Barack Obama na temat września 2009

adgolek

3.9.2009r.
http://www.whitehouse.gov/the_press_offi.....onth-2009/

Na oficjalnej stronie Białego Domu w USA pojawiła się informacja, która została jakby niezauważona przez większość mediów. 3.września 2009r. Barack Obama, prezydent USA, ustanowił miesiąc wrzesień 2009 narodowym miesiącem "dzikiej przyrody" (National Wilderness Month). W dokumencie, napisanym przez Obamę, czytamy:

(...) NOW, THEREFORE, I, BARACK OBAMA, President of the United States of America, by virtue of the authority vested in me by the Constitution and the laws of the United States, do hereby proclaim September 2009 as National Wilderness Month. I call upon all Americans to visit and enjoy our wilderness areas, learn more about our wilderness heritage, and explore what can be done to protect and preserve these precious national treasures.

(...) DLATEGO TEŻ, ja, BARACK OBAMA, prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki, na mocy uprawnień nadanych mi przez Konstytucję oraz prawo Stanów Zjednoczonych, ogłaszam wrzesień 2009r. Narodowym Miesiącem Dzikiej Przyrody. Wzywam wszystkich Amerykanów do odwiedzenia i korzystania z naszych obszarów dzikiej przyrody, zdobywania wiedzy na temat naszego dziedzictwa narodowego w postaci obszarów dzikiej przyrody i odkrywania tego, co można zrobić dla ochrony i zachowania tych cennych dóbr kultury narodowej.

IN WITNESS WHEREOF, I have hereunto set my hand this third day of September, in the year of our Lord two thousand nine, and of the Independence of the United States of America the two hundred and thirty-fourth.

BARACK OBAMA

NA DOWÓD CZEGO, ustanawiam to moją własną ręką trzeciego dnia września, roku Pańskiego dwa tysiące dziewięć oraz dwieście trzydziestego czwartego roku Niepodległości Stanów Zjednoczonych Ameryki.

BARACK OBAMA

W angielskim tekście występuje tu słowo "wilderness", co oznacza obszar odosobniony, pustynię, coś, gdzie nie pojawia się człowiek, lub też dzika przyroda. Na takie też miejsce udał się Jezus, gdzie przez 40 dni pościł, a po tym czasie przystąpił do Niego trzykrotnie szatan, kusząc Go za każdym razem bezskutecznie. Mówi o tym ewangelia według świętego Mateusza. Spójrzmy:

Mat. 4:1-11 (Biblia warszawska)
Wtedy Duch zaprowadził Jezusa na pustynię, aby go kusił diabeł.
A gdy pościł czterdzieści dni i czterdzieści nocy, wówczas łaknął.
I przystąpił do niego kusiciel, i rzekł mu: Jeżeli jesteś Synem Bożym, powiedz, aby te kamienie stały się chlebem.
A On odpowiadając, rzekł: Napisano: Nie samym chlebem żyje człowiek, ale każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych.
Wtedy wziął go diabeł do miasta świętego i postawił go na szczycie świątyni.
I rzekł mu: Jeżeli jesteś Synem Bożym, rzuć się w dół, napisano bowiem: Aniołom swoim przykaże o tobie, abyś nie zranił o kamień nogi swojej.
Jezus mu rzekł: Napisane jest również: Nie będziesz kusił Pana, Boga swego.
Znowu wziął go diabeł na bardzo wysoką górę i pokazał mu wszystkie królestwa świata oraz chwałę ich.
I rzekł mu: To wszystko dam ci, jeśli upadniesz i złożysz mi pokłon.
Wtedy rzekł mu Jezus: Idź precz, szatanie! Albowiem napisano: Panu Bogu swemu pokłon oddawać i tylko jemu służyć będziesz.
Wtedy opuścił go diabeł, a aniołowie przystąpili i służyli mu.

___________________

Patrząc na politykę USA z perspektywy tego, co dzieje się za kurtyną oraz z perspektywy proroctw biblijnych, wydanie takiego dekretu ze strony Obamy i to w tak szczególnym miesiącu, jakim jest wrzesień 2009r., nie może być przypadkowe.

W miesiącu tym mają miejsce najważniejsze święta dla trzech wielkich światowych religii: chrześcijaństwa, islamu oraz judaizmu, czy nawet hinduizmu.

Wg niektórych kalendarzy żydowskich 19.września 2009r. ma miejsce żydowskie święto - Rosz HaSzana, czyli tzw. nowy rok. Jest to szczególne wydarzenie dla żydów. 19.września jest pierwszym dniem siódmego miesiąca księżycowego. Jest to szczególny nów, tzw. dzień trąbienia (zobaczcie do księgi Leviticus).

W tym samym okresie kończy się muzułmański miesiąc Ramadan, który dla wyznawców islamu jest również miesiącem szczególnym. W tym dniu ma miejsce najprawdopodobniej tzw. noc wyczekiwania (qadr).

19.września jest również szczególną datą dla wyznawców hinduizmu. Wówczas ma miejsce święto o nazwie Nawratri.

Najważniejsze w tym wszystkim to mieć bliski kontakt z naszym Stwórcą. Jezus, gdy był na ziemi, miał bardzo bliski kontakt z Bogiem, Swoim Ojcem. Jego łączność z niebem, wiara oraz oddanie Słowu Bożemu stały się Jego tarczą przed atakami szatana, jakie kierował ku Niemu po 40 dniach postu na "pustyni" (ang. wilderness). Jezus na każde kuszenie szatana odpowiadał "napisano", odwołując się tym samym do Biblii. Dla nas, generacji, która żyje tuż przed przyjściem Jezusa Chrystusa, jest ważne, czy stoimy na fundamencie prawdy Biblijnej, czy raczej na czymś, co jest nietrwałe i oderwane od mocnego fundamentu, jakim jest Słowo Boże.

W jednym filmie, jaki obejrzałem niedawno, wypowiadał się człowiek, który był ateistą i którego Bóg nawrócił. Opowiedział on historię, jak umierał w szpitalu, wcześniej szczycąc się tym, że nie wierzył w Boga. Jednakże w żywej konfrontacji ze śmiercią czuł niesamowity strach i lęk. Bóg sprawił, że człowiek ten przeżył i dziś świadczy o tym, że "wiara w nic" wcale nie pomaga.

Dlatego też każdego gorąco zachęcam do sięgnięcia po Biblię i zapoznanie się ze wspaniałym, pełnym miłości i sprawiedliwości, charakterem Bożym. Jedyną rzeczą, jaka uchroni nas przed nadchodzącym gniewem Bożym jest to, co zrobimy z Synem Bożym. Czy Go przyjmiemy za swojego Zbawiciela, czy zlekceważymy Jego śmierć na krzyżu.

Jan. 3:16
Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny.

SRzeyamlon

Co takiego ważnego jest w Chrześcijaństwie we wrześniu?

Porównywanie słowa "wildness" z wypowiedzi Obamy do Jezusa chodzącego po pustyni to dla mnie niepokojąca nadinterpretacja. A niepokojąca, ponieważ prowadzi do obsesji - cokolwiek dzieje się na świecie = będzie przejebane + nawracajmy się. Przychodząc tutaj nie spodziewałem się takiego fanatyzmu różnej maści.

adgolek

W chrześcijaństwie, podobnie jak w judaizmie (a przecież biblijne chrześcijaństwo to ciąg dalszy judaizmu, ale bez ceremonii, które wypełnił Jezus Swoją ofiarą na krzyżu), ma miejsce siódmy nów, który jest zarówno Dniem Trąbienia, jak i świętem Rosz HaSzana. Dziesięć dni później ma miejsce Jom Kippur, czyli Dzień Pojednania, a później Święto Namiotów.

jozo2009 · Dołączył: 13 Mar 2009 Posty: 149 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

A co ma...

adgolek, ładne kazanie walnąłeś... czułem się jak w kościele, gdy papież ogłosił jakieś nowe święto i następuje odczyt. Myślę, że zakapowałem, - cz mam nie iść do lasu bo będę kuszony czy co? - jaki to ma wymiar poza religijnym? O czym to może świadczyć, rozwiń proszę te proroctwa i obecne czasy...

Dysputant

Multifacepalm...
To jak w gimnazjum domyślanie się co miał na myśli autor wierszu...
Każdy może stworzyć własną teorię :/
_________________
Moja odpowiedź na zaczepki TROLL-i.

http://www.pown.it/3385

adgolek

Dodam jeszcze, że we wrześniu w tym roku w chrześcijaństwie (tym biblijnym) obchodzi się Boże Narodzenie, albowiem Jezus urodził się właśnie jesienią, a nie w grudniu.

Faktem jest, że Żydzi wyczekują Mesjasza, muzułmanie również wyczekują imama Mahdiego, chrześcijanie - powtórnego przyjścia Mesjasza, buddyści - drugiego przyjścia buddy, hinduiście - Kriszny itd.

Biblia mówi wyraźnie, że przed powtórnym przyjściem Jezusa (hebr. Jahuszua), objawi się szatan, który podrobi przyjście Syna Bożego. Będzie mu to "na rękę", gdy wiele ludzi wyczekuje kogoś, w kogo wierzy, więc łatwiej będzie mu podrobić to dzieło.

Spójrzcie, co mówi o tym Biblia:

2 Tes. 2:1-4 (Biblia warszawska)
Co się zaś tyczy przyjścia Pana naszego Jezusa Chrystusa i spotkania naszego z nim, prosimy was, bracia, abyście nie tak szybko dali się zbałamucić i nastraszyć, czy to przez jakieś wyrocznie, czy przez mowę, czy przez list, rzekomo przez nas pisany, jakoby już nastał dzień Pański.
Niechaj was nikt w żaden sposób nie zwodzi; bo nie nastanie pierwej, zanim nie przyjdzie odstępstwo i nie objawi się człowiek niegodziwości, syn zatracenia, przeciwnik, który wynosi się ponad wszystko, co się zwie Bogiem lub jest przedmiotem boskiej czci, a nawet zasiądzie w świątyni Bożej, podając się za Boga.

i dalej:

2 Tes. 2:9-10 (Biblia warszawska)
A ów niegodziwiec przyjdzie za sprawą szatana z wszelką mocą, wśród znaków i rzekomych cudów, i wśród wszelkich podstępnych oszustw

______________________

Mając na uwadze to, co dzieje się w polityce, a zwłaszcza w USA, które szczególnie są określone w proroctwie z księgi Objawienia, wiele rzeczy, które robi Obama, traktuję dwuznacznie. To jest podobnie jak z masonami. Na zewnątrz, dla niewtajemniczonych, stosuje się jedne zasady, natomiast w środku, dla wtajemniczonych, są całkiem inne (tzw. stopnie wtajemniczenia).

Co ciekawe to to, że jeszcze we wrześniu będzie miało miejsce Ogólne Zgromadzenie ONZ, które rozpoczyna się 15.września i będzie trwało jakieś 10 dni. Tam również ma pojawić się Obama, jak również prezydent RP - Lech Kaczyński.

______________________

Nie potrafię jednoznacznie określić, "co autor miał na myśli", podpisując tą uchwałę o wrześniu 2009, nazywając ten miesiąc Narodowym Miesiącem Dzikiej Przyrody. Jest to o tyle ciekawe, że można było to uchwalić wcześniej, gdzie są cieplejsze miesiące, a nie we wrześniu, gdzie rusza szkoła, a czas wakacji minął. Chyba, że Obama miał na uwadze zachodnie stany, gdzie ciepło jest niemal przez cały czas...

Tańcząca

Cytat:

3.września 2009r. Barack Obama, prezydent USA, ustanowił miesiąc wrzesień 2009 narodowym miesiącem "dzikiej przyrody" (National Wilderness Month)

hmmm, a co to jakaś inicjacja neopogańskiego kultu przyrody Think

Norbi

Co jest bardziej pogańskie że przyroda czy że dzika?

SRzeyamlon

adgolek napisał:

Faktem jest, że Żydzi wyczekują Mesjasza, muzułmanie również wyczekują imama Mahdiego, chrześcijanie - powtórnego przyjścia Mesjasza, buddyści - drugiego przyjścia buddy, hinduiście - Kriszny itd.

Zapomniałeś o powrocie rycerzy Jedi i Władcy Pierścieni: Powrót Króla. To też jest faktem.

Voltar

a niektórzy wyczekują powtórnego przyjścia Michaela Jacksona

ludzka głupota jest bezgraniczna

jak można oczekiwać na to, czym się jest?

Aya Sophia

SRzeyamlon napisał:

Zapomniałeś o powrocie rycerzy Jedi i Władcy Pierścieni: Powrót Króla. To też jest faktem.

Byłem dziś nieco zaspany, ale ten post rozbawił mnie konkretnie Wink

adgolek napisał:

Faktem jest, że Żydzi wyczekują Mesjasza, muzułmanie również wyczekują imama Mahdiego, chrześcijanie - powtórnego przyjścia Mesjasza, buddyści - drugiego przyjścia buddy, hinduiście - Kriszny itd.

Angolek, czy mógłbyś uprzejmie podać źródło doktrynalne "ponownego przyjscia Buddy" ? Chodzi mi o zapis w Kś. Buddyjskich tyczących się właśnie tego wydarzenia? Wink

_________________
"W pozornie beznadziejnej walce, rozwiązanie tych problemów jest proste. Jedyną broń jaką mają przeciwko nam jest ukrywanie przed nami wiedzy. Musicie dużo czytać, by
poznać prawdę i dostrzec korzenie zła"

mandarck

Że O b a m a to odrazu jakiś szwindel.
Rolling Eyes