do czego ci 'światło' potrzebne mooniek?
żebyś przypadkiem nie zobaczył, że twoja droga to ślepy zaułek
z drugiej strony błądzić jest rzeczą ludzką...szukajcie a znajdziecie
tylko co jeśli to czego szukamy wygląda zupełnie inaczej od tego co znajdziemy...co jeśli religia boga stanie się religią szatana...co jeśli antychryst, którego przyjścia oczekujemy czy też nie, zwiedzie naiwne zresztą serca wierzących w przyjście mesjasza, i przedstawi się jako ten drugi
co jeśli oczekiwany mesjasz nie zostanie powszechnie zaakceptowany i stracony jako heretyk
poświęćcie trochę więcej czasu ludziom i skupcie się na nich, zamiast zawracać dupy jakimiś boskimi czy szatańskimi planami, które są niczym innym jak wymysłem ludzkich pragnień i obaw...
...i umierajcie bez żalu, że baliście się żyć
Żebyś przypadkiem nie był na to "przeznaczony". Jeśli coś z tego kompotu rozumiesz, to nie wysilaj intelektu na temat jakichś tam religii, bo to nie jest temat do dyskusji. Nie o to w tym wszystkim chodzi.
Ps. Rzewiczywiście, dla ciebie pozostaje czekać tylko na antychrysta.
Orion, sam na sobie doświadczasz, do czego prowadzą dysputy człowieka wierzącego z ateistami. Przecież wszyscy oni nie wnoszą tu żadnego "światła", tylko notorycznie ściemniają temat. Więc sam odpowiedz sobie na ważkie nowotestamentowe pytanie; Co wspólnego ma wierzący z nie wierzącymi? Pozdro.
DOKŁADNIE!
Mnie natomiast niezwykle interesuje następujący fakt. Zawsze przy takim temacie znajdują się ludzie...hmmm... 'niewierzący', którzy w niezwykle desperacki sposób starają się 'udowadniać' że Boga nie ma. Szatana oczywiście także nie ma, posiadamy raj na ziemi i powinniśmy oddać się w opiekę zawsze sprawiedliwych oraz dobrze nam życzących rządów i kosmitów.
Wszelki próby poszukiwania prawdy napotykane są z ostrym, nachalnym i często niegrzecznym tonem. Dlaczego sie tak dzieje? Czyzby ludzie ci nie mieli nic innego do roboty, tylko przeczesywać tematy religijne a w owych tematach z niesmakiem nie tylko czytać ale pisać krytycznie o innych a nawet ich obrzucać błotem?
Ja np. nie wdaję się w tematy, które dla mnie nie są interesujące, ponieważ... jedynie tematy INTERESUJĄCE są ciekawe i warto się w nie zagłębiać.
Wracając do Szatana....
Jak pisałem cześniej, nie miał on oraz nadal nie ma niczego, aby nam zaoferować. Weźmy czasy Adama i Ewy, oraz ich najblizszego potomstwa.
Szatan nie miał szansy na ponowne ukazywanie się tym ludziom, ponieważ było ewidentne, że ich haniebnie oszukał i z powodu jego działalności nie tyylko utracono raj, ale rodzaj ludzki utracił zycie wieczne, a Adam i Ewa utracili kontakt z Bogiem. Stali się Jego wrogami.
Cóż więcej mógł im powiedzieć Szatan, skoro on był pośrednim sprawcą nieszczęścia ludzkiego. Było zrozumiałe, ze nie posiadał on żadnych argumentów ani wyjasnień, a ZWŁASZCZA rozwiązania owych problemów, które on stworzył, a ludzkość żyjąca przed potopem do lat 966 (Matuzalem) miała zywą pamięć buntu w Edenie oraz sprawcę i podżegacza do tego buntu? Ujawnie się nie miało żadnego sensu!
Zwłaszcza potop ukrócił rządy demonów oraz ich nieokiełznany popęd seksualny, który skaził do tego stopnia czysty rodzaj ludzki, że Bóg nie widział innego wyjścia, jak zniszczyć całe potomstwo skażonych genetycznie ludzi a nawet zwierząt, które gwarantowało zupełny upadek rodzaju ludzkiego.
Dopiero po potopie, kiedy okres życia człowieka został drastycznie skrócony, nowe pokolenia ludzi nie pamiętały lub nawet nie wiedziały o zbrodniach Szatana i demonów, a Boga już nikt nie widział. Dopiero wtedy Szatan oraz demony przystąpiły do dalsze akcji eksploatacji rodzaju ludzkiego.
Nadal nie ujawniając się,Szatan rozpoczął przybierać pozy bóstw, jak Marduk, Baal, Zeus, Bakchus, Apollo, Astarte, Aszera, Izyda itp. itd.
Pod różnymi postaciami, nakazując sporządzać sobie wizeruki i posągi, Szatan domagał się seksu sakralnego, wyuzdanych kapłanek służących jako seksualne zabawki podczas 'świąt' szatańskich a nawet wymagał składania nie tylko aktu seksu na swoich ołtarzach, ale także
żądał składania dziewic w ofierze dla siebie a nawet niemowląt, torturowanych i w okropny sposób uśmiercanych na ofiarę dla siebie.
Za brak owych ofiar często ludzkość była srogo karana przez Szatana i aby przebłagać owych 'bogów' spełniano posłusznie jego wymagania.
Nadal, aczkowiek nie do tego stopnia demony i Szatan - Lucyfer uzywali sobie seksualnie z kobietami ziemskimi oraz nadal uprawiają oni ten zboczony proceder. Dzisiaj także nic się nie zmieniło! Jesteśmy nadal jego ofiarami oraz nadal jesteśmy przez niego nieustannie oszukiwani.
Zwróćmy uwagę na jeden najważniejszy element działalności Lucyfera na przestrzeni dziejów. Od samego początku propaguje on swoją doktynę, która jest znana dzisiaj jako doktryna lucyferiańska.
Doktryna ta polega na negowaniu wszystkiego, co Bóg określił jako swoje Prawo.
Akt nieposłuszeństwa wobec Boga jest nieodzownym elementem owej doktryny, która zdaniem Lucyfera daje człowiekowi szanse na dorównanie Bogu w sprawach Prawa czy moralności. Zakłada ona, że człowiek może być bogiem dla samego siebie.
Rodzaju 3:5 Ale wie Bóg, że gdy spożyjecie owoc z tego drzewa, otworzą się wam oczy i tak jak Bóg będziecie znali dobro i zło».
W starożytności wszystkie przykazania Boże były systematycznie łamane przez Szatana. Prawo Boga zabraniało tworzenia czegokolwiek, przed czym człowiek mógły się kłaniać czy składać ofiary.
Cytat:
Wyjścia 20: 2 «Ja jestem Pan, twój Bóg, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli.
3 Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie! 4 Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! 5 Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. 6 Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.
Pozując na Baala, każąc sporządzać posągi oraz składać przed nimi ofiary z ludzi Lucyfer łamał haniebnie pierwsze dwa przykazania, skłaniając ludzi do grzechu.
C.D.N.
_________________ Łukasza 12:3 Dlatego wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a coście w izbie szeptali do ucha, głosić będą na dachach.
Job 1:7 bt I rzekl Bóg do szatana: "Skąd przychodzisz?" Szatan odrzekl Panu: "Przemierzalem ziemie i wedrowalem po niej".
Dziwne - pan B. tego nie wiedział, że musiał pytać? Ponadto - z powyższego cytatu należy domniemywać, że Sz. szedł pieszo do do B., w miejscu jego urzędowania, a wcześniej również podróżował w ten sam sposób. Bardziej pasuje to do bajki o królu i podwładnym niż do wizerunku Sz. np. z wiersza Mickiewicza, gdzie Sz. nagle pojawiał się znikąd, a jak zobaczył panią Twardowską, to spieprzał przez dziurkę od klucza.
nie chce mi sie czytać wcześniejszych postów, bo nic nowego w temacie nie wniesiecie. co do wątku to: ja nim jestem, słucham i pytam sie o co chodzi i kto mnie wzywał?
W filmach tych widać wyraźnie wpływ starozytnych religii i kultów starozytnych bóstw, które to zostały przetransferowane do religii katolickiej. Na czym polega problem? Problem polega na tym, ze owi 'bogowie' starożytni, to był nikt inny, jak Szatan podszywający się za Boga, przybierający inne postacie i w tej sposób oszukujący i wprowadzający w błąd ludzkość.
Szatan ma kilka zasadniczych celi. Głownym celem jest zniesławienie Boga. Co za tym idzie, skoro Bóg jest okrutny i zły, ludzkość powinna wierzyć jemu, Szatanowi i jemu służyć.
Podszywając się pod Boga Szatan żąda ofiar z ludzi. Jest to okrutny rozkaz i wielu ludzi słusznie oburza się na boga, który domaga się takiej ofiary. I słusznie! Tylko problem polega na tym, że... Bóg nie jest naszym wrogiem a śmiertlenym wrogiem naszym jest Szatan podszywający się za Boga. Tak więc ukrywając się przed człowiekiem, przybierając najrozmaitsze postacie Szatan czyli Lucyper udaje Stwórcę wszechświata i w ten sposób SKUTECZNIE podważa wiarę w Boga, który pragnie dla człowieka szczęścia.
Robił takod początku istnienia człowieka a dzisiaj nie jest inaczej, ponbieważ ta sama osoba, czyli Szatan działa w identczny sposób i obydwa filmy ukazują nam przerażającą prawdę. Od tysięcy lat nic się nie zmieniło. Zmieniły się jedynie akcesoria ale Lucyfer działa w identyczny sposób, za pomocą fałszywych oraz nieco zmodyfikowanych religii rzuca poważny cień na Boga udowadniając nam, że Bóg jest naszym wrogiem.
Skąd taka pewność że to Szatan stoi za tym wszystkim?
Po raz kolejny okazuje się, że Biblia nam wyjaśnia to wszysto dokładnie, podobnie jak wyjasniła nam po co tutaj jesteśmy oraz dokąd zmierzamy. Dowód jest w przykazaniach Bożych.
Cytat:
Wyjścia 20: 3 Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie! 4 Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! 5 Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. 6 Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.
Co to ma do Szatana? Bardzo wiele. Jak wspomniałem wcześniej, doktryna lucyferiańska odwraca każde przykazanie Boga. I w tym przypadku, w obu filmach doskonale to widać.
Bóg KATEGORYCZNIE zabronił sporządzania czegokolwiek, przed czym człowiek mógby klękać oraz oddawać cześć należną Bogu.
Skoro Bóg stworzył wszystko, jedynie Jemu należy się za to szacunek i podziękowanie. Przykazanie jest jasne, proste, zrozumiałe i logiczne. Czyżby papieże tego nigdy nie czytali? Owszem, czytali, ale... ta część została usunięta przez nich, ponieważ zakaz sporządzania CZEGOKOLWIEK jest tak jasny i wyraźny, że najlepszy adwokat nie jest w stanie tego odwrócić czy zanegować.
Przez niemal 1700 lat, dzięki zakazowi czytania Biblii oraz nauczania przez Kościół zniekształconych przykazań katolicy czy inni chrześcijanie systematycznie oddawali hołdy Lucyperowi w ohydnym bałwochwalstwie nie zdając sobie z tego sprawy.
Czy papieże byli temu winni? Oczywiście że tak! Czy byli oni świadomi, że w rzeczywistości służą Lucyperowi? OCZYWIŚCIE ŻE TAK!
Nie można studiować Słowa Bożego i nie zorientować się, że za bałwochwalstwo Izraelici byli przez Boga karani, czasami kary te były dotkliwe a ostania kara, zburzenie Jerozolimy w roku 70 naszej ery do dziś dźwięczy Żydom w uszach, ponieważ dopiero w roku 1948 zdołali oni ponownie ustanowić nowoczesne państwo Izrael, pierwszy raz od roku 70 n.e.
Są jeszcze inne aspekty doktyny Lucypera oraz metody zwodnicze, za pomocą których atakuje on Boga, zniesławiając Go i powodując, że większość ludzi odwraca się od Boga myśląc, że owe nieszczęścia jakie nas spotykają to Boża wola. Ale o tym następnym razem.
Tak więc w obu filmach oraz całej historii człowieka widzać wyraźnie i jasno jeden z głównych elementów doktryny lucyferiańskiej, czyli.... negacja oraz odwracanie WSZYSTKICH przykazań Boga. Przedstawiłem dowody na czysto demoniczne pochodzenie powszechnego bałwochwalstwa.
C.D.N. PS. Z czasem przejdziemy do bardziej bezpośrednich dowodów na istnienie Szatana. _________________ Łukasza 12:3 Dlatego wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a coście w izbie szeptali do ucha, głosić będą na dachach.
Orion
Nadal nie wierzę, ze masz dowody, ale twoja teoria jest naprawdę fajna.
Jeszcze nie mam wyrobionych konkretnych wierzeń i chcę je ustalać sam, ale to na pewno będzie miało na nie wpływ.
To mi się tak podoba, że aż szkoda by było, gdyby były prawdziwe dowody.
_________________ Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko nielogiczne i mało prawdopodobne.
GG 7434411
Najciekawsze są postawy mediów oraz władz - do religii a także do satanizmu, okultyzmu, czarów oraz zboczeń.
Ogólnie wygląda to tak.
Ideologia chrześcijańska.
Polega ona przede wszystkim na propagowaniu najwaźniejszej komórki socjalnej jaką jest rodzina ludzka, czyli tradycyjny ojciec z małzonką wychowującą wspólnie owoc obopólnej miłości, czyli wspólnie spłodzone potomstwo.
Siłą życiową napędzającą rodzinę jest - miłość mężczyzny do kobiety, której to punktem kulminacyjnym jest seks, a rezultatem seksu jest potomstwo. Potomstwo pary małżeńskiej jest wychowywane przez owa parę w podobnym duchu miłości, szacunku dla rodziców, szacunku dla władz, szacunku dla szkoły, sztuki, artyzmu, szacunku dla wiedzy.
Siłą napędową chrześcijaństwa, czyli naśladownictwa Chrystusa jest miłość, do Niego oraz do wszystkich bliźnich. Człowiek powinien stosować się do przykazań Bozych, szanować wszystkich, wzrastać w nabieraniu wiedzy i doświadczenia oraz przekazywać te chwalebne zdobycze potomstwu czy młodzieży poddanej mu pod wychowanie.
Chrystus podał kilka złotych zasad, których stosowanie mam moc naprawienia całego świata.
Miłuj Boga i bliźniego.
Najmądrzejsze zdanie, jakie wypowiedziano na globie ziemskim!
Jest jeden mały problem z tym wszystkim. Tzw. religie chrześcijańskie, z Kościołem Katolickim na czele ukazywały nam swoją 'miłość' w najohydniejszych zbrodniach, jakie człowiek mógł wymyśleć. Inkwizycja, dwie wojny światowe, holokaust Żydów, Katyń, Hiroshima, wymordowanie ponad 70 milionów Indian w USA.
Oto rezultaty wymieszana doktryny lucyferiańskiej z chrześcijaństwem.
Rozważmy teraz co wprowadza w życie świat i jakie mamy tego rezultaty.
Rozpoczęła się walka z Bogiem. Powyższe przykazanie Boże uważa się zxa szkodliwe, a w zamian za nie media i rządy propagują:
Masowe morderstwa, holokaust nie narodzonych niemowląt, czyli aborcję, hamstwo, obelżywy jężyk, brak jakiegokowliek szacunku dla Boga, dla człowieka. zezwierzęcenia seksualne, homoseksualizm i lezbianizm, walka z rodziną za pomocą drastycznego obniżenia stopy życiowej, która uniemozliwia posiadanie rodziny.
Propaguje sie nam najdziksze zboczenia, reklamuje się je głównie młodzieży, za pomocą filmów propagujących czary, okultyzm, magię (Harry Potter) oraz wszelkiego rodzaju pornografię, marsze pedałów, obelżywy język.
W muzyce i sztuce propaguje się morderstwa, kanibalizm, kazirodztwo, gloryfikuje wojnę, wspiera narkomanię, dostarcza się narkotyków i za ich pomocą zatruwa się umysły tych, którzy mogliby byc przydatni w społeczeństwie.
Nie trzeba chyba cytować wielu dzieł, które pro satanistyczne media wpychają nam niemal do gardeł, nazywając to nowoczesną ekspresją artystyczną.
Inymi słowy, świat, władze i media świadome degenerują cała cywilizacją powodując jej upadek. Czy dzieje sie to przypadkowo? Czy ktoś stoi za tym planem dając władzom, mediom a nawet religiom konkretne dyrektywy?
Jesteśmy na kursie który prowadzi nas w prost ku samozagładzie a pośród młodzieży rośnie poważna grupa zboczeńców, która ochoczo wykona każdy najdzikszy rozkaz masowego mordu! Ludzie o tak zboczonej psychice dorastają już do pozycji władzy i odgrywają we władzach i mediach coraz większą ohydna rolę.
Czy możemy sobie wyobrazić generała armi podczas działań wojennych, który został wychowany na kulturze Marylin Mansona? Do czego taki człowiek jest zdolny? Do jakiej zbrodni? Czy jest w stanie przewyższyć Hitlera i Stalina?
Dlaczego media nie biją na alarm i nikogo nie przeraża ta wysoce niebezpieczna sytuacja? _________________ Łukasza 12:3 Dlatego wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a coście w izbie szeptali do ucha, głosić będą na dachach.
Orioin masz ograniczone spojrzenie na swiat - wszystko widzisz przez pryzmat tego czy ktos jest wierzacy czy nie - w skrocie uwazasz ze niewierzacy to lucyferianie a wierzacy to ludzie dobrzy. Przypomne ze Hitler byl katolikiem, wspolpracowal z Watykanem. Stalin byl szkolony przez jezuitow w seminarium za mlodu. Jedyna pozytywna strona wsszelkich wierzen jest to ze mozna sie ich pozbyc i byc wolnym.
_________________ THE THREE FORCES
Orioin masz ograniczone spojrzenie na swiat - wszystko widzisz przez pryzmat tego czy ktos jest wierzacy czy nie - w skrocie uwazasz ze niewierzacy to lucyferianie a wierzacy to ludzie dobrzy.
Skąd takie wnioski?
Spojrzenie mam proste i jasne. Prześledź temat od początku i natychmiast zauważysz, że w dotychczasowej dyskusji nie mam praktycznie oponentów a nie przedstawiłem praktycznie wiele dowodów na to, że Biblia jest słowem Bożym. Wystarczyło skonfrontować odmienne punkty widzenia czy teorie na cel życia oraz autorstwo stworzenia, aby natychmiast się zorientować, że nie ma żadnej nawet teorii, która wyjaśniałaby lepiej cel istnienia człowieka lub jego pochodzenia.
PRAWDA jest najczęściej prosta, zrozumiała i nie wymaga wielkiego umysłu, aby ją zrozumieć. PRAWDA może być tylko jedna!
Gdziekolwiek nie pojrzysz, prawda jest prosta i jasna, wystarczy jej poszukać z otwartym umysłem. Widać ją natychmiast po bliższym zapoznaniu się z dowodami. Wystarczy nieco się wgłębić w 911 czy podróż na księżyc a PRAWDA natychmiast staje się jasna. Wystarczy także nieco się wgłębić w Słowo Boże i PRAWDA zaczyna z niego wychodzić natychmiast na światło dzienne.
Uważasz, że mam ograniczone spojrzenie?Spojrzenie mam proste ponieważ znam Prawdę i w niemal każdej dyskusji przeciwnicy uciekają ode mnie, ponieważ nie są w stanie PRAWDY podważyć a zupełny brak kontra argumentów doprowadza wielu do szału!
Spojrzenie mam proste ale nie oznacza to, że widzę to tak, jak ty myślisz. Uważam, że na Ziemi niewielu ludzi zna czystą PRAWDĘ. Jest wielu, którzy ocierają się o PRAWDĘ ale jej nie widzą, inni znają PRAWDĘ i są jej zaciekłymi przeciwnikami. Inni są ignorantami i mają wszystko, co z PRAWDĄ związane w nosie. Nie kazdy człowiek który zna PRAWDĘ jest lucyferianem - jest także wielu tzw. uzytecznych idiotów (Tych w sumie jest najwięcej!) którzy bezmyślnie pracują dla Lucyfera nie zdając sobie z tego sprawy.
Są także tacy, którzy znaja dokładnie PRAWDĘ stają świadomie po stronie Lucyfera. Są także tacy, którzy nie są zwykłymi ludźmi, są hybridami, nie posiadają sumień ludzkich i najprawdopodobniej są oni pół ludźmi pół demonami.
Cytat:
Przypomne ze Hitler byl katolikiem, wspolpracowal z Watykanem. Stalin byl szkolony przez jezuitow w seminarium za mlodu.
To się wszystko zgadza! Hitlerowi Main Kampf napisał Jezuita! Watykan go wspierał a nawet zapewnił ochronę wielu zbrodniarzom po wojnie. Stalin był szkolony - zgadza się. Stalin był także Masonem.
Watykan był i jest kolebką Illuminatów - posłusznym narzędziem Lucyfera w zaciemnianiu PRAWDY oraz w realizowaniu doktryny lucyferiańskiej.
Cytat:
Jedyna pozytywna strona wsszelkich wierzen jest to ze mozna sie ich pozbyc i byc wolnym.
Aby być wolnym, musisz w coś wierzyć. Ja-szua powiedział "Poznacie PRAWDĘ, a ona was wyswobodzi"
Jak dotychczas znalazłeś kolosalne błedy w religiach. I słusznie! Są one kontrolowane przez Lucyfera. WSZYSTKIE!
Jednakże nie posiada on 100% kontroli i dlatego pośród owych religii są nadal wychowywani ludzie, którzy poznają Boga, oraz jego Słowo i rozpoczynają kroczyc drogą PRAWDY. Czasmi ich napotykasz i widzisz często fanatyczny zapał, który zaciemnia nieco jasniejsze postrzeganie oraz mozliwość rozpoznania, ze jest się takze w religii, która jest pod kontrolą sił szatańskich.
To nie jest przypadek. Niemniej rozpoczyna się okres przebudzenia się z tego letargu, spojrzenia PRAWDZIE prosto w oczy, oraz dokonania wyboru, czyje prawo chce się stosować. Zboczone i zbrodnicze prawa doktryny lucyferańskiej czy tez prawa Boga.
Każdy z nas będzie musiał staną przed tym oczywistym wyborem. Czy sie to nam podoba czy też nie! W obecnej chwili wybór nie jest jasny i wielu z nas nie posiada dostatecznych informacji na obie opcje. Jednak jest wielu takich, którzy obie opcje wyraźnie widzą.
Z czasem ujrzymy niezwykle wyraźnie obie mozliwości, oba prawa, poznamy OSOBIŚCIE tak Boga jak i Lucyfera i bedziemy musieli dokonać wyboru.
Wybór Lucyfera bedzie oznaczał już tylko jedną opcję - śmierć! Wystarczy jego rządów. _________________ Łukasza 12:3 Dlatego wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a coście w izbie szeptali do ucha, głosić będą na dachach.
Wszystko fajnie tylko moglibyście w końcu przestać łączyć imie Lucyfer z szatanem.
W bibli to imie występuje tylko raz w księdze Izajasza 14:12
Kogo nazwano Lucyferem? Słowo „jaśniejący”, czyli „Lucyfer”, występuje w rozdziale Księgi Izajasza zawierającym proroczą „przypowieść przeciwko królowi Babilonu”, którą w przyszłości mieli obwieszczać Izraelici. A zatem fragment ten dotyczy głównie dynastii babilońskiej. O tym, że określenie „jaśniejący” odnosi się do człowieka, a nie do stworzenia duchowego, świadczy także dalsze stwierdzenie: „Zostaniesz strącony do Szeolu”. Przecież Szeol to powszechny grób ludzkości, a nie miejsce przebywania Szatana Diabła. Co więcej, na widok sprowadzonego tam Lucyfera obserwatorzy pytają: „Czy to ten mąż, który sprawiał, że drżała ziemia, który trząsł królestwami?” Najwyraźniej więc słowo „Lucyfer” odnosi się nie do istoty duchowej, lecz do kogoś z ludzi.
_________________ „Największe prawdy są zarazem najprostsze - tak też jest z największymi ludźmi”
A co z ludzmi ktorzy nie maja i nigdy nie beda mieli dostepu do Biblii? Sa tacy.
Oni nigdy, Twoim zdaiem Orion, nie poznaja Twojej prawdy? A co z tymi ktorzy zyli zanim powstala Biblia, oni tez nie poznali Twojej jedynie slusznej prawdy?
Prawda lezy w nas samych, czlowiek jest wszystkim. Nie potrzebujemy zewnetrznych inspiracji. Jesli istnieje jakas prawda to jest ona uniwersalna, a wszelkie slowo pisane uniwersalne nigdy nie bedzie. Ja bardzo szanuje Biblie, czytalem ja i czasem czytam nadal ale trzeba miec szersze spojrzenie. Religii jest wiele, trzeba stanac ponad tym wszystkim, albo przynamniej probowac.
_________________ THE THREE FORCES
A co z ludzmi ktorzy nie maja i nigdy nie beda mieli dostepu do Biblii? Sa tacy.
.
Problemem nie jest dostępnośc tylko chęć czytania i zaznajomienia sie z pismem.Kiedy się spytasz osobe potencjalnie wierząca czy posiada biblię odpowie twierdząco.Tylko co z tego wynika skoro ta ksiega stoi na półce nieużywana?
_________________ „Największe prawdy są zarazem najprostsze - tak też jest z największymi ludźmi”
A co z ludzmi ktorzy nie maja i nigdy nie beda mieli dostepu do Biblii? Sa tacy.
