Wysłany: 17:40, 19 Sie '25
Temat postu: Genialna zagrywka Putina
Jak powszechnie wiadomo, Putin spotkał się na Alasce z Trumpem, jako jego gość. Zapowiedział, że na następne spotkanie zaprasza Trumpa do Moskwy. Teraz jest okazja, aby Trump poleciał tam z Zielińskim.
No i co, Zieliniak poleci?
Świetna zagrywka, w szachach, to chyba oznacza „szach”
Dołączył: 06 Paź 2020 Posty: 1283
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:32, 19 Sie '25
Temat postu:
A kto zieleniaka tam wpuści?
Przecież poziom nienawiści pomiędzy nimi jest ogromny, w sumie to on nienawidzi putina, a putin podejrzewam jedynie nim gardzi, ale dla uzyskania kolejnego efektu medialnego mógłby go przyjąć , z tym że takie trójstronne rozmowy to raczej na neutralnym gruncie, nie wyobrażam sobie aby doszło do spotkania putina z zieleniakiem w moskwie. Dla putina takie spotkanie byłoby trudne , jak wejście do niewietrzonej obory, mimo wszystko medialnie to byłaby kolejna bomba prosto do lewackiego szamba , więc putin znowu miałby jakiś bonus w zamian. Natomiast dla zieleniaka to oznaczałoby ostateczne upokorzenie. W sumie będzie to obrzydliwe widowisko oglądać ich przy jednym stole, jeden z nich powinien skorzystać z okazji i drugiego w jakiś sposób zabić na wizji. Byłoby to zgodne z duchem przekazu medialnego jaki sączy się od czterech lat. Putin mógłby wyciągnąć pistolet i strzelić zieleńskiemu w głowę - wówczas dałby dobry pretekst wszystkim rusofobom (no przecież twierdzili że to krwawy zbrodniarz / morderca) , a zieleński mógłby spróbować ataku z zaskoczenia na przykład wyjmując jakąś ukrytą w skarpecie strzykawkę i nagle w najmniej spodziewanym momencie doskakując do putina i wbijając mu ją w szyję. Pokazałby w ten sposób że z terrorystami się nie negocjuje.
_________________ OpenChat
Chodzi o to, że Putin zaufał Trumpowi, że zostanie godnie przez niego przyjęty. Trump dotrzymał słowa.
W zamian Putin proponuje to samo.
Na to spotkanie, może tez zostać zaproszony Zieliński, jako strona omawianego sporu.
Oczywiście, na tym wszystkim polega „szach”, że jest to kuriozum sytuacji. Takie samo, jak np. spotkanie „pokojowe” Hitler - Stalin, podczas II Wojny Światowej.
Dołączył: 06 Paź 2020 Posty: 1283
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:57, 19 Sie '25
Temat postu:
Zaprosić do moskwy może tylko putin, a nie trump.. Trump NIE MOŻE sobie zabrać zieleniaka "pod pachę".
Wątpię aby Putin zaprosił Zieleńskiego.
Powtarzam: oni powinni się zabić, ktoś kogoś.. Jeden nienawidzi drugiego, a drugi gardzi tamtym. Ktoś z nich powinien zabić drugiego na konferencji "pokojowej" . To byłoby słuszne zwieńczenie żywionych uczuć. ....Wyobrażacie sobie ten szał w telewizji?? _________________ OpenChat
Ano właśnie, że może sobie zabrać Zieliniaka pod pachę… chyba, że on zaprotestuje…
A Putin też może pokazać dobre serce i spotkać się z Zieliniakiem w Moskwie. tego tylko Zieliniak nie chce i UE.
Na kolanach banderowski szmaciarz powinien udać się do Moskwy i prosić o wybaczenie. Tam powinno odbyć się spotkanie, byle tylko nie Budapeszt, bo to zbyt pachnie przepowiednią Alojzego.
- Jeśli spotkanie z Zełenskim będzie przygotowane, jestem gotowy się z nim spotkać w Moskwie (...). Nigdy nie wykluczałem takiej możliwości. Ale czy ma to sens? Zobaczmy - zapewnił.
Po raz kolejny podważył też legalność Zełenskiego. Nazwał go "pełniącym obowiązki prezydenta Ukrainy".
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów