Japierdziele, ci to mają rozterki: Bono, Wolfowitz czy Balcerowicz?
Zupełnie jakby wybierali kandydata na kolejnego prezydenta USA. Regan, Bush, czy Szwarceneger...?
Jak dla mnie najlpiej jakby wybrali Britney Spears - laska zresztą już wyznała światu, że opanował ja aktychryst
Więc najwyższy czas dać jej jakis ważny stołek.