To może jeszcze zmienimy walutę na JEWRO PEJSA?
A tak swoją drogą - ci żydzi to jakieś straszne tępaki.
Nie mogą odgadnąć, dlaczego na całym świecie ich nie kochają. No, poza pewnymi wyjątkami. Aj waj!
Chleba i igrzysk (łac. panem et circenses) – okrzyk autorstwa starorzymskiego poety Juwenalisa, który wznosiło rzymskie pospólstwo, domagając się pożywienia i rozrywek.
Dla niektórych chleb to za mało. Coś więcej by zjedli.
Ależ KTOŚ ma z tego ubaw! Kabaret pod wyrwij-groszem.
Publicznym groszem.
Nie da się tak prosto porównać tych dwóch budów/inwestycji. Nie wiem, czy cena w Warszawie była korzystna, czy została zawyżona, bo nie znam się na wycenie takich inwestycji, nie mam danych i nie zgłębiałem tego tematu. Jedno jednak wiem na pewno: to że ten most w Chinach był dłuższy, wyższy, nad przepaścią itd... nie oznacza, że musi być droższy. Co innego budować na odludziu, a co innego w zatłoczonym dużym mieście (dużym jak na nasz region świata), gdzie trzeba zorganizować ruch, zgrać to logistycznie itp... Trzeba tu było skoordynować wiele różnych etapów budowy, wiele węzłów różnych ulic... Inwestycja zawierała też budowę odcinka Pułkowa - Młociny, co trzeba było też zapewne zgrać ze stacją metra w Młocinach (domyślam się, bo jak wspomniałem nie znam tej inwestycji), wykonać chodniki, przystanki... To tak w dużym skrócie. Nie mówiąc o różnicach w cenach surowców i roboczogodzin w Warszawie i w Chinach.
Po prostu te inwestycje są nieporównywalne, a jak już by ktoś chciał to porównywać, to musiałby bardzo wiele czynników wziąć pod uwagę (tylko niektóre z nich wspomniałem).
Druga sprawa, to dział ten jest zatytułowany "Polityka na wesoło", a ty tu zamieszczasz informację o pijanym Ukraińcu, który w Sylwestra śmiertelnie potrącił dwie młode dziewczyny oglądające fajerwerki na moście. Uważasz, że jest to zabawne? Pasuje do tego tematu?
Podobnie z tymi mostami - nawet jakby tak było rzeczywiście, jak na tych obrazkach wklejonych podają i główny wykonawca mostu w stolicy zawyżył cenę, to uważasz, że jest to zabawne?
Pytam z ciekawości - śmieszy cię to?
To nie był dobry początek roku dla Ryszard Petru. Po tym, jak na jaw wyszła informacja, że kreowany na lidera opozycji szef .Nowoczesnej poleciał z posłanką Joanną Schmidt na Maderę, w Internecie zawrzało. Internauci wrzucają co raz to nowe memy, wyszydzające podróż Petru. Przypominają mu jego słowa, że „politykowi opozycji nie wypada do 11 stycznia być na wypoczynku".
.... Tak prawdopodobnie był skonstruowany słynny pontonowy Most Jagiełły, po którym 3 lipca 1410 r. rycerstwo polskie wraz z artylerią, taborami i ciurami przeprawiło się przez Wisłę pod Czerwińskiem, podczas Wielkiej Wojny z Zakonem Krzyżackim.Wyobraźcie sobie: przeprawa musiała mieć 500 metrów długości, być pewna (nie chybotliwa, nie wywracająca się) i tak trwała, by przez trzy dni […]
Tak prawdopodobnie był skonstruowany słynny pontonowy Most Jagiełły, po którym 3 lipca 1410 r. rycerstwo polskie wraz z artylerią, taborami i ciurami przeprawiło się przez Wisłę pod Czerwińskiem, podczas Wielkiej Wojny z Zakonem Krzyżackim.Wyobraźcie sobie: przeprawa musiała mieć 500 metrów długości, być pewna (nie chybotliwa, nie wywracająca się) i tak trwała, by przez trzy dni mogło przejść tysiące zbrojnych, koni, niesłychane ilości dobytku i wozów.
mostjagiełły
Decyję o budowie mostu pontonowego Jagiełło podjął już w listopadzie 1409 r. na tajnej naradzie z Witoldem w Brześciu nad Bugiem. Jan Długosz tak o tym pisze: „Nakazuje nadto zbudować most spoczywający na łodziach, nigdy przedtem nie oglądany, a jego budowę powierzył król Władysław staroście radomskiemu Dobrogostowi Czarnemu z Odrzywołu, szlachcicowi herbu Nałęcz.
Budował zaś ten most w Kozienicach na koszt króla potajemnie pewien znakomity mistrz Jarosław i cała zima zeszła na jego budowie”. Latem spławiono Wisłą gotowe elementy mostu i zmontowano je pod Czerwińskiem. W ciągu trzech dni armia królewska przeprawiła się na prawy brzeg i niebawem połączyła z
wojskami litewskimi, prowadzonymi przez księcia Witolda.
Świadkiem owej przeprawy był Dobiesław Skoraczewski, polski rycerz będący na służbie cesarza Zygmunta Luksemburczyka. Był on w obozie Jagiełły z misją dyplomatyczną, a potem wrócił do wojsk krzyżackich, gdzie przebywała delegacja cesarska. Ulryk von Jungingen przepytywał Dobiesława o wojsko polskie. Długosz tak relacjonuje tę rozmowę: „(…) powiedz nam, proszę, o moście, jak powiadają, król polski zbudował go w powietrzu?
Dobiesław: Widziałem – powiada – most zbudowany w przemyślny sposób ze statków, umieszczony nie w powietrzu (…), lecz na rzece Wiśle. Na moich oczach przeprawiło się nim przez Wisłę suchą stopą całe wojsko królewskie, także wielkie działa i nie zauważono, by drgnął pod ciężarem.
Mistrz zaś pruski Ulryk, zaśmiawszy się wzgardliwie (…) powiada: Przybyli bowiem nasi najwierniejsi zwiadowcy, donosząc, że król polski Władysław kręci się nad rzeką Wisłą, objeżdża ją i usiłuje się przez nią przeprawić, ale nie może. Już wielu jego ludzi, którzy szukali brodów, utonęło w falach. A Witold przebywa nad rzeką Narwią i nie śmie jej przekroczyć”.
Niespełna 2 tygodnie później Wielki Mistrz Krzyżacki Urlich von Jungingen już nie żył.
Jedynie przypuszczam, że most budowany na rzece powinien być tańszy. Bo takie lub podobne rzeczy robiono setki lat wcześniej. Ale kto wie? Droższe autostrady, mosty, lotniska, gaz, nawet wyroby przemysłowe. Polska to kraina bogaczy!
Nasi budowlańcy oczywiście biją swymi zarobkami na głowę swoich chińskich kolegów.
______________________________
Śmierć tych dwuch dziewczyn jest dla mnie sprawą tragiczną. Ja to nasze skumanie z przybyszami z Sukkrainy widzę jako początek większej tragifarsy. Śmieszy mnie nasza ślepota, za którą przyjdzie nam zapłacić jeszcze większymi tragediami, niż ta . Fura, którą jechał ten psi syn wskazuje, że sukkrainska mafia juz się tu korzeni. Jak się pochodzi z biednego kraju, ma się 27 lat i jeździ takim wypasem, to jakie inne wnioski przychodzą na myśl ?
Ps.
Sam miałem wątpliwości, gdy puszczalem to w tej zakładce. Dałem to pod filmikiem pokazującym, jak się postępuje by nie mieć problemów z napływową ludnością z innych krajów. Może i to było niewłaściwe.
Ja widzę tą pojedynczą tragedię jako zapowiedź czegoś większego i tragiczniejszego w skutkach.
Staram się różnymi (może i kontrowersyjnymi) sposobami zwrócić na to uwagę innych, zanim nie jest za późno.
[/quote]
..... tak, jak nie śmieszy mnie śmierć Ewy Tylman.
Śmieszy mnie łatwość, z jaką odwraca się naszą uwagę od spraw mających wpływ na naszą przyszłość, ekonomiczną niezależność itp.
NIE ŚMIESZY MNIE ŚMIERĆ.
Śmieszy mnie nasza ślepota, za którą przyjdzie nam zapłacić jeszcze większymi tragediami, niż ta .
To też nie jest śmieszne - ta ślepota, głupota narodu, niska świadomość, łatwowierność (naród łatwo daje się wodzić za nos politykom, Kościołowi, mediom...). Skoro sam piszesz, że za to "przyjdzie nam zapłacić jeszcze większymi tragediami" - to przyznasz, że to nie jest śmieszne.
Świniopas napisał:
Ja widzę tą pojedynczą tragedię jako zapowiedź czegoś większego i tragiczniejszego w skutkach.
Nie była to jednak jedyna tragedia tamtej nocy sylwestrowej . Druga tragedia, o której również było głośno w mediach miała miejsce w Ełku i również była związana z obcokrajowcami. Jacyś śniadoskórzy (Tunezyjczycy ponoć) zadźgali nożem młodego chłopaka, który wcześniej wrzucił petardę do baru z kebabami. Dwie tragedie na przywitanie nowego roku, gdzie giną Polacy z rąk obcokrajowców.
Świniopas napisał:
Fura, którą jechał ten psi syn wskazuje, że sukkrainska mafia juz się tu korzeni. Jak się pochodzi z biednego kraju, ma się 27 lat i jeździ takim wypasem, to jakie inne wnioski przychodzą na myśl ?
A ja sądzę, że jechał starym gruchotem na gównianych oponach wartym kilka tysięcy złotych.
Z tym że moje to tylko przypuszczenia na podstawie znalezionego zdjęcia. Znaczy się mogę się mylić zaznaczam. A ty skąd wiesz, że miał furę na wypasie?
I nie wiem co ma pontonowy Most Jagiełły do porównania inwestycji polskiej i chińskiej. Zupełnie inne czasy, kompletnie odmienne realia.
Napływ sukkrińskiej mafii jest nieunikniony. Tam, gdzie bogatsze społeczeństwo, tam też i te hieny.
Różnica między naszą mafia a tamtą, to jak różnica miedzy majdanem a ciamajdanem.
Różnica między mostem na rzece a mostem nad ponad 500 jezt taka, jak między podkowĄ a smartfonem. Waga podobna, ale różnica w cenie wynikającej z technologii znaczna.
Śmieszy mnie to nasze nadecie, z którego znani jesteśmy od wieków. Próbuję je ośmieszyc, bo to wg mnie jakaś metoda na zmianę tego stanu.
Ten łepek z petardą - no sam się prosił. Tak szczerze i po ludzku.
Tak szczerze i po ludzku, to czy ty się dobrze czujesz? Dzieciak (21 lat to prawie jeszcze dziecko) prosił się o śmierć od ciosów nożem bo wrzucił do restauracji petardę? Nie pochwalam takiego zachowania, ale żeby od razu zarzynać nożem? Ciekawe co byś powiedział, gdyby to był twój syn, brat albo ojciec? Jak doskonale wiesz punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Chłopak pewnie został zarażony jakimś wirusem narodowo-patriotyczno-kibicowskim, czy coś w ten deseń, ale nie oznacza to, że zasłużył sobie na śmierć z rąk jakiegoś pustynnego nożownika. To raczej ten śniady zasłużył sobie na śmierć odbierając życie młodemu chłopakowi, który popełnił błąd (a jak wiemy prawem młodości jest błądzić). O tym już jednak nie wspomniałeś - no tak szczerze i po ludzku.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20400
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 19:43, 03 Sty '17
Temat postu:
Pewnie wywiązała się szarpanina i potem zaczęli się nawzajem okładać.
Jak się człowiek bije, to używa tego co ma pod ręką - tamten miał nóż, co nie jest nielegalne.
Niemniej jednak, żadna bójka by się zapewne nie wywiązała, jakby idiota najpierw nie zaatakował lokalu petardą - co jest nielegalne i widziałem już przypadki gdy media coś takiego podciągają pod "terroryzm". Bo jednak ładunek wybuchowy i detonacja...
Oni potrafią podciągnąć pod zamach terrorystyczny nawet saletrę, której nikt nigdy nie podpalił, a ino zostawił w autobusie.
W każdym razie, skutki na pewno niewspółmiernie do winy, ale wątpię że zamierzone - raczej w afekcie.
Więc wszystko sprowadza się do tego, kto zawinił całemu zajściu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów