Wysłany: 20:08, 11 Gru '25
Temat postu: Dzieje się w Europie
Zamieszki w różnych krajach Europy powoli nabierają rozpędu, strajki rolników w Grecji, zamieszki na wyspach u Brytoli, ludzie na ulicach w Niemczech, Francji, Belgii.
W głównym ścieku oczywiście nic nie ma na ten temat.
Typowy zeschizowany atak mini atak niepokoju po kawie, zamieszki były zawsze nic nowego pod słońcem się nie dzieje rok 2026 nie wywoła nowej mega wojny. Dziwne jest tylko, że nie ma żadnych zamieszek w Polsce ludzie nie wyjda na ulicę z powodu mega wysokich cen. Jak zwykle nic kurwa tylko reszta Europy bardziej cywilizowana zna swoje prawa.
Kiedy się powiesisz hmm ? ale przecież zawsze możesz se wbić do kraju z legalną eutanazją i powiesz im żeby cie zabili z powodu twojego nieodwracalnego zjebania mózgu medycznie uzasadnisz powiesz nawet prawdę przecież LOL i cie zabiją co nie jaki masz problem?
Dołączył: 20 Sie 2019 Posty: 1597
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:22, 12 Gru '25
Temat postu:
a czytanie twoich pierdoletów nie zaburza wzwodu? ... Weź to przemyśl, może ty jesteś dużo groźniejsza od kawy _________________ Fahrenheit451 - piękna idea! Wszędzie pełno ogłupiających książek! (począwszy od tej najstarszej)
Dołączył: 20 Sie 2019 Posty: 1597
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:48, 12 Gru '25
Temat postu:
emisariusz napisał:
Cytat:
Typowy zeschizowany atak mini atak niepokoju po kawie, zamieszki były zawsze nic nowego
ale jakiego znowu niepokoju idiotko?
Ręce opadają przy tej babie. ona nie ogarnia podstaw. Przypisuje własne wrażenia innym ludziom. Typowe.
_________________ Fahrenheit451 - piękna idea! Wszędzie pełno ogłupiających książek! (począwszy od tej najstarszej)
Dobra ale chuj dlaczego wybuchły to już nikogo nie interesuje zjeby się cieszą nie wiedząc z czego nawet
"Różnice w dopuszczalnych poziomach pozostałości pestycydów między Unią Europejską a krajami Mercosur są ogromne – i to dosłownie. Analiza MRL-i pokazuje, że w Brazylii normy są wielokrotnie, a czasem setki razy wyższe niż w UE, a do obrotu dopuszcza się substancje całkowicie zakazane na rynku europejskim. Jak duża jest ta przepaść i co oznacza dla bezpieczeństwa żywności?"
"Statystyki pokazują, że około 100 substancji czynnych dopuszczonych w Brazylii jest całkowicie zakazanych w Unii Europejskiej."
"Glifosat w Brazylii stosowany częściej i w wyższych dawkach
Najczęściej używaną substancją pozostaje glifosat, klasyfikowany przez IARC jako „prawdopodobnie rakotwórczy”. O ile w UE obowiązują limitujące przepisy dotyczące dawek rocznych i zakaz desykacji przed zbiorem, o tyle w Brazylii glifosat stosuje się częściej i w wyższych dawkach."
To gówno będzie prawdopodobnie też w Polsce i będziecie żreć bo kupicie w Lidlu na promocji nawet nie wiedząc że to rakotwórczy wyrób z Brazylii
Dołączył: 06 Paź 2020 Posty: 1378
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:13, 12 Gru '25
Temat postu:
elo, przecież wiadomo nie od dziś, że protestujący zawsze mają jakiś dobry powód . Nie pozostaje nam nic innego jak tylko cieszyć się, że ktoś jeszcze ma ochotę i odwagę wywrócić ten stolik. ZAJEBIŚCIE ŻE ROBIĄ ROZPIERDOL _________________ OpenChat
Dołączył: 20 Sie 2019 Posty: 1597
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:17, 12 Gru '25
Temat postu:
Ile jeszcze trzeba czekać na podobny ruch w polsce? ... a może samemu trzeba coś zacząć _________________ Fahrenheit451 - piękna idea! Wszędzie pełno ogłupiających książek! (począwszy od tej najstarszej)
W zamyśle mocodawców-globalistów, produkcja żywności miała odbywać się w krajach o największym ku temu potencjale. W Europie należało stworzyć plastikowego-cyfrowego człowieka, pozbawionego możliwości samowystarczalności. Kraje Ameryki południowej i Ukraina miały stać się światowym spichlerzem. Niestety coś nie pykło i teraz robią się bunty, które zyskują coraz większą popularność.
Dołączył: 03 Mar 2019 Posty: 1197
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:00, 14 Gru '25
Temat postu:
czekam aż wszystko pierdolnie, kiedy wszystko się zawali ...-ale nic takiego nie następuje. Dlaczego
Wszystkie te wypierdziane z wysiłkiem, pożal się boże "kryzysy" ...jak ten z 2008 na nieruchomościach w usa .. bańka dot.com'ów .. śmiech na sali. Rozpływają się w hajpie medialnym szybciej niż się pojawiły. Piana informacyjna, fejkowe krachy, nędzne zamieszki... Czy recesja taka jak w 1929 roku nigdy już nie ujrzy światła dziennego??? Globalizacja poszła zbyt daleko, świat jest teraz zbyt stabilny. Nawet jeśli gdzieś jest jakiś kryzys, to ludzi na planecie jest już zbyt dużo żeby wszyscy zostali tym dotknięci. Powstał zbyt duży bufor bezpieczeństwa, sieć globalnych połączeń działa jak poduszka amortyzująca _________________ błogosławieni wkurwieni , albowiem oni spokoju doznawać będą
https://suno.com/invite/@solidarni
bo ludzie lubią status quo i boją się zrobić coś niestandardowego, poza tym nie mają mózgu kurwy zasrane
ponad 80% społeczeństwa popierało maseczki i wyrzucanie ludzi bez maseczek, przypominam
czekam aż wszystko pierdolnie, kiedy wszystko się zawali ...-ale nic takiego nie następuje. Dlaczego
Wszystkie te wypierdziane z wysiłkiem, pożal się boże "kryzysy" ...jak ten z 2008 na nieruchomościach w usa .. bańka dot.com'ów .. śmiech na sali. Rozpływają się w hajpie medialnym szybciej niż się pojawiły. Piana informacyjna, fejkowe krachy, nędzne zamieszki... Czy recesja taka jak w 1929 roku nigdy już nie ujrzy światła dziennego??? Globalizacja poszła zbyt daleko, świat jest teraz zbyt stabilny. Nawet jeśli gdzieś jest jakiś kryzys, to ludzi na planecie jest już zbyt dużo żeby wszyscy zostali tym dotknięci. Powstał zbyt duży bufor bezpieczeństwa, sieć globalnych połączeń działa jak poduszka amortyzująca
Nie martw się pierdolnie i to z wielkim hukiem. Nie tak jak to już było przed WWII, tylko inaczej, właśnie dlatego, że „ludzi na planecie jest zbyt dużo” i wszyscy dzięki interkowi żyją w globalnej wiosce. Jeszcze trochę, jeszcze chwilka, przyjdzie i krach, i głód, i totalny reset.
Ludzie to konformiści zasrani nawet jak mają mało pieniędzy i dostaną słabe jedzenie w knajpie to zjedzą i zapłacą zamiast spierdolić cichaczem... hehehe ale tałatajstwo. Najbardziej przykra jest przemiana jak następuje 4 letnie dziecko pełne wyobraźni i energii żyje 40 lat na tym świecie zjebanym i w wieku 44 lat staje sie warzywem za życia
Ludzie boją się konfrontacji postąpić inaczej niż reszta. No rozumiem że mają stracha, ale mogliby chociaż systematycznie próbować jakoś czy coś ?? nie muszą od razu z lwami walczyć ale tak stopniowo bo ja wiem minimum 1-2 na miesiąc zrobić coś niestandardowego, cokolwiek kurwa zamiast wegetować jak warzywo i żyć jak w Dniu Świstaka.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: 1, 2 »
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów