W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Jak się ma "wspaniały"' New Age do NWO?  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena: Brak ocen
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Religie, wiara, okultyzm Odsłon: 8438
Strona: 1, 2, 3   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pablo-ya




Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 179
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:25, 27 Lut '08   Temat postu: Jak się ma "wspaniały"' New Age do NWO? Odpowiedz z cytatem

Texe Marrs

Tajna władza świata.

Tajne Bractwo i Magia Tysiaca Punktow swietlnych

http://www.polonica.net/Tajna_wladza_swiata.htm



Czyli o mistycznej stronie masonerii, iluminatów, tajnych stowarzyszeń i bilderbergów. Osobiście jestem w trakcie procesu czytania tejże lektury.


A ja zawsze myślałem że to takie wyrachowane, twardo stąpające po ziemi sku*****ny.
_________________
http://fa.most.org.pl/obrazki/bannery/logo.jpg
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
gnosis




Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 1428
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:34, 27 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ale bzdura.
Jak większość na tej witrynie.
New Age jest pozytywny i nie ma nic wspólnego z NWO.
Koniec kropka.
_________________
...czasami po prostu lepsza od prawdy jest wiara w coś....
ludzie muszą zostać nagrodzeni za trwanie przy wierze inaczej rozlecą się w pył
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Veritatis




Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1065
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:53, 27 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gnosis ma rację. New Age nie ma nic wspólnego z NWO. I chociaż nie jestem niułejdżowcem, muszę przyznać, że już wolę New Age niż chrześcijaństwo, islam, czy judaizm. NA wydaje mi się ciekawsze.

Co do zapodanego linku - polonica.net to skrajnie katoprawicowa strona. Ma kilka dobrych tekstów, jednak stanowią one zaledwie promil wszystkich tekstów. Większość artykułów to typowa katoprawicowa paplanina o Żydach, komuchach, gejach, satanistach, ateistach, antrychrystach.

Jednak muszę przyznać, że niektóre teksty z polonici brzmią zabawnie. Np. jeden z warunków pojednania polsko - żydowskiego:
"2. Przyznać się do zbrodni Bogobójstwa i przeprosić wszystkie narody świata za śmierć Jezusa Chrystusa."

No to odlecieli. Laughing
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Pablo-ya




Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 179
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:59, 27 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Heh ja też uważałem New Age za ruch pozytywny, zresztą pokrywa się on z większością moich poglądów moralno-religijnych. Lecz w kształcie w jakim został powołany do istnienia jako twór światopoglądowy, jest syfem wykorzystywanym i praktykowanym przez elity. Wolę wierzyć w to samo tylko nie nazywać tego New Age, to da mi wolne sumienie, że nie że nie kieruję się tym co ta szarlataneria. Przynajmniej nie będę sie z tym utożsamiał i cokolwiek zacznie mieć na to wpływ, nie ulegnę temu wpływowi, jak część zwolenników New Age.
_________________
http://fa.most.org.pl/obrazki/bannery/logo.jpg
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Maras




Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 155
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:14, 27 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Niestety New Age jest pod obstrzałem i Kościoła i wszystkich materialno-racjonalnych ateistów, przez co jest wrzucany do jednego wora ze wszystkim co najgorsze.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyspa




Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 1242
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 08:52, 28 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

New Age to nie jest NWO! oczywiscie masoneria moze uprawiac ezoteryke i takie tam okultystyczne bzdury ale NEW AGE ma prowadzic do Nowej Lepszej Epoki! Smile chociarz w ruchu NEW AGE jest wiele negatywnych ludzi tez : P
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
amros




Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 144
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 09:53, 28 Lut '08   Temat postu: New Age = New World Order Odpowiedz z cytatem

Wyspa napisał:
New Age to nie jest NWO! oczywiscie masoneria moze uprawiac ezoteryke i takie tam okultystyczne bzdury ale NEW AGE ma prowadzic do Nowej Lepszej Epoki! Smile chociarz w ruchu NEW AGE jest wiele negatywnych ludzi tez : P


Witam serdecznie,

Pomysł tysięcy punktów świetlnych pojawia się i u Reagana i u Alice Bailey założycielki Lucifer Trust, o pardon Lucis Trust.

Szanuje Was wszystkich za Wasze opinie.
Ale myślę że wszyscy dorośniecie do momentu zrozumienia, że New Age zostało zapoczątkowane w celu kontroli Waszych umysłów Smile
To jest bardzo sprytne działanie. Polega to na rozbudzeniu Waszego widzenia czy to aury, czy to światów astralnych, czy to jasnowidzenia, czy to stanów medytacyjnych.

Skąd to wiem?

Może coś o sobie powiem, Mam już wiele latek, 10 lat współtworzyłem polską szkołę tarota (zna mnie dobrze P.Horn), prowadziłem wykłady z numerologii i jako taki support Smile powiedzmy do wystąpień Lobos we Francji i w UK (rok tak około (dokładnie nie pamiętam) 2000-2003), na Amazonie nawet popełniłem pozycje na temat Numerology.
Przez 3 lata mieszkałem w Chinach (Tie Ozangh), gdzie poznałem zasady Feng Shui wschodu - zresztą mam tytuł odpowiedni w Polsce niby uprawniający do nauczania w szkołach ezoterycznych. Hmmm liznąłem również Huny i dość poważnie bioterapii. Aaaa jeszcze jestem hehe "polecanym" trenerem NLP przez Lecha D. :>>>

Co dziś wiem, a czego kiedyś nie wiedziałem.

99% rzeczy z którymi się zetknąłem są stworzone i obliczone na kontrole Waszych umysłów. Możecie się pieklić i nie przyznać mi racji - no matter.
To nie zmieni faktów.
Jeśli wydaje się Wam że KK (kościół katolicki) z tym walczy to znaczy że Ezoteryka jest okej tzn że nie rozumiecie tego co się tutaj kręci.
Syjonizm walczy z KK. To Syjonizm wzmacnia New Age. A New Age dzięki temu walczy z KK. Ale to nie jest walka dobra ze złem. To jest walka zła z czymś równie złym Smile jak to nieraz w historii Ziemi bywało. Te siły walczą o to jak Was (Nas) zdominować i kto z tego będzie miał profity.

Ten New Age do niczego nie prowadzi. Może jedynie tylko do tego że nie załapiecie się Smile) do 4 gęstości - być może napisze o tym coś więcej.

Panie i Panowie - ruszcie swój rozum i google'ajcie - sprawdźcie kto założył i stoi za New Age. Podpowiem. Największymi sponsorami ruchów New Age czy wspomnianego LT są rodzinki z Bloodline Smile
Numer 1: David Rockefeller.
Numer 2: Philip Rothschild
Numer 3: Jay Rockefeller.
Numer 4: Lord Carollton
Inni np.: Amellons, Carnegies, Dukes, Astors, Dorrances, Reynoldses, Stilimans, Bakers, Pynes, Cuilmans, Watsons, Tukes, Kleinworts, DuPonts, Warburgs, Phippses, Graces, Guggenheims, Milners, Drexels, Winthrops, Vanderbilts, Whitneys, Harknesses itd

Pogooglajcie to te nazwiska znajdziecie, czy to bezpośrednio czy to przez "fundacje" - ale stoją Ci ludzie na końcu tych działań. Czy naprawdę sądzicie że oni to sponsorują aby Wam żyło się lepiej? Czy jest ktoś tu na forum, który w to wierzy?

A tak btw. chcecie sprawdzić czy powiedzmy Wasze praktyki ezoteryczne są dla Was korzystne? To proponuje takie doświadczonko. Ci co medytują np. niech "odstawią" medytacje na 3-6 miesięcy. Jestem ciekawy jakie będziecie mieli w głowach uczucia Smile Zaręczam, że to będzie poczucie tęsknoty, pustki i generalnie nijakie, będziecie tęsknić do medytacji jak narkoman do narkotyków, jak lekoman do medykamentów.
To nie jest pomoc dla Waszego jestestwa - to jest obliczone na uzależnienie Was od energii astralnych i innego pochodzenia.

Jedynym przewodnikiem dla mnie jest Jezus, odrzuca mnie na kilometry od KK czy New Age.

Pozdrawiam serdecznie
Amros
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Veritatis




Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1065
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 10:57, 28 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jeżeli New Age powstało po to, by kontrolować umysły, to po co powstało chrześcijaństwo? Laughing Piszesz, że Jezus jest Twoim przewodnikiem... a skąd wiesz, że on też nie jest wymysłem? Przecież nie ma dowodów na istnienie Jezusa - polecam pierwszą część "Zeitgeista", chociaż zawiera pewne nieścisłości, to i tak ma w sobie więcej prawdy niż ewangelie. Wink

New Age jest reakcją na powszechnie panującą - za przeproszeniem - chujnię. Wszyscy wiemy, że jest źle: wojny, wyzysk, zniewolenie, nienawiść... Niułejdżowcy wierzą, że wkrótce się to skończy. Ja w to nie wierzę, ale już wolę wiarę w nadejście jakiejś ery miłości, czy tam innych Reptilian, niż w to, że pojawi się Antychryst, potem będzie koniec świata, a potem wszyscy grzesznicy będą się smażyć w piekle.

Cytat:
Panie i Panowie - ruszcie swój rozum i google'ajcie - sprawdźcie kto założył i stoi za New Age. Podpowiem. Największymi sponsorami ruchów New Age czy wspomnianego LT są rodzinki z Bloodline Smile
Numer 1: David Rockefeller.
Numer 2: Philip Rothschild
Numer 3: Jay Rockefeller.
Numer 4: Lord Carollton
Inni np.: Amellons, Carnegies, Dukes, Astors, Dorrances, Reynoldses, Stilimans, Bakers, Pynes, Cuilmans, Watsons, Tukes, Kleinworts, DuPonts, Warburgs, Phippses, Graces, Guggenheims, Milners, Drexels, Winthrops, Vanderbilts, Whitneys, Harknesses itd

Mógłbyś podać jakieś źródło tych rewelacji?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
amros




Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 144
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:09, 28 Lut '08   Temat postu: Re Odpowiedz z cytatem

Veritatis napisał:
Jeżeli New Age powstało po to, by kontrolować umysły, to po co powstało chrześcijaństwo? Laughing Piszesz, że Jezus jest Twoim przewodnikiem... a skąd wiesz, że on też nie jest wymysłem? Przecież nie ma dowodów na istnienie Jezusa - polecam pierwszą część "Zeitgeista", chociaż zawiera pewne nieścisłości, to i tak ma w sobie więcej prawdy niż ewangelie. Wink


Primo) To że Jezus istniał jest to bardziej udowodnione niż cokolwiek innego na świecie - pooglądaj sobie filmik o Objawieniach Maryjnych (rzecz jasna te Objawienia nie są dziełem Boga).

Secundo) Życzę Ci momentu w życiu kiedy poczujesz Jezusa obok siebie - to jest wspaniałe uczucie Smile (żadna medytacja Ci tego nigdy nie da odczuć w takiej sile)

Zeitgeist? Wybacz, pierwsza część dotyczy KK a więc mnie to nie interesuje. To że KK symbolikę wziął ze słonecznych wzorców wcale mnie nie dziwi, wystarczy popatrzyć na symbol fallusa w symbolu płodności na najsłynniejszym placu w Watykanie hehe.

Autor komentujący pierwszą część Zeitgeista opierał się na dogmatach i "badaniach" KK. Jak wspomniałem post wyżej KK jest tak samo uwikłany w praniu mózgów jak i New Age i wrzucam to do innego worka.

New Age jest wypracowaną metodą zniewolenia Smile Przepraszam na jakim ja jestem forum? Na forum, na którym wszyscy próbujemy zrozumieć "Dlaczego się tak dzieje jak się dzieje na świecie, jaki to ma cel i sens"
Bądźmy konsekwentni. Wszystko ma swój cel! i przyczyne. New Age powstał w określonym interesie, ba skłamałbym gdybym powiedział że powstał w Lucis Trust...

New Age to tak naprawdę "odkurzenie" setek wierzeń i idei, z których nikła część pochodzi z XX wieku. Buddyzm, Hinduizm, Huna, Reiki itd powstały o wiele dawniej - jak pewno wszyscy się zgodzą. New Age obecnie służy tylko globalizycyjną misją służącą "Elitom".

A przepraszam, czy Szanowne Koleżanki i Koledzy zastanawiali sie nad tym hasłem? One World, One Government, One Relligion?

To właśnie New Age to ta JEDNA NIEPOWTARZALNA RELIGIA.

Z jednym się zgadzamy, ja też wierze w Erę Miłości, jest tylko jeden problem - ilu z nas do tego świata będzie należeć? Nie widzicie związków między wyrocznią Majów, Saby czy Apokalipsą? Czyżby miało to być tylko 144tys? Nawet w Biblii jest dziesiątki cytatów o Wielkich Zwiedzeniach. Zakładając że KK ujeżdża bibilijnie Syjonizm, ile nam czasu zostało?

Ważne rozważenia i dyskusji

Veritatis napisał:

Mógłbyś podać jakieś źródło tych rewelacji?


Chodzi o Lucis Trust? czy te rodzinki i ich skład?
Z tego co pamiętam to biblioteka pleyades, espopolitics, fora Davida Ickea, również filmy, które tu polecacie Smile i pewno jeszcze wiele innych źródeł.
http://www.conspiracyarchive.com/NewAge/Lucis_Trust.htm
http://www.thewatcherfiles.com/bloodlines/rockefeller.htm
http://www.seekgod.ca/rockefeller.htm
itp

Pozdrawiam serdecznie!
Amros
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
amros




Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 144
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:11, 28 Lut '08   Temat postu: Re Odpowiedz z cytatem

Taki przykład:
Na jednym z forów poleca się Rozmowy z Bogiem - pewno Wam znane - gościa Donalda Walscha.
"B: Nie mogę przekazać ci Mojej Prawdy, dopóki nie przestaniesz zasypywać Mnie swoja.
NDW:Ale moja prawda o Bogu pochodzi przecież od Ciebie.
B: Kto tak twierdzi?
NDW: Inni.
B: Jacy inni?
NDW: Przywódcy. Duszpasterze. Rabini. Księża. Książki. Biblia, na miłość Boską!
B:To nie są wiarygodne źródła."

Wskazuje na "wyższość" z jaką energia każe się traktować i to jest trochę podpadające.
Z samej książki (a także z fragmentu wyżej na forum zacytowanego) wynika, że istota po drugiej stronie nie ma żadnych atrybutów Boga, w tym sensie Boga - w jakim nasza kultura ludzka Boga odbiera.

Książka jest przyznaje bardzo rewolucyjna i potrafi otworzyć oczy na inne sprawy - ale należy ją traktować jako kolejne spojrzenie.Spojrzenie o tyle rewolucyjne, że nie ma ŻADNEGO odwzorowania w powszechnie znanych przekazach z dziedziny religii czy ezoteryki.Przykładowo "Hitler poszedł do nieba" - ta koncepcja jest zarówno zaprzeczeniem koncepcji religijnych współczesnego świata jak i ezoterycznych tradycji pojęcia karmy.

Proszę również zwrócić uwagę że ten sam autor jest niespójny i skrajny w swoich poglądach.
Z powyższego fragmentu widać, że jego Rozmówca (Bóg) nie uważa religii czy Biblii za wiarygodne
Ok, poszperajmy po internecie.
Na portalu CNN www.cnn.com/2004/SHOWBIZ/books/06/14/tomorrows.god/index.html
odnajduję taki fragmencik:
<cytat>
Walsch is well aware his ideas conflict with those of some religious believers and their religions -- particularly his belief that faith only goes so far.

"Ninety-five percent of what religions teach is valuable, good and true," he says, "but 5 percent is not that. It's a mistake and it disserves us."
</cytat>

To jak to w końcu jest? Raz negujemy a raz piszemy że 95% jest prawdą?

Inna sprawa.
Wiele źródeł w internecie twierdzi (również na początku w cwg.org) , że Walsch napisał książki "pismem automatycznym".
Tymczasem na pewnej stronie czytamy:
<cytat>
Neale Donald Walsch has said that his books are not channeled, but rather that they are inspired by God. I have previously noted that inspiration is a concept of Open Channeling. Walsch has described his process as transcribing the words of God that he hears in his mind
</cytat>

Analiza psychometryczna Walscha - musze chyba o tym chyba wspomnieć - wykazała (wymieniam tylko to co uważam za najciekawsze):
o duży wpływ energii strażników astralnych (na kole ponad 71% ;lub 74% (???)),
o nieprzerobioną karmę nauczyciela (na kole ok. 11%),
Żeby nie być jednostronnym wykazała też dużą dążność do odczuwania prawdy (ponad 58 lub 55)
Analiza była przeprowadzona niezależnie przez 4 lub 5 różne osoby (nie pamiętam dokładnie ile) pare ładnych lat temu. Wyniki, które podałem zostały uśrednione (oczywiście były bardzo zbliżone).
Co najmniej 2 osoby korzystały z analizy wg. zaleceń huny (Longa) mają już w tym duże doświadczenie. Na pewno conajmniej 1 osoba korzystała z analizy opracowanej przez Leszka Ż.
Reszta nie wiem.

Jeśli doda się do tego fakt, że Walsch jest zapraszany w Stanach na odczyty sponsorowane przez Instytut Tavistock oraz sprawę powiązań z Alice A. Bailey pojawiają się kolejne wątpliwości.

Robert Muller (następca i spadkobierca Lucis Trust - wyznaczony przez Alice Bailey), były asystent Sekretarza ONZ
przyznał, że poparcie Walscha dla "Spiritual Politics" - flagowej pozycji w nauczaniu Bailey jest kluczowe w dzisiejszych
czasach dla rozwoju Lucis i rewelacyjnie wspiera dążenia do stworzenia jednego rządu światowego.

Jeśli do tego dodać że:
Neale Donald Walsch z trzema innymi osobami jest założycielem i aktywnym działacem Temple of Understanding, której celem jest wsparcie Inicjatywy One World - One Religion - jest sponsorowana przez Lawrence S. Rockefeller'a to pojawiają sie kolejne niejasności.

Spójrzmy np. na tę kwestię:
Forumowiczka Iguana już to poruszyła w tym wątku.
Czy jesteśmy Bogami?
Ok zgodze się z tym, że mamy cząstkę Boga w sobie. Bóg stworzył nas na swoje podobieństwo. Ok. Ale ...
Taki przykład: Powiedzmy Pan Zdzisiek jest świetnym malarzem - artystą, zamówiłem u Niego Słoneczniki Van Gogha. Stworzył je na podobieństwo oryginału. Czy mam prawo sprzedać ten obraz jako Słoneczniki Van Gogha? Nie. Jeśli bym taką próbę poczynił to wszędzie na świecie by mnie uznano za oszusta i prawdopodobnie skończyło by się na więzieniu dla mnie a w niektórych krajach nawet takie oszustwo mogłoby się skończyć dekapitacją mojej osoby.

W takim razie nie jesteśmy Bogami i nigdy nie będziemy. Zresztą po cholere komu być Bogiem? Zastanówmy się po co nam świadomość że jesteśmy Bogami? Do niczego nam to nie służy... i przyczyni się do większych strat niż korzyści.
Potrafimy kreować i korzystać z mocy w siebie dla stworzenia lepszej swojej teraźniejszości jak i przyszłości - uzurpowanie pozycji Boga jest bezsensowne i nie tylko niewykonywalne ale i tez szkodliwe.

Teraz nawiążemy do tematu Donalda Walscha.
Barbara Marx Hubbard pisze: "We can create new life forms and new worlds. We are Gods!"
Alice Bailey: "We are all Gods, all the children of the One Father"
aaaa...
Donald Walsch mówi to samo: "Trust God. Or if you wish, trust yourself, for Thou Art God."
Źródła:
Barbara Marx Hubbard, The Revelation: A Message of Hope for the New Millennium, Nataraj Publishing, Novato, CA, 1995, ISBN 1-882591-21-6, strona 312
Neale Donald Walsch, Conversations with God: An Uncommon Dialogue, Book 3, Hampton Roads Publishing Company, Inc., 1998; ISBN 1-57174-103-8; strona 350
Alice A. Bailey, The Reappearance of the Christ, Lucis Publishing Company, New York, 1948; ISBN 0-85330-114-X, strona 9

...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
amros




Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 144
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:12, 28 Lut '08   Temat postu: Re Odpowiedz z cytatem

...

Inne perełki-wypowiedzi z książek Walscha:
"There is only one message that can change the course of human history forever, end the torture, and bring you back to God. That message is The New Gospel: WE ARE ALL ONE." (Przyjaźn z Bogiem, strona 373 wydania angielskiego)
"There is only One of Us. You and I are One." (Przyjaźn z Bogiem, strona 23 wydania angielskiego)

Zaaowaluwane niektóre "między wierszami" stwierdzenia np.:
<cytat>
God:
Evil is that which you call evil. Yet even that I love, for it is only through that which you call evil that you can know good; only through that which you call the work of the devil that you can know and do the work of God. I do not love hot more than I do cold, high more than low, left more than right. It is all relative. It is all part of what is.
I do not love "good" more than I love "bad." Hitler went to heaven. When you understand this, you will understand God.
</cytat>
Jasne jak cholera że wszystko jest relative. Czyli jak pedofil zgwałci dziecko to jest to zło tylko relative dla rodziców, dziecka a może jeszcze paru ludzi, których to zainteresuje? A dla innych nie jest to zło? Czy zawsze wszystko można zwalićna karmę?
Nie
Panie Bóg z książki Donalda Walscha. Zło nie jest relacyjne. Negatywne energie zawsze pozostaną negatywnymi, tak jak pozytywne zawsze będą pozytywne.
Jest to kolejny plan książek Walscha abyśmy poczuli się Bogami i sami oceniali co jest zło a co jest dobrem - z tą różnicą, że każdy indywidualnie będzie patrzył na każdą sytuację - tym samym stworzy swoją iluzję - i na pewno nie przysłuży się to naszemu życiu stadnemu.
Więcej tu: www.lighthousetrailsresearch.com/nealdonaldwalsch.htm

Neal Donald Walsch informuje o 5 stopniowym planie do światowego pokoju
Te plany zostały również główną tezą działalności Fundacji "Grupa 1000" założonej przez Donalda
<a>http://www.thegroupof1000.com</a>

Neal Donald Walsch informuje o 5 stopniowym planie do światowego pokoju
Te plany zostały również główną tezą działalności Fundacji "Grupa 1000" założonej przez Donalda
http://www.thegroupof1000.com
These are the Five Steps to Peace, and if you take them, you can shift everything on our planet.
</cytat>
Neal Donald Walsch
Tu w tym wywiadzie conieco można się o tym dowiedzieć: http://edgelifeexpo.com/interviews/walsch.html

Oto ten plan:
<cytat>
P omoting reconciliation (changed in 2007 from planting churches)
E quip leaders
A ssist the poor
C are for the sick
E ducate the next generation
</cytat>
http://www.thepropheticyears.com/comments/Globel%20Peace%20plan.htm
A kiedy będą krzyczeć pokój i jedność to... chyba się z czymś to kojarzy?

Warto przeczytać książkę:
Ray Yungen "A time of departing" - tam również klimaty Walscha oraz Bailey są poruszane.

linki:
http://www.bibliotecapleyades.net/exopolitica/esp_exopolitics_ZZZP.htm
http://www.lighthousetrailsresearch.com/nealdonaldwalsch.htm
http://www.lighthousetrailsresearch.com/blog/index.php?s=senge
Tavistock
http://educate-yourself.org/nwo/nwotavistockbestkeptsecret.shtml
http://www.thetunneller.co.uk/NWO/Tavistock_%20Institute.htm
http://www.south24.net/nwo.htm
http://www.barefootsworld.net/tavistok.html
http://covertmatrix.50webs.com/tavistock.html
United Religions Initiative
http://www.bibliotecapleyades.net/sociopolitica/sociopol_globalelite04.htm
http://www.inplainsite.org/html/united_religions_initiative.html
http://en.wikipedia.org/wiki/United_Religions_Initiative
http://www.uri.org/
Lucis Trust (pierwotna nazwa: Lucifer Trust)
http://www.bibliotecapleyades.net/sociopolitica/esp_sociopol_lucytrust.htm
http://www.exposingsatanism.org/satanism_the_lucifer_trust.htm
http://www.conspiracyarchive.com/NewAge/Lucis_Trust.htm
Inne strony z których warto skorzystać:
http://herescope.blogspot.com/2006/09/ge.....world.html
http://herescope.blogspot.com/2006/09/ge.....world.html
http://godsgirlforever.com/Satan_and_Hell.html
http://www.inplainsite.org/html/beware_the_new_age_.html
http://www.mgr.org/NewAgeSect1.html
Źródeł jest naprawdę wiele, dla chcących proponuje google. Proszę również spojrzeć na te zagadnienia z innego punktu widzenia. Dopiero całość da pełny obraz sytuacji.

Ps.

Walsch pisze wiele prawd, które podzielam ale zastanawia mnie jaki jest wymiar właściwy tych ksiąg.
Czy Walsch świadomie "wpadł" w sieć pewnych grup wpływów czy też zrobił nieświadomie. Czy świadomie od początku współtworzy fałsz i miesza go z prawdą czy też robi to nieświadomie.

cytat z pewnego forum:

<cytat>
Pozwólcie że na chwilę przyłączę się do dyskusji o książce Walscha. Ja też byłem nią zachwycony do mniej więcej połowy pierwszej części. Jednak kiedy w ręce wpadła mi inna książka napisana 10 wcześniej a w niej bardzo podobne prawdy to mi przeszło. Później zrozumiałem że podawanie kawa na ławę gotowych informacji o tym jak ten świat jest ułożony, niczemu nie służy a nawet więcej - dodaje siły naszemu ego aby skuteczniej mogła tworzyć miraże i namiastki rozwoju. Na koniec mały kwiatek z omawianej książki - podziwiajcie mądrość boga (i zarazem jego polityczną poprawność):
"Zdarzali się przywódcy na tyle przenikliwi i odważni, aby zaproponować przystąpienie do budowy nowego ustroju światowego. Takim przywódca był wasz George Bush, który z perspektywy lat ukaże się jako człowiek o wielkiej mądrości, wizji, śmiałości i wrażliwości, czego nie chcieli dostrzec w nim współcześni." - ze strony ok. 131.
</cytat>

To tak przy okazji tego tematu.

Pozdrawiam serdecznie!
Amros
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Jean Armand de Ri




Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 202
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:35, 28 Lut '08   Temat postu: Re: New Age = New World Order Odpowiedz z cytatem

amros napisał:
A tak btw. chcecie sprawdzić czy powiedzmy Wasze praktyki ezoteryczne są dla Was korzystne? To proponuje takie doświadczonko. Ci co medytują np. niech "odstawią" medytacje na 3-6 miesięcy. Jestem ciekawy jakie będziecie mieli w głowach uczucia Smile Zaręczam, że to będzie poczucie tęsknoty, pustki i generalnie nijakie, będziecie tęsknić do medytacji jak narkoman do narkotyków, jak lekoman do medykamentów.
To nie jest pomoc dla Waszego jestestwa - to jest obliczone na uzależnienie Was od energii astralnych i innego pochodzenia.


Ludzie! Nie medytujcie, nie módlcie się, nie starajcie być sie lepsi. Wszystko to szatan, żydomasoneria i NWO Laughing Laughing Laughing .

Nie jedzcie i nie pijcie bo w końcu jesteście od tego uzależnieni.

Czegoś tu nie rozumiem. Skoro medytacja pozwala mi czuć się świetnie bez względu na środowisko zewnętrzne to po jaką cholerę mam tego nie robić? Czyli lepiej jak jestem uzależniony od pogody, humorków innych ludzi i całkowicie poddany swoim destrukcyjnym myślom? Czy nie lepiej jest samemu kontrolować co się czuje? Powstało wprawdzie wielu guru postulujących jakieś wyimaginowane pozycje do medytacji z obowiązkowymi rytuałami i rekwizytami ale mają oni na celu jedynie uzależnienie innych od swoich płatnych usług. Do prawdziwej medytacji nie potrzeba nikogo z zewnątrz. To jest dopiero wolność Very Happy .
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
amros




Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 144
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 13:17, 28 Lut '08   Temat postu: Re: New Age = New World Order Odpowiedz z cytatem

Jean Armand de Richelieu napisał:
amros napisał:
A tak btw. chcecie sprawdzić czy powiedzmy Wasze praktyki ezoteryczne są dla Was korzystne? To proponuje takie doświadczonko. Ci co medytują np. niech "odstawią" medytacje na 3-6 miesięcy. Jestem ciekawy jakie będziecie mieli w głowach uczucia Smile Zaręczam, że to będzie poczucie tęsknoty, pustki i generalnie nijakie, będziecie tęsknić do medytacji jak narkoman do narkotyków, jak lekoman do medykamentów.
To nie jest pomoc dla Waszego jestestwa - to jest obliczone na uzależnienie Was od energii astralnych i innego pochodzenia.


Ludzie! Nie medytujcie, nie módlcie się, nie starajcie być sie lepsi. Wszystko to szatan, żydomasoneria i NWO Laughing Laughing Laughing .

Nie jedzcie i nie pijcie bo w końcu jesteście od tego uzależnieni.

Czegoś tu nie rozumiem. Skoro medytacja pozwala mi czuć się świetnie bez względu na środowisko zewnętrzne to po jaką cholerę mam tego nie robić? Czyli lepiej jak jestem uzależniony od pogody, humorków innych ludzi i całkowicie poddany swoim destrukcyjnym myślom? Czy nie lepiej jest samemu kontrolować co się czuje? Powstało wprawdzie wielu guru postulujących jakieś wyimaginowane pozycje do medytacji z obowiązkowymi rytuałami i rekwizytami ale mają oni na celu jedynie uzależnienie innych od swoich płatnych usług. Do prawdziwej medytacji nie potrzeba nikogo z zewnątrz. To jest dopiero wolność Very Happy .


Haha jeszcze się takich dwóch nie narodziło, co by mieli tą samą definicje medytacji.

Oczywiście takie spłaszczanie tematu typu "że nawołujemy do niejedzenia itp" charakteryzuje brak argumentów.

Jeśli dla Ciebie medytacja jest tak niezbędna do życia Smile to co za problem przerwać ją na pare miesięcy i sprawdzić swój stan - po tym poznasz czy to prawdziwe i pomocne uczucie.

Piszesz:
"Czy nie lepiej jest samemu kontrolować co się czuje?"

To jest wszystko powierzchowne i chwilowe doznanie (nieważne jak długo "ta chwila" by trwała). Tylko świadome działania skierowane na dobro w realnym świecie przyniesie Ci prawdziwą radość i ukojenie - reszta to urojenie - zresztą to tak jakby pytać się narkomana jak jest w stanie "ćpania" - ciekawe czy by się wypowiadał negatywnie o tym... rzecz jasna że nie. Ale czy to jest zachęta aby ćpać? Smile

New Age bazuje na tym, aby Nam wszystkim wmówić że inni znają i mają metody na poprawę naszego bytu przez odpowiednie ćwiczenia.

A przecież metoda jest jedna i niezmienna, mamy traktować bliźniego swego jak siebie samego - więcej nie trzeba.

Pozdrawiam serdecznie Smile
Amros
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
dr02d2u




Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 426
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 13:27, 28 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

amros, a Tobie ktoś robił analizę psychometryczną?
Ciekawe jaki Ty masz procent strażników astralnych i ile nie przerobionej karmy guru Laughing
Coś się tak tego Walscha uczepił? Czy my tu mamy jakiś jego fan klub, że nagle nas tak bardzo o nim i jego książkach uświadamiasz?
A o medytacji to żeś pojechał. Może jeszcze mamy przestać myśleć, tylko łykać to co tacy nawiedzeni uświadamiacze zagrożeń nam ogłoszą?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
amros




Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 144
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 13:40, 28 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dr02d2u napisał:
amros, a Tobie ktoś robił analizę psychometryczną?
Ciekawe jaki Ty masz procent strażników astralnych i ile nie przerobionej karmy guru Laughing
Coś się tak tego Walscha uczepił? Czy my tu mamy jakiś jego fan klub, że nagle nas tak bardzo o nim i jego książkach uświadamiasz?
A o medytacji to żeś pojechał. Może jeszcze mamy przestać myśleć, tylko łykać to co tacy nawiedzeni uświadamiacze zagrożeń nam ogłoszą?


Witaj Smile
Jakieś ponad 100 analiz zrobionych mam na koncie (innym)
Sobie oczywiście też Smile

Co do Walscha akurat podałem to jako przykład powiązań miedzy światem New Age a NWO Smile czego wiele osób tu może nie dostrzega.

I nic broń Boże nie trzeba "łykać" Smile
Nawołuje tylko do analizy tego co czytacie. Każdy sam odkrywa dla siebie.

Podzieliłem się tylko swoim doświadczeniem, trochę już w życiu przeszedłem Smile

Piszesz
"Może jeszcze mamy przestać myśleć"
Właśnie na tym w NWO-NA wszystkim najbardziej zależy Smile)

Pozdrawiam
Amros
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Łukasz555




Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 200
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:17, 28 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

I tu pojawia się, do ciebie amros, moje śmieszne (może tylko pozornie, a może nie) pytanie.
Opowiedz jaka jest, twoim zdaniem, najlepsza filozofia na życie, a jak żyjesz teraz i jak żyłeś przeszłości. Jeżeli z jakichś powodów nie chcesz to trudno Wink ale chciałbym, abyś powiedział coś na ten temat.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Jean Armand de Ri




Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 202
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 18:46, 28 Lut '08   Temat postu: Re: New Age = New World Order Odpowiedz z cytatem

amros napisał:
Haha jeszcze się takich dwóch nie narodziło, co by mieli tą samą definicje medytacji.


Hehe, zauważyłem Smile .

amros napisał:
zresztą to tak jakby pytać się narkomana jak jest w stanie "ćpania" - ciekawe czy by się wypowiadał negatywnie o tym... rzecz jasna że nie. Ale czy to jest zachęta aby ćpać? Smile


Tyle że takie narkotyki jak np. heroina, klej, amfetamina są szkodliwe i silnie toksyczne. Takie jak marihuana (w rozsądnych ilościach i bez tytoniu) bardzo mało szkodliwe a np. szkodliwość LSD zależy tylko od tego jakie masz nastawienie psychiczne gdyż jedynym negatywnym skutkiem mogą być zmiany w psychice (ale to już zależy od ciebie).

Natomiast medytacja to takie autodoładowanie. Możesz je zrobić samemu bez efektów ubocznych. W sumie to nie medytuję dużo więc nie spotkałem się z takim czymś jak uzależnienie no ale cóż - wszystko w nadmiarze jest szkodliwe.

Zdziwiło mnie że mimo iż moja poprzednia wypowiedź była nieco agresywna powstrzymałeś się od wyzwisk. Ciągle się stykam z ludźmi praktykującymi ezoterykę oraz takimi którzy to tępią. Zwykle jedni i drudzy obrzucają sie błotem. Ci drudzy wywodzą się z środowisk kościelnych więc takie zachowanie jest co najmniej nasycone hipokryzją. Tacy "katole" mają czasami odjechane pomysły i prawie pomyślałbym ze jesteś jednym z takich. Właśnie po łagodnym charakterze wypowiedzi można odróżnić prawdziwego wyznawcę Chrystusa od fanatyka i sekciarza Wink .

Zdrówko!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
kredki




Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 232
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:04, 28 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jean Armand świetne to zdanie o łagodnym charakterze wypowiedzi, i o to w tym wszystkim chodzi Smile
Do amrosa. Jeśli medytacja pomaga komuś być lepszym człowiekiem, to dlaczego ma ona być zła? A że można się od niej uzależnić? Od miłości też można, ja jak długo nie widzę Jej, tęsknię... Wink

A co do New Age. Naprawdę przyłączanie się do jakiejkolwiek grupy nic nam nie da. Wielokrotnie to powtarzano. Gdzie jest nas więcej niż 1 zawsze ktoś chce rządzić i wyciągać z tego korzyści (no może nie zawsze, ale przeważnie). Wink
_________________
Kochaj Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Solar




Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 5
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 00:20, 29 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

"Po owocach poznacie ich" Tylko żeby nie było za późno.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Maras




Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 155
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 00:35, 29 Lut '08   Temat postu: Re: New Age = New World Order Odpowiedz z cytatem

amros napisał:
A tak btw. chcecie sprawdzić czy powiedzmy Wasze praktyki ezoteryczne są dla Was korzystne? To proponuje takie doświadczonko. Ci co medytują np. niech "odstawią" medytacje na 3-6 miesięcy. Jestem ciekawy jakie będziecie mieli w głowach uczucia Smile Zaręczam, że to będzie poczucie tęsknoty, pustki i generalnie nijakie, będziecie tęsknić do medytacji jak narkoman do narkotyków, jak lekoman do medykamentów.


Jeżeli chrześcijanin zrobiłby sobie taką przerwe od modlitwy i uczestnictwa we mszy św. czułby dokładnie to samo. W ten sposób jakakolwiek wiara wypada niekorzystnie.

amros napisał:
Ten New Age do niczego nie prowadzi. Może jedynie tylko do tego że nie załapiecie się Smile) do 4 gęstości - być może napisze o tym coś więcej.


Zaciekawiło mnie to. Czy kolega mógłby to rozwinąć?

Pozdrawiam Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
amros




Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 144
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 08:59, 29 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Łukasz555 napisał:
I tu pojawia się, do ciebie amros, moje śmieszne (może tylko pozornie, a może nie) pytanie.
Opowiedz jaka jest, twoim zdaniem, najlepsza filozofia na życie, a jak żyjesz teraz i jak żyłeś przeszłości. Jeżeli z jakichś powodów nie chcesz to trudno Wink ale chciałbym, abyś powiedział coś na ten temat.


Witaj Łukasz?

Zadałeś mi bardzo trudne pytanie Smile
Kiedyś hmmm może jakieś 8-9 lat temu nie starczyłoby pewno ograniczenia długości tekstu na forum do opisania tego co czułem i co uważałem jest słuszne. Pokrótce: Narodziłem się jako Katolik Smile wiadomo jak chyba większość nas na tym forum..., troche podróży (Afryka, Am.Pd, Laos, Kambodża, Tajlandia, Malezja) doprowadziły do zainteresowania się
religiami Wschodu. Jestem byłym (w takiej chronologii): katolikiem, hinduistą, buddystą - liznąłem też wierzeń Dogonów oraz Sumerów. Nie przypominam sobie jakieś dziedziny ezoteryki która by mnie nie interesowała. Byłem drugim na Polske beneficjentem piramidy Horusa (Alke'go). Po przygodzie z radiestezją, po 6 letniej obecności w moim lokum tegoż obiektu (piramidy) - pozbyłem się go - ach te powiązania do struktur astralnych... to były czasy odganiania energii ssących Smile) tak to bym nazwał.
Oczywiście w tamtym czasie nastąpiła chęć (i dokonanie tego w praktyce) poznania FengShui, numerologi i nlp... zdaje się że o tym już wspominałem. No i ta długa przygoda z Regresingiem Leszka Smile Z punktu widzenia czasu najzabawniejsze dla mnie było robienie analizy psychometrycznej (stosowałem zmodyfikowaną przez mojego przyjaciela metodę będącą połączeniem ap Leszka i Longa) i te reakcje ludzi na to co muszą odpracować Smile ach te czasy z wahadełkiem, skalą i ze zdjęciem z maila... Tak tak wiem, nie powinienem się z tego śmiać
Acha ważne - nie brałem za to nigdy opłat. Tylko Leszek zdaje się bierze stówke za analize.

Później zainteresowałem się niczym nowym pewnie dla Was... czyli teoriami spiskowymi. I gdy zacząłem się interesować rodzinkami panującymi wpadłem na trop Lucis Trust. Poprzez znajomych w USraelu jak to ładnie mówicie Smile dotarłem do projektów typu MKUltra (pewno większość zna to) i do wielu innych. kilkanaście książek z Amazona również (często je polecam) wyjaśniły mi pewne wątpliwości.

Jestem założycielem niemałego forum o rozwoju osobistym (ponad 13500 wpisów z tego myślę jakieś ponad 800 moich własnych, oraz byłym ekspertem hehe forum wróżbiarskiego na gazeta.pl Smile
Długo by opowiadać... dopiero dzis widze ile czasu straciłem na coś co nie jest realne i broń Boże mnie od Katolicyzmu! w równym stopniu jak od NA.

Ale pewno interesuje Cie mój punkt widzenia w obecnych czasach.
Jest on bardzo krótki i treściwy. Przestałem bawić się w filozofię. Mój obecny pomysł na życie, to jest żyć pełnią życia i nikomu nie szkodzić powiedzmy taki lekarski "Primo non nocere".
Przestałem traktować siebie jako pole doświadczalne. Uważam, że wszyscy jesteśmy tym samym (tak, tak wiem to pozostałość mojej fascynacji faktoringiem Majów) i że szkodząc innym szkodzimy sobie.
Stąd moje odkrycie (pewno ponownie) nauk Jezusa i utożsamianie się z tym.

Jednocześnie jeśli pozwolicie stanę się czynnym forumowiczem Smile bo mi tak samo jak Wam zależy aby ten cholerny NWO nie zapanował nad nami i żeby prawda zwyciężyła.

Jean Armand de Richelieu napisał:

Natomiast medytacja to takie autodoładowanie.


Nigdy temu nie zaprzeczę, ale chciałbym Ci zwrócić uwagę powiedzmy z innej strony na coś. Pewno spotkałeś się z przekazami typu Plejady/Kasjopea? Zarówno w tych przekazach, jak i u Saby czy w ogóle w Biblii pojawia się wiele wskazówek, dzięki którym można domniemywać że NASZ ŚWIAT FIZYCZNY jest ODCIĘTY mentalnie od BOGA (powiedzmy to Bibilijne ofiarowanie Lucyferowi świata), jednocześnie pamiętaj że Lucis ferrum czyli noszący światło to jest Anioł Światła - wg opracowań o Aniołach był odpowiedzialnym w Radzie Cherubinów za światłość w umysłach ludzi!. Jednocześnie wiemy że jest AU - Aniołem upadłym (oczywiście nie tym samym UA co w teorii cudownegoportalu Smile )
W medytacjach Zen, Kundalini czy w tradycyjnych - wyobraża się często światło jako pomocnicze lub główne narzędzie medytacyjne.
Oczywiście Bóg jest światłością. Ale czy My ludzie, mamy na tyle czyste umysły i serca aby bezpośrednio z Bogiem połączyć nasze myśli?
Proszę zauważcie, że w filmach o "fałszywej królowej" czyli o matce boskiej (celowo piszę z małych liter) liczne cuda zaczynają się od czego? Od spływania światłości z nieba. Takie sztuczki pewno znają już bardziej zaawansowani pirotechnicy a co dopiero duchy zwodzące...
Jeremiasza 7:16-18; 44:15-19 napisał:

Synowie zbierają drewno, ojcowie rozpalają ogień, a kobiety ugniatają ciasto, by robić pieczywo ofiarne dla królowej nieba, a nadto wylewają ofiary z płynów dla obcych bogów, by Mnie obrażać.

Stąd uwielbienie bogini Isztar tfffu znaczy się królowej nieba Maryi Smile

Widzę jednak pewień pomysł, jeśli miałbym coś doradzić medytującym to to aby spróbowali rozmawiać z Jezusem podczas medytacji - sam jest ciekaw efektów - wydaje mi się że to może być klucz do poprawnego odczytywania światłości.

bowiem
Jan 10:1 napisał:
Kto nie wchodzi do owczarni przez bramę, ale wdziera się inną drogą, ten jest złodziejem i rozbójnikiem.

Jan 14:6 napisał:
Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie


Maras: Rozwinę moją hipotezę wkrótce Wink

Ps.
Naprawdę nie jestem nawiedzony Smile

Pozdrawiam serdecznie,
Amros
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
amros




Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 144
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 09:28, 29 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jeszcze jedno.

Szanowni Panie i Panowie bądźmy konsekwentni. Skoro na naszych oczach wypełnia się Apokalipsa (patrz Znamie bestii, 666 itp) to zaufajmy całej Biblii a nie wybierajmy to co nam pasuje.
Skoro Biblia się nie myliła w tej sytuacji. to dlaczego ma się w innych sprawach mylić?

Zostaje inna droga, będąca efektem tej konsekwencji: możemy być New Ageowcami (którą Bóg / Jezus odrzucają stanowczo) i przyjąć chip na czółko lub na dłoń :> (ciekawe że 0 słownie ZERO ruchów New Age nie protestuje przeciwko chipowi - zauważyliście to?)
Jak to ktoś powiedział w tym wątku "Po owocach poznacie".

Mam nadzieje, że każdy wybierze z pełną odwagą jedną z tych dwóch dróg, a nie będzie tchórzliwie mieszał i wybierał co mu pasuje z lewej strony a co mu pasuje z prawej strony Smile

Pozdrawiam serdecznie,
Amros
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
gnosis




Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 1428
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 09:56, 29 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@amros

Przestań juz lac jak wode te bzdury.

Po pierwsze w czym niby Biblia sie nie myliła?
Zalezy od interpretacji a pisma swiete są alegoriami i nie nalezy ich brac literalnie.Naucz sie tego.

Nie ma czegos takiego jak ruch New Age.
New Age nie został załozony przez nikogo .

New Age najlepiej został okreslony przez jego wrogów czyli k.k.

New Age to pojęcie filozoficzne wywodzace się z kosmogoni indyjskiej i jest to przejście na znak wodnika-->era wodnika pojęcie używane na zmiane z New Age.

New Age to:
poglady ludzi i zmiana tych poglądów
zdrowe odzywianie
ekologizm i ekologia jako nauka
sprzeciw wobec NWO w tym oczywisty sprzeciw wobec chipa
i innych form manipulacji
sprzeciw wobec GMO

itp itd

Jest to w szerszym zakresie mający nadejśc moment odrodzenia sie człowieka z jego lepszą i mądrzejszą duszą/świadomościa.

więc przestań bredzic jak potłuczony bo sie niedobrze robi.
_________________
...czasami po prostu lepsza od prawdy jest wiara w coś....
ludzie muszą zostać nagrodzeni za trwanie przy wierze inaczej rozlecą się w pył
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
amros




Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 144
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 11:04, 29 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

gnosis napisał:
@amros

Przestań juz lac jak wode te bzdury.

Po pierwsze w czym niby Biblia sie nie myliła?
Zalezy od interpretacji a pisma swiete są alegoriami i nie nalezy ich brac literalnie.Naucz sie tego.

Nie ma czegos takiego jak ruch New Age.
New Age nie został załozony przez nikogo .

New Age najlepiej został okreslony przez jego wrogów czyli k.k.

New Age to pojęcie filozoficzne wywodzace się z kosmogoni indyjskiej i jest to przejście na znak wodnika-->era wodnika pojęcie używane na zmiane z New Age.

New Age to:
poglady ludzi i zmiana tych poglądów
zdrowe odzywianie
ekologizm i ekologia jako nauka
sprzeciw wobec NWO w tym oczywisty sprzeciw wobec chipa
i innych form manipulacji
sprzeciw wobec GMO

itp itd

Jest to w szerszym zakresie mający nadejśc moment odrodzenia sie człowieka z jego lepszą i mądrzejszą duszą/świadomościa.

więc przestań bredzic jak potłuczony bo sie niedobrze robi.


Tylko krowa nie zmienia zdania Smile Kiedyś nadejdzie czas, kiedy Ci ta Gnosa z głowy wywietrzeje Wink

Uśmiałem się zwłaszcza przy tym "że New Age sprzeciw wobec NWO w tym oczywisty sprzeciw wobec chipa"

Gdzie? Cytat? Źródło?
Żadna "religia" New Age, żadna filozofia New Age nie sprzeciwia się NWO, wprost przeciwnie.
Instytuty wydajace "dzieła" New Age są w posiadaniu rodzin Illuminackich i ich sympatyków. Instytut Tavistock sponsoruje wykłady Huny, Numerologii i prowadzi wykłady w całych stanach na temat medytacji trans.

Widze, że słabo znasz Biblie Smile Biblia nie myliła się w sprawach związanych z nazwijmy to "szatanizacją" życia na ziemi, w sprawie chipów to jest alegoria, metafora? Ufff chyba musze wrócić na studia żeby poczytać co do alegoria i metafora hehe Smile

Piszesz:
<cytat>
Nie ma czegos takiego jak ruch New Age.
New Age nie został załozony przez nikogo .
</cytat>

Czytaj uważnie kilka razy zanim odpowiesz. Pisałem, że jest to kwinetensencja i zbiór zachowań i jeśliby określać date powstania to trzeba byłoby spojrzeć wiele setek a może i tysięcy lat wcześniej.

Piszesz:
<cytat>
New Age to pojęcie filozoficzne wywodzace się z kosmogoni indyjskiej i jest to przejście na znak wodnika-->era wodnika pojęcie używane na zmiane z New Age.
</cytat>

Bzdura Smile New Age tak rozpoznawany pochodzi z Mali oraz terenów dzisiejszego Afanistanu/Iranu.
Jeszcze na świecie kosmogonia indyjska nie zaistniała, jak odpowiednie trendy się na powyższych terenach rozwijała.

Kolejna pomyłka. Chociażby to: New Age nie został jako termin wymyślony przez kościół katolicki Smile tylko właśnie był kontynuacją propozycji nazwy Alena Eisnora bliskiego przyjaciela Weishaupt'a. To on pierwszy zaproponował nazwę Novum Saeculum. W późniejszych czasach zaanektowano tą nazwę dodając Ordo.
Jakby kto nie wiedział to łacińskie Novum Saeculum to w tłumaczeniu New Age.

Oczywiście KK używa tej nazwy ale nie jest jej autorem.

Piszesz że New Age to "ekologizm i ekologia jako nauka" hehe
zapomniałeś dodać, że dzięki temu nałoży się "podatek węglowy" i ludzie jak baranki a raczej bezmyślne owce będą finansowali One Government.
Aaa jeszcze najlepsze też uczestniczysz w tym ekologicznym New age'owskim ruchu, który uważa że to my niszczymy przyrode i jesteśmy winni ociepleniu klimatu? Smile)

New Age i jak to piszesz "sprzeciw wobec GMO".
Myśle i jestem przekonany, że to nie jest związane z tym ruchem. Każdy zdrowo myślący człowiek nie chce GMO. Tak nawiasem mówiąc Joseph Goebbels był człekiem obłednie zorientowanym na zdrową żywność (dla siebie rzecz jasna) - czy wiedza o tym pozwala przypuszczać, że tacy dzisiejsi Goebbels'owie mogą być przedstawicielem ruchu New Age, który jak to piszesz w swojej tezie sprzeciwiają się GMO?

Więcej rozwagi, Twoje stanowisko na forum dość często widzę należy do takiego: "Do upartego i do trupa bronie swoich racji".

Pozdrawiam Smile
Amros
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
amros




Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 144
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 11:10, 29 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Apeluje do wszystkich

Zastanówcie się, czy naprawdę niemożliwe wydaje się Wam że New World Order z ONE RELIGION nie łączy szeroko rozumianej Ezoteryki ze swoim celem?

Powyżej udowodniłem związki jednego z Guru pozytywnego myślenia w US - Walscha z filozofią/ludźmi NWO.

Czy naprawdę mam wyszukiwać i udawaniać, że te idee się pokrywają?

Spójrzmy na wszystko przenikliwie - odrzućmy zabobony i celowe dezinformacje.

P omoting reconciliation (changed in 2007 from planting churches)
E quip leaders
A ssist the poor
C are for the sick
E ducate the next generation

Jakże szczytne cele PEACE.

Amros
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Religie, wiara, okultyzm Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona: 1, 2, 3   » 
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Jak się ma "wspaniały"' New Age do NWO?
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile