| Cytat: |
| pieniądze w obiegu się biorą przede wszystkim (w 90% i więcej) z udzielonych kredytów firmom i ludziom. |
Głupia jesteś jak but, z kredytów udzielanych firmom i ludziom bierze się zaledwie znikoma ilość pieniądza w obiegu, gdyż te kredyty MUSZĄ być prędzej czy później SPŁACONE . A co się dzieje kiedy są spłacane? One w magiczny sposób nie pozostają do dyspozycji banku (
może co najwyżej jakieś odsetki albo inne "opłaty" poboczne?), i NIE krążą sobie dalej w obiegu !!! Kredyt spłacony jest następnie przez bank anihilowany , niszczony - tak samo jak wcześniej był kreowany z powietrza, tak po spłacie jest wrzucany do wirtualnej niszczarki .Ale o tym już kurwo nie miałaś bladego pojęcia co nie
I to nie jest tak że bank udzielając kowalskiemu kredytu, niby to z powietrza , niczym nie ryzykuje ..no bo przecież "z powietrza " , panno
mądra głowa? .. Otóż RYZYKUJE, bo jeżeli kowalski nie spłaci, to bank i tak będzie sam musiał ten kredyt spłacić, z odsetkami , i to jest obciążenie tego banku wobec banku centralnego. Więc bank udzielając kredytu pannie maryli cwelakowskiej na zakup nowej suszarki do włosów, bierze na siebie rolę żyranta. Ale o tym już kurwo nie masz bladego pojęcia co nie.
Pieniądze w obiegu biorą się głównie z kredytów udzielanych naprawdę dużym graczom na rynku, a takim graczem jest budżet państwa a nie jakieś małe firemki ani tym bardziej ludzie. Nawet największe firmy nie są w stanie konkurować z tym molochem pod względem zdolności kredytowej. Państwo potrafi zaciągać kredyty nie tylko w funduszach międzynarodowych , ale także we własnym banku narodowym , czyli niejako udziela kredytu samo sobie, a kiedy go spłaca... cóż - w zasadzie to NIGDY go nie spłaca bo kiedy go spłaca to po prostu zaciąga kolejny kredyt na spłatę obligacji czy poprzednich zobowiązań, i po prostu zaciąga coraz to nowe kolejne kredyty - co nie jest możliwe w wypadku jakichkolwiek firm , ludzi prywatnych, czy nawet wielkich korporacji .
Dlatego to od polityki Państwa zależy poziom inflacji, a nie od kredytów zaciąganych przez firmy i ludzi prywatnych.
A ty tyle wiesz co gówno zjesz . Tyle lat "dochodzenia", "badania" -a dalej na manowcach pierdoletów zlepionych z własnych fantazji... Dopiero musiałem osobiście to kurwie wszystko w dwie minuty wyjaśnić
......mam nadzieję że dotarło w kakao !?
_________________
OpenChat