s. hryniewicz sprzeciwił się kongregacji nauki wiary

Tad

Polski ksiądz kontra Watykan

Sprzeciwił się Kongregacji Nauki Wiary i nie zamierza tego odwoływać. Polskiego teologa ks. prof. Wacława Hryniewicza z Watykanem podzieliła kwestia ekumenizmu – donosi „Tygodnik Powszechny”.
Spór, trwający od stycznia 2008 r., został ujawniony przez amerykańską agencję informacyjną Catholic News Service. Chodzi o tekst „Zbawiciel jest polifoniczny", który ks. Hryniewicz we wrześniu 2007 opublikował w międzyreligijnym serwisie internetowym „Open Theology”. Ostro w nim skrytykował wydany trzy miesiące wcześniej dokument Kongregacji Nauki Wiary „Odpowiedzi na pytania dotyczące niektórych aspektów nauki o Kościele”.

Spór o ekumenizm

Ks. Hryniewicz podkreślił w nim, że dokument rozczarował wielu teologów zaangażowanych w dialog ekumeniczny, gdyż kładzie on nacisk „nie na to, co łączy, lecz na to, co dzieli chrześcijan”. „Nie można czynić własnej tradycji miarą i normą całej szeroko rozumianej ekumenie. Tragiczne okazały się wszelkie tendencje zmierzające do zawłaszczenia objawienia, prawdy i zbawienia” – pisał, zarzucając dokumentowi Kongregacji „romanocentryzm”, niezgodny „z ekumeniczną opcją II Soboru Watykańskiego”.

Odpowiedź Watykanu przyszła pod koniec stycznia. Abp. Angelo Amato, sekretarz Kongregacji Nauki Wiary zażądał ponownego zredagowania artykułu. Zarzucił tekstowi, że został on napisany „językiem emocjonalnym, ukazującym mały szacunek dla autorytetu”.

Zakaz publikacji?

Według anonimowej wypowiedzi „źródła z polskiego Kościoła” dla CNS, „odmowa wycofania się z zawartych w publikacji też skutkować może zakazem publikacji i zawieszeniem”.

Ks. Hryniewicz nie zamierza się jednak wycofywać ze swoich twierdzeń. „Swój komentarz napisałem w zgodzie z sumieniem” – napisał w odpowiedzi dla Kongregacji. Zapowiedział jednocześnie, że w przyszłości nie będzie komentować żadnych dokumentów Kongregacji, gdyż obecne doświadczenie „dostatecznie go do tego zniechęciło”.

"Nie postąpię wbrew sumieniu"

- Jestem już bliski śmierci i nie wiem, jak mogę postępować wbrew mojemu sumieniu, pisząc artykuł zawierający wyjaśnienia i sprostowania, nawet gdyby zagrożono mi sankcjami dyscyplinarnymi – tłumaczył w rozmowie z CNS. Według informacji serwisu teolog nie otrzymał odpowiedzi na swój list.

Ks. prof. Wacław Hryniewicz ma 72 lata, w lecie przeszedł ciężką operację w związku z choroba nowotworową.