Lara napisał: |
Nie rozumiem co ma Piramida Cheopsa do Ślęży? A jeszcze bardziej co ma Ślęża do Św.Graala? A w ogóle co to jest Św. Graal? Może ta kobieta najpierw wyjaśni co to jest Graal, a pożniej bedą robić wykopaliska. |
To musisz wniknąć....
Na
http://www.cheops.fora.pl/ "była jaskółka" napisała....
byla jaskolka
świeżaczek
Dołączył: 08 Wrz 2007
Posty: 3
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: USA
Wysłany: Sob 13:23, 08 Wrz 2007 Temat postu: Do Samuela, Basi i Andrzeja
Witam wszystkich czytajacych.
To co ponizej napisalam to sa moje wspomnienia i refleksje "bylej jaskolki". Jak dobrniecie do konca to poznacie moje imie i nazwisko, bo nie krywam sie za nickiem. Jak to sie mowi - nic nie dzieje sie bez przyczyny. Lacze pozdrowienia dla Was wszystkich.
Do Samuela,
Oj Samuelu, Kosmiczny Manipulancie.......(tu wstaw wszystkie imiona jakich uzywasz). Mam prawo tak napisac, bo doswiadczylam ja i moi przyjaciele na wlasnej skorze co potrafisz. Ty wiesz, ze Wasz czas sie konczy, stad nerwowe ruchy i mnostwo alternatywnych posuniec, aby naiwni i ci ktorzy chca zaistniec na scenie „EGO” dali sie wciagnac w Twoja gre. To tacy ludzie, ktorym po klasycznym „wzieciu” wszczepiliscie nowa pamiec wmawiajac im, ze maja do wykonania „zadanie specjalne” – ratowanie ludzkosci. To tacy, ktorymi zainteresowaliscie sie w czasie ich smierci klinicznej, robiac to, co powyzej napisalam.
Och z pewnoscia macie jeszcze inne metody, bo przeciez technologicznie jestescie bardzo rozwinieci. Probujecie roznych sztuczek, ale przede wszystkim wykorzystujecie EGO – aktorow. Kto sie nie zalapie wiedzac, ze „ratuje ludzkosc”?
Kto sie nie zalapie majac w perspektywie wasza „ochrone” w tych przelomowych czasach?
Umiejetnie podsycanie wiadomosci o rzekomych zagrozeniach dla Ziemi w postaci Urana-Nibiru(!!!), planetoid, Syriusza B i innych „zlych” kosmitow, napedzaja naiwne owieczki do waszej elektronicznej zagrody.
Wy nie lamiecie naszej wolnej woli, to my sami napedzani strachem pod wasze psychiczne dyktando wlazimy do tej zagrody, aby szumnie nazywac sie JASKOLKA.
Poczynajac od zmanipulowania ludzkich genow manipulujecie nasza swiadomoscia w kazdy dostepny sposob, bo macie wszedzie swoich widzialnych i niewidzialnych „ludzi”.
We wszystkich aparatach wladzy i religii zagniezdzili sie jak .......no niewazne.
To Wy ustanowiliscie dla ludzi prawa pozostawiajac kaplanow na Ziemi, kiedy trzeba bylo sie ukryc przed naszym fizycznym wzrokiem.
To Wy nauczyliscie ludzkosc zabijania, uzywajac ludzi do Waszych wojen pomiedzy soba.
To Wy daliscie ludziom pieniadze i swoimi manipulacjami doprowadziliscie, ze stal sie dla wielu najwazniejszym „bogiem”.
To Wy wszczepiliscie ludziom zadze wladzy, strach i wszystko co od niego pochodzi.
Teraz Wy wilki (przepraszam te zwierzeta za porownanie) w przebraniu owieczek, straszycie nas czipami, przebiegunowaniem i katastrofami. Oczywiscie, ze pewne rzeczy sie dzieja i sa nieuniknione, ale nie jest tak jak mowisz, ze pomoc moze nadejsc tylko od Was. TO JEST NIEPRAWDA.
Istnieje polaryzacja i jest cala masa istot stojacych po stronie SWIATLA – widzialnych i niewidzialnych, zaangazowanych w te Kosmiczna Batalie o Ziemie i nasze dusze.
One „walcza” inaczej. Nie sieja strachu i nie naduzywaja slowa „MILOSC”. One ta miloscia po prostu sa i prowadza kampanie na rzecz uswiadamiania i budzenia ludzi. Nie wciskaja nikomu na sile swoich prawd, tylko podaja wiadomosci, ktore pobudzaja myslenie. Nie epatuja ludzi swoimi „dokonaniami”, tylko robia swoje po cichu, bez rozglosu.
Naiwnych, ktorzy dali Wam sie zlapac w siec jest wielu, ale nie dziwie sie, bo sama w Waszej sieci siedzialam i wiem jaki woal na mozg potraficie zalozyc. Wprawdzie przeswitywalo mi od czasu do czasu, ze cos nie gra, ale tlumaczylam Twoje posuniecia, ze Ty siedzac tam „wyzej” widzisz wiecej, a wiec lepiej. Twoja niechec do minie i do innych „jaskolek” tlumaczylam sobie, ze moze umysl Lucyny cos pokrecil. Az w koncu sie stalo co sie mialo stac. Widzac, ze ja Barbara i Slawa zamiast brac za dobra monete wszystkie te bzdety ktorymi nas karmiles szukamy na wlasna reke informacji, aby poskladac te lamiglowke ktora wygladala jak ser szwajcarski, dales polecenie swoim „chlopakom”, aby „pobawili” sie ze Slawa, a Twoimi slowami zahartowali ja.
Powiem tyle: dwa razy tak sie balam o czyjes zycie. Raz kiedy umieral moj brat i drugi raz kiedy zaatakowana byla Slawa, a ja bylam tego telefonicznym swiadkiem i walczylam o nia (o jej zycie) w dostepny mi sposob. Udalo sie przy pomocy innych zyczliwych osob, a Slawa dochodzila do siebie 2 lata. Tak, DWA lata.
Mojego ostatniego kontaktu z Toba Samuelu nie zapomne nigdy. W wielkim skrocie: przyznales sie do ataku na Slawe, udzielales odpowiedzi na inne pytania, tak jak zwykle tzn, aby nie odpowiedziec, a moim pragnieniem bylo aby jak najszybciej te rozmowe zakonczyc i zmyc z siebie te smierdzaca paskudna maz, ktora mnie oblepila przy tym kontakcie.
Czy mozna tak sie czuc w kontakcie z „wysoka boska” energia?
Ha...jeden madry czlowiek powiedzial, ze niewiedza jest tylko niewiedza, ale kiedy juz masz wiedze i ja ignorujesz, to juz jest glupota.
Nieskromnie powiem, ze glupia nie jestem i zaden niewidzialny manipulant juz do mnie dostepu nie ma.
Kiedys dostawales od calej naszej grupy w slowach i czynach Milosc.Nigdy za nia nie podziekowales, tak jakbys nie slyszal. Teraz wiem dlaczego. Bo my nie nalezymy do Twojej rodziny. Dlatego idz swoja droga a od nas masz zyczliwa obojetnosc.
My mamy swoja „gore”, ktorym jest Jedyny Stworca i Jego Pomocnicy. Nie te egregory, ktore Ci sluza, chociaz nosza imiona Swietlistych Istot. Jak sam podkreslasz imiona nie maja dla Was znaczenia, stad nie klamiesz kiedy mowisz – Jezus.
Samuelu, zebys nie myslal, ze ja tylko mam same pretensje i nie chce Cie w ogole sluchac, to proponuje pol zartem, ale calkiem serio, abys umowil sie z nami na pogaduchy bardziej przyziemne tzn. moze zechcialbys opowiedziec wlasnymi slowami o niebianskich seks-aferach? W sesjach napomykales, ze swiety nie byles i dobrze, bo przynajmniej Adam i Ewa znalezli sie na Ziemi dzieki Twojej aktywnosci seksualnej. Czyli jakby nie bylo jestes naszym pra, pra, pra.......dziadkiem. Hmmmm....to moze w kazdym z nas plynie jakas trylionowa czesc „niebianskiej krwi”...Ha, to ciekawe...., ale wracajac do tematu, to sam wiesz, ze inaczej jest jak sie czyta ksiazke, a co innego dowiedziec sie z pierwszej reki, jak to za starych dobrych czasow seks sie uprawialo. Adama i Ewe splodziles na lonie natury, to i kolana pewnie troche poobdzierales i stad masz jakas fobie z tymi kolanami, bo obiecales, ze wrocimy (zbuntowane jaskolki) do Ciebie na kolanach, a i Basia (pani redaktor) tez obiecala, ze cale Chicago rzuci na kolana jak przywali swoimi wiadomosciami......