Wysłany: 23:20, 25 Mar '25
Temat postu: Panocek jest przystojniejszy od kloaki
nic sie nie dzieje na forum zatem nowy wątek, jak się z tym czujesz kloaka ?
i nie dość że przystojniejszy to jeszcze 1000 razy lepszy w obyciu nawet ze swoim piciem i schizami prl-owymi, gdyby tyle wódy nie pił i nie miał schizów to milion razy lepszy. Także kloaczko odpadasz w przedbiegach i nawet nie chce mi się z tobą gadać
[quote="marylka"]od czasu do czasu jakis murzyn klepie mnie w tylek[/quote]
Podszyw marylkowy - nie jesteś ciekawy, wprowadzasz jedynie dysonans. Poza tym i tak domyślam się, że to ty arnold. Wcześniej pisałeś jako arnoldw, a potem zmieniