W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Podróż na koniec wszechświata (lektor PL)  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
5 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Technologia i Kosmos Odsłon: 7594
Strona: 1, 2   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gezo




Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 73
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:40, 02 Lip '09   Temat postu: Podróż na koniec wszechświata.lektor PL Odpowiedz z cytatem

Film o kosmosie w całej okazałości, przedstawia podstawowe informacje o układzie słonecznym jej planetach ich księżycach i samym słońcu, ale to dopiero początek podróży, opisuje również najbliższe ziemi gwiazdy i planety z poza układu słonecznego, zobaczymy także czarne dziury, czerwone olbrzymy, białe karły i inne wspaniałe i niebezpieczne twory kosmosu, żeby w końcu dotrzeć so krańca wszech świata. Film obowiązkowy dla każdego interesującego się kosmosem!
_________________
"Kłamstwo powtórzone wielokrotnie staje się prawdą"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Driver84




Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 61
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:40, 03 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

czaaadzior Smile
tego mi było trzeba, zayefajny film Smile
mozna sie w koncu oderwać od rze3wistosci ;]
WLK Thnx gezo ;]
Pozdro
_________________
"Zrobiłem coś dziś nie tak, czy świat już zawsze był szurnięty, a ja po prostu zbyt zajmowałem się sobą, by to zauważyć?"
//DNA
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
lukup




Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 719
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 06:57, 07 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ladnie zrobiony film niemniej niestety informacje w nim zawarte bardzo odbiegaja od rzeczywistosci. W chwili obecnej to co nazywamy nauka bardziej przypomina religie. Powtarza sie bzdury w nieskonczonosc i niektorzy bezkrytycznie biora to za prawde, niemnij jednak sa to tylko i wylacznie bzdury.
Tak na przyklad:
wspominaja ze na powierzchni Slonca jest temperatura 4000 stopni a wewnatrz miliony (a z kad wiedza co jest wewnatrz?) niemniej jednak temperatura korony slonecznej rowniez ma 2 miliony stopni. Zwykla logika zaprzecza ze w srodku moze byc taka wysoka temperatura, na powierzchni Slonca "zimno" a na zewnatrz Slonca ZNOWU goraco!
Powszechnie gloszona teoria o reakcjach termonuklearnych wewnatrz Slonca to zwykla bzdura!
Oczywiscie mowienie ze czlowiek byl na Ksiezycu to tez bujda....
Mowienie ze Slonce kiedys sie wypali zacznie przechodzic zmiany tez jest wynikiem blednego myslenia. Owszem Slonce moze "zgasnac" nagle jak rowniez swiecic mocniej i slabiej przez miliardy miliardow....miliardow lat.
To co o kometach mowia to zwykle kpiny! Bajki o wilkolakach sa bardziej naukowo poparte....
Informacje o Wenus tez wypaczaja rzeczywistosc, owszem jest tam goraco ale to nie dlatego ze z powodu efektu cieplarnianego ale dlatego ze jest to mloda planeta w trakcie ostudzania sie....
Mowienie ze wszystkie planety ukladu Slonecznego sa tego samego wieku i wszystko sie "kreci jak w zegarku szwajcarskim" to nastepna bzdura.
Planety moga zmienic pozycje a "reakcje" miedzy planetami moga doprowadzic do bardzo wielkich zmian na przyklad atmosfery czy oceanow...
Kratery na Ksiezycu i innych cialach nie sa wynikiem meteortow, ale sa wynikiem zwarc elektrycznych miedzyplanetarnych. Gdyby to byl efekt mechaniczny to kratery byly by "zasmiecone" resztkami z innych kraterow a one wszystkie sa ze tak powiem "czyste".
Jesli niby woda wyzlobila taki wielki row na Marsie TO gdzie sie podzialo to co niby woda wymyla? Ostatecznie jak cos woda zmywa w jednym miejscu i robi dziury to jednoczesnie gdzies sie odkladaja ta wymyta czesc powierzchni! Zreszta rzeki na Ziemi tez maja inna historie niz powszechnie ludzie mysla.
Wiek meteorytow jest okreslany przy zalozeniu ze pewne reakcje sa stale i nie zmienne, niemniej jednak tak nie jest.
Oczywiscie pozytywnym jest wspomnienie o elektrycznosci na Sloncu i Jowiszu, niesety jest to tylko wspomniecie i jednoczesnie ignorowanie elektrycznosci.
Wielkie wiatry na Neptunie sa dla nich wielka niewyjasniona zagadka, ale gdyby pomysleli troche o roli elektrycznosci i wlasiwosciach plazmy to okazalo by sie ze to nie jest zadna niespodzianka.
Oczywiscie Wielki Wybuch, Czarne Dziury, ..... to tylko i wylacznie bzdury wynikajace z bezmyslnego stosowania matematyki gdzie dzieli sie przez zero i zapomina sie o obserwacjach natury.
_________________
Wolność słowa na internecie.

Wolność - albo wszyscy sa wolni, albo nikt nie jest. Inna mozliwosc nie istnieje.
Jesli nie jestes czescia rozwiazania, to jestes czescia problemu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Aqua




Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1450
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 07:09, 07 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

lukup napisał:

Powszechnie gloszona teoria o reakcjach termonuklearnych wewnatrz Slonca to zwykla bzdura!


A byłbyś łaskaw wytłumaczyć skąd emisja neutrin słonecznych?
_________________
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Driver84




Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 61
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:43, 07 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

no fakt lukup, jak mowie film bardzo mi sie podobał, jednak osobiście bardziej przemawia do mnie 'elektryczny model wszechswiata' ;]
_________________
"Zrobiłem coś dziś nie tak, czy świat już zawsze był szurnięty, a ja po prostu zbyt zajmowałem się sobą, by to zauważyć?"
//DNA
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
lukup




Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 719
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 03:33, 08 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Aqua napisal:

Cytat:
A byłbyś łaskaw wytłumaczyć skąd emisja neutrin słonecznych?


A czy neutrino pojewiaja sie TYLKO I WYLACZNIE w wyniku reakcji termonuklearnych?
O ile sie nie myle to cyklotrony ciagle jeszcze uzywaja energir elektryczna a nie termonuklearna Laughing

Na Sloncu mamy do czynienia ze zjawiskami elektrycznymi, a ze wiekszosc ludzi tego nie rozumi to juz calkiem inna sprawa.
_________________
Wolność słowa na internecie.

Wolność - albo wszyscy sa wolni, albo nikt nie jest. Inna mozliwosc nie istnieje.
Jesli nie jestes czescia rozwiazania, to jestes czescia problemu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Aqua




Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1450
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 06:24, 08 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

lukup napisał:

A czy neutrino pojewiaja sie TYLKO I WYLACZNIE w wyniku reakcji termonuklearnych?


Nie śledzisz najwyraźniej postępu naukowego w tej kwestii. Obserwowana ilość neutrin ze słońca potwierdza przewidywania modelu standarowego dla tej gwiazdy. Początkowy problem ilości neutrin słonecznych wynikał z niezrozumienia właściwości tych cząstek, które oscylują. Odsyłam Cię do efektu MSW http://en.wikipedia.org/wiki/MSW_effect. Będziesz chciał to sobie sam sprawdzisz. Nie będziesz chciał, możesz nadal wierzyć w to co do tej pory.

Na marginesie - mój sposób patrzenia na wszechświat daleki jest od tego czego uczą w szkołach. Jednak ignorowanie oczywistych faktów tylko po to, żeby pasowały do teorii czyniłoby ze mnie takiego samego debila jakich produkuje obecny system edukacji. Człowiek, który potrafi w swoim rozumowaniu dostrzec błędy będzie rozwijać się dużo szybciej niż człowiek, który te błędy widzi w rozumowaniu innych.
_________________
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
lukup




Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 719
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 05:16, 09 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Aqua
Co do tej nauki oficjalnej to niestety nie mam zbyt dobrego zdania o niej, w kazdym razie niewielka roznica w porownaniu ze sredniowieczem. Gdy czasami slucha sie pewnych bzdur "udokumentowanych matematycznie" to w takim momencie zaczynam miec wiecej szcunku dla szamanow z Afryki bo roznica miedzy nimi nie jest wielka. Co do Wikipedi to tez nie mam nadzwyczjnego zdania o informacjach tam sie znajdujacych.
Zreszta po kliknieciu na adres co podales otrzymalem:

Cytat:
Wikipedia does not have an article with this exact name.


Poza tym powinienes wiedziec ze pod wplywem wyladowan elektrycznych moga nastapic zmiany w skladzie jadra atomowego tak jak podczas reakcji termonuklearnych, tak wiec neutrino nie potwierdza istnienia reakcji termonuklearnych wewnatrz gwiazd.

Dla zainteresowanych polecal bym artykul
http://www.holoscience.com/news/puzzle.html
z ktorego pochodzi cytat:

Cytat:
The electric Sun model expects far more complex heavy element synthesis to take place in the natural particle accelerators in the photospheric lightning discharges. In that case the various neutrino "flavours" are all generated on the Sun and do not need to "oscillate" on their way to the Earth to make up an imagined deficit. What is more, fluctuations in neutrino counts are expected in this model to be correlated with electrical input to the Sun, that is, with sunspot numbers and solar wind activity. This has been observed. The standard solar model does not expect any correlation since there is a lag estimated in the millions of years between the nuclear reaction in the core and its final expression at the surface of the Sun.




napisales:
Cytat:
Jednak ignorowanie oczywistych faktów tylko po to, żeby pasowały do teorii czyniłoby ze mnie takiego samego debila jakich produkuje obecny system edukacji. Człowiek, który potrafi w swoim rozumowaniu dostrzec błędy będzie rozwijać się dużo szybciej niż człowiek, który te błędy widzi w rozumowaniu innych.

Sluszna uwaga.
_________________
Wolność słowa na internecie.

Wolność - albo wszyscy sa wolni, albo nikt nie jest. Inna mozliwosc nie istnieje.
Jesli nie jestes czescia rozwiazania, to jestes czescia problemu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Aqua




Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1450
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 08:39, 09 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Głupia kropka do linku się dodała.

http://en.wikipedia.org/wiki/MSW_effect

Ja o Wikipedii mam takie samo zdanie jak o wszystkich innych źródłach. Każde może się mylić.
I - zwróć uwagę - ja nie mówię o nauce oficjalnej/ nieoficjalnej. Nie ma czegoś takiego. Są naukowcy, którzy nie mając pojęcia o "spisku" tworzą wysoce spekulatywne teorie w celu wytłumaczenia procesów o których pojęcia nie mają i są tacy, którzy po prostu staraja się tłumaczyć fakty. A i tak mylić się mogą obie grupy. To czy ktoś jest samoukiem, albo czy pracuje w MIT nie ma tu znaczenia. Uogólnienia tego typu bardziej szkodzą niż pomagają, bo też szufladkują ludzi na tych którym wierzyć i tych którym nie wierzyć. Otóż, ja - wyobraź sobie - nie wierzę nikomu. Sprawdzam zarówno radosną twórczość Youtube'owiczów jak i mainstreamowe teorie wymyślone na uniwersytetach. Średnia statystyczna wychodzi mi taka, że kretynów nie brakuje zarówno w internecie jak i w środowisku "Naukowców".
_________________
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
AzzziRel




Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 288
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:22, 09 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

lukup napisał:

A czy neutrino pojewiaja sie TYLKO I WYLACZNIE w wyniku reakcji termonuklearnych?
O ile sie nie myle to cyklotrony ciagle jeszcze uzywaja energir elektryczna a nie termonuklearna Laughing

Na Sloncu mamy do czynienia ze zjawiskami elektrycznymi, a ze wiekszosc ludzi tego nie rozumi to juz calkiem inna sprawa.

Neutrina pojawiają się w wyniku:
- rozpadu beta minus (atyneutrino elektronowe)
- rozpadzie beta plus (neutrino elektronowe)
- wychwytu elektronu z niskich powłok atomowych przez proton z jądra atomowego (neutrino elektronowe)
- rozpadu mionów,które to głównie powstają w wyniku rozpadu mezonów (antyneutrino elektronowe oraz neutrino mionowe)
- rozpadu taonów, które to powstają w wyniku wysokoenergetycznych zderzeń np. dwóch elektronów.
Są to wszystko reakcje jądrowe. Dotyczą pierwiastków promieniotwórczych, lub są efektem zderzeń cząstek wysokich energii. Czyli, że co, zgodnie z teorią elektryczną Słońce i gwiazdy ogólnie to naturalne akceleratory (liniowe a może cyklotrony?)? Dlaczego nie prowadzi to do żadnej reakcji zapłonu, bądź co bądź helu i wodoru, i początku syntezy jądrowej??

Cytat:
In that case the various neutrino "flavours" are all generated on the Sun and do not need to "oscillate" on their way to the Earth to make up an imagined deficit.

Jeśli tak, to energie tych reakcji są olbrzymie! Synteza takiej nie dostarczy. Problem w tym, że jednak oscylacja została potwierdzona. Może masz coś nowszego z repertuaru entuzjastów elektrycznego Słońca, gdzie jest o tym mowa? Odnośnie neutrin i ich oscylacji to przystępnie jest o tym tutaj:
http://www.fuw.edu.pl/~neutrina/oscylacje_neutrin.html

Cytat:
What is more, fluctuations in neutrino counts are expected in this model to be correlated with electrical input to the Sun, that is, with sunspot numbers and solar wind activity. This has been observed.

Może masz jakieś linki do prac, gdzie te obserwacje zostały opisane?

lukup napisał:
Planety moga zmienic pozycje a "reakcje" miedzy planetami moga doprowadzic do bardzo wielkich zmian na przyklad atmosfery czy oceanow...

Planety tak od niechcenia nie mogą zmieniać pozycji, zasada zachowania momentu pędu nie zawiesza się jak Windows Razz. Owszem przy oddziaływaniach ciał trzecich (zewnętrznych), w wyniku działania sił pływowych (ale to nie jest coś co zachodzi nagle) takie cuda są możliwe.

lukup napisał:
Mowienie ze Slonce kiedys sie wypali zacznie przechodzic zmiany tez jest wynikiem blednego myslenia. Owszem Slonce moze "zgasnac" nagle jak rowniez swiecic mocniej i slabiej przez miliardy miliardow....miliardow lat.

Słońce jest gwiazdą ciągu głównego (co wynika z jego typu widmowego - w wypadku Słońca G2 - i jasności) i za około 5 miliardów lat z niego wyjdzie zmieniając się w czerwonego olbrzyma, jak inne do tej pory obserwowane gwiazdy o zbliżonej masie. Czy ktoś zaobserwował odstępstwa w zachowaniu tego typu gwiazd od przewidywań teoretycznych?

lukup napisał:
Informacje o Wenus tez wypaczaja rzeczywistosc, owszem jest tam goraco ale to nie dlatego ze z powodu efektu cieplarnianego ale dlatego ze jest to mloda planeta w trakcie ostudzania sie....

A to ciekawe, a co w dotychczasowym opisie ewolucji Wenus się nie podobało, że trzeba było to zmienić? Coś nie pasowało?
Ja znam taką wersję i nie widzę powodów aby ją modyfikować:
Temperatura na powierzchni Wenus wynosi 460-500 stopni Celsjusz, zawiera 96% dwutlenku węgla, ciśnienie na powierzchni jest ponad 90 razy większe niż na Ziemi. Za warunki te w głównej mierze odpowiedzialny jest proces wycieku atmosfery w przestrzeń kosmiczną. Istotny był wypływ hydrodynamiczny (rozgrzane powietrze unosi się, przyspiesza i dla niektórych pierwiastków gazowych osiąga prędkość ucieczki), na który to najbardziej narażone są atmosfery o dużej ilości wodoru - jak kiedyś Wenus czy Ziemia - a wypływ ten przyczynił się do pozbycia się przez atmosferę większości gazów szlachetnych. W młodym Układzie Słonecznym kolizje planet z planetoidami zdarzały się bardzo często. Powodowały one, że do atmosfery planet uwalniane były olbrzymie ilości pary wodnej. Na Ziemi, większość jej ulegała kondensacji i opadała na powierzchnię jako deszcz, na Wenus jednak (położonej bliżej Słońca i bardziej podgrzewanej) pozostawała ona w atmosferze, gdzie była niszczona przez promieniowanie. Powstający w ten sposób wodór i tlen były bardziej podatne na wypływ hydrodynamczny. Występują też procesy ucieczki nietermicznej - np. proces zwany wymianą ładunku: szybki proton zderzając się z neutralnym atomem odbiera mu elektron. Powstaje szybki atom wodoru. Zresztą w latach 80' udowodniono, że tak uciekający wodór zabiera ze sobą większość tlenu, nie jest jednak w tanie zrobić tego samego z dwutlenkiem węgla. Ponieważ na Wenus zaczęło brakować wody, dwutlenek węgla, który to w reakcjach chemicznych z nią tworzy minerały węglanowe zaczął się kumulować w atmosferze. Powodowało to silny efekt cieplarniany (nie taki jak na Ziemi obecnie Laughing ), który w końcu doprowadził do tej sytuacji jaką na Wenus mamy dziś. To tak bardzo pokrótce.

lukup napisał:
wspominaja ze na powierzchni Slonca jest temperatura 4000 stopni a wewnatrz miliony (a z kad wiedza co jest wewnatrz?)

Skąd? Wydawałoby się, że taki znawca kosmosu (elektrycznego) powinien to wiedzieć, bo to nie jest wiedza, którą trudno zdobyć, o np. stąd:
www.wiw.pl/astronomia/0703-slonce.asp

Cytat:
Struktura otoczki, a w szczególności głębokość strefy konwekcyjnej, jest parametrem wyznaczanym podczas dopasowywania teoretycznego modelu do obecnej wartości promienia Słońca. Istnieje jednak bardziej rygorystyczny sprawdzian poprawności modelu teoretycznego, wykorzystujący badania heliosejsmologiczne. W 1960 r. Robert B. Leighton zaobserwował oscylacje zewnętrznych warstw gazu na Słońcu. Były to niezwykle małe drgania powierzchni o okresie zbliżonym do 5 minut, a towarzyszące im maksymalne prędkości gazu wynosiły od 0,5 do 1 km/s. Obecnie znamy bardzo bogate widmo tych drgań, o okresach od 3 do 12 minut i prędkościach znacznie mniejszych, sięgających kilku m/s. Ich przyczyną są rozchodzące się w Słońcu fale akustyczne. Własności rozchodzenia się fal zależą od termodynamicznej struktury gazu. Fakt ten wykorzystuje się w badaniach budowy Słońca, tak jak drgania skorupy Ziemi służą do badań jej wnętrza.

Fale akustyczne są zaburzeniami ciśnienia (stąd ich inna nazwa - fale typu p, od ang. pressure) generowanymi przez turbulentną konwekcję w otoczce Słońca. Siłą zwrotną, przeciwdziałającą zaburzeniom, jest gradient ciśnienia gazu. Docierając do powierzchni, fale dźwiękowe odbijają się od warstw, w których gęstość gazu gwałtownie maleje, i podążają w głąb otoczki. Trajektoria fali nie jest linią prostą, gdyż prędkość dźwięku, która zależy od temperatury, szybko rośnie z głębokością. Czoło fali ma na ogół kierunek inny niż horyzontalny. Wówczas różne jego punkty poruszają się z nieco odmiennymi prędkościami, co powoduje ugięcie fali. Na skutek tego ugięcia trajektoria może osiągnąć tylko ograniczoną głębokość, na której "odbija się" i wraca ku powierzchni. W ten sposób fala obiega Słońce, uwięziona w sferycznej warstwie, która tworzy coś w rodzaju wnęki rezonansowej. Jeśli wielokrotność odległości między miejscami odbicia jest równa obwodowi Słońca, to - na skutek interferencji - są generowane fale stojące o ściśle określonych, tzw. własnych, częstościach. Powstaje dyskretne widmo drgań, obserwowane w postaci wznoszących się i opadających obszarów powierzchni Słońca. Wielkość tych obszarów oraz głębokość penetracji fali zależy przede wszystkim od liczby węzłów fali stojącej na obwodzie Słońca - l. Im większa wartość l, tym mniejszy obszar i tym bliżej powierzchni znajduje się dolny brzeg wnęki rezonansowej. Dla przykładu, od dna warstwy konwekcyjnej odbijają się fale o l = 40, a l = 0 (brak węzłów) odpowiada radialnym oscylacjom, sięgającym środka Słońca.
Na skutek efektu Dopplera promieniowanie warstw opadających jest przesunięte nieco ku czerwonej części widma, a wznoszących - ku niebieskiej. To niewielkie przesunięcie można zmierzyć, obserwując linie widmowe. Z zaburzeniem ciśnienia związane jest zaburzenie temperatury gazu, co powoduje zmiany natężenia promieniowania oscylujących obszarów. Obydwa efekty wykorzystywane są do obserwacji drgań powierzchni Słońca. Pomiary takie wymagają długotrwałych, ciągłych obserwacji, gdyż niewielkie zaburzenia związane z oscylacjami giną w szumie wywołanym niejednorodnością fotosfery (głównie granulacją). W przeciwieństwie do procesów konwekcyjnych zmiany jasności i efekt Dopplera, oba zjawiska związane z oscylacjami, powtarzają się okresowo. Pozwala to wykryć zmiany o bardzo małej amplitudzie, jeśli tylko obserwacje trwają wystarczająco długo. Aby zapewnić ciągłość pomiarów, zorganizowano, w ramach projektu GONG (ang. Global Oscillation Network Group), sieć obserwatoriów położonych na różnych długościach geograficznych, co umożliwia niemal ciągłe monitorowanie Słońca. Dane zbierane przez tę sieć są uzupełniane obserwacjami spoza atmosfery, prowadzonymi z pokładu satelity SOHO (ang. Solar and Heliospheric Observatory). Został on umieszczony w wewnętrznym punkcie Lagrange'a L1 - między Ziemią a Słońcem - dzięki czemu możliwe stały się nieprzerwane pomiary, dodatkowo wolne od zakłóceń atmosferycznych. Za sprawą tych obserwacji coraz dokładniej poznajemy widmo drgań własnych Słońca.

Prędkość propagacji fal, ich amplituda i częstość są funkcją własności fizycznych ośrodka, w którym się one poruszają. Wielkości te przede wszystkim zależą od temperatury, ale również od gęstości i składu chemicznego; są one znane w modelu teoretycznym, który podaje ich wartości w funkcji głębokości. Można zatem obliczyć, w jaki sposób fale akustyczne rozchodzą się w Słońcu, i wyznaczyć ich częstości własne, a następnie - porównać je z obserwowanym widmem częstości. W wyniku skonfrontowania tysięcy obserwowanych drgań z przewidywaniami teoretycznymi stwierdzono, że różnice między nimi nie przekraczają 1% w przypadku fal penetrujących obszary, znajdujące się ponad centralną częścią jądra o rozmiarach około 0,1 R, która jest już niedostępna obserwacjom heliosejsmologicznym. Przemawia to na korzyść modelu standardowego, który najwyraźniej poprawnie opisuje globalne własności termodynamiczne wnętrza Słońca.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
lukup




Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 719
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 05:04, 10 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

AzzziRel napisal:

Cytat:
Są to wszystko reakcje jądrowe. Dotyczą pierwiastków promieniotwórczych, lub są efektem zderzeń cząstek wysokich energii. Czyli, że co, zgodnie z teorią elektryczną Słońce i gwiazdy ogólnie to naturalne akceleratory (liniowe a może cyklotrony?)? Dlaczego nie prowadzi to do żadnej reakcji zapłonu, bądź co bądź helu i wodoru, i początku syntezy jądrowej??


A kto powiedzial ze nie prowadzi to do syntezy jadrowej? Ostatecznie na Sloncu powstaja wszystkie pierwiastki bez potrzeby uciekania sie do Super Nowa tlumaczacej powstanie pierwiastkow powyzej Fe.

Widze ze jestes pewny tego co jest wewnatrz Slonca i Ziemi tak jak ksiadz tego ze Raj i Pieklo istnieje, zreszta wasze dowody sa podobne.

A tak na marginesie to zapomniales skrytykowac:

Cytat:
Wielkie wiatry na Neptunie sa dla nich wielka niewyjasniona zagadka, ale gdyby pomysleli troche o roli elektrycznosci i wlasiwosciach plazmy to okazalo by sie ze to nie jest zadna niespodzianka.

No skoro uwazasz ze to nie elektrycznosc tylko sily grawitacyjne sa za wszystko odpowiedzialne....
_________________
Wolność słowa na internecie.

Wolność - albo wszyscy sa wolni, albo nikt nie jest. Inna mozliwosc nie istnieje.
Jesli nie jestes czescia rozwiazania, to jestes czescia problemu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Aqua




Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1450
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 06:36, 10 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

lukup napisał:

Ostatecznie na Sloncu powstaja wszystkie pierwiastki bez potrzeby uciekania sie do Super Nowa tlumaczacej powstanie pierwiastkow powyzej Fe.


No to nieźle - a masz teorie co do tego skąd takie pierwiastki biorą się na planetach?
_________________
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
AzzziRel




Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 288
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:32, 10 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

lukup napisał:
A kto powiedzial ze nie prowadzi to do syntezy jadrowej? Ostatecznie na Sloncu powstaja wszystkie pierwiastki bez potrzeby uciekania sie do Super Nowa tlumaczacej powstanie pierwiastkow powyzej Fe.

To w takim razie czym są wybuchy Supernowych? I dlaczego w wybuchu tym emitowane jest promieniowanie gamma co potwierdzają badania poświat optycznych? Jeśli wiesz coś o promieniowaniu gamma, to wiesz również jakim prosesom ono towarzyszy. Dalej, synteza jąder lżejszych od żelaza jest procesem egzoenergetycznym, dostarczającej w wyniku energię, zaś synteza jąder cięższych od żelaza jest procesem endoenergetycznym, wymagającym dostarczania energii aby proces mógł zajść. Wcześniej napisałeś:
Cytat:
wspominaja ze na powierzchni Slonca jest temperatura 4000 stopni a wewnatrz miliony (a z kad wiedza co jest wewnatrz?) niemniej jednak temperatura korony slonecznej rowniez ma 2 miliony stopni. Zwykla logika zaprzecza ze w srodku moze byc taka wysoka temperatura, na powierzchni Slonca "zimno" a na zewnatrz Slonca ZNOWU goraco!

Co przeczy Twojemu obecnemu zdaniu:
Cytat:
A kto powiedzial ze nie prowadzi to do syntezy jadrowej?

gdyż, do syntezy nie dochodzi w byle jakich warunkach - potrzebna jest duża energia i ciśnienie, aby szansa na zderzenie jąder była rozsądna. Synteza dostarcza energię, co prowadzi do wzrostu temperatury. Synteza nie może zachodzić w warstwach powierzchniowych (zresztą tam jest zbyt zimno) ani w koronie, gdyż wtedy obserwowano by emitowane przez Słońce promieniowanie gamma i X a tak się nie dzieje. Tak więc synteza ta jeśli zachodzi, zachodzić musi w jądrze. W klasycznym modelu Słońca do syntezy pierwiastków cięższych od żelaza dojść nie może (ba, w Słońcu to nawet do syntezy żelaza dojść nie może i proces według tego modelu zatrzyma się na węglu), ale już dla kosmicznych elektryków problemu nie ma, skoro Słońce energię czerpie z zewnątrz Układu? A może
jednak?



lukup napisał:
Widze ze jestes pewny tego co jest wewnatrz Slonca i Ziemi tak jak ksiadz tego ze Raj i Pieklo istnieje, zreszta wasze dowody sa podobne.

A tak na marginesie to zapomniales skrytykowac:

Cytat:
Wielkie wiatry na Neptunie sa dla nich wielka niewyjasniona zagadka, ale gdyby pomysleli troche o roli elektrycznosci i wlasiwosciach plazmy to okazalo by sie ze to nie jest zadna niespodzianka.

No skoro uwazasz ze to nie elektrycznosc tylko sily grawitacyjne sa za wszystko odpowiedzialne....

Nie, nie jestem pewny niczego, w przeciwieństwie do Ciebie, który standardowy model kosmologiczny w całości wyrzucił do kosza, tak naprawdę się z nim dobrze nie zapoznawszy. Choć nie jestem pewny i nie twierdzę, że na pewno mam rację, to jednak obserwacje (np. heliosejsmologiczne) dają podstawy przypuszczać, że przynajmniej spora część tego co nazywam klasycznym modelem Słońca jest zgodne z rzeczywistością. A tak na marginesie to zapomniałeś odnieść się do tej heliosesjmologicznej części mojego postu, do tego nie odpowiedziałeś na moje pytania o materiał dotycznący oscylacji neutrin z punktu widzenia teorii elektrycznego Wszechświata. Na temat wiatrów na Neptunie nie napisałem nic, ponieważ nie wiem o nich za dużo i poza tym nie wykluczam, że mogą być powodowane przez jakieś silne pola elektromagnetyczne.

Edit: Ach i jeszcze zapomniałem: synteza pierwiastków cięższych od żelaza zachodzi głównie w procesie zwanym wychwytem neutronów. Ponieważ syntezowane pierwiastki ze byt dużą ilością neutronów zbaczają ze ścieżki stabilności i podlegają rozpadom beta minus, to jeśli do wychytów nie dochodzi wystarczająco często (a są to procesy powolne), to pomimo wysokich energii neutronów nie ma szans na syntezę naprawdę ciężkich pierwiastków - tym bardziej, że wraz ze wzrostem masy jąder, czas ich życia ze względu na rozpad beta minus staje się coraz krótszy. Dlatego synteza taka wymaga bardzo dużej gęstości neutronów. Skąd taka gęstość w gwiazdach według modelu elektrycznego?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
lukup




Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 719
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 00:27, 11 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Aqua napisal :
Cytat:
lukup napisał:

Ostatecznie na Sloncu powstaja wszystkie pierwiastki bez potrzeby uciekania sie do Super Nowa tlumaczacej powstanie pierwiastkow powyzej Fe.



No to nieźle - a masz teorie co do tego skąd takie pierwiastki biorą się na planetach?


Planety powstaly w wyniku "wyrzucenia" z gwiazdy do okola ktorej nastepnie kraza (w pozniejszym czasie mogo krozyc do okola innych gwiazd, ale to inny temat). A wiec sklad takich planet jest identyczny do ich "rodzicow".
Jezeli stres elektryczny na jednostke powierzchni jest zbyt duzy w gwiezdzie nastepuje wtedy wyrzucenie "noworodka" i w tym momencie stres na jednostke powierzchni ("matki" i "noworodka") jest duzo mniejszy przy zachowaniu tej samej ilosci materi.
http://www.holoscience.com/news.php?article=rbkq9dj2

AzzziRel napisal:
To w takim razie czym są wybuchy Supernowych?
Zpunktu widzenia Swiata Elektrycznego, supernowa jest po prostu gwiazda pochlonieta przez wybuchajaca DL (double layer).

http://en.wikipedia.org/wiki/Double_layer_(plasma)

Linki do materialow o supernowa

Novae/Supernovae
http://www.thunderbolts.info/tpod/2006/arch06/060703explosion.htm
http://www.thunderbolts.info/tpod/2005/arch05/051011elec-nova.htm
http://www.thunderbolts.info/tpod/2006/arch06/061103kepler.htm
http://www.thunderbolts.info/tpod/2006/arch06/060412supernova.htm
http://www.thunderbolts.info/tpod/2005/arch05/050930tychostar.htm
http://www.holoscience.com/news.php?article=re6qxnz1

napisales:
Cytat:
Dalej, synteza jąder lżejszych od żelaza jest procesem egzoenergetycznym, dostarczającej w wyniku energię, zaś synteza jąder cięższych od żelaza jest procesem endoenergetycznym, wymagającym dostarczania energii aby proces mógł zajść.

A ty myslisz ze ja tego nie wiedzialem? Czy myslisz ze przez zwykly przypadek wspomnialem o Fe ?

Cytat:
Tak więc synteza ta jeśli zachodzi, zachodzić musi w jądrze.

Mozna dodac jeszcze:
Nic ciezszego od powietrza nie moze latac.
Nic nie moze latac szybciej niz szybkosc dzwieku.........i wiele wiele innych podobnych stwierdzen gloszonych przez WIELKICH NAUKOWCOW.

Cytat:
Nie, nie jestem pewny niczego, w przeciwieństwie do Ciebie, który standardowy model kosmologiczny w całości wyrzucił do kosza, tak naprawdę się z nim dobrze nie zapoznawszy.

A na jakiej podstawie twierdzisz ze nie mam pojecia o standardowym modelu kosmologicznym? Ja natomiast moge powiedziec ze Ty nie znasz Teori Swiata Elektrycznego bo stawiasz pytania ktorych nigdy bys nie postawil znajac dobrze ta teorie. Z drugiej strony bylbym NIESAMOWICIE zaskoczony gdybys ja znal bo w j. polskim chyba trudno co kolwiek znalezc z wyjatkiem
http://video.google.com/videoplay?docid=.....&hl=fr
Nawet po angielsku trudno znalezc informacje! Ja odkrylem ta teorie przez przypadek (okolo 6 lat temu) i jak do tej pory nikogo nie spotkalem kto by o niej cos lyszal.
Na tym forum Manixs znal ta teorie zanim ja zaczolem ja tutaj popularyzowac (byc moze byli inni ale nic mi o nich nie wiadomo).

Cytat:
A tak na marginesie to zapomniałeś odnieść się do tej heliosesjmologicznej części mojego postu, do tego nie odpowiedziałeś na moje pytania o materiał dotycznący oscylacji neutrin z punktu widzenia teorii elektrycznego Wszechświata.


Podalem wczesniej adres
http://www.holoscience.com/news/puzzle.html
ale widac nie zagladales tam. Tytul tej strony jest:
Solar neutrino puzzle is solved?
Tam to jest dobrze wytlumaczone.
Cytat:
.....
The electric Sun model expects far more complex heavy element synthesis to take place in the natural particle accelerators in the photospheric lightning discharges. In that case the various neutrino "flavours" are all generated on the Sun and do not need to "oscillate" on their way to the Earth to make up an imagined deficit. What is more, fluctuations in neutrino counts are expected in this model to be correlated with electrical input to the Sun, that is, with sunspot numbers and solar wind activity. This has been observed. The standard solar model does not expect any correlation since there is a lag estimated in the millions of years between the nuclear reaction in the core and its final expression at the surface of the Sun.
.....


Cytat:
Edit: Ach i jeszcze zapomniałem: synteza pierwiastków cięższych od żelaza zachodzi głównie w procesie zwanym wychwytem neutronów.

Z litium tez jest problem (wg. standartowej teori) chociaz jest lzejsze od zelaza.

Jak pisze cos to zawsze staram sie dawac zrodla aby inni mogli sobie sami sprawdzic to co pisze, niemnej jenak nie chce mi sie ich szukac Crying or Very sad Mozesz byc spokojny to jest dobrze wytlumaczone wg teori Swiata Elektrycznego. Zamiast byc nastawionym alergicznie do tej teori zachecam do zapoznania sie z tym co oni mowia w niej a zobaczycie ze jest ona prostsza, bardziej logiczna i ze obserwacje potwierdzaja zalozenia tej teori, na dodatek przepowiednie odnosnie zjawisk z nia zwiazanych sa ciagle pozytywnie potwierdzane.

P.S. Na dobra sprawe to Manixs zaczol ja (Teorie Swiata Elektrycznego) tu popularyzowac, a ja jestem jedyne jej propagatorem.
_________________
Wolność słowa na internecie.

Wolność - albo wszyscy sa wolni, albo nikt nie jest. Inna mozliwosc nie istnieje.
Jesli nie jestes czescia rozwiazania, to jestes czescia problemu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
AzzziRel




Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 288
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 02:12, 11 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

lukup napisał:
A ty myslisz ze ja tego nie wiedzialem? Czy myslisz ze przez zwykly przypadek wspomnialem o Fe ?

Wspomniałem, gdyż zakładam, że nie jesteś jedyną osobą, która czyta ten temat i być może kogoś to jeszcze interesuje, a może tego nie wiedzieć.

lukup napisał:
Mozna dodac jeszcze:
Nic ciezszego od powietrza nie moze latac.
Nic nie moze latac szybciej niz szybkosc dzwieku.........i wiele wiele innych podobnych stwierdzen gloszonych przez WIELKICH NAUKOWCOW.

Przedstawiłem argumenty, które moim zdaniem przemawiają za tym, że synteza nie zachodzi w warstwach powierzchniowych ani tym bardziej w koronie - głównie chodzi o brak rejestracji promieniowania X i gamma. Liczyłem, że Ty jako znawca elektrycznej teorii Słońca wyjaśnisz dlaczego tak się dzieje, a nie walniesz mi taki bzdet. Rozumiem, że mam wywalić fizykę jądrową do kosza, co prawda nie ma jeszcze dowodów na jej błędność opisu rzeczywistości, ale przecież kiedyś taki dowód może się znajdzie więc po co czekać? Jasne, cały czas się liczę z tym, że fizycy jądrowi mogą się mylić, ale mnie w tej chwili interesuje czy obecnie twórcy teorii elektrycznego Wszechświata są w stanie wskazać gdzie to ma miejsce, czy też może omijają ten temat szerokim łukiem. A może oni się nie mylą tylko ja się mylę? A może Ty nie wiesz nic na ten temat, jednak zamiast wprost to napisać wolisz takie zabawy?

lukup napisał:
A na jakiej podstawie twierdzisz ze nie mam pojecia o standardowym modelu kosmologicznym? Ja natomiast moge powiedziec ze Ty nie znasz Teori Swiata Elektrycznego bo stawiasz pytania ktorych nigdy bys nie postawil znajac dobrze ta teorie.

Nie chodziło mi o sam model kosmologiczny, ale Model Standardowy jako całość, a to jest potężne gmaszysko informacji do przyswojenia.
Fakt, rzeczywiście nie znam dobrze Teorii Świata Elektrycznego, liczę jednak na Twoją życzliwość i chęć oświecenia mnie.

lukup napisał:
Podalem wczesniej adres
http://www.holoscience.com/news/puzzle.html
ale widac nie zagladales tam. Tytul tej strony jest:
Solar neutrino puzzle is solved?
Tam to jest dobrze wytlumaczone....

Wybacz, aż tak głupi nie jestem, czytałem to już wcześniej i właśnie na podstawie tego zadałem moje pytania. Skoro neutrina o wszystkich zapachach powstają na Słońcu i oscylacje ich są niepotrzebne aby wyjaśnić deficyt przy rejestracji ich na Ziemi, a skoro jednak te oscylacje występują, to jak odnosi się do tego faktu propagowana przez Ciebie teoria?

Zadałem też pytanie o ten fragment:
Cytat:
What is more, fluctuations in neutrino counts are expected in this model to be correlated with electrical input to the Sun, that is, with sunspot numbers and solar wind activity. This has been observed.

A mianowicie, czy wiesz może gdzie mogę o tych obserwacjach poczytać?

lukup napisał:
Z litium tez jest problem (wg. standartowej teori) chociaz jest lzejsze od zelaza.

Z litem? A jakiż to problem z litem jest według standardowej teorii?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
lukup




Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 719
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 08:24, 11 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sudbury Neutrino Observatory Report
an Analysis
http://www.electric-cosmos.org/sudbury.htm
fragment tekstu
Cytat:
The neutrino problem is a hurdle only for the standard fusion model. In the Electric Sun model there is no energy produced in the core - radiant energy is released at the surface by electric arc discharge. So, there is no 'missing neutrino' problem for the electric Sun model. The electron-nuetrinos that are observed are probably produced by fusion taking place at the solar surface that produces heavy elements (other than hydrogen and helium).

Jak widzisz w tym artykule autor pisze ze fusia najprawdopodobniej ma miejsce na powierzchni slonca.
Jak widzisz nie omijaja szerokim lukiem tego tematu.
Gdybys troche znal ta teorie to nie stawial bys takich zarzutow.

Cytat:
Fakt, rzeczywiście nie znam dobrze Teorii Świata Elektrycznego, liczę jednak na Twoją życzliwość i chęć oświecenia mnie.

Zacznij od obejrzenia tego wideo
http://video.google.com/videop.....&hl=fr
Nastepnie jesli znasz troche angielski to zacznij od
http://www.electric-cosmos.org/indexOLD.htm
Tam ta teoria jest niezle opisana, a nastepnie wystarczy obejzec wszystkie linki ktore podalem w poprzednich wypowiedziach i zapoznac sie z innymi artykulami tam sie znajdujacymi.
NIESTETY ja nie moge Ciebie ani kogo innego oswiecic, bo to jest niemozliwe. Jedyne co moge zrobic to pokazac kilka "narzedzi" a kazdy musi sam przepracowac ten temat i samodzielnie podjac decyzje czy informacje sa logiczne i godne wiekszej uwagi czy tez sa to bzdury na ktore szkoda tracic czas.
Ja wcale na to nie licze ze ktos po przeczytaniu paru moich wypowiedzi stanie sie od razu "oswiecony".

Cytat:

lukup napisał:
Z litium tez jest problem (wg. standartowej teori) chociaz jest lzejsze od zelaza.

Z litem? A jakiż to problem z litem jest według standardowej teorii?


Poniewaz nie jestem fizykiem, i nie jest to moja specjalnosc a raczej jest to wiedza ogolna pomagajaca zrozumiec pewne zjawiska z wielu moich zainteresowan wiec nie koniecznie przywiazuje uwage do zapamietania kazdego szczegolu, zwlaszcza gdy nie jest on istotny. Ze tak powiem nie musisz znac budowy swiecy zaplonowej aby zrozumiec jak dziala silnik spalinowy.
Juz dawno czytalem (zanim zetknolem sie z teoria Swiata Elektrycznego) ze wg. wyliczen teoretycznych litium nie powinno sie tworzyc, ale poniewaz litium istnieje to tlumaczono to ze powstaje ono z berylium pod wplywem bombardowania czastkami kosmicznymi, o ile sie nie myle taki mniej wiecej byl tego opis.
_________________
Wolność słowa na internecie.

Wolność - albo wszyscy sa wolni, albo nikt nie jest. Inna mozliwosc nie istnieje.
Jesli nie jestes czescia rozwiazania, to jestes czescia problemu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
AzzziRel




Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 288
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:42, 11 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

lukup napisał:
Jak widzisz w tym artykule autor pisze ze fusia najprawdopodobniej ma miejsce na powierzchni slonca.
Jak widzisz nie omijaja szerokim lukiem tego tematu.

Ech, widzisz, to jednak nie to co miałem na myśli, popularnonaukowe artykuły może i są dobre aby ogólnie zapoznać się z obrazem danej teorii, ale do jej weryfikacji i analizy to się raczej nie nadają. Fakt, autor nie omija, fuzji i coś tam o niej wzmiankuje, ale coś precyzyjniej to już chyba mu się nie chciało. Poszukuję dokładnego opisu tych reakcji, takiego jaki można znaleźć w przypadku standardowego modelu, bo wybacz, z tego co rozumiem, to od razu ma dochodzić do syntezy ciężkich pierwiastków, ale kurde z czego? Proces syntezy jest procesem stopniowym, z dwóch jąder wodoru, czy helu nie powstanie coś cięższego od żelaza - pod warunkiem, że zaczynamy od wodoru i helu, no ale w końcu z czego w większości składa się Słońce? Jak wiesz, aż do syntezy żelaza mamy procesy egzoenergetyczne, którym towarzyszy produkcja dużej ilość energii w postaci kwantów gamma i X, czy coś takiego w przypadku Słońca jest obserwowane i jeśli nie to dlaczego?

Artykuł podany przez Ciebie:
http://www.electric-cosmos.org/sudbury.htm
wytyka błędy w rozumowaniu naukowców, twierdząc, że tak jak oni to robią, wcale nie udowadniają oscylacji neutrin. Zupełnie jednak nie odnosi się do faktu, że oscylacje takie zostały potwierdzone również w przypadku neutrin atmosferycznych przez SuperKamiokande, i o ile nie ma sposobu na badanie ile i jakich neutrin wylatuje ze Słońca, neutrina atmosferyczne można już badać bez problemu. Można jeszcze wspomnieć o najnowszych eksperymentach z zastosowaniem akceleratorów, które to wstępnie również oscylacje potwierdzają. I artykuł odnoszący się do tego przeczytał bym znacznie chętniej.

Ach i jeszcze to zdanie z artykułu:
Cytat:
Of course, whether neutrinos actually do change type or not has no bearing whatever on the validity of the Electric Sun model.

Rozumiem, że mam wierzyć na słowo, ale już wyjaśnić niby dlaczego to nie łaska?

Link do video nie działa co prawda, ale ponieważ domyślam się który to film, to nie musisz poprawiać - oglądałem.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
lukup




Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 719
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:17, 11 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

AzzziRel napisal:
Cytat:
Rozumiem, że mam wierzyć na słowo, ale już wyjaśnić niby dlaczego to nie łaska?


Nikogo nie zmuszam do wierzenia w cokolwiek i nie na kazde pytanie mozna odpowiedziec dlaczego. Z czasem znajdziemy odpowiedzi na jedne pytania i pojawia sie nowe. Jedno jest pewne ze nigdy nie znajdziemy wszystkich odpowiedzi.

Fizyka powinna opierac sie w pierwszej kolejnosci na obserwacjach, dopiero pozniej mozna uzywac matematyke (BEZ DIELENIA PRZEZ ZERO I PARU INNYCH BLEDOW) aby wytlumaczyc to co sie widzi.
Jest wielkim bledem robic durne wielkie kalkulacje, ktorych tak naprawde nikt nie rozumie (lacznie z tym co je robi), a nastepnie mowienie ze tak musi byc w rzeczywistosci. Najlepszym przykladem takich durnot jest teoria strings gdzie mowi sie o 12 czy nawet 17 wymiarach lub brednie gdzie mowi sie o tworach takich jak czasoprzestrzen i ich zakrzywieniu, mozna by dodac rowniez wielkie opisy co bylo w pierwszej mikrosekunkdzie podczas Big Bang. Jasli dla ciebie sa to logiczne i sluszne teorie bo o nich sporo pisza, tak jak kiedys sporo pisano o wilkolakach, to ja nic innego nie moge powiedziec jak tylko ze Ty masz prawo wierzyc w co kolwiek ci sie podoba. Ostatecznie to nie moj biznes.
Niemniej jednak, jesli ktos jest ciekawy i chce zrozuiec jak wyglada rzeczywistosc to powinien zaczac od obserwacji swiata rzeczywistego gdzie mamy do czynienia tylko i wylacznie z 3 wymiarami i czasem posuwajacym sie tylko w jednym kierunku. Tak na przyklad obserwacje komet i przepowiednie odnosnie ich zachowania potwierdzaja teorie Swiata Elektrycznego, natomiast wszystkie inne teorie nie potrafily wytlumaczyc ani przewidziec dlaczego tak a nie inaczej sie zachowuja.


http://video.google.com/videoplay?docid=4773590301316220374

Jesli wideo nie dziala to kliknijcie na link lub szukajcie Thunderbolts of Gods na Google Video
_________________
Wolność słowa na internecie.

Wolność - albo wszyscy sa wolni, albo nikt nie jest. Inna mozliwosc nie istnieje.
Jesli nie jestes czescia rozwiazania, to jestes czescia problemu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
AzzziRel




Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 288
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:39, 11 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

lukup napisał:
Fizyka powinna opierac sie w pierwszej kolejnosci na obserwacjach, dopiero pozniej mozna uzywac matematyke (BEZ DIELENIA PRZEZ ZERO I PARU INNYCH BLEDOW) aby wytlumaczyc to co sie widzi.

Zgadza się, na obserwacjach, niemniej istotna jest ich interpretacja, a jak widzisz, nie zawsze jest ona jednoznaczna. Coś Ty się do tego dzielenia przez zero przyczepił? Gdzieś Ty to wyczytał?

Cytat:
Jest wielkim bledem robic durne wielkie kalkulacje, ktorych tak naprawde nikt nie rozumie (lacznie z tym co je robi), a nastepnie mowienie ze tak musi byc w rzeczywistosci. Najlepszym przykladem takich durnot jest teoria strings gdzie mowi sie o 12 czy nawet 17 wymiarach lub brednie gdzie mowi sie o tworach takich jak czasoprzestrzen i ich zakrzywieniu, mozna by dodac rowniez wielkie opisy co bylo w pierwszej mikrosekunkdzie podczas Big Bang. Jasli dla ciebie sa to logiczne i sluszne teorie bo o nich sporo pisza, tak jak kiedys sporo pisano o wilkolakach, to ja nic innego nie moge powiedziec jak tylko ze Ty masz prawo wierzyc w co kolwiek ci sie podoba. Ostatecznie to nie moj biznes.

Fakt, wysoko zmatematyzowana teoria fizyczna niepoparta żadnymi obserwacjami - vide teoria superstrun, jest miałka i oderwana od rzeczywistości.
Tak, opisy tego co działo się po Wielkim Wybuchu są dla mnie logiczne, nie ja nie biorę ich na wiarę, tzn. w sensie, że przeczytałem jakiś popularnonaukowy wywód i stałem się wyznawcą. To wiedza kompleksowa, uzupełniająca się i zawarta w modelu Standardowym. Nie twierdzę, że w 100% czy nawet 80% zgadza się z rzeczywistością, ale nie uważam, żeby to było 0% jak chcieliby elektryczni wyznawcy.
Wyznawcy elektrycznego kosmosu też nie są bez winy, a już ich ciągłe odwoływanie się do rzekomych problemów Modelu Standardowego takich jak ten deficyt w rejestrowanych neutrinach choć problem ten już obecnie nie istnieje, wydaje mi się dziwne. Czyżby żadna ze stron nie była w stanie rywalizować tylko na polu merytorycznym?
A i o jakie durne wielkie kalkulacje Ci chodzi, których nikt nie rozumie łącznie z tymi, którzy je robią?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
lukup




Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 719
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 04:58, 12 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

AzzziRel napisal:
Cytat:
Tak, opisy tego co działo się po Wielkim Wybuchu są dla mnie logiczne, nie ja nie biorę ich na wiarę

Zakladanie ze nagle w jednym punkcie wszystka materia wszechswiata powstal z niczego jest logiczne? TO JEST WIARA! TO JEST RELIGIA!
Skoro mowi sie ze nic nie moze powstac z niczego i cala nauka na tym sie opiera to gdzie jest logika aby akceptowac takie bzdury.
Skoro ponoc istnieja Czarne Dziury i mowi sie ze ich masa nie pozwala aby cokolwiek (nawet swiatlo) uciekalo, to jakim cudem taka Czarna Dziura wybucha? Skoro w tych Twoich logicznych opisach odrzuca sie sie wszystkie znane prawa fizyki i mowi ze one wtedy nie istnialy, to takie p.........e nazywa sie religia a nie nauka.
_________________
Wolność słowa na internecie.

Wolność - albo wszyscy sa wolni, albo nikt nie jest. Inna mozliwosc nie istnieje.
Jesli nie jestes czescia rozwiazania, to jestes czescia problemu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Entrop




Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 276
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:01, 12 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Filmu jeszcze nie obejrzalem i o elektrodygmacie nic nie czytalem, ale temat ciekawy wiec wchodze w ciemno.

lukup
Przekonanie, ze Wielki Wybuch wybuchl, bierze sie z podobnego rodzaju obserwacji jakim oddajemy sie patrzac chocby na parujaca czy zamarzajaca wode.
Wyobraz sobie wielkie drzewo, a pod nim malutkiego zuczka. Dajmy zes bezwolnym paprochem ladujacym na jego grzbiecie. W skali drzewa, ktore odzwierciedla zakres temperatur Twoje miejsce na tej skali to nasza codziennosc.
Zimno, co?
Pytanie jak wygladalby swiat gdyby go podgrzac...do pierwszej galezi?
Do drugiej? Do wierzcholka?

Czy ryba zderzajac sie z tafla lodu jast w stanie pojac, ze to jest to samo w czym plywa tylko po lekkim przejsciu..?
Doradzam Ci nie dac sie polknac zadnej teorii chocby z tego powodu, ze swiat z Twego punktu widzenia jest lekko inny. Nie zauwazysz tego siedzac w trzewiach jakiegos mniej-bardziej uznanego paradygmatu.
Wiecej odwagi dla wlasnycch poszukiwan!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kowal




Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 188
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:31, 12 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Lukup, czy przekazałeś już do wszystkich instytucji zajmujących się fizyką jądrową i obserwacją Kosmosu, oraz na wiodące uczelnie światowe- że się mylą? Może oni nie wiedzą, że Wszechświat jest elektryczny i umrą w niewiedzy!
A możesz to rozwinąć: "Kratery na Ksiezycu i innych cialach nie sa wynikiem meteortow, ale sa wynikiem zwarc elektrycznych miedzyplanetarnych." ? No i ciekawi mnie ten "Stres elektryczny".

BTW- czy ogarniacie, jak bardzo jesteśmy przez ten internet ogłupieni?
_________________
Moja chata z kraja.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
aro_klb




Dołączył: 10 Lut 2007
Posty: 1484
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:38, 12 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Super film! Często dochodzę do wniosku iż im bardziej zdajemy sobie jacy jesteśmy mali w głębiach kosmosu tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu że nie jesteśmy sami Wink Ale wiem wiem wiara nie może byc tutaj podstawą do wysuwania takich przypuszczeń dlatego szukamy Wink
_________________
Jestem pisowskim aparatczykiem z małym penisikiem.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Entrop




Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 276
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:11, 12 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Fajny filmik na niedzielne popoludnie.
Informacji tam moze nie ma wiele, ale kto by chcial sie zmeczyc po dobrym obiadku. Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
AzzziRel




Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 288
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:12, 12 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

lukup napisał:
AzzziRel napisal:
Cytat:
Tak, opisy tego co działo się po Wielkim Wybuchu są dla mnie logiczne, nie ja nie biorę ich na wiarę

Zakladanie ze nagle w jednym punkcie wszystka materia wszechswiata powstal z niczego jest logiczne? TO JEST WIARA! TO JEST RELIGIA!
Skoro mowi sie ze nic nie moze powstac z niczego i cala nauka na tym sie opiera to gdzie jest logika aby akceptowac takie bzdury.
Skoro ponoc istnieja Czarne Dziury i mowi sie ze ich masa nie pozwala aby cokolwiek (nawet swiatlo) uciekalo, to jakim cudem taka Czarna Dziura wybucha? Skoro w tych Twoich logicznych opisach odrzuca sie sie wszystkie znane prawa fizyki i mowi ze one wtedy nie istnialy, to takie p.........e nazywa sie religia a nie nauka.

Widzisz lukup i tu tkwi Twój problem, wyciągasz zbyt daleko idące wnioski. Czy Model Standardowy mówi coś o powstawaniu Wszechświata z niczego i że wszystko zaczęło się w jednym punkcie? Nie mówi, moment zero jest poza przewidywaniami współczesnych wielkich teorii fizycznych - OTW i Mechaniki Kwantowej. W skalach Plancka znika przyczynowość, czas i przestrzeń zamieniają się rolami, w takich warunkach nie da się powiedzieć ni o tym co się mogło wtedy (właściwie nie można mówić wtedy bo nie ma przeszłości i przyszłości, czas zachowuje się po wariacku) dziać z Wszechświatem. Poza tym teorie fizyczne są jednak tylko teoriami, pewną próbą przybliżonego opisu rzeczywistości, co pewien czas pojawia się nowa, nakrywająca teoria, która pozbawiona jest słabych punktów poprzedniczki. Myślę, że podobny los czeka i te teorie.

Jakim cudem Czarna Dziura wybucha? Czy ktoś kiedyś zaobserwował taki wybuch? Czarna Dziura nie wybucha, być może paruje (to tylko hipoteza Hawkinga) emitując promieniowanie Hawkinga i kończyć się powinno ostatecznym zniknięciem osobliwości w olbrzymim błysku gamma. Tyle tylko, że według tej teorii kwanty energii nie pochodzą z wnętrza Czarnej Dziury a z obszaru tuż nad horyzontem zdarzeń. Przy czym szansa na zaobserwowanie końca żywota takiej Czarnej dziury istnieje tylko w przypadku miniaturowych Czarnych Dziur i nie wiadomo czy coś takiego w ogóle może istnieć.
Do tego należy podkreślić, że istnienie Czarnych Dziur zostało wywnioskowane z rozwiązań pewnych równań OTW, przy czym ze względu na olbrzymie skomplikowanie tego zadania, były to tylko przybliżone rozwiązania i w związku z tym nie wiadomo czy opisujące naszą rzeczywistość. Obecnie niektórzy sugerują inne rozwiązania jak istnienie gołych osobliwości bez horyzontu zdarzeń, czy nawet to, że Czarne Dziury to tylko kwestia uproszczeń i tak naprawdę nie istnieją. I wcale nie potrzebna jest w tym przypadku żadna teoria elektrycznego kosmosu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Technologia i Kosmos Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona: 1, 2   » 
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Podróż na koniec wszechświata (lektor PL)
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile