Cytat: |
To nie mogą sobie pieniędzy dodrukować? |
No widzę, że lubisz się zastanawiać
. Powiem tak - mądre pytanie:).
Płynność banków zależy od kilku czynników:
-depozyty krótko i długoterminowe
-kredyty zaciągnięte i stopień ich spłacenia
-obowiązkowe zabezpieczenia banków w postaci rezerw w banku centralnym, które w Polsce ustalone są w wysokości 3,5% (na tej podstawie się pieniądze także dodrukowuje, w przypadku, gdy bank traci płynność - pożycza je bankowi komercyjnemu, ale są sytuacje kiedy bank tak płynność utraci, że nie będzie w stanie zwrócić pożyczonych pieniędzy od banku centralnego - wtedy właśnie upada)
Dlaczego bank traci płynność?
Płynność jest jednym z najważniejszych aspektów działalności każdego banku i oznacza zdolność do terminowego regulowania zobowiązań finansowych, a także postawienia do dyspozycji kredytobiorców kwot w wysokości i terminie określonych umowami. Utrzymywanie płynności na odpowiednim poziomie jest podstawą istnienia banku. Płynność banku zapewniona jest przez posiadane środki pieniężne oraz możliwość zamiany niektórych składników majątkowych na pieniądz. Płynność majątku bowiem to łatwość, z jaką jakaś pozycja aktywów może być zamieniona na inną, łatwo wydatkowaną formę z nieznaczną lub żadną stratą wartości.
Takie bardzo definicyjne. Krótko mówiąc jeśli bank nie będzie w stanie upłynnić posiadanych zasobów materialnych i pieniężnych upada. Jeśli jakaś osoba spłaci cały kredyt np hipoteczny wtedy automatycznie bank traci także owe mieszkanie, dom, którego potem nie może upłynnić. Dlatego ważne jest zwiększanie ilości pożyczanych pieniędzy, co powoduje nieustanny wzrost długów obywateli wobec banków - taka niekończąca się bańka. Jeśli jednak ludzie wyczerpią popyt na kredyty choćby były niewiarygodnie niskie (czyli tak jak w tej chwili w USA oprocentowanie kredytu niższe od inflacji) banki będą tracić swoją płynność co w rezultacie spowoduje upadek banku.