj. zachodniopomorskiego, która w opakowaniach podobnych do tych, jakich używa firma PHU "AKA" sprzedaje ksylitol podając miejsce produkcji jako kraj z UE ( Wspólnoty EUROPEJSKIEJ ). Jest to zdecydowanie niezgodne z prawdą, bowiem jedynym krajem w Europie, który produkuje ksylitol z brzozy (a więc zawiera bioinformację brzozy), jest Finlandia. Ksylitol oferowany przez firmę z zachodniopomorskiego jest zdecydowanie pochodzenia chińskiego. Ksylitol w Chinach pozyskiwany jest głównie z kukurydzy ( jakiego rodzaju kukurydzy możemy się tylko domyślać ). Obecnie szczególnie dzieci reagują alergiami na żywność modyfikowaną genetycznie ( GMO ).
Pragniemy zatem uczulić Państwa na sprawdzenie nie tylko kraju pochodzenia i zakupu ksylitolu, ale również kraju producenta.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Alvin88




Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 98
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:16, 13 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

i czego to dowodzi? Nieskuteczności ksylitolu, czy faktu że trzeba omijać GMO szerokim łukiem?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mariel




Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 44
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 10:54, 14 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pozbyłam sie ogólnoustrojowej drożdżycy i działam profilaktycznie za pomocą emitora biały ozyrys. Używam go z powodzeniem u członków rodziny, dziecka a nawet konia, który miał grzybicę kopyta. Sposób dla każdego i bezpieczny. Do nabycia za 90 złotych (jednorazowy wydatek a coś do końca życia) w firmie KARNAK w Zabrzu lub Gliwicach. Emitor ma symbol LTHO4. Informacje o firmie i o metodzie leczenia emitorami na stronie www.karnak.pl. Metoda niedroga i prosta i skuteczna ale dla tych co mają otwarte umysły niestety, reszta woli łykać...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Annihilator




Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 95
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 11:59, 14 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mariel napisał:
Pozbyłam sie ogólnoustrojowej drożdżycy i działam profilaktycznie za pomocą emitora biały ozyrys. Używam go z powodzeniem u członków rodziny, dziecka a nawet konia, który miał grzybicę kopyta. Sposób dla każdego i bezpieczny. Do nabycia za 90 złotych (jednorazowy wydatek a coś do końca życia) w firmie KARNAK w Zabrzu lub Gliwicach. Emitor ma symbol LTHO4. Informacje o firmie i o metodzie leczenia emitorami na stronie www.karnak.pl. Metoda niedroga i prosta i skuteczna ale dla tych co mają otwarte umysły niestety, reszta woli łykać...


Razz Razz byłem tam z 10 może 15 lat temu w tym Zabrzu Very Happy do dziś niektórzy członkowie mojej rodziny używają ich sprzętu Very Happy zwykle z powodzeniem. Warto przeczytać ich książkę "homeopatia inaczej" Ja ,mimo, iż doświadczyłem pozytywnego działania ich emitorów, obecnie nie mam potrzeby z tego korzystać. Widać jeszcze istnieją.....
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Imran Zachajew




Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 104
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:23, 14 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mariel napisał:
Emitor ma symbol LTHO4.


Czy możesz napisać parę słów jak to działa i jak się stosuje? Bo z wyglądu to jest wahadełko. Co więcej - piszą tam, że nie ma strat w skutecznośći bez względu na odległość. W takim razie emitery które mają w magazynie powinny uzdrowić wszystkich, bez względu na miejsce pobytu. Tak mi się wydaje, patrząc okiem laika Wink

Emitera który podałaś nie ma w spisie.
_________________
"Prawda jest kwestią formy" - Oskar Wilde
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Annihilator




Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 95
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:49, 14 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

no właśnie, z mojej strony to samo pytanie

Gdy ja tam byłem te lata temu - nie było jeszcze takich "ozyrysów" albo dopiero raczkowałySmile mimo dobrych wspomnień i pozytywnych opinii klientów, które jak widać są do dnia dzisiejszego (ciężko znaleźć osobę, która by przez te lata powiedziała: zostałem przez nich oszukany) dałem sobie spokój i przerzuciłem się na bardziej empiryczne metody czy jakby je tam nazwać.. "łykanie"Smile później dobra dieta - i nawet łykanie jeśli już to bardzo okazyjnie
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Człowiek i medycyna Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona: 1, 2, 3, 4, 5, 6   » 
Strona 1 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Grzyby Candida
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile