A mnie sie spodobały dwa komentarze umieszczone pod artykułem.
1
Cytat: |
Witam,
Nie wiem jak to się dzieje, że co rusz znajdują się kolejni "znawcy" i "obiektywni" komentatorzy w sprawie 9/11. Kochani, Wasze argumenty co do teorii spisku, są tak żałosne, że aż zęby dzwonią. Dziura po samolocie nie jest "za mała", wystarczy obejrzeć więcej zdjęć niż jedno żeby zobaczyć olbrzymią ilość resztek samolotu, łącznie z silnikami. Samolot nie jest wykonany z ołowiu tylko lekkich materiałów i przy tak potężnym uderzeniu "wyparowuje".
Co do upadku WTC nie wiem ja ma się do tego głupawy przykład z kierowcą. Panie Jankowski, czy w Pana rozległej edukacji pojawiła się "siła grawitacji"?
Niestety, tym razem Wam lewakom, niezależnie jak bardzo byście się starali, nie uda się zakłamać rzeczywistości. Tak jak wiadomo, że jest poważny konflikt Wschód - Zachód, tak samo wiadomo kto stał za atakami. Niezależnie jak bardzo będziecie się starać nie zmienicie rzeczywistości. |
Nie muszę komentować dlaczego:).
2
Cytat: |
Racjonaliści nie są chyba zbyt zainteresowani tym tematem.
Ciekawy natomiast komentarz zostawił na 'wykopie' pod linkiem do tego artykułu pewien "irracjonalnie" myślący internauta. Oto on:
A ja dzisiaj (18.05.0 na wykładach z "Systemów łączności bezprzewodowej" wywołałem temat rozmów przez telefony komórkowe z samolotów z 11 września 2001. Spodobała mi się odpowiedź wykładowcy:
"No cóż nie wiem jaką ma dokładnie prędkość samolot pilotowany przez samobójcę, ale wiem dokładnie, że we francuskich TGV jak i niemieckiej szybkiej kolei technologia GSM nie chce działać ze względu na efekt Dopplera jak i prędkość przełączania się stacji bazowych w mieście. Maksymalna prędkość dla technologii GSM to około 250km/h. W normalnych warunkach samolot odrzutowy leci z prędkością 800km/h przy podchodzeniu do lądowania nawet Boeing ma nie mniej jak 300km/h. Zresztą nawet gdyby pominąć prędkość, to stacje bazowe 'świecą' poziomo na ziemię, a nie do góry. "
To tyle jeżeli chodzi o rozmowy z telefonów komórkowych z samolotów w 2001. Odpowiednia technologia powstała dopiero w 2004. Inna sprawa to telefon pokładowy jak i telefon satelitarny. |
No i tutaj kolejny argument za teorią spiskową. Jego chyba nie było na tym forum, więc warto to umieścić