David Wilcock a racjonalizm

Skorpiono

David Wilcock a racjonalizm, czyli naukowe spojrzenie na pseudonaukowy bełkot tego pana.

Osobiście mam problem z tym co on mówi, to w jaki sposób podważa on naukowy światopogląd mocno wpłyneło na mnie na lata w bardzo negatywny oczywiście sposób. Do dziś nie moge poskładać niektórych klocków w jedną całość - pomóżcie.

O ile dobrze go zrozumiałem David Wilcock postuluje jakąs pseudonaukową forme niewidzialnej rzeczywistosci zawiadującej wszelkimi zdarzeniami w naszym świecie. Począwszy od zachowań atomów, poprzez ludzi aż po ewolucje. I teraz moje pytanie, czy cokolwiek z tego co mówi ten pan ma sens? Czy jakiekolwiek z jego argumentów, włącznie ze słynna jaszczurką są niepodważalne?

Mówie o tym filmie:
https://www.youtube.com/watch?v=QfhOfGX-_wY
Oczywiscie o nim i jego 14 czesciach.

Proszę, napiszcie mi swoje opinie.

Pozdro.

oko

każdy wie, że "jest gwiezdną osobistością"..........
czego jeszcze chcesz ?
jprdl
człowieku, naucz się świadomie oddychać, choć tyle dla siebie zrobisz dobrego.

Skorpiono

akurat trafilem na dobry temat z waszego forum odnosnie tego filmu, ale po chuj w twojej wypowiedzi taki cynizm i arogancja, moze zejdz na ziemie odrobine

oko

akurat to co punktujesz, jest wyjątkowo ziemskie tyle, że ty to tak widzisz, więc masz co robić...a gwiezdna osobistość, to co zrobisz, ma głęboko w dupie, poza tym, że ku niemu kierujesz uwagę a to już wielki dla niego profit.