.
Problemem nie jest dostępnośc tylko chęć czytania i zaznajomienia sie z pismem.Kiedy się spytasz osobe potencjalnie wierząca czy posiada biblię odpowie twierdząco.Tylko co z tego wynika skoro ta ksiega stoi na półce nieużywana?
Nie zrozumiales - chodzi mi o ludy w Afryce, Am. Poludniowej, aborygenow w Australii, eskimosow - oni nie zasluguja by poznac "prawde"? Pytalem o to wielu tzw zagorzalych i nikt nie potrafil odpowiedziec. Skoro nie maja dostepu do Biblii, nawet nie wiedza co to jest to znaczy ze... pojda do piekla? Proste pytanie.
_________________ THE THREE FORCES
Nie zrozumiales - chodzi mi o ludy w Afryce, Am. Poludniowej, aborygenow w Australii, eskimosow - oni nie zasluguja by poznac "prawde"? Pytalem o to wielu tzw zagorzalych i nikt nie potrafil odpowiedziec. Skoro nie maja dostepu do Biblii, nawet nie wiedza co to jest to znaczy ze... pojda do piekla? Proste pytanie.
I bardzo prosta odpowiedz Rivera
Te regiony są poddawane ewangelizacji w myśl wersetu z Mat 24:14 "I ta dobra nowina o królestwie będzie głoszona po całej zamieszkanej ziemi na świadectwo wszystkim narodom; a potem nadejdzie koniec.
Te osoby które sie zetknęły z prawda biblijna maja mozliwośc opowiedzenia się czy chcą poznać Boga czy nie.Natomiast ci którzy nie mieli takich mozliwości również przed powstaniem Bibli mogą liczyc na słowa które są zapisane w tym wersecie.:Dzieje 24:15
"i mam w Bogu nadzieję, którą również oni sami żywią, że nastąpi zmartwychwstanie zarówno prawych, jak i nieprawych"
W mysl tych słów nieprawi do tacy ludzie, którzy z rónych przyczyn nie mieli mozliwości poznania Jahve i jego zamierzeń.
chyba mały offtopik sie zrobił?
_________________ „Największe prawdy są zarazem najprostsze - tak też jest z największymi ludźmi”
W mysl tych słów nieprawi do tacy ludzie, którzy z rónych przyczyn nie mieli mozliwości poznania Jahve i jego zamierzeń.
Czyli te miliony ludzi zyjacych sobie spokojnie w puszczy amzazonskiej czy gdzies w afrykanskim buszu sa nieprawe? Wybacz ale to jest smieszjne, łamane przez idiotyczne.
Człowiek może zrobić wszystko to co jest w jego mocy możliwe do zrobienia . Banalne ! - ale do meritum - człowiek może budować i niszczyć i to dosłownie wszystko co jest realnie możliwe . Szatan to personifikacja zniszczenia, upadku. Dlatego ludzie by jako gatunek przetrwać tworzą zakazy,nakazy i ostrzeżenia nie po to by ograniczać własną wolność tylko przeciwnie .
Można też przystać na jego warunki i skosić 2 000 000 złotych Kurwa, jak bardzo chciałbym go spotkać, ale jam maluczki człowieczek, nie każdy może dostąpić zaszczytu spotkania z nim. Chciałbym żeby diabeł się mną zainteresował
Cytat:
Dwa miliony od demona
Z tyłu kościoła słychać głośny śmiech. Kolejne dwie osoby padają na ziemię. Na prawo od ołtarza ks. Włodzimierz Cyran w otoczeniu ośmiu mężczyzn ze służby porządkowej podchodzi do kolejnych osób. Sam je wybiera z tłumu.
Modli się z kobietą, która ma problemy z chodzeniem. Czyni znak krzyża na czole starszego mężczyzny. Najwięcej czasu i energii poświęca jednak na wypędzanie demonów z osób, które stawią się na jego nabożeństwa. Jak sam wyznał, podczas jednego z rytuałów demon proponował mu dwa miliony złotych, jeśli przystanie na jego warunki. Duchowny odmówił, ale inni – jak twierdzi – nie potrafią się oprzeć.
Ks. Cyran podchodzi do dwudziestokilkuletniego chłopaka. Zaczyna odmawiać modlitwę. Dotyka jego ramienia. Dalej szepcze. Lekko go popycha. Mężczyzna odchyla się do tyłu i powoli upada podtrzymywany przez dwóch członków służby porządkowej. Leży na plecach i głośno wydmuchuje powietrze. Klęka przy nim ks. Cyran. – Wynoś się szybko. Precz. W imię Chrystusa, natychmiast wynoś się. Niech ta stuła cię wypali – mówi kładąc na sercu mężczyzny stułę.
– Precz natychmiast. W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Natychmiast wychodź. Wynos się całkiem – mówi i podnosi chłopaka. Gdy ten siada, ksiądz pyta: - Co ci jest?
Chłopak wstaje. Ksiądz jeszcze chwilę szepcze mu do ucha. Każe mu uklęknąć, przytyka stułę do serca, dmucha. - Wyrzekasz się pychy i agresji? - pyta egzorcysta. – Tak. Kreśli mu na czole znak krzyża i odchodzi na bok, by napić się wody.
Szatan to symbol. I albo nauczysz się go rozumieć albo wpadasz w pułapkę złudzeń.
Taa... a ty jesteś symbolem głupoty.
Nie ma szatana? Masoneria szatańska nie istnieje? Nie chowa się? Satanistów nie ma? Nie ma religii? USA demokraci to święci i w szatana także nie wierzą? Dla hecy stawiają pomniki Baala?
Żeby w erze Internetu takie bzdury pisać na forum... prawda2? A może to znaczy - prawda... szatańska?
Szatan to symbol. I albo nauczysz się go rozumieć albo wpadasz w pułapkę złudzeń.
Taa... a ty jesteś symbolem głupoty.
Nie ma szatana? Masoneria szatańska nie istnieje? Nie chowa się? Satanistów nie ma? Nie ma religii? USA demokraci to święci i w szatana także nie wierzą? Dla hecy stawiają pomniki Baala?
Fakt że debial nie jest zbyt bystry, ale ty to się nawet z nim nie powozisz bo reprezentujesz poziom dna rowu mariańskiego, tak że cicho siedź. Nie lubię deiala ale akurat tutaj to stanę niejako w jego obronie (trzeba czasem wybrać mniejsze zło albo raczej mniejszą głupotę).
Ty wiesz debilu do kwadratu skąd się wzięli Satan i Jahwe? Czy tak tylko pie*dolisz pajacu to co wyczytałeś w tej swojej świętej książeczce pisanej na liściach palmowych atramentem z gówna wielbłąda, przez starożytnych Hebrajczyków? Satan to bóstwo arabskie zapożyczone przez Hebrajczyków, w starożytnym staro-południowo-arabskim (Jemen, Himjar, Hadramaunt, Qataban) oznaczało po prostu kozę ofiarną którą składano pustynnym demonom, jako ofiarę przebłagalną. Potem w Hebrajskim ewaluowało to na naczelnego przywódcę zbuntowanych aniołów, w czym widać silne inspiracje perskim Arymanem/Angra Majniu, i nazwano go oskarżycielem. Z poczatku traktowany jak demon/dżin, potem jako pomniejsze bóstwo a potem znowu jako zbuntowany anioł, to nic innego jak metafora i propaganda polityczna w jednym.
Tak samo było z Belzebubem, który był bóstwem Filistyńskim, a Hebrajczycy zrobili z niego diabła by zdyskredytować Filistynów. Tak samo było z Baalem, bogiem kananejskim i egipskim Setem którzy na początku też byli dobrymi bóstwami, a zrobiono z nich diabły/demony ze względów propagandowych.
A z Jahwe to z kolei było na odwrót, Jahwe wywodzi się od egipskiego boga księżyca, nocy i ciemności, Jah-a (był nawet faraon egipski Jahmose -m czyli w wolnym tłumaczeniu z egipskiego "Syn boga księżyca"), zaadaptowanego przez Madianitów jako Jahweh/Jahu a potem zapożyczone przez Hebrajczyków którzy wcześniej byli politeistami i czcili między innymi Seta czy Baala od których odwrócili sie w wyniku klęsk militarnych z Egipcjanami i innymi ludami (religijność starożytnych była bardzo pragmatyczna, i jeśli przegrywałeś wojnę z innym plemieniem to oznaczało że twoje bóstwo słabo się tobą opiekuje i trzeba znaleźć nowe). To tak w dużym skrócie skąd się wziął Satan i Jahwem, czyli wasze bóstw i demony jahwistyczne zjeby _________________ Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Strona: « 1, 2, 3, 4, 5, 6 »
Strona 5 z 6
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
