Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:25, 30 Lip '08
Temat postu: Betty Ong - lot nr 12?
Czy mi się wydaje czy to ten rodzaj wiadomości, którą przekazują osoby na muszce porywaczy typu "zadzwoń do mojego wujka i pozdrów go" (wujek nie żyje od 10 lat) -> czyli "każą mi kłamać a ja nie mogę powiedzieć tego wprost"
Na nagraniu ujawnione zostały rzekomo ostatnie cztery minuty rozmowy z 20 i dopiero wtedy goście pytają się ją jak ma na imię i skąd dzwoni?
Cytat:
MALE VOICE: Which flight are you on?
BETTY ONG: Flight 12.
OPERATOR: And what seat are you in? . . . Ma’am, are you there? . . .
BETTY ONG: Yes.
MALE VOICE: What seat are you in?
FEMALE VOICE: Ma’am, what seat are you in?
BETTY ONG: We’re . . . just left Boston, we’re up in the air.
kolejna dziwna rzecz której nie ma już na tym filmiku:
operatorka Nydia Gonzales przełącza się do centrali i gada z szefemz American Airline, ten zadaje jej pytanie:
Cytat:
MALE VOICE: These two passengers were from first class?
podczas gdy ona ani słowem nie wspomniała jeszcze o dwóch ofiarach!
Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 665
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:11, 02 Sie '08
Temat postu:
No i co z tego, ze powiedziala, ze lot 12, skoro sie potem poprawila i powiedziala, z to lot 11? tego juz nie napiszesz, nie? No bo po co...
Wrzuc cala rozmowe w tekscie, jakosc jest kiepska, jak dla mnie ona mowila o dwoch osobach ktore zostaly zadzgane.
Ps. Noz (nawet taki do kartonow) jest NAJNIEBEZPIECZNIEJSZA bronią białą. Dlatego tez wasza propaganda w stylu "19 muzulmanskich przydupasow z nozykami bylo w stanie powalic na kolana USA!" jest bezsensowna. Lot 11-> uzyli jakiegos rodzaju gazu. Lot 93, straszyli ludzi bomba na pokladzie. W locie 77, o ile dobrze pamietam, tez uzyli bodajze gazu. Nóż jest w stanie zabic w kazdej pozycji walki. Mozna dzgać, ale rowniez ciac (zyly, sciegna, tetnice, czasem nawet kosci). Zycie to nie film, gdzie koles umiejacy karate/kung fu poradzi sobie z przeciwnikiem z bronia. Badania wykazaly, ze mozliwosc obronienia sie przed przeciwnikiem z nozem (przez osobe wytrenowaną!) gdy napastnik chce cie zabic, są na granicy bledu procentowego - około 1%. Policjant z bronia w kaburze nie moze obronic sie przd nozownikiem, gdy tez jest na odleglosci nawet 6 metrow. Gdy wyciagnie bron, bedzie juz caly pociety, a napastnik za nim.
_________________ Bimi 7 lat po 9/11 nie wiedział, ze w Pentagonie zgineli jacyś pracownicy. Byl rownie zdziwiony, gdy odkryl, ze w siedzibie departamentu obrony USA pracują wojskowi. viewpost.php?p=47182
Dołączył: 06 Sty 2008 Posty: 466
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 00:32, 03 Sie '08
Temat postu:
Voltar napisał:
kolejna dziwna rzecz której nie ma już na tym filmiku:
operatorka Nydia Gonzales przełącza się do centrali i gada z szefemz American Airline, ten zadaje jej pytanie:
Cytat:
MALE VOICE: These two passengers were from first class?
podczas gdy ona ani słowem nie wspomniała jeszcze o dwóch ofiarach!
zadnym szefem
z opertorem AA emergency line, niezbyt kumatym w dodatku
zaczela rozmowe od:
Cytat:
Hey, this is Nydia at American Airlines calling. I am monitoring a call in which Flight 11 -- the flight attendant is advising our reps that the pilot, everyone’s been stabbed.
wiec tych dwoch to gosc wzial z dupy
bo Betty z kolei mowila o w sumie min 3...
Cytat:
Our number 1 is stabbed right now. And who else is . ....and our number 5, our first class passengers are, our galley flight attendant and our purser has been stabbed
(purser=No1)
_________________ "Nigdy nie pozwoliłem szkole stanąć na drodze mojej edukacji".
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 1250
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 08:46, 03 Sie '08
Temat postu:
Adun napisał:
Ps. Noz (nawet taki do kartonow) jest NAJNIEBEZPIECZNIEJSZA bronią białą. Dlatego tez wasza propaganda w stylu "19 muzulmanskich przydupasow z nozykami bylo w stanie powalic na kolana USA!" jest bezsensowna..
w dodatku skutecznie manipulowana
w większości wypowiedzi pojawia się zdanie "plastikowe nożyki"
a tym czasem nóz do kartonu jest prawie hirurgicznie ostry i sztywno osadzony
dziwie się jak można nie wierzyć w skuteczność takiej broni
w sieci jest wiele filmów jak bydlaki przypominające arabów ucinają więżniom głowy zardzewiałym scyzorykiem
człowieka mozna przestraszyć na wiele sposobów
a zabić nawet zapałką
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:59, 03 Sie '08
Temat postu:
dobrze to ująłeś "przypominające" Arabów... poczytaj sobie więcej o Nicku Bergu, kim był i co robił w Iraku, i dlaczego jego morderstwo nastąpiło akurat w apogeum skandalu z Abu Graib...
poza tym chyba nie jesteś na tyle naiwny żeby sądzić że przy pomocy nożyków da się przejąć samoloty, wykiwać NORAD i uderzyć bezproblemowo we wszystkie cele po radosnym locie w stronę Kanady lub Ohio, jeżeli tak - twój problem
żaden z pilotów nawet nie zdążył nadać sygnału sos (zmiana kodu transpondera na bodajże 0077)
to że babka potem mówi Flight 11 jest jasne i jest to w tekście, pytanie jest czemu najpierw mówi Flight 12
ten zapis rozmowy nie trzyma się kupy, zresztą, pierwsza wersja FBI ma zapętloną rozmowę... i dwa razy lecą te same teksty na scenopisie, a fragmnet z "Flight 12" jest wycięty...
Dołączył: 06 Sty 2008 Posty: 466
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:38, 03 Sie '08
Temat postu:
sugerujesz, ze idioci dajacy kobicie kartke ze scenopisem
nie potrafili napisac poprawnego numeru lotu?
albo, ze jak juz nagrali i przesluchali, to nikt sie zorientowal?
albo, ze owszem, ale nie chcialo im sie nagrywac jeszcze raz
bo sie spieszyli na lunch?
_________________ "Nigdy nie pozwoliłem szkole stanąć na drodze mojej edukacji".
Dołączył: 23 Lip 2008 Posty: 76
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:50, 03 Sie '08
Temat postu:
Voltar napisał:
to że babka potem mówi Flight 11 jest jasne i jest to w tekście, pytanie jest czemu najpierw mówi Flight 12
BO SIE PRZEJEZYCZYLA, q* zesz jego mac no!!!!! Ludzie trzymajcie mnie!!! To jest dla Ciebie dowod na najwiekszy w historii swiata spisek?? A to ja jestem ponoc naiwny
Voltar napisał:
poza tym chyba nie jesteś na tyle naiwny żeby sądzić że przy pomocy nożyków da się przejąć samoloty, wykiwać NORAD i uderzyć bezproblemowo we wszystkie cele po radosnym locie w stronę Kanady lub Ohio, jeżeli tak - twój problem
Oczywiscie Voltar od razu ruszylby do akcji, widzac jedynie plastikowy nozyk w rekach terrorystow. Gdybys byl na pokladzie porwanego samolotu, palcem bys nie kiwna, nawet gdyby mieli nozyki z lateksu. A na wiesc o bombie sralbys ze strachu pod fotel
Dołączył: 22 Gru 2007 Posty: 112
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:37, 03 Sie '08
Temat postu:
co do pstatniego akapitu kolego powuzej to nie moge sie zgodzic, przeciez jesli ktos porywa samolot to nie po to zeby sobie jaja porobic tylko gdzies go rozbic i tyle, wiec nie ma sie nic do stracenia i reakcje kazdego z nas mogly by byc z gola odmienne ...
A propo "platikowych nozkow" jakies dwa tygodnie temu moja kolezank leciala z Niemczech ( Frankfurt) do Chicago i co ciekawe podawano tam obiady ( to nic specjalnego) ale sztucce byly .... zwykle!!! takie jakich uzywamy w domu, prawdziwe widelce i prawdziwe noze ... no coz przeciez bin Laden juz dawno siedzi w wiezieniu, cala Alkaida zostala rozbita w pyl wiec spokojnie juz mozna latac i nie bedzie takich akcji jak w NY .... no chyba ze za kilka lat w jakims panstwie dojdzie sie do wniosku ze kilka budynkow lepiej rozwalic niz remontowac badz tez usuwac z ich azbest a jak jeszcze sie bedzie dalo na tym zarobic, to znowu wrocimy to plastikowych nozykow i widelcow ....
Dołączył: 23 Lip 2008 Posty: 76
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:25, 03 Sie '08
Temat postu:
sebasebo napisał:
co do pstatniego akapitu kolego powuzej to nie moge sie zgodzic, przeciez jesli ktos porywa samolot to nie po to zeby sobie jaja porobic tylko gdzies go rozbic i tyle, wiec nie ma sie nic do stracenia i reakcje kazdego z nas mogly by byc z gola odmienne ...
Czy przed 11 wrzesnia jakiekolwiek porwanie skonczylo sie celowym rozbiciem? Czy zadaniem okupu?
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 1250
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:26, 03 Sie '08
Temat postu:
Voltar napisał:
jesteś na tyle naiwny żeby sądzić że przy pomocy nożyków da się przejąć samoloty, wykiwać NORAD i uderzyć bezproblemowo we wszystkie cele po radosnym locie
...
wykiwać norad za pomocą ostrych noży do kartonu się nie da
przejąć samolot ,strasząc ludzi bombą i podrzynając gardła na prawo i lewo ?
sądze że tak
aby uderzyć w cele trzeba umieć latać
nic nie wykluczam bo nic nie wiadomo
manipulacje o "plastikowych" nożykach jest na poziomie namiociku z pentagonu ,czyli żałosne
Dołączył: 09 Gru 2007 Posty: 123
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:39, 03 Sie '08
Temat postu:
Odpowiedź jest bardzo prosta - w obliczu takiej tragedii USrAńce potrzebowali pierwszych bohaterów w walce z terrorystami - i ich mieli - to pasażerowie, którzy woleli roztrzaskać samolot o ziemie, niż bezczynnie czekać na śmierć w ataku na kolejny niebroniony obiekt cywilny. Oni byli skłonni poświęcić własne zycie. "Wy też bądźcie gotowi"
Dołączył: 30 Gru 2007 Posty: 1186
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:42, 03 Sie '08
Temat postu:
szaRy napisał:
Odpowiedź jest bardzo prosta - w obliczu takiej tragedii USrAńce potrzebowali pierwszych bohaterów w walce z terrorystami - i ich mieli - to pasażerowie, którzy woleli roztrzaskać samolot o ziemie, niż bezczynnie czekać na śmierć w ataku na kolejny niebroniony obiekt cywilny. Oni byli skłonni poświęcić własne zycie. "Wy też bądźcie gotowi"
Bla bla bla...
tym bardziej że ten akurat samolot miał uderzyć w "biały dom" tego by usrańce nie zdzierżyli.
_________________ http://republika.pl/blog_fa_550912/991430/sz/zwoliludu.gif
________________________________
A na drzewach zamiast liści wisieć będą komuniści
i LEWACY
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:14, 03 Sie '08
Temat postu:
Leech, zapytaj lepiej po co Cheneyowi był PIĄTY samolot, którym media straszyly jeszcze o 13.00
Scorpio - słyszałeś o locie Delta? taki sam alarm bombowy (bomba na pokładzie) - natychmiastowa reakcja lotnictwa, samolot sprowadzono na ziemię i otoczono kordonem...
w mediach cisza...
jeżeli o czymś jest cicho, to znaczy że trzeba się temu dobrze przyjrzeć...
rozmowę z Ong wstawiłem jako temat do analizy - czy są tam jakieś ślady mogące podważyć oficjalną wersję, na razie zabieram się za analizę pierwszego scenopisu fbi,
Dołączył: 23 Lip 2008 Posty: 76
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:39, 03 Sie '08
Temat postu:
Voltar napisał:
słyszałeś o locie Delta? taki sam alarm bombowy (bomba na pokładzie) - natychmiastowa reakcja lotnictwa, samolot sprowadzono na ziemię i otoczono kordonem...
Dołączył: 30 Gru 2007 Posty: 3715
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:52, 03 Sie '08
Temat postu:
[quote="Scorpio"]
Adun napisał:
Ps. Noz (nawet taki do kartonow) jest NAJNIEBEZPIECZNIEJSZA bronią białą. Dlatego tez wasza propaganda w stylu "19 muzulmanskich przydupasow z nozykami bylo w stanie powalic na kolana USA!" jest bezsensowna..
Cytat:
w dodatku skutecznie manipulowana
w większości wypowiedzi pojawia się zdanie "plastikowe nożyki"
a tym czasem nóz do kartonu jest prawie hirurgicznie ostry i sztywno osadzony
dziwie się jak można nie wierzyć w skuteczność takiej broni
No do papieru tak... jest skuteczna.
Cytat:
w sieci jest wiele filmów jak bydlaki przypominające arabów ucinają więżniom głowy zardzewiałym scyzorykiem
Widziałeś choć jeden? (ja widziałem, parę lat temu i wierz mi, że nie chcesz tego widzieć!)
Te, jak piszesz "zardzewiałe scyzoryki" to stal - wiesz czym różni się stal od plastiku?
Pociachać człowieka można nawet kartką papieru czy źdźbłem trawy co nie oznacza, że da się to zrobić raz i szybko. Plastik jest miękki stal twarda. Jak byś miał ochotę to zrób doświadczenie i spróbuj wpakować głęboko nuż plastikowy w kawał mięsa, p. wołowego lub go pokroić.
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 1250
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 00:05, 04 Sie '08
Temat postu:
Voltar napisał:
Scorpio - słyszałeś o locie Delta? taki sam alarm bombowy (bomba na pokładzie) - natychmiastowa reakcja lotnictwa, samolot sprowadzono na ziemię i otoczono kordonem...
Voltar prosze cię nie nauczaj
słyszałem wiem ,znam
rola pożytecznego nie oznacza że jestem ćwierćgłówkiem
zagadnienia lotnicze w tym katastrofy-zamachy lotnicze nie są mi obce
chociaż na katastrofach ufo zupełnie się nie znam bo nie słyszałem o takowych
ps
ufo w sensie z zielonymi na pokładzie [nie nol]
Dołączył: 06 Sty 2008 Posty: 466
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 00:27, 04 Sie '08
Temat postu:
1. kto powiedzial, ze noz do papieru jest plastikowy?
2. plastikowym nie sa sie pociac, ale juz dzgnac i owszem
(nie mowie o taki, ktory sie lamie przy kontakcie z twardsza frytka)
3. jesli oficjalna wersja mowi o plastikowym nozu
nie znaczy to jeszcze ze tak bylo.
ALE nie jest to od razu dowod, ze nie bylo tam porywaczy.
Mozliwe jest chocby, ze mieli metalowe noze, ale to oznaczlao by odpowiedzialnosc
obslugi lotnisk za przepuszczenia takowych na poklad.
Co jesli szefem ochrony lotniska byl np brat prowadzacego sledztwo?
Taka moja teoryjka ktora wlasnie na szybko wymyslilem
Cytat:
rozmowę z Ong wstawiłem jako temat do analizy - czy są tam jakieś ślady mogące podważyć oficjalną wersję, na razie zabieram się za analizę pierwszego scenopisu fbi,
to analizuj jakas sensowna wersje
bo ten filmik co dales jest bardzo pociety nawet na YT sa lepsze materialy
_________________ "Nigdy nie pozwoliłem szkole stanąć na drodze mojej edukacji".
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:28, 04 Sie '08
Temat postu:
dla wyjaśnienia: "plastikowe przecinaki" to wymysł Cheneya, w oficjalnych dokumentach typu raport komisji 911 mowa jest o żelaznych nożach, gazie pieprzowym oraz atrapach bomb
skąd wiadomo o tych nożach, m.in. z bagażu Mohameda Atty, który nie poleciał razem z nim:
Cytat:
The other bag, which had also been locked, contained, among other things:
* A videotape of the Boeing 757 aircraft.
* A flight operating manual for the Boeing 757, which has the same cockpit as the 767.
* An Arab-English dictionary.
* A packet of papers which included the 5-page letter, as well as Atta's last will and testament, which was dated April 11, 1996, and also written in Arabic.
* A chart-plotting ruler.
* A manual slide-rule device called an "E6B," but more commonly known as a flight "computer," which pilots use to measure fuel consumption, weight and balance and other things.
* A folding-blade knife with finger grips on the handle.
Czy pan Atta wyczyniał jakieś ekscesy na lotnisku zdenerwowany że jego bagaż ze sprzętem nawigacyjnym nie doleciał na czas?
po co mu była taśma wideo z boeingiem 757?!
po co mu był słownik ang-arabski skoro płynnie mówił w obu językach i po niemiecku?
po co bral z sobą testament skoro samolot miał spłonąć w ogniu WTC?
w jaki sposób doleciał do WTC bez całego oprzyrządowania nawigacyjnego?
po cholerę rano latał samolotem mogąc przez zawalić całą operację?
a może o to chodziło by takowa teczusia została na lotnisku i by śledczy mieli jakikolwiek dowód w swych łapkach?
a dlaczego pisze tu o rozmowie Ong? Bo wg pierwszego raportu FBI Daniel Lewin został zastrzelony przez porywaczy (w oparciu właśnie o relację Ong) - pytanie, gdzie ona mówi o strzałach z pistoletu?! mówi tylko o osobach zadźganych nożem
podpowiedź: podobno jeden z pasażerów w tle mówi "he was shooted" co ona powtórzyła do telefonu jako "he was stabbed", tak pisał jeden z blogerów, ale na razie tego fragmentu nie mogę jakość znaleźć, może ktoś z lepszą znajomością angielskiego by mi tutaj pomógł
Dołączył: 23 Lip 2008 Posty: 76
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:48, 04 Sie '08
Temat postu:
Voltar napisał:
Czy pan Atta wyczyniał jakieś ekscesy na lotnisku zdenerwowany że jego bagaż ze sprzętem nawigacyjnym nie doleciał na czas?
po co mu była taśma wideo z boeingiem 757?!
po co mu był słownik ang-arabski skoro płynnie mówił w obu językach i po niemiecku?
po co bral z sobą testament skoro samolot miał spłonąć w ogniu WTC?
w jaki sposób doleciał do WTC bez całego oprzyrządowania nawigacyjnego?
po cholerę rano latał samolotem mogąc przez zawalić całą operację?
a może o to chodziło by takowa teczusia została na lotnisku i by śledczy mieli jakikolwiek dowód w swych łapkach?
Nie ma co sie zaglebiac w szczegoly...ta sprawa walizki Atty smierdzi na odleglosc. Bagazu podrecznego przeciez by nie zostawil, pilnowalby go jak oka w glowie. A jezeli mowa jest o duzym bagazu, to gratuluje mu pomyslowosci - na co mu byla zawartosc walizki, ktora leciala w luku bagazowym
To jest jakas sciema totalna
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: 1, 2 »
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów