dromek napisał: |
dla Polski ambicje Rosji i chęć jej odegrania się za upokorzenie ukraińskie na przykład jest śmiertelnie niebezpieczne. |
Zgadza się, ale pomyśl, czy nie lepiej zapobiegać niż leczyć? Polskie pachołki nie powinny się wcale angażować w pomarańczową rewolucję tak samo jak w sprawy Białorusi, bo to nic nie pomoże, a Polsce tylko przyniesie kłopoty u ruskich.
dromek napisał: |
Dzisiaj media doniosły o jakimś zamachu na dwóch oficerów rosyjskich w Czeczenii i tak sobie pomyślałem, że klucz do skutecznego osłabienia Rosji ( co dla Polski było zawsze jedynym wyjściem z sytuacji) jest w rękach Amerykanów. To wciągnięcie Rosji w nowe walki w Czeczenii Gruzji i gdzieś jeszcze na Kaukazie. |
Pewnie, a niech tam sobie giną niewinni ludzie. Co tam. Ta wypowiedź jest tak idiotyczna i promordercza (bo piszesz wprost, że wojna jest potrzebna) że nie ma co komentować. Rozbroiło mnie to co w nawiasie napisałeś. A pamiętasz kto pierwszy Polskę najechał we wrześniu? Oj chyba nie ruskie.
dromek napisał: |
Dla Rosjan przecież nieważny jest rozwój, tylko mocarstwowość, |
No tutaj to się popisałeś! A o morderczym imperializmie USA to już nie szepniesz?
dromek napisał: |
a nas taki scenariusz by ratował przed potencjalną ruską ekspansją na zachód ( Ukraina, Pribałtyka , Białoruś)
|
A co nas uratuje przed amerykańskim monsantowskim gównem? Zabronią posiadania ogródka na własnym podwórku, pytam się kurwa czym to się różni od stalinizmu?
Idiotyczny temat.