Dołączył: 16 Paź 2014 Posty: 6
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:10, 16 Paź '14
Temat postu: Car Putin, pionek czy zdrajca NWO?
Jak myślicie czy towarzysz Władimir Władimirowicz, próbuje zrobić to czego nie udało się Kennediemu ? Czy po prostu jest aktorem z ciekawą rolą w spektaklu reżyserowanym przez NWO ?
Z pewnością jest u siebie obecnie na tyle wpływowy by utrzymywać się u władzy do kiedy chce. Rosja ma broń atomową więc siła go raczej go nie zdejmą. Ogólnie facet może pozwolić sobie na wybryki, doświadczenie ze służb specjalnych pozwala zaś na uniknięcie błędów JFK (Hussein'owi musieli zrobić wjazd na chatę bo za dobrze znał cichociemne metody, więc jednak da się uniknąć zamachu).
Dwa różne spojrzenia na Cara:
1.
Filmy wchodzą w klimat ezoteryczno-religijnego science-fiction, ale gdy jest mowa o Putinie to analiza trzyma się kupy.
Dołączył: 20 Gru 2011 Posty: 3996
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:10, 17 Paź '14
Temat postu:
NWO to teoria spisku dla planktonu intelektualnego, nie istnieje żadne NWO choć istnieją ośrodki globalnego wpływu (np. wg Hazina to: neocons, widsorzy, watykan + stara elita kontyntentu).
Celem teorii NWO jest zdyskredytowanie Putina i przedstawienie go jako jednej z figur spisku. Chodzi o to że anty - ludzkie działania tzw. Zachodu są widoczne gołym okiem już prawie dla każdego (choć są wyjątki) w związku z tym ludzie zaczynają myśleć wg modelu białe - czarne wiec jeśli Zachód jest zły to Wschód jest dobry a liderem Wschodu jest właśnie Putin, więc aby zablokować tą narzucającą się logikę wymyślono teorię NWO która gorzej jak wirus Ebola rozprzestrzeniła się zwłaszcza w internetowej przestrzeni informacyjnej (jej słynnyn propagatorem jest np David Icke).
Skutkiem zarażenia tym wirusem ludzie którzy mogli swoim osobistym potencjałem pomagać Wschodowi - nie robią nic pożytecznego i o to właśnie w tym chodzi.
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 831
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:13, 17 Paź '14
Temat postu: Re: Car Putin, pionek czy zdrajca NWO?
Nie porównywałbym Putina do Kennediego. Ten drugi sprzeciwił się lub chciał się sprzeciwić tajnym siłom rządzącym światem. Przypłacił to życiem, podobny los spotkał też jego brata.
Czy Putin się im sprzeciwia? Wątpię - nie rządziłby czwartą kadencję (wliczając "premierowanie").
Broń atomowa jemu osobiście nie pomoże, nie obroni go, nie jest kuloodporny... Na pewno doskonale zdaje sobie z tego sprawę, w końcu pracował w KGB. Zwróć uwagę, że córki Putina mieszkają w Niemczech i Holandii, a córka Ławrowa w USA!
A skąd wiesz, że Hussein'owi spadł włos z głowy? Bo pokazali egzekucję w telewizji? A może załatwili sobowtóra, bo przecież powszechnie wiadomo, że miał ich mnóstwo. Czemu notoryczni kłamcy, w tej sprawie akurat, mieli by pokazywać prawdę? Nie było tajemnicą, że to ich człowiek i oni go powołali do władzy. Potem ponoć się zbuntował, ale może to też ściema? Może taka jego rola była? Myślisz, że jakby chcieli się go pozbyć to rozpętali by wysoce kosztowną wojnę? Myślisz, że nie znaleźli by lepszego, tańszego i prostszego sposobu? Cel wojny był inny, a Hussein podobnie jak Putin odgrywał swoją rolę, a jak przestał być potrzebny udał się na spoczynek (a czy wieczny, to już nie ma większego znaczenia). Osobiście stawiam, że jednak żyje sobie gdzieś w dostatku w bezpiecznym miejscu, zwłaszcza jeśli to prawda że był masonem 33 stopnia (cokolwiek ten stopień znaczy).
Dołączył: 29 Paź 2011 Posty: 246
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:34, 17 Paź '14
Temat postu:
hmm. taka mała dygresyjka; jakby nie było putina , to kogo byłoby stać na wielka rosje, pewnie doszły by do władzy jakieś buraki a ich priorytetem byłoby włączenie się w struktury europejskiej i rozdawanie żydom własnej ropy za darmo
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 831
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:37, 17 Paź '14
Temat postu:
@aximia
Wytłumacz mi proszę, skoro NWO to teoria spiskowa (wirus) wymyślona przez zły Zachód przeciw dobremu Wschodowi, to jak wytłumaczyć już samo istnienie takiego tworu jak "Zachód"?
W takim razie nie powinno być możliwe, by istniał takowy byt jak "Zachód". Przecież to są różne państwa i organizacje, instytucje mające odmienne i najczęściej sprzeczne interesy: USA, UE, Watykan, Wielka Brytania, Izrael, Francja, Niemcy, Japonia itd...(podobnie sprawa się ma jeśli chodzi o tzw. "Wschód"). Jak w takim razie mogli oni wymyślić, czy też stworzyć tego "wirusa"? Papierz, Obama, Brown lub królowa, Makrela i inni siedli sobie przy piwie i wymyślili, że trzeba by pognębić Putina, bo jest za dobry dla ludzi i przeszkadza im w ich ciemnych interesach? No ale to byłby spisek, a przecież nie ma spisku - więc o co chodzi?
Chyba, że spiskują tylko ci źli na Zachodzie przeciw tym dobrym na Wschodzie?
Czyli Polska, Czechy, Węgry, państwa nadbałtyckie należą do tych złych, a Rosja, Białoruś, wschodnia część Ukrainy... do dobrych? Czy jak to jest?
Python666m napisał:
jakby nie było putina , to kogo byłoby stać na wielka rosje, pewnie doszły by do władzy jakieś buraki a ich priorytetem byłoby włączenie się w struktury europejskiej i rozdawanie żydom własnej ropy za darmo
A co teraz jest?
Może powiesz, że kasa z ropy płynie do prostego ludu dzięki dobremu Putinowi i dlatego elity chcą się go pozbyć?
Dołączył: 16 Paź 2014 Posty: 6
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:50, 17 Paź '14
Temat postu:
pisząc NWO mam na myśli agendę, która kontroluje obecnie większość banków, mediów i polityków w państwach demokratycznych na świecie, stwierdzenia NWO używam bo jest najbardziej ogólne, można się bawić z masonami, illuminati, żydowską mafią lub innymi imperiami Rockefellerów czy Rothchildów, ale dokładnej hierarchii i tytułów tych, którzy są na samej górze nigdy nie poznamy, więc tak jest po prostu prościej
Dołączył: 17 Lip 2013 Posty: 3097
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:28, 17 Paź '14
Temat postu:
gnilyts napisał:
pisząc NWO mam na myśli agendę, która kontroluje obecnie większość banków, mediów i polityków w państwach demokratycznych na świecie, stwierdzenia NWO używam bo jest najbardziej ogólne, można się bawić z masonami, illuminati, żydowską mafią lub innymi imperiami Rockefellerów czy Rothchildów, ale dokładnej hierarchii i tytułów tych, którzy są na samej górze nigdy nie poznamy, więc tak jest po prostu prościej
Dołączył: 22 Sie 2009 Posty: 476
Post zebrał 40000 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:22, 17 Paź '14
Temat postu:
Spisek istnieje i jest globalny jakie słówka do niego doczepisz mało znaczy, wiadome jest jedną rządzą tym żydy i ich koledzy z lóż masońskich. Walą pokłony do Jahbulona.
Co do putina kolesiowi nie ufam działa na dwa fronty, ma pełno żydów koło siebie i ich wspomaga różnymi inwestycjami nagrodami w kraju. Być może istnieje jakiś podział wśród żydostwa panującym nad światem jak świat ma wyglądać. Ci z zachodu bez moralności wszystko by palili, niszczyli, pedalili. Ci ze wschodu zarazili się wschodnią kulturą i trochę moralniej na to patrzą. Stąd zakaz GMO pedałowania i promowanie słowiańszczyzny w rosji.
A w polsce przy pomocy zachodu chce się zrobić ze słowianek kurwy a słowian alkoholików takimi wykonawcami jak donatan i kleo i ten ukrainski enej.
Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 368
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:01, 17 Paź '14
Temat postu:
de93ial napisał:
gnilyts napisał:
pisząc NWO mam na myśli agendę, która kontroluje obecnie większość banków, mediów i polityków w państwach demokratycznych na świecie, stwierdzenia NWO używam bo jest najbardziej ogólne, można się bawić z masonami, illuminati, żydowską mafią lub innymi imperiami Rockefellerów czy Rothchildów, ale dokładnej hierarchii i tytułów tych, którzy są na samej górze nigdy nie poznamy, więc tak jest po prostu prościej
Najprościej nazywać ich Mrocznymi Okultystami czy Lucyferianami bo tym właściwie są.
Kiedyś w nieistniejącym już "pierdolnianym" wątku nt. wątpliwości co do pochodzenia Elizy Orzeszkowej (chodzi o post z 1 października z godz. 21:14) zwróciłem uwagę jednemu forumowiczowi na to, że najwyraźniej nie nie nadąża za dynamiką, bo nie zdążył się jeszcze "przesiąść" z bajkopisarzy pokroju Icka Davidowego na poważnie podchodzących do sprawy badaczy w typie drów: Duke'a, MacDonalda czy Slattery, która to ewolucja dawała się już wówczas zauważyć na forum dość wyraźnie. Dalej nie pojmuję, jak ludzie (aluzja do bufonady AQuatro), a w szczególności użytkownicy podobnych forów, mogą jeszcze wierzyć w tych wszystkich Iluminatów, reptylian and what not's. Zwracam uwagę na prezentację (poniżej), którą już parę razy linkowałem - to tak w kontekście tego arcytrafnego rysunku ze słoniem w salonie - analogia do w/w filmu jest uderzająca.
Pozdrawiam @Szczypior. Pisuj jak najczęściej.
O tym wiedzą i na Zachodzie:
I na Wschodzie (najlepiej obejrzeć cały wykład szósty):
Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 2837
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:42, 17 Paź '14
Temat postu:
To rozpocząłem poważny spór jednym prostym zdaniem.
Mamy, więc Żydów, Mrocznych Okultystów czy Lucyferian, masonów, illuminati, żydowską mafią, imperia Rockefellerów czy Rotschildów, którzy to mogą kreować czy wykreowali już NWO.
W tym kontekście to niestety nie wiem, czy Putin jest za czy przeciw NWO.
Natomiast ja traktuję NWO, jako Pax Americana koncepcję oligarchów amerykańskich i lobby żydowskiego.
Dołączył: 17 Lip 2013 Posty: 3097
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:05, 17 Paź '14
Temat postu:
ElComendante napisał:
To rozpocząłem poważny spór jednym prostym zdaniem.
Mamy, więc Żydów, Mrocznych Okultystów czy Lucyferian, masonów, illuminati, żydowską mafią, imperia Rockefellerów czy Rotschildów, którzy to mogą kreować czy wykreowali już NWO.
W tym kontekście to niestety nie wiem, czy Putin jest za czy przeciw NWO.
Natomiast ja traktuję NWO, jako Pax Americana koncepcję oligarchów amerykańskich i lobby żydowskiego.
Te wszystkie nazwy to różne szyldy dla tej samej grupy. To mistrzowie w dezinformacji, dbający o to aby nie być zidentyfikowanymi. Posługują się wieloma narzędziami (czyli różnymi oddanymi im ludźmi, których oszukali, jak wszystkich zresztą) i robią to celowo. Sami zaś nigdy się nie pokazują.
_________________ http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 1305
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 03:15, 18 Paź '14
Temat postu:
pyhton:
Cytat:
hmm. taka mała dygresyjka; jakby nie było putina , to kogo byłoby stać na wielka rosje, pewnie doszły by do władzy jakieś buraki a ich priorytetem byłoby włączenie się w struktury europejskiej i rozdawanie żydom własnej ropy za darmo
dokładnie,
mirkas:
Cytat:
A co teraz jest?
Może powiesz, że kasa z ropy płynie do prostego ludu dzięki dobremu Putinowi i dlatego elity chcą się go pozbyć?
myślę, że to nie do końca takie proste. Tzw. "prosty lud" nie powinien od razu dostać całej tzw. "kasy", bo najzwyczajniej w świecie musi najpierw wytrzeźwieć, w przeciwnym wypadku od razu by tą tzw. "całą kasę" przepił.... Lecz, na szczęście (dla prostego ludu) proces [jego] trzeźwienia się już rozpoczął, czego najwyraźniej nie dostrzgają zahipnotyzowani krzywi (bo nie prości) ludzie z zachodu, napakowani mendialną papką i propagandą taniego kredytu gotówkowego. Ta tzw. "cała kasa" nie trafia więc od razu do kieszeni rosyjskich obywateli, ale to jeszcze nic straconego. I rosyjscy obywatele dobrze to czują. Tzw. Prości Ludzie są bowiem skłonni przymknąć na ów, jakże przecież mało znaczący w obliczu tak wielkich przemian, drobiazg oko - ponieważ doskonale wiedzą, że tzw. "cała kasa" jest jak dobre wino - lepiej będzie pewnie smakować przyszłym pokoleniom, niż im samym, starym "prostym ludziom", dopalającym powoli swą karmę. Tak zwani Prości Ludzie, tam na wschodzie, potrafią jeszcze myśleć przyszłościowo, np. o przyszłości własnych dzieci, hę?. Wiedzą doskonale że ta tzw. "cała kasa" lepiej się nawet przyda w przyszłości, niż gdyby miała zostać natychmiast wydana na jakieś głupoty, czy własne uciechy. I każdemu wyjdzie to w efekcie na zdrowie. Oni powoli budują swój kraj i swoje bogactwo - ale cóż mogą wiedzieć o takim podejściu do tzw. "całej kasy" przegniłe umysły keynesistów i hajeków? Inaczej jednak będą une śpiewać z każdym nadchodzącym rokiem, oj inaczej. Bo z każdym rokiem Rosja+Chiny będą nabierać siły, a zgniły zachód będzie w tym samym czasie staczał się coraz bardziej w chaos, degrengoladę, starość i śmierć. Przecież to tak proste jak korekta na wall street, I tak ma być, bo taki jest scenariusz: mają być trzy duże obozy konkurujące i rywalizujące ze sobą? jak równy z równym? A skoro tak, to trzeba pewne rzeczy najpierw wyrównać, no nie?
_________________ w_Królestwie_TV http://www.metrykakoronna.org.pl/
#zdejmijMaske i #wyjdźZchaty
Dołączył: 08 Mar 2013 Posty: 40
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:02, 18 Paź '14
Temat postu:
Każdy ma takiego Putina, jakiego chce mieć. Zwracanie uwagi i kierowanie się poglądami innych, tylko u każdego człowieka wywołuje emocje. Pozbądź się emocji, a życie stanie się łatwiejsze. Liczy się tu i teraz.
_________________ Ten, kto nadstawia drugi policzek, jest tchórzliwym psem.Odpłać ciosem za cios, pogardą za pogardę, przekleństwem za przekleństwo.
Dołączył: 28 Paź 2011 Posty: 1725
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:06, 20 Paź '14
Temat postu:
putin nie może być jasno zadeklarowanym sprzymierzeńcem nwo po to jak rozjebali mu majątek narodowy jego poprzedników. zdecydowanie jest bardziej na uboczu, czarnym koniem elitarnego świata, który co prawda się kreuje teraz na naszych oczach, acz nie pozwala on sam na to by globzalizacja dokonywała się kosztem jego narodu, prędzej gra na zwłokę w ten sam sposób co oni, korzystając jednocześnie z dobrodziejstw systemu, który został narzucony światu - przykład: długi ukrainy. by zrozumieć po której jest stronie, aby do tego dojść trzeba by było się przyjrzeć najpierw kapitałowi rosji, jego walucie, jej emisji, rezerwom cząstkowym i sprawdzić przede wszystkim stan zadłużenia i u kogo zaciągane są pożyczki. z tego co wiem rosjanie i chińczycy albo się dobrze bronią przed nwo, albo to nwo zdecydowało się po prostu sprzyjać tym regionom po to by napompować bańkę spekulacyjną po tym jak zaorali już cały zachód i usa.
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 831
Post zebrał 40000 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:04, 21 Paź '14
Temat postu:
grzanek napisał:
Rzeczy trzeba nazywać po imieniu. Po prostu.
Zgadza się.
Z tym, że mówiąc o nwo, o rządzących światem, trzeba wziąć też pod uwagę np. Watykan, a ludziom nie mieści się w głowie, nie pasuje, zastanawiają się jak to możliwe, że Żydzi rządzą, skoro widać, że czarni, Jezuici i inne gady też mają ogromne wpływy. Po drugie ludzie nie mogą też pojąć, jak Żydzi mogą rządzić światem od wieków, skoro miliony ich zginęły w trakcie II W. Św. i teraz mają nieustającą wojnę "u siebie", w Izraelu.
Dlatego trzeba by zdefiniować, czy też zrozumieć: kim są Żydzi rządzący światem, że to nie to samo, co Żydzi ginący w obozach i na wojnach (wątpię, by jakikolwiek Żyd od tych rządzących światem ucierpiał chociażby finansowo na jakimkolwiek konflikcie).
Rządzący światem Żydzi ( ) założyli chrześcijaństwo jakie mamy dziś, Watykan by mieć (by istniała) też niby-opozycję, by co bardziej rozgarnięci wśród owieczek i baranków nie zorientowali się, że to ta sama siła i że w ogóle istnieją jacyś "rządzący światem". Temu celowi służył też Holokaust.
Rządzący światem (nwo) mają wiele twarzy: Żydzi, wolnomularze (masoni), Jezuici, rodziny królewskie (dawni monarchowie), politycy, bankierzy. Tak na prawdę niczym się od siebie nie różnią, prócz różnych kostiumów przyodziewanych na potrzeby tego wielkiego spektaklu, tego dramatu, tej tragedii, a czasem wręcz tragikomedii.
wróćmy do tematu, czy Putin zdradził Wielki Syjon, na co wskazują np. jego działania wobec dolara ?
jeśli zdradził to dlaczego nie przeprowadził pełnej liberalizacji gospodarki na wzór USA złotego wieku (oczywiście z wyjątkami np. jeśli chodzi o kontrolę surowców i ochronę przed kapitałem Wielkiego Syjonu), co w ciągu kilkunastu/kilkudziesięciu lat dałoby mu niezależność gospodarczą, a z 80% poparcia zrobiłoby pewnie 101% całkowitego oddania ?
niby obniżył i uprościł podatki, Rosjanie powoli zaczynają zarabiać na innych rzeczach niż surowce, ale dlaczego poprzestaje na półśrodkach ?
więc może jest podstawiony, by ludzie tacy jak my myśleli, że mają swojego wśród światowych przywódców, nie mówiąc już o roli Hitlera XXI w. dla ciemnej masy ?
czy ktoś dokopał się do danych na temat stanu kapitału Wielkiego Syjonu w Rosji ?
to zapewne sprawa kluczowa, chyba, że Wielki Syjon planuje w przyszłości zostawić po Rosji tylko duży krater, więc i tak wszystko im jedno ;p
Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 2837
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:37, 21 Paź '14
Temat postu:
Jeśli przyjąć to, co pisał Brzeziński to problem nie jest w samym Putinie. Problem w tym, że nie udało się skłócić Chin i Rosji, a Rosji przyciągnąć do Europy. Z drugiej strony powstał układ, który wszystkie analizy jankeskie uważają za największe ZŁO, czyli układ Chiny-Iran-Rosja. Anglo-Amerykanie atakują, więc na wszystkich 3 frontach na miarę obecnych swoich możliwości. Próba destabilizacji chińskiego centrum finansowego, uderzenie w podbrzusze Rosji, destabilizacja granic Iranu. Sprawa jest gruba bo anglo-amerykanie rzucili do tego wszystkich swoich sojuszników - kraje sunnickie kontrolowane na Bliskim Wschodzie, Ukraińców kontrolowanych poprzez mniejszość kanadyjsko-amerykańską, Wietnam, Japonię, Australię, Kanadę, Afganistan, Turcję, Polskę, trzymanych na pasku przez dżemojadów Niemców i Francuzów.
Jednocześnie ruszyły dziwne decyzje przeciw krajom, które można uznać za niezależne. Właśnie ogłoszone pierwsze sankcje dyplomatyczne na Węgry, głosy o sankcjach na Czechy i Słowację, wprost wypowiedziane pogróżki o sankcjach ekonomicznych przeciw Indiom za kupowanie irańskich surowców, zablokowanie poprzez decyzje Afganistanu planów budowy rur z Rosji do Indii oraz straszenie Turkmenistanu, gdyby zgody udzielił.
@gnilyts
Putin zrobił coś - w pewnym stopniu zrobił to również Orban {zresztą nie wiem czy wiecie, że paru Węgrów dostało bana na wjazd do USA - taki początek sankcji } - co jest kluczem w walce z kolonistami. Wymusił przedstawienie się - tych wszystkich rosyjskich fundacji batorego, komisji trójstronnych, instytutów stosunków międzynarodowych i jakich tam oni jeszcze nazw używają w zależności od okoliczności - całemu społeczeństwu. Ludzie zobaczyli, że nie mają do czynienia z jakimś koncepcjami wolnego społeczeństwa rosyjskiego, ale z ciągnącymi kasę od anglo-amerykanów kapitał.
Co do tego, jakie zmiany wprowadza - zapewne zawsze można coś robić lepiej i szybciej - ale nie można również zapominać, że działa się tak jak pozwalają możliwości. Nie jestem również przekonany czy rosyjskie społeczeństwo jest przygotowane nawet na li tylko wewnętrzną liberalizację w stylu jankeskim. Nie znam na tyle rosyjskiego społeczeństwa, by ferować takie wyroki, ale mimo wszystko trzeba brać pod uwagę, że Ci ludzie żyli od 1917 roku w różnych odmianach sowieckiego państwa, w długim okresie państwa totalitarnego, państwa centralnie sterowanego. Wielu wypowiadających się o Rosji zupełnie o tym zapomina, że nie ma porównania pomiędzy żadnym nawet środkowo-wschodnim społeczeństwem a społeczeństwem rosyjskim.
Plany wcześniejsze, co do Rosji {pomijając te marzycielskie mrzonki o rozpadzie Rosji} były takie, że pozbawione surowców Chiny będące na granicy wojny z jankeskimi przydupasami w Azji ruszą militarnie po surowce do Rosji.
Ten scenariusz zakładał jednakże, że Rosja zostanie przyciągnięta zakupami surowców przez Europę i odciągnięta od Chin, które z rosyjskich surowców nie skorzystają na miarę ich potrzeb. Jak wiemy sytuacja cholernie się w tym względzie zmieniła.
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 831
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:37, 23 Paź '14
Temat postu:
Co planuje Wielki Syjon? Obawiam się, że Wielki Syjon planuje kolejną wielką wojnę. By wielka wojna była możliwa konieczne są wrogie obozy polityczno-militarne odpowiednio silne. Jeden to oczywiście wspomniany Wielki Syjon. Potrzebny jest więc drugi na tyle potężny by stanąć z nim w szranki.
Skoro jak pisze ElComendante:
Brzeziński twierdzi, że problem jest w tym, że nie udało się skłócić Chin i Rosji, Rosji przyciągnąć do Europy i że powstał układ Chiny-Iran-Rosja - można się domyślać, że to nie jest problem, tylko tak miało być, inaczej Zbig Brzeziński nie wyjawił by tego (tzn. gdyby to był faktyczny problem). Jako przedstawiciel elit nwo, rasowy kłamca i manipulator na pewno wie co robi, co mówi, co publikuje w książkach i na pewno nie jest to przypadkowe. Skoro on "zdradza", że strategią USrańców było skłócić Rosję z Chinami, to ja wnioskuję, że było zupełnie na odwrót - że celem było/jest ich zbliżenie, może nawet połączenie w jakąś unię na wzór UE? Połączenie pokojowe (mało prawdopodobne) lub jako konsekwencja wojny - tak jak w Europie: UE zaczęła się formować po 2-giej Wojnie (a przy okazji ONZ, NATO). Żeby zbudować nowy porządek muszą zburzyć stary. Oni nie umieją (czytaj nie chcą) przebudowywać pokojowo.
gnilyts napisał:
czy ktoś dokopał się do danych na temat stanu kapitału Wielkiego Syjonu w Rosji ?
to zapewne sprawa kluczowa, chyba, że Wielki Syjon planuje w przyszłości zostawić po Rosji tylko duży krater, więc i tak wszystko im jedno ;p
Przecież kapitał nie podlega granicom geograficznym. A nawet jeśli założyć, że podlega, to wojna nie musi mu zaszkodzić, a wręcz przeciwnie.
Słyszałem, że w trakcie II Wojny Światowej Alianci bombardując Niemcy równali z ziemią wszystko tylko nie fabryki broni.
Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 2837
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:06, 23 Paź '14
Temat postu:
@Mirkas
Zapewniam Cię, że ktokolwiek, cokolwiek planuje to nie jest w stanie przewidzieć wszystkich możliwych wariantów a co za tym idzie ich skutków. Struktury rzeczywistości nie jest w stanie zmienić nikt. Nawet mega-mózgi nie przewidzą, co wypadnie jako 101 rzut monetą. Co do tego, co stanie się z Rosją to koncepcji było wiele. Była przecież opisywana już przy rozpadaniu ZSRR a potem popularna w środku i końcu lat 90. koncepcja rozpadu Rosji na drobne państwa mniejsze lub większe. Nawet powstawały na poważnie, choć w rzeczywistości zabawne, filmy w żydowoood jak to separatystyczne państwo w Rosji straszy bombami jądrowymi lub jacyś terroryści przejmują arsenał.
Ponadto wg. marzeń anglo-amerykanów Iran dawno miał być spacyfikowany a nie wchodzić sobie w jakieś układziki. Zresztą Iran to zupełnie inna bajka, bo tam wewnętrznie rozgrywa się spór, czy nadal robić za antysystemowców, czy też dogadywać się z anglo-amerykanami. Na razie po prostu siły antysystemowe są dziś silniejsze, które są oczywiście antysojonistyczne.
Innymi słowy są nawet dla anglo-amerykanów nieprzewidywalne zdarzenia. Czy przewidzieli dla przykładu takiego Orbana?
Wątpię skoro nadal płaczą nad poprzednim premierem, który na Zachodzie robi za jakiegoś piewcę demokracji a wcześniej ochoczo jeździł na spotkania Bilderbergów.
Alianci bombardowali fabryki, ale na Wschodzie - dla przykładu Drezno.
Obecnie po prostu nie ma, co mówić o KAPITALE - to są papierki po cukierkach, które nie mają wartości w niczym.
Wojna pozwala zajebać posiadaczy obligacji - do dziś są ludzie w Polsce, którzy mają puste papierki obligacji II RP.
Po wojnie można ogłaszać bankructwa i nikt złego słowa nie powie - np: Austria po II WWŚ, ale sporo innych krajów.
Co do wojny to ona Mirkas już trwa. Wojna ekonomiczna, dyplomatyczna, propagandowa.
Chiny nie ruszą na Rosję póki jankesi będą im siedzieli na ogonie w Azji Południowej oraz Centralnej. Nie ruszą, bo dobór kadr do najważniejszych stanowisk w Chinach jest taki, że tam nie trafiają DEBILE.
Teraz nadal anglo-amerykanie zajmują się Bliskim Wschodem.
Dołączył: 16 Paź 2014 Posty: 6
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:55, 29 Paź '14
Temat postu:
Wątpie, żeby kiedykolwiek doszło do konfliktu Rosja - Chiny, armia Wielkiego Syjonu niszczy po kolei wszystkie kraje, które próbują się postawić jego bankierom, nafciarzom i nie chcą petrodolara, jednak bez rozpoczynania kolejnej wielkiej wojny nie pozbędą się trzonu koalicji, wspomnianej Rosji i Chin. Póki Rosja ma Putina nie zmieni frontu, Chiny ze swoim systemem władzy (niczym z książki rok 1984, jeśli mowa o mianowaniu następców) zapewne będą walczyć do końca. Gdyby jednak któryś z krajów został pozbawiony wsparcia sojusznika to będzie musiał oddać się Wielkiemu Syjonomi w zamian za ocalenie życia. Rosja zbyt zależna od handlu surowcami, może zostać łatwo unieszkodliwiona, jeśli zostałaby pozbawiona koła raturkowego w postaci ich wykupu przez Chiny. Chiny z kolei potrzebują rynków zbytu na swoje tanie towary. Bez wzajemnego wsparcia zarówno od Rosji jak i od Chin szybko odwróciliby się pomniejsi sojusznicy (Brazylia, Indie, Iran nie wiem czy ktoś jeszcze został, podajcie info jeśli wiecie więcej), jeśli stanęliby w obliczu globalnej nagonki (np. Chiny nie przestrzegają "praw człowieka", więc światowe embargo, kolejny kryzys na świecie + śmierć Chin = same korzyści dla Wielkiego Syjonu).
Co do najbliższej przyszłości to obawiam, się, że inwazja na Iran może być przesądzona, a gdy do niej dojdzie wszystko powinno się roztrzygnąć, jeśli Rosja i Chiny zagrają twardo (obecnie deklarują, że nie pozwolą na takie działania itp.) to wielka wojna może być nieunikniona (nawet nie będą musiały nic robić, jedna fałszywa flaga czy dwie wystarczą by się zaczęło).
Biorąć pod uwagę położenie Polski to raczej zostałby z niej krater w razie III wś., w końcu zrównanie ziemią jednego z pomniejszych terytoriów Wielkiego Syjonu byłoby dla Rosji i Chin (o ile te nie nie wycofałyby się w obliczu wysokiego ryzyka, Rosja zapewne byłaby głównym celem ze względu na jej odpowiednią otoczkę ideologiczną w głowach ciemnej masy) zagraniem startowym, by móc przystąpić do negocjacji i ratować życie, w końcu próba podjęcia wojny konwencjonalnej nie ma żadnego sensu.
Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 2837
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:35, 29 Paź '14
Temat postu:
Zgadzam się, że teraz celem jest Syria a Iran jest odłożony na obiadek nowego prezydenta USA.
Co do współpracujących z Chinami i Rosją to jest jeszcze RPA mocno uzależnione już od Chin, które mają już większe znaczenie w Afryce od anglo-amerykanów. Oczywiście jest wiele krajów niezależnych w AŁ, które po prostu nienawidzą jankesów, czyli między innymi Argentyna, Wenezuela czy Urugwaj.
Natomiast uważam, że nie tylko Putin jest za współpracą z Chinami, ale znaczna część jego otoczenia, choćby potężny Sieczin.
Wydaje się, że w Rosji pojawiła się grupa ludzi, którzy zrozumieli o co jest gra. A gra jest o nie bycie kolonią anglo-amerykanów a być może nawet o przetrwanie Rosji.
Oczywiście na razie i jeszcze przez znaczny okres czasu będziemy mieli do czynienia z wojną ekonomiczną.
Dołączył: 27 Kwi 2009 Posty: 237
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:50, 20 Lis '14
Temat postu:
Ja uważam, że tzw. kreatorów tworu zwanego NWO, jest przynajmniej kilku. Zawsze w historii świata było tak, że nigdy nie dochodziło się do celu jedną tylko drogą. Zawsze były różne ośrodki decyzyjne i różne frakcje, które niby dążyły do tego samego, ale jednak na innych zasadach, często też konkurując ze sobą.
Myślę że tu jest podobnie.
Putin może nie zdradził NWO, ale być może jest jego innym reprezentantem, niż cały ten us-raelski lub lucyferiański patriarchat. A może jest kontynuatorem polityki Watykanu? Nie wiemy tego i najprawdopodobniej nigdy się nie dowiemy.
Tak czy inaczej mamy pewną biegunowość i różne dążenia do celu (też nie wiadomo czy wspólnego).
Myślę że właśnie słabością NWO jest fakt, że dochodzi do niego w nie do końca ugruntowany i spójny sposób. No bo jeśli działa tu niezależnie parę frakcji, to jest szansa, że ten mało dla nas optymistyczny scenariusz, nie prędko zaistnieje. I oby tak było.
_________________ "bajka o demokracji, to największe gówno w jakie tylko ludzkość mogła wdepnąć"
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: 1, 2, 3, 4 »
Strona 1 z 4
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów