Jan Paweł II święty czy grzesznik

Arazjel

Dosyć ciekawy artykuł o Janie Pawle II pojawił się na pardon:
http://www.pardon.pl/artykul/5644/jan_pawel_ii_-_swiety_czy_grzesznik
Postać papieża od strony o której część ludzi nie wie, albo nie chce widzieć. Dodatkowo co ciekawe autor tego artykułu wspomina też o jego poprzedniku, który zmarł w dziwnych okolicznościach, kiedy miał zamiar pousuwać ze stanowisk 121 masonów piastujących wysokie stanowiska w Watykanie i o tym co z tym wszystkim zrobił papież Polak. Uważam że artykuł wart jest polecenia.

Lara

To co napisał Pardon, to żadna rewelacja. Już od dawna różne zródła piszą na ten temat.Jeśli ktoś chce się dowiedzieć więcej o kosciele i papieżach, niech czyta "Fakty i Mity". Na "Racjonaliście" jest również sporo informacji o Janie Pawle II. W internecie też jest dużo informacji. Ja znalazłam na stronie hiszpańskiej nawet film o śmierci Jana Pawła I. Został on otruty, bo okazał się niewygodny dla Watykanu. Chciał zreformować kościół. Orientował się bardzo dobrze w kościelnych przekrętach i chciał zrobić z tym porządek. Poza tym był człowiekiem bardzo skromnym.

iaro

Lara,ale dla niektórych to wszystko to nowość.Zwłaszcza dla tych,którzy chcą papieża pamiętać jako świętego za życia.Nie każdy ma/miał tyle oleju w głowie by pomyśleć jeszcze za życia JP2 że on wcale nie jest święty.

Czekam na wypowiedzi jego fanów Razz

.
_________________
Systemu nie można niszczyć, trzeba go reformować.

Easy_Rider

Już wypowiadałem się kiedyś, że uznanie za świętego nie ma nic wspólnego z jakimikolwiek odniesieniami do wartości moralnych. Świętymi i błogosławionymi zostawały różne nieciekawe postaci, czasem wręcz zbrodniarze - jedyne kryterium to działanie na korzyść Krk. Czasami robi się kanonizacje i beatyfikacje wyłącznie z przyczyn politycznych, bo tak akurat odpowiada aktualnej linii politycznej Watykanu. Tak więc te wszystkie kanonizacje i beatyfikacje można odbierać jako odznaczenie "zasłużony dla Watykanu".

Uważam więc, prowadzenie dyskusji na temat beatyfikacji Wojtyły ma sens jedynie z politycznego punktu widzenia, a rozpatrywanie przy tym jakichś odniesień moralnym jest stratą czasu.

Lara

Kanonizacje czy beatyfikacje są bardzo często świetnym biznesem. Przykładem jest Ojciec Pio. W przypadku Jana Pawla II byłby to bajeczny biznes. Już widzę Polaków szturmujących Włochy i handlujących gdzie się da papieskimi dewocjonaliami. Już teraz to robią, a co by się działo pózniej? Laughing

No ale liczne krytyki pod adresem Wojtyły krzyżują plany. Jak na razie nici z wielkiego biznesu. Szkoda tylko tych zmarnowanych pieniędzy z budżetu państwa wyrzuconych lekką ręką na papieskie pomniki, podczas gdy wiele dzieci w Polsce głoduje i brakuje mieszkań dla najbiedniejszych.

Easy_Rider

Pomniki ... . Mam cichą nadzieję, że dożyję czasów, gdy pomniki te będą obalane, jak kiedyś Stalina i innych dyktatorów. Kiedyś wyraziłem już takie zdanie, ale nie jestem pewien, czy na tym forum:

Jeżeli komuś za życia stawia się pomniki, to zachodzi duże prawdopodobieństwo, że po jego śmierci będą one obalane.

Praktyka stawiania pomników za życia jest sprzeczna z tradycją europejską - ma raczej azjatycki rodowód (Stalin, Mao Tse Tung, Kim Ir Sen).

Lara

Niech sobie stoją te pomniki jak już są, na pamiątkę że kiedyś istniał taki kraj który się nazywał Katolandem. I tak nic nie zwróci wyrzuconych pieniędzy. Najważniejsze żeby się nikt do nich nie modlił. Bo to wstyd. Embarassed

Easy_Rider

Dla katolików nie tylko wstyd - również grzech, jako modlenie się do bożka Laughing

.

Iris

Katolicyzm oferuje całą armię takich bożków - wystarczy spojrzeć na bogatą paletę świętych, błogosławionych i innych męczenników Very Happy

. Co ciekawe, każdy z nich posiada swoisty zakres kompetencji (kierowcy powinni modlić się do św. Krzysztofa, górnicy - do św. Barbary itd.), a to element jakby żywcem wyjęty z prastarych religii pogańskich... Jak widać, Krk sam nie przestrzega pierwszego przykazania, a wymaga tego od wiernych Rolling Eyes

Millais

Easy_Rider napisał:

Uważam więc, prowadzenie dyskusji na temat beatyfikacji Wojtyły ma sens jedynie z politycznego punktu widzenia, a rozpatrywanie przy tym jakichś odniesień moralnym jest stratą czasu.

W pełni zgadzam się Larą. Beatyfikacja to złoty biznes, a to tylko jeden z punktów widzenia jaki należy brać pod uwagę oceniając to administracyjne monstrum jakim jest beatyfikacja.
Z naszego, tzn Polskiego punktu widzenia na pewno sprawa wygląda inaczej. Powstało w ostatnim czasie nawet nowe słowo określające Nasze położenie we współczesnym świecie - RETENEBRACJA.
Jednak jeśli mówisz o polityce Easy to spróbuj spojrzeć na to z punktu widzenia obywatela jednego z krajów środkowo-afrykańskich.
Najbardziej uderzające w artykule są brednie dotyczące nieświadomości papieża o skali pedofilii czy antykoncepcji w Afryce. Czy myślicie, że Lenin nie wierzył w to co mówił? Wierzył. Wierzył też JPII. Kościół Watykański to zbrodnicza instytucja i przyjdzie czas gdy społeczeństwo nie będzie już miało co do tego wątpliwości.
Pomijam już fakt, że każda, podkreślam każda dziedzina, część struktury dogmatycznej ideologicznej czy organizacyjnej Krk to stek bzdur, które w ciągu ostatnich 1600 lat urosły do karykaturalnych rozmiarów i podobnie jak z NWO współczesna konsumpcyjna cywilizacja jest zbyt leniwa by dostrzec prawdę.

Tomkiewicz

Forma pytania zawarta w tytule wątku, nie jest neutralna, bo wyrażona w języku sakralnym.
Np. ja mam problem już na starcie, bo ani nie uznaję świętości ani nie ma u mnie w osobistym słowniku terminu "grzech". Człowiek jest albo świadomy siebie (marne szanse na podłość) albo jest pod mocą ukrytych, nieznanych mu wypartych emocji (wszystko jest możliwe). Skrupulatny, prawdziwy obraz dzieciństwa JP2 byłby najlepszym źródłem informacji o tym człowieku. Wszystko, co stało się potem - było już tylko następstwem wydarzeń z głębokiej przeszłości i tylko w nieco więcej niż marginalnym stopniu czynników społecznych, politycznych czy religijnych.
Może inaczej ujmę sens wątku. JP2 potrafił układać się z każdym. Brzmi to dwuznacznie, ale swoją opinię na temat podobnego rodzaju konformizmu zachowam dla siebie. W tym kraju, zbiorowa psychoza - wbrew pozorom - wcale nie minęła, choć pojawili się inni. Też są uznawani za świętych i też są dla mas idealnymi rodzicami. Ich wyznawcy są przygotowani na przyjęcie totalitaryzmu, mimo, że w każdej chwili gotowi są z nim walczyć.

iaro

Co zaś szokuje-poczytajcie komentarze.Oczywiście niektóre są rozsądne,jednak pełno jest takich kwiatków jak:

Cytat:

procedury beatyfikacjii i kanonizacji JPII sa wazne ale nie podwaza one indywidualizmu jakim kierowal sie w swoim zyciu Karol Wojtyla-dla mnie osobiscie jest byl On juz swietym za zycia...dal temu dowod kazdego dnia-az do ostatniego zachodu slonca....

Cytat:

JAN PAWEł II TO JEDEN Z NAJWSPANIALSZYCH LUDZI JAKICH NOSIłA ZIEMIA!

Cytat:

wiesz czemu beatyfikacja "osiadła na mieliznie"???? odpowiedz jest prosta bo NIGDY W ZYCIU KOSCIÓŁ NIE MIAŁ TAK WIARYGODNEGO I WIELKIEGO ŚWIĘTEGO JAKIM BYŁ UKOCHANY OJCIEC ŚWIĘTY JAN PAWEŁ II!!!
PRZEZ 27 LAT ZROBIŁ TYLE DOBREGO ZE TERAZ LATA POTRWAJĄ AZ CI W WATYKANIE PRZECZYTAJĄ ŁASKI ZA JEGO WSTAWIENNICTWEM...ON JEST ŚWIĘTY BEZ PODPISANIA PAPIERKÓW...DLA TYCH CO GO KOCHAJĄ NIE MA CZEKANIA NA BEATYFIKACJE BO CI KANONIZOWALI GO JUZ ZA ZYCIA!!! JEDYNA OSOBA DO KTÓREJ "OJCZE ŚWIĘTY "PASUJE NAJBARDZIEJ!!!

także pod adresem autorki:

Cytat:

Magda Hartman, nic dodać, nic ująć...Kobieta chora z nienawiści do Kościoła..szkoda mi Ciebie...

Cytat:

Masz farta, ze zyjesz w tych czasach - pare wiekow wstecz, spalono by Cie na stosie, za ciagle ataki na kosciol Smile

A ja bym raczki grzał wtedy przy nim Wink

i dalej popis ciemnoty w wykonaniu katolskich dzieci neo:

Cytat:

Wiecej was nie czytam. Jestescie kretynami i tyle. Ten kto napisal ten artykul to komunistyczny smiec. Jak Pawel II juz jest swietym! Jakie glupie ludzie formalnosci ;/ To chyba oczywiste ze jest osoba swieta!

Od kiedy ludzie w afryce to ludzie? To malpy i tyle. - tyle odemnie.

Cytat:

Ten człowiek pomógł ludzkości jak mało kto, a niektórzy kretyni z portali takich jak o2.pl czepiają się każdego błędu który popełni INNY człowiek. Jak się nie ma co robić, zamiast obgadywać innych zdejmijcie ubranie i pilnujcie żeby nikt nie zabrał.
A skoro JP drugi już nie żyje, miejcie chociaż tyle przyzwoitości ile powinno mieć rozumne stworzenie, a co dopiero człowiek do którego wielu ludziom daleko.
A kto napisał... Hartman, oczywiście.
Ciekawi mnie, co ta pani porabiała, kiedy mieliśmy JP II na ziemi i wszyscy co chwilę mieli okazję się przekonać, ile on dał nam dobra.
Ja nie jestem święty, ale staram się być i szanuję pamięć ludzi, którzy na to zasłużyli. Chciałbym żeby inni też się tego nauczyli.

Cytat:

Az mi sie smutno zrobilo... jestescie nienormalni... tego nawet artykułem nie mozna nazwac a ten co to napisał to zwykle scierwo...

Wielki popis bałwochwalstwa.Z tym że to wszystko mieści się w ramach NOWEGO PORZADKU!-przygotowanie durnych,bezmyślnych owieczek,którym wystarczy pokazać jakiegoś człowieka kreowanego na Boga, by szczali w ekstazie...

do osób,które zaliczają się do powyżej opisanych:
LUDU!!!!PADNIJCIE NA KOLANA PRZED PRAWDZIWYM BOGIEM,MOZE WAM WYBACZY!!!!

Oczywiście dużo było też trzeźwych komentarzy,które wkleję później,bo niemam za dużo czasu;).Ale udało mi się znaleźć prawdziwą perełkę:

Cytat:

*REKLAMA*REKLAMA*REKLAMA

Katole, mam dla was wspaniałą relikwię - kawałki zasuszonego gówna waszego bożka JPII. Tylko po 500 zł. Przenajświętszy kał Ojca Świętego ubogaci was jak nic dotychczas. Liżcie, całujcie, adorujcie cudowne gówno, a będziecie zbawieni!

Zamówienia: PHZ Katolex-Głupolex, Licheń, ul. Wszystkich Świętych 2, tel: 045 83746592

Nie zwlekajcie! Ilość kawałków ograniczona!

easy russian

ciekawe rzeczy wychodzą na jaw

_________________
"istnieje tylko jedno dobro - WIEDZA, oraz tylko jedno zło- IGNOROWANIE WIEDZY "

- Sokrates