Wysłany: 11:43, 26 Gru '25
Temat postu: Kloaka czemu nie robisz w zawodzie
Skoro chemia jest taka fajna
mmm wdychanie toksycznych substancji i praca generalnie na produkcji wytwarzanie tego samego gówna i mnóstwo papierologii do tego nie można nic samemu wytworzyć założę się że nawet robienie narkotyków jest mega trudne a nie takie łatwe jak pokazali z Breaking Bad pewnie trzeba mieć pozwolenie/koncesje ja pewne substancje chemiczne oł jeee
"Z robotą jak po grudzie, przemysł chemiczny prawie nie istnieje w Polsce nie licząc małych firm a te większe są oblegane. Nowe zakłady nie powstają bo Polska jest nastawiona bardziej na montownie Automotive. Nic się nie zmieni przez lata bo zbudowanie jakiejś fabryki chemicznej to jest bardzo droga i długa inwestycja. W ostatnich latach powstał chyba jedynie BASF pod Wrocławiem w środzie śląskiej z katalizatorami na czele. Co roku technologię chemiczną kończy około 1000 studentów. Rynek nie ma ich jak pochłonąć. Praca wiąże się często zwłaszcza w małych firmach z truciem się wszelaką chemią (w końcu zakłady chemiczne). Kobiety mają mniejsze szanse na jakąś sensowną robotę, ewentualnie laboratorium ale to najgorzej płatna robota w tej branży, może jakieś projekty w jakimś korpo. Studia niełatwe. "
Diagnosta laboratoryjny - 9 lat nauki, by zarabiać 3,5 tys. zł brutto
"Pracowałam w jednym znanym laboratorium diagnostycznym, praca uwłaczająca dla osób poświęcającej lata nauki na wiedze której i tak nie wykorzystują bo robią to maszyny. To była najgorsza praca jaką miałam pomimo, ze poczęci była ona związana z moim wykształceniem i mogłam ja nazwać pracą w zawodzie. Pomimo tego ze czynności tam wykonywane mógł wykonywać każdy wymagano do zatrudnienia osoby po studiach (jedyne co tam jest wymagane to umiejętności miękkie jak odpowiedzialność, komunikacja i pracowitość a to już raczej weryfikacja w okresie próbnym). Jedyne za co powinni płacić tam więcej to za ryzyko zawodowe i mocny zapieprz. Zasady BHP tam nie istniały, hałas powodowany przez maszyny powodował ze każdy musiał do siebie krzyczeć żeby sie zrozumieć, nikt nie nosił zatyczek, kilka lat pracy tam zapewne powoduje trwałe uszkodzenie słuchu. Mówię o laboratorium gdzie badane są próbki krwi. Pracownik wgl nie ma nic wspólnego z badaniem zawartości, wkładasz do wirówki, maszyny i masz wynik, jeżeli wynik wychodzi jakiś dziwny patrzysz czy próbka nie jest uszkodzona."
Dołączył: 06 Paź 2020 Posty: 1384
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:20, 26 Gru '25
Temat postu:
Przestań wychwalać tych księgowych przegrywów, przez matki i ojców do zliczania cyferek zmuszanych. Co za żenada te eksperymenty cwelozy.
_________________ OpenChat
hehehe księgowość przy takim gównie zwłaszcza w wewnętrznej księgowości to praca marzeń. Siedzisz sobie musisz tylko mieć dobrą pamięć i znać co chwilę zmieniające się ustawy i czasem nadgodziny pozapierdalać ale to jak wszędzie. Nie trujesz się wdychaniem toksycznych substancji, nie pracujesz z trudnym klientem, pracujesz w ciszy, jak coś spierdolisz to główna księgowa i tak sprawdzi i poprawi, dużo introwertyków i ogarniętych ludzi, nie musisz zapierdalać 1,5 godziny do roboty bo tylko jest praca w jakiejś fabryce/laboratorium. Luksus kurwa, nie będę już więcej w życiu narzekać na księgowość i niech żadna kurwa się nie waży cisnąć księgowości.
Dołączył: 06 Paź 2020 Posty: 1384
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:35, 26 Gru '25
Temat postu:
Nie ma to jak wychwalać , albo krytykować coś, nie przerobiwszy ani godziny w praktyce, tylko na podstawie jakichś "recenzji", znalezionych cudzych opinii - i własnych wyobrażeń.
Jednemu odpowiada to , innemu tamto .
NIE MA JEDNEJ PRACY IDEALNEJ DLA KAŻDEGO
I ty najwyraźniej tego nie rozumiesz, przerasta to twoją wyobraźnię
A bądź sobie tą księgową!! kto ci broni _________________ OpenChat
Dołączył: 06 Paź 2020 Posty: 1384
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:46, 26 Gru '25
Temat postu:
I zapewniam cię że praca w laboratorium jest dużo czystsza i bezpieczniejsza , a także nieporównanie lżejsza niż na budowie, w rolnictwie, w górnictwie, w hutnictwie, przy wywożeniu śmieci, w transporcie, na lotnisku przy technicznej obsłudze samolotów, i w kominiarstwie.
Więc po prostu niektórym ludziom to się w dupach poprzewracało. Skoro narzekają na pracę w labo - to znaczy że mają za dobrze. Wysłałbym ich do sadzenia ryżu. _________________ OpenChat
a teraz parówko opowiadaj jakie są możliwości pracy po fizyce... hehehehe jeszcze kurwa mniejsze niż chemii nawet
oł jeee nauki ścisłe, techniczne tak tak, badania, interesująca praca intelektualna NICE TRY sranie w banie zarobki gówno jak zostaniesz na uczelni to zarobki również gówno i tylko uczysz studentów gówna które ma niewielkie zastosowanie w praktyce bo to i tak w większości od dawna maszyny robią.
Wysłany: 13:38, 26 Gru '25
Temat postu: Re: Kloaka czemu nie robisz w zawodzie
marylka napisał:
założę się że nawet robienie narkotyków jest mega trudne a nie takie łatwe jak pokazali z Breaking Bad pewnie trzeba mieć pozwolenie/koncesje ja pewne substancje chemiczne oł jeee
Cha, cha, cha 😆 pozwolenie na produkcję narkotyków 🤣
To chyba mówimy o zakładach produkujących przeróżne medykamenty typu Bayer, czy Polfarma.
W przydomowym laboratorium amfe możesz robić tylko na czarno. No i samemu nie masz szans, musisz mieć dostawców substratów i odbiorców produktu, czyli musisz wejść w struktury zorganizowanej grupy przestępczej.
"U nas na polibudzie był taki młody prowadzący na laborkach, któregoś dnia powiedział nam wprost, że zatrudnił się na uczelni tylko dlatego, że po kierunku który ukończył nie ma pracy w Polsce"
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów