http://www.webhosting.pl/Powazna.awaria.serwerow.Windows.na.londynskiej.gieldzie
Cytat: |
Poważna awaria serwerów Windows na londyńskiej giełdzie
Londyńska giełda (London Stock Exchange) doświadczyła największej awarii komputerowej w swojej historii. W wyniku problemów z infrastrukturą informatyczną TradElect handel akcjami na trzecim co do wielkości rynku świata był zawieszony przez siedem godzin.
Poniedziałek 8 września 2008 roku był jednym z bardziej aktywnych dni na londyńskim parkiecie. Rynki odreagowywały decyzję amerykańskich władz o faktycznej nacjonalizacji zajmujących się poręczeniami kredytowymi firm Fannie Mae i Freddie Mac. Obie spółki ucierpiały z powodu kryzysu na rynku nieruchomości w USA.
Jeden z maklerów powiedział: „Mamy do czynienia z największym przejęciem w historii światowej gospodarki i sami nie możemy handlować. To straszne!”. Drugi dodał: „Po raz kolejny została podważona reputacja londyńskiej giełdy. Wygląda na to, że tutejszy parkiet nie jest w stanie poradzić sobie z większym ruchem”.
Problem dotyczył nie tylko LSE, ale także południowoafrykańskiej Johannesburg Stock Exchange, która korzysta z tego samego systemu informatycznego – bazującego na platformie Microsoft .NET/Windows Server 2003 systemu TradElect. Przedstawiciele londyńskiego parkietu odmówili komentarza na temat możliwych przyczyn awarii. Twierdzą jedynie, że winny nie był sam TradElect, ale „problem sieciowy”.
Angus Rigby z domu maklerskiego TD Waterhouse powiedział: „Muszą nas przekonać, że taka sytuacja się nie powtórzy”. Opowiadał też z przejęciem: „Siedzieliśmy tego poranka z założonymi rękami i czekaliśmy na szczątkowe informacje o problemach z komputerami”. Mimo tych żądań, przedstawiciele giełdy powiedzieli maklerom jedynie tyle, że planowana jest aktualizacja systemu TradElect.
Jakkolwiek by jednak system ten był teraz aktualizowany, to i tak oprogramowanie Microsoftu musiałoby pracować bezawaryjnie przez sto lat, by wrócić do gwarantowanego przez umowę o jakości usług (SLA – Service Level Agreement) poziomu „pięciu dziewiątek” – czyli uptime'u rzędu 99,999%. Poprzednio londyńska giełda pracowała na platformie Hewletta-Packarda Non-Stop (obsługującej aplikacje napisane jeszcze w COBOL-u), ale po tym, jak się okazało, że system TradElect jest szybszy 45 razy w realizowaniu transakcji, decydenci zdecydowali się porzucić rozwiązania HP na rzecz Microsoftu. Niestety, najwyraźniej poziom niezawodności .NET-u nie dorównał szybkości tej platformy i w rezultacie doszło do tak poważnej awarii. |
Kto zarobil? Hehe pewnie sie switch zepsul jak ostatnio w Warszawie...