W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Bóg - fikcja czy rzeczywistość?  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
23 głosy
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Religie, wiara, okultyzm Odsłon: 19634
Strona:  «   1, 2, 3, 4, 5 ... 9, 10, 11   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
respondent




Dołączył: 15 Wrz 2008
Posty: 269
Post zebrał 1.000 mBTC

PostWysłany: 13:50, 12 Lis '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

The Mike napisał:

Nie ma innych tematów? Ile lat można o tym dyskutować. Nie ma dowodów na istnienie Boga i nie ma dowodów na nieistnienie Boga.
Reszta powinna zostać milczeniem. Koniec kropka.


No, nie przesadzaj. Sami wiedzieli na jakie forum wchodzą, to nie moja wina, że zachowują się jak Jechowi, nie mogę brać odpowiedzialności, za ich fobie. Ja nie wpierdalam się ze swoimi pomysłami na życie na Frondę i nie "uświadamiam" ludzi, którzy nie chcieli by mnie słuchać.


Jak chcesz uchodzić za inteligenta to zacznij pisać poprawnie nazwy własne np."Świadkowie Jehowy".

Po drugie jeżeli większość z Was ciągle łączy Boga z kościołem i na odwrót,że nie wspomnę o Biblii to faktycznie szkoda gadać.....
_________________
„Największe prawdy są zarazem najprostsze - tak też jest z największymi ludźmi”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Ordel




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 8569
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:50, 12 Lis '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jeśli całe dotychczasowe życie spędzasz w więzieniu to nie znasz innego życia . Wiesz kto jest szefem , Naczelnikiem ( Bóg ) . Ale naczelnik jest nieosiągalny dla zwykłego śmiertelnika ( więźnia ) . Od kontaktów z więźniami Naczelnik ma Klawiszów ( kler ) z Kapitanem Klawiszy ( Papierzem ) . Pilnują więźniów , propagują kult Naczelnika .
Mnie się udało uciec z tego więzienia pod koniec podstawówki . Spowodowane to było moimi młodzieńczymi zainteresowaniami . Naczelnik nic nie mówił o Cipce . Temat tabu . Zainteresowania młodego człowieka popychały do rękoczynów . A rękoczyny okazały się czymś złym . Tak gadali klawisze, starając się wywołać poczucie winny . Sobie myślę zaraz, zaraz , skoro coś sprawia mi przyjemność , a przy okazji nikogo nie krzywdzę to dlaczego to ma być czymś złym . Klawisze mówią , że Naczelnik patrzy . A ja na to ( po cichu ), co za zbok . Myślę myślę dalej, a czemu tu są kraty w oknach , widok bez nich byłby lepszy, a po co miękkie ściany w pomieszczeniach bez klamek . Przegięciem okazała się cotygodniowa pigułka z krwi i ciała syna Naczelnika . O kurwa , trzeba spierdalać . Poza więzieniem zainteresowania mogły się realizować . Sweet pussy czekają Smile . Stojąc za więzienie patrze się w stronę więźniów i się ciesze , że żyję w tych czasach . W czasach kiedy Klawisze z rozkazu Naczelnika nie będą mnie ścigać jak to robili jeszcze kilkaset lat temu . I nikt mnie, za tę ucieczkę nie spali na stosie . Dziś całujcie mnie w dupę .
Celem ( tego) Więzienia nie jest resocjalizacja więźnia i powrót na łono społeczeństwa . Celem jest by więzienie ogarnęło swoim zasięgiem jak największą część społeczeństwa . Dla władzy i wygody Klawiszy w imię Naczelnika .
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tańcząca




Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 2461
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:27, 12 Lis '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

respondent
Cytat:
Po drugie jeżeli większość z Was ciągle łączy Boga z kościołem i na odwrót,że nie wspomnę o Biblii to faktycznie szkoda gadać.....


Siebie możesz oszukiwać ,że pojecie pt. Bóg nie usłyszałeś po raz pierwszy w życiu : od rodziców , na katechezie tudzież w kościele natomiast nie mnie :] czy jakiejś części osób przebywających na forum.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kapitan_Nemo




Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 498
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:02, 12 Lis '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Siebie możesz oszukiwać ,że pojecie pt. Bóg nie usłyszałeś po raz pierwszy w życiu : od rodziców , na katechezie tudzież w kościele natomiast nie mnie :] czy jakiejś części osób przebywających na forum.


A to co za różnica.
Zdanie się rozpatruje pod względem wartości merytorycznej.
To, że zdanie zawiera słowo Bóg o niczym nie świadczy, każde wymaga czujności i oceny podejmowanej za każdym razem.

Cytat:
64. The swan can separate the milk from water; it drinks only the milk, leaving the water untouched. Other birds cannot do so. Similarly God is intimately mixed up with Mâyâ; ordinary men cannot see Him separately from Mâyâ. Only the Paramahamsa (the great soul--here is a pun on the word 'hamsa,' which means both soul and swan) throws off Mâyâ, and takes up God only.

Jest słowo Bóg?
Jest sens?

Słowo jest jak marka, w zależności od kampanii marketingowej będzie budziło określone konotacje.
Dobre gówno jakoś każdy umie zrozumieć.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tańcząca




Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 2461
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:19, 12 Lis '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kapitan znowu pierdolisz nie na temat.
Ty się lepiej zastanów jakby Twoja świadomość drżała gdyby w jej aparacie pojęciowym słowo Bóg w ogóle nie istniało.
Tylko jest pewien problem : Ty po prostu nie potrafisz sobie tego wyobrazić dlatego zazwyczaj mówisz nie na temat.

Cytat:
Słowo jest jak marka, w zależności od kampanii marketingowej będzie budziło określone konotacje.

No ,Ty to właśnie sobie zafundowałeś taką kampanie marketingową ze słowem Bóg , że nie wiem czy kiedykolwiek z tych określonych konotacji wyjdziesz.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
respondent




Dołączył: 15 Wrz 2008
Posty: 269
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 07:15, 14 Lis '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tańcząca napisał:


Siebie możesz oszukiwać ,że pojecie pt. Bóg nie usłyszałeś po raz pierwszy w życiu : od rodziców , na katechezie tudzież w kościele natomiast nie mnie :] czy jakiejś części osób przebywających na forum.


Rozumiem że Tobie pojęcie "brak Boga" również wmawiano od oseska?100 % osób które uważa,że nie istnieje siła stwórcza,swoje przekonania opiera nie na własnym rozumie lecz na indoktrynacji niewiarygodnych czynników zewnętrznych i wewnętrznych takich jak np:
-kościół
-teoria ewolucji
-wolność i demokracja czyli swoboda wyboru,itd..... Laughing
-osobista tragedia itp.....
-własne ego lub wiara w potęgę ludzkiego rozumku
_________________
„Największe prawdy są zarazem najprostsze - tak też jest z największymi ludźmi”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
de93ial




Dołączył: 17 Lip 2013
Posty: 2991
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:37, 14 Lis '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przestańcie na chwilę "myśleć" o "Bogu" i spróbujcie go poczuć. Nie wciskajcie tego bytu, tej siły w słowa bo słowami ograniczacie go do czegoś, czym w istocie nie jest.

Ta siła, Jednia, Całość, Bóg czy jakkolwiek by tego nie nazwać istnieje, a my i wszystko co jest istnieje w jej wnętrzu. Wystarczy przestać myśleć, zacząć czuć.

Tylko, że system nauczył ludzi, że myślenie=człowiek. Tymczasem myśli to po prostu kolejny ze zmysłów, które nam zostały dane, a to co odbiera bodźce ze zmysłów jest właśnie człowiekiem. Nie myśli a to co myśli myśli. Nie dotyk a to co odbiera dotyk. Nie słuchanie, a to co odbiera słyszenie. Nie smak, ale to co smakuje smak. Nie wzrok ale to co odbiera wzrok. I nie węch ale to co odbiera zapach.

To coś co ukrywa się za zmysłami jest człowiekiem. Nie zmysły.

Pozdrawiam serdecznie Smile
_________________
http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tańcząca




Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 2461
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:43, 14 Lis '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@respondent
Nie, ja również umiałam w wieku 4 lat wyrecytować na pamięć ojcze nasz, zdrowaś mario itd.
Natomiast doszłam do wniosku ,że pojęcie boga i określone konotacje z tym słowem np. Bóg jest miłością i inne populistyczne hasła ,które zostają nam zakotwiczone w świadomości przez innych ludzi to żerują na emocjach ludzkich bo wiadomo każdy gdzieś tam chciałby posiadać uczucie szczęścia, spełnienia, satysfakcji z przerabianego życia , a nade wszystko poczucie bezpieczeństwa ,że gdzieś tam u góry jest właśnie jakaś siła stwórcza , która tak to wszystko zorganizowała ,że musi istnieć jakiś kod, algorytm i w całym tym zamieszaniu nas otaczającym jest zachowany jakiś określony porządek "bo przecież to wszystko nie może być tylko farsą."

I kiedy patrzę na mechanizmy , które rządzą ludzkością po przez wieki czy też na poziomie mikro grupy to widzę: prawo silniejszego. Nie widzę absolutnie prawa miłości, które dawałoby poczucie bezpieczeństwa tak bardzo oczekiwane przez większość ludzi.
Widzę natomiast agresję i dążenie do destrukcji czyli ciągłą nieustającą walkę , nieustające wojny z których paradoksalnie wynika postęp technologiczny bo na potrzeby zwycięstwa nad przeciwnikiem opracowuję się nowe technologie, które już po skończonej wojnie mogą służyć w ratowaniu życia ludzkiego.
Także wg. mnie człowiekiem zarządzą namiętności wynikające z anatomicznych, neurologicznych i fizjologicznych i psychologicznych przesłanek, jak również z warunków życia.
I nie mam zamiaru z związku z powyższym oszukiwać się ,że Bóg jest miłością, że mam wolną wolę i że wszystko co wokół nas się dzieje ma jakiś wyższy sens w imię poczucia bezpieczeństwa , które u mnie notabene jako kobiety jest na wyższym poziomie właśnie ze względów neurologicznych, fizjologicznych i wynikających z psychologii ewolucyjnej.
Także my jako ludzie ciągle jesteśmy rozdarci pomiędzy dwoma biegunami :altruizmem , a agresją. I kreatorzy religii doskonale rozpoznali ten mechanizm i zarządzają tą strategią. Stąd też ciągle trwają wojny i w imię pokoju ciągle jesteśmy gotowi do wojny.
Więc pomimo, że ciągle zabijamy to z drugiej strony chcemy ciągle stworzyć w sobie "boga" który jest miłością.
Więc jeśli bóg istnieje to dla mnie jest on odwiecznym paradoksem.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kapitan_Nemo




Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 498
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:58, 14 Lis '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
I kiedy patrzę na mechanizmy , które rządzą ludzkością po przez wieki czy też na poziomie mikro grupy to widzę: prawo silniejszego. Nie widzę absolutnie prawa miłości, które dawałoby poczucie bezpieczeństwa tak bardzo oczekiwane przez większość ludzi.


Gdybyś stała w stadzie jako owca i wilki je okrążały też byś widział tylko wilki. Nie znaczy, że stado nie zwiększa prawdopodoobieństwa przetrwania ataku.

Polecam gre tygrysy i kozy
http://www.grajogry.pl/1923/Tygrysy-i-kozy---Baagh-chaal.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
respondent




Dołączył: 15 Wrz 2008
Posty: 269
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 09:45, 15 Lis '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tańcząca napisał:
@respondent
Nie, ja również umiałam w wieku 4 lat wyrecytować na pamięć ojcze nasz, zdrowaś mario itd.

I kiedy patrzę na mechanizmy , które rządzą ludzkością po przez wieki czy też na poziomie mikro grupy to widzę: prawo silniejszego. Nie widzę absolutnie prawa miłości, które dawałoby poczucie bezpieczeństwa tak bardzo oczekiwane przez większość ludzi.
Widzę natomiast agresję i dążenie do destrukcji czyli ciągłą nieustającą walkę.....
I nie mam zamiaru z związku z powyższym oszukiwać się ,że Bóg jest miłością, że mam wolną wolę i że wszystko co wokół nas się dzieje ma jakiś wyższy sens w imię poczucia bezpieczeństwa , które u mnie notabene jako kobiety jest na wyższym poziomie właśnie ze względów neurologicznych, fizjologicznych i wynikających z psychologii ewolucyjnej.
Także my jako ludzie ciągle jesteśmy rozdarci pomiędzy dwoma biegunami :altruizmem , a agresją. I kreatorzy religii doskonale rozpoznali ten mechanizm i zarządzają tą strategią. Stąd też ciągle trwają wojny i w imię pokoju ciągle jesteśmy gotowi do wojny.
Więc pomimo, że ciągle zabijamy to z drugiej strony chcemy ciągle stworzyć w sobie "boga" który jest miłością.
Więc jeśli bóg istnieje to dla mnie jest on odwiecznym paradoksem.


Trafiłaś w sedno.Na nasz pogląd w sprawie Boga w dużej mierze oddziaływuje środowisko w którym się wychowujemy.Są osoby które bezwiednie poddają się manipulacji religią tak jak opisałaś powyżej,są też tacy którzy nie godzą się z aktualną sytuacją-tak jak Ty.Obie postawy nie wykluczają jednak istnienia Boga.
Agresja,destrukcja o której wspomniałaś są dziś wszechobecne,wzorców moralnych trudno się doszukiwać bo ludzie są zalewani szambem w rodzaju popkultury,kultem świętych,reklamami z przekazami podprogowymi itd...Muszę odnieść się do czegoś takiego jak sumienie ludzkie które nie jest cechą nabytą lecz wrodzoną-rodzimy się z tym i to wyróżnia nas od zwierząt.Zastanawiałaś się kiedyś dlaczego na całym świecie są ludzie,którzy mimo różnic kulturowych oraz religijnych,kierują się tymi samymi zasadami moralnymi?Te zasady są w moim odczucie wszczepione przez Stwórcę-czy z nich korzystamy to zupełnie inna sprawa.
Ponieważ oboje wyrośliśmy w środowisku katolickim-wcale się nie dziwię że masz takie a nie inne zdanie o Bogu.To jest efekt frazesów o "miłości" które wypowiadane są przez najbardziej pokrętną instytucję religijną świata -kościół katolicki.Wartość ich nauk można porównać do wydmuszki wielkanocnej-piękna z zewnątrz a pusta w środku,w dodatku często śmierdzi.Ludzie wrażliwi prędzej czy później zdają sobie sprawę że uczestniczą w parodii chrystianizmu.Niektórzy poddają się bo tak wygodniej,inni szukają i czasem znajdują odpowiedź.Ja akurat należę do tej drugiej grupy.
_________________
„Największe prawdy są zarazem najprostsze - tak też jest z największymi ludźmi”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tańcząca




Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 2461
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:00, 15 Lis '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Zastanawiałaś się kiedyś dlaczego na całym świecie są ludzie,którzy mimo różnic kulturowych oraz religijnych,kierują się tymi samymi zasadami moralnymi?


powtarzam : ludzie na całym świecie nie kierują się tymi samymi zasadami moralnymi. Ludzie na całym świecie kierują się tymi samymi potrzebami.

Cytat:

.Muszę odnieść się do czegoś takiego jak sumienie ludzkie które nie jest cechą nabytą lecz wrodzoną-rodzimy się z tym i to wyróżnia nas od zwierząt


Psychopaci nie mają czegoś takiego jak sumienie. Mało tego psychopatów funkcjonujących w społeczeństwie jest o wiele więcej niż wykazują statystyki.
Co dla jednych jest poczuciem jakiejś tam winny dla innych jest po prostu przejściową niedogodnością.
W tą grupę można zaliczyć i znowu użyje słowa paradoksalnie np. grupę prawników , którzy z prawem i sprawiedliwością mają mało co wspólnego. Czy odzywa się w nich sumienie kiedy nie obchodzą ich jakie są fakty, a liczy się dla nich to w jaki sposób te fakty przedstawią w sądzie jakich kruczków prawnych użyją ,żeby sprawę wygrał ich klient. Oczywiście ,że nie mają poczucia winy. Żeby była jeszcze większa jasność swojego klienta również mają głęboko w dupie tuż po przelewie na ich konto Laughing

Cytat:
Te zasady są w moim odczucie wszczepione przez Stwórcę-


chciałbyś. chciałbyś żeby były jakieś zasady i chciałbyś żeby wszczepił je Twój stwórca.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
PopS




Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 620
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:32, 15 Lis '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tańcząca napisał:
Psychopaci nie mają czegoś takiego jak sumienie. Mało tego psychopatów funkcjonujących w społeczeństwie jest o wiele więcej niż wykazują statystyki.

Niestety ale sumienie nie ma nic wspólnego z psychopatami. Głównym deficytem u psychopatów jest lęk i relacje międzyludzkie, a nie sumienie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tańcząca




Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 2461
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:40, 15 Lis '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pops
Cytat:
Niestety ale sumienie nie ma nic wspólnego z psychopatami. Głównym deficytem u psychopatów jest lęk i relacje międzyludzkie, a nie sumienie.


A czym jest deficyt lęku?
odpowiedź:
deficyt lęku jest defektem emocjonalnym polegającym na braku przyswajania odruchów moralnych i braku empatii;

A teraz Pops powiedz czym jest dla Ciebie sumienie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
PopS




Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 620
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 04:12, 16 Lis '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To, że kogoś uznaje się za psychopatę spowodowane jest wychowaniem i doświadczeniami w dzieciństwie.
Sumienie to umiejętność odróżniania dobra i zła.
Psychopaci są w stanie ocenić dany czyn jako dobry lub zły, więc dlatego brak sumienia nie ma tutaj miejsca. To, że nie odczuwają lęku czy empatii w stosunku do innych osób to zupełnie inna sprawa.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tańcząca




Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 2461
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:57, 16 Lis '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
To, że kogoś uznaje się za psychopatę spowodowane jest wychowaniem i doświadczeniami w dzieciństwie.


nie tylko. Psychopatia ma różnorodne przyczyny m.in.: genetyczne ,neurologiczne i psychofizjologiczne.

Cytat:
Sumienie to umiejętność odróżniania dobra i zła.


A skąd tą umiejętność nabyłeś? - Z przyswojenia odruchów moralnych w obrębie kultury w której wyrosłeś.

Cytat:
Psychopaci są w stanie ocenić dany czyn jako dobry lub zły, więc dlatego brak sumienia nie ma tutaj miejsca.


Psychopaci odróżniają dobro i zło w kategorii , że jakiś dany czyn jest karalny lub nie jest karalny przez prawo. Natomiast sami w sobie nie mają poczucia ,że czynią zło.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
PopS




Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 620
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:39, 16 Lis '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Psychopaci odróżniają dobro i zło w kategorii , że jakiś dany czyn jest karalny lub nie jest karalny przez prawo.


To, że coś jest karalne czy nie to jest wiedza o prawie obowiązującym w danym miejscu. Nie ma nic wspólnego z odróżnianiem dobra i zła.

Cytat:
Natomiast sami w sobie nie mają poczucia ,że czynią zło.


Nie, to co opisujesz to niepoczytalność.

Cytat:
A skąd tą umiejętność nabyłeś? - Z przyswojenia odruchów moralnych w obrębie kultury w której wyrosłeś.


To jest oczywiście związane z religią...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tańcząca




Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 2461
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:17, 16 Lis '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ty masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem.
Ile razy mam Ci tłumaczyć ,że psychopata nie odczuwa ,że czyni zło? On dostrzega ,że jakiś czyn jest akceptowany społecznie bądź nie przez inne osoby , ale sam nie odczuwa czegoś takiego jak poczucie winy. czaisz czy nie?

inteligencja , a stan emocjonalny to dwie różne kwestie.

“Psychopata ma niewiele poczucia winy. On może popełnić najbardziej odrażające czyny, ale patrzy na nie bez wyrzutów sumienia."


Pops
Cytat:

To jest oczywiście związane z religią...

Czyli potwierdzasz ,że religia odpowiada za to ,że wierzysz w Boga.

Dziękuję za odpowiedź nie mam więcej nic do dodania.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
PopS




Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 620
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:00, 16 Lis '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tańcząca napisał:

Cytat:
To jest oczywiście związane z religią...

Czyli potwierdzasz ,że religia odpowiada za to ,że wierzysz w Boga.

Dziękuję za odpowiedź nie mam więcej nic do dodania.


Nie podniecaj się tak szybko i nie wypisuj bzdur jakich nie napisałem. Pisałem o tym, że sumienie jest związane z religią bo ona definiuje dobro i zło, a nie, że "religia odpowiada za to ,że wierzysz w Boga.".

Cytat:
Ty masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem.


A pani ma problemy z odpisaniem bez zmyślania jakiś bzdur :]

Cytat:
Ile razy mam Ci tłumaczyć ,że psychopata nie odczuwa ,że czyni zło? On dostrzega ,że jakiś czyn jest akceptowany społecznie bądź nie przez inne osoby , ale sam nie odczuwa czegoś takiego jak poczucie winy. czaisz czy nie?


Czyli nadal... odróżnia dobro od zła.

Cytat:
ale patrzy na nie bez wyrzutów sumienia.


Nie jestem fanem powiedzeń.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tańcząca




Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 2461
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:11, 16 Lis '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Nie jestem fanem powiedzeń.

A ja nie jestem fanką dyskusji z dzieciakami, których trzeba prowadzić za rączkę w dyskusji bo sami nie mają zielonego pojęcia o czym piszą , gdyż jedyny proces myślowy jaki potrafią zrobić to jeden krok do przodu bez widzenia konsekwencji kroku , którego dokonali.

Poziom forum doprowadzi mnie niedługo do załamania nerwowego Laughing
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
PopS




Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 620
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:15, 16 Lis '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tańcząca napisał:
Cytat:
Nie jestem fanem powiedzeń.

A ja nie jestem fanką dyskusji z dzieciakami, których trzeba prowadzić za rączkę w dyskusji bo sami nie mają zielonego pojęcia o czym piszą , gdyż jedyny proces myślowy jaki potrafią zrobić to jeden krok do przodu bez widzenia konsekwencji kroku , którego dokonali.

Poziom forum doprowadzi mnie niedługo do załamania nerwowego Laughing


Nie ma argumentów - zostają urojenia i odzywki...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tańcząca




Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 2461
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:23, 16 Lis '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

w stosunku do czego nie dostałeś argumentów Amebo?
To ,że nie nadążasz to nie moja zasługa , ale Twojego poziomu rozwoju na którym jesteś.
Mogę jedynie traktować cię ulgowo jeśli masz poniżej 25 roku życia jeśli masz powyżej to będziesz dla mnie Amebą.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Kończąc chciałabym jedynie dodać proszę Państwa ,że nie tylko zarządzają nami psychopaci w skrajnej jego postaci , ale psychopaci to także znaczna część społeczeństwa. cóż zrobić? Takie czasy. Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kapitan_Nemo




Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 498
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:47, 16 Lis '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Żeby był argument musi być:
a) teza
b) dowód
c) wniosek

Pokaż kotuncio Smile gdzie coś takiego się pojawiło?

Cytat:
Kończąc chciałabym jedynie dodać proszę Państwa ,że nie tylko zarządzają nami psychopaci w skrajnej jego postaci , ale psychopaci to także znaczna część społeczeństwa. cóż zrobić? Takie czasy. Smile

Na podstawie czego wnioskujesz, ze nie należysz do tej części społeczeństwa?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
PopS




Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 620
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 05:33, 17 Lis '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tańcząca napisał:
w stosunku do czego nie dostałeś argumentów Amebo?


Ehhh... męczące. Napisałem, że skończyły się argumenty i zaczęły odzywki i takie tam (zresztą widać to tutaj).

Cytat:
To ,że nie nadążasz to nie moja zasługa , ale Twojego poziomu rozwoju na którym jesteś.
Mogę jedynie traktować cię ulgowo jeśli masz poniżej 25 roku życia jeśli masz powyżej to będziesz dla mnie Amebą.


Co mogę powiedzieć... j.w.
Nigdzie nie napisałem, że "nie nadążam" - więc co może być tylko subiektywne, mylne odczucie.
To jak traktujesz swoich rozmówców to świadczy tylko o Tobie.

PS Przecinki pisze się w formie "przecinek spacja" a nie "spacja przecinek".
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tańcząca




Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 2461
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:41, 17 Lis '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pops widzisz nawet nie potrafisz napisać w stosunku do czego nie dostałeś argumentów więc wziąłeś na linie swojej obrony to ,że pozwoliłam sobie nazwać Ciebie dzieciakiem. Bo jakaż inna linia obrony Ci pozostała ?
Pops
Cytat:

Niestety, ale sumienie nie ma nic wspólnego z psychopatami.

Gdybyś poczytał literaturę z zakresu psychologii nie pisałbyś takich głupot.
Więc nie dosyć, że palnąłeś głupotę to jeszcze wykazałeś się w tym zdaniu ignorancją i bezczelnością pewności swojej wypowiedzi.
Pops
Cytat:

Głównym deficytem u psychopatów jest lęk i relacje międzyludzkie, a nie sumienie.


Następnie piszesz o deficycie lękowym kompletnie nie mając pojęcia, co to jest.
Więc jak dziecku we mgle odpisuje ci czym jest deficyt lękowy, ale nie jesteś w stanie tego zrozumieć.
Bo gdybyś rozumiał to byś wiedział, że deficyt lękowy to właśnie brak sumienia.
Więc już odzywając się do mnie pierwszym swoim postem trzasnąłeś podwójną głupotę bo w pierwszym zdaniu mówisz ,że sumienie nie ma nic wspólnego z psychopatami żeby w drugiej części zdania stwierdzić ,że to deficyt lękowy ma coś wspólnego z psychopatami , a nie sumienie. Gdzie deficyt lękowy to nic innego jak właśnie sumienie.
Przypomnę jeszcze raz tą wiekopomną chwile :
Pops
Cytat:

Niestety ale sumienie nie ma nic wspólnego z psychopatami. Głównym deficytem u psychopatów jest lęk i relacje międzyludzkie, a nie sumienie.



Po czym ponownie wykazujesz się ignorancją.
Pops
Cytat:
To, że kogoś uznaje się za psychopatę spowodowane jest wychowaniem i doświadczeniami w dzieciństwie.

więc znowu musiałam Cię wziąć za rękę i wykazać , że są różnorodne przyczyny psychopatii.

Następnie piszesz, czym jest dla ciebie sumienie i, że nabyłeś tą umiejętność dzięki religii.
Pisząc ,że nabyłeś ją dzięki religii ukazujesz ,że religia to największy ślad pamięciowy w Twoim umyśle ignorując przy tym cały proces socjalizacji w sowim życiu. A skoro potrafisz odwołać się tylko do religii to wiadomo co może to już tylko oznaczać. Mianowicie fanatyzm religijny czym potwierdzasz dodatkowo jeszcze swoim podpisem z księgi Jeremiasza.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
thecombo




Dołączył: 02 Paź 2013
Posty: 374
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:56, 17 Lis '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@tanczaca

zabawiłaś się w archeologa, odkopując ten wątek po 5 latach ciszy demonstrując nam swoją frustracje, że wszędzie widzisz ewangelizacje na forum i o to łaskawie nam dajesz wątek, w którym proponujesz kontynuacje tych kroków, tylko po to by później samej pisać o swoich odczuciach względem Stwórcy, przez kolejne strony...

No więc na początek dziękuję, gratuluję i zapraszam do dalszej dyskusji, którą tak zadziornie prowadzisz Smile

Może tym razem opiszesz nam w co Ty wierzysz, bo na razie z uporem maniaka prezentujesz nam w co nie wierzysz i próbujesz udowodnić, że dla Ciebie każdy wierzący to fanatyk, któremu religia zasłania zdrowy rozsądek.
Oczywiście obalone to zostało milion razy, bo wierzący równie dobrze mają powalająco wyższe IQ od Twojego, więc nie za bardzo rozumiem o co walczysz?

Z tego co wypisujesz to Bóg nie ma nic wspólnego z miłością, bo widzisz tyle zła na świecie - czy to jest główny motor napędowy dlaczego nie wierzysz? A może wierzysz, że istnieje ale masz do niego pretensje i żale, że tak wygląda świat i nie chcesz go znać... oświeć nas "lepszą prawdą" a nie próbujesz nam wmówić chorobę psychiczną... daj lepszą teorię, której widocznie tak szukamy...
Stawiasz się na wyższym poziomie intelektualnym to ja bardzo jestem ciekawy w co wierzą "ci lepsi" - tzn ci którzy się za takich uważają...

Zrozum, że człowiek potrafi być dobry, a to że nie jest i że jest tyle zła na świecie, to możesz mieć pretensje tylko do ludzi. Człowiek jest tylko człowiekiem, lubi pieniądze, władze, które mu zasłaniają serce, dlatego dużo mniej jest tych dobrych...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Religie, wiara, okultyzm Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona:  «   1, 2, 3, 4, 5 ... 9, 10, 11   » 
Strona 4 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Bóg - fikcja czy rzeczywistość?
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile