O ile Obama i Biden mówią nie "wspierani" przez nikogo i nie są pionkami,to obawiam się,że dość szybko pożegnają się z życiem.Lepiej niech już na wszelki wypadek szukają azylu w Korei Północnej
.
A na 100% poważnie to super deklaracja,jednak nie sądzę,żeby weszła życie-albo z powodu planowanego zamachu albo z prozaicznego powodu-Obama nie zostanie wybrany.
Obstawiam to drugie,ponieważ po zamachu american sheeps i w ogóle zachodnie sheeps nabrałyby podejrzeń.Zasadnych.
_________________
Systemu nie można niszczyć, trzeba go reformować.