Kolejny popis profesjonalizmu Polskiej policji.

goral_

Znów policja Polska przyczyna śmierci i tragedii....
Cytat:
"Dwie osoby zginęły, a sześć zostało rannych w wypadku, do jakiego doszło w Krakowie, gdy policja próbowała zatrzymać samochód, którym mogły jechać osoby poszukiwane - poinformowała Katarzyna Cisło z zespołu prasowego małopolskiej policji.
Do wypadku doszło podczas próby zatrzymania przez policję samochodu bmw, którym podróżowały osoby odpowiadające rysopisom osób poszukiwanych.

Policjanci postanowili zatrzymać samochód do kontroli i kiedy podchodzili do niego, kierowca nagle ruszył i przejechał przez pas zieleni na przeciwległy pas ruchu. Tam - jadąc pod prąd - zderzył się z trzema jadącymi z naprzeciwka samochodami. W wyniku czołowego zderzenia zginęły dwie młode kobiety, jadące samochodem bmw, a kierowca samochodu został ciężko ranny.

W wypadku ucierpiało także pięć innych osób z samochodów uczestniczących w zderzeniu, w tym trzyipółletnie dziecko.

Policja i prokurator wyjaśniają przyczyny wypadku."

Tekst z: http://wiadomosci.onet.pl/1795491,449,item.html

Filjan

Nie rozumiem. Gdzie tu wina policji?

iaro

Właśnie.Gdzie wina policji?
Nie lubię policji,ale to nie jej wina,że ktoś w bmw (to już dużo mówi o kierowcy) jeździ jak idiota,a na dodatek jest poszukiwany...i to przez niego zginęły te dziewczyny
_________________
Systemu nie można niszczyć, trzeba go reformować.

Nero12

kolejny super news z serii 'jebie mnie to'.

Moze zostawmy takie informacje onetowi czy wp ?

goral_

Filjan napisał:

Nie rozumiem. Gdzie tu wina policji?

No właśnie... Już nawet nie potraficie normalnie oceniać sytuacji.
100% winy policji! Takich akcji nie robi się w centrum miasta w godzinach szczytu!
Za tym samochodem, jeśli były podejrzenia co do osób powinien jechać nieoznakowany radiowóz i w bezpiecznym miejscu powinno dojść do próby zatrzymania. Gliny-debile chcieli pokazówki przed szeroką publiką jak wywlekają małolatów z samochodu, rzucają na glebę i skuwają. Skończyło się śmiercią dwóch osób oraz kilkoro rannych w tym dziecko 3 letnie...
Miało być jak na filmie amerykańskim, problem w tym, że Polska policja nie potrafi odróżnić bajki od realiów.
policja ma po pierwsze chronić a nie narażać! ja wiem, że w Polsce ludzie już przywykli do tego, że policja działa jak na filmach i giną postronne osoby lub są ranne - ale wierzcie mi, że to nie jest normalne! Przynajmniej w krajach gdzie cywilizacja jest trochę dalej posunięta niż w Polsce!
Pomyśl tylko, co za debil zatrzymuje pojazd z podejrzanymi w takim miejscu!
Może te dziewczyny nie były winne? Może nawet nie wiedziały o co biega - skąd wiesz jak było. Nawet jeśli by brali udział w napadzie czy rabunku to czy kara śmierci oraz poszkodowanie postronnych to nie za wysoka kara co do wykroczenia?
Policja ma chronić! Nie narażać i zabijać w myśl zasady "gdzie drwa rąbią tam wióry lecą".

Nero12
Ja wiem, że w tym wieku, jeszcze takie informacje nie robią wrażenia... Ale sam zobaczysz jak podrośniesz, że nabierze to dla ciebie znaczenia.

otelodreiP

goral_ napisał:

No właśnie... Już nawet nie potraficie normalnie oceniać sytuacji.
100% winy policji! Takich akcji nie robi się w centrum miasta w godzinach szczytu!
Za tym samochodem, jeśli były podejrzenia co do osób powinien jechać nieoznakowany radiowóz i w bezpiecznym miejscu powinno dojść do próby zatrzymania.
Policja ma chronić! Nie narażać i zabijać w myśl zasady "gdzie drwa rąbią tam wióry lecą".

Jasne najlepiej pozwolic rabusiom pruc przez miasto w godzinach szczytu lub w ogole nie scigac.
Jedyny brak profesjalizmu jest w polskim prawie ze chroni sie bandytow a pozniej jeszcze utrzymuje sie ich z naszych podatkow. Evil or Very Mad

Wg Ciebie to nalezalo scigac bmw przez pol miasta tak ?
Wcale by sie nie zorientowal ze jest sledzony , nie ?
A jakby juz wiedzial ze ma ogon i zaczal przyspieszac to dopiero wtedy jakie by zagrozenie sprawial.
To nie jest pierwszy taki przypadek w krk.
O identycznym przypadku slyszalem jakies 5-7 lat temu. rowniez byl rabunek pozniej poscig w efekcie sprawca przezyl ale auto skasowal.
Wiem rowniez ze byl on wysoko postawionym gangsterem.
Jak ktos tu jest z kraka to moze przypomina sobie taki przypadek ?
Wracajac do tematu.
Skoro wiedzieli(policja) kto jedzie w tym samochodzie to prawo powinno zezwalac na uzycie broni bez ostrzezenia.
Szkoda ze policjanci nie przecieli go seria przy pierwszym kontakcie gdy sie zatrzymal na kontrole. Z kulka w glowie nie spowodowalby zadnego wypadku.
Nastepny uciekinier by sie 10 razy zastanowil czy warto ryzykowac swoje zycie uciekajac przed policja.
Tym razem nie bylo jak w Poznaniu i efekt widac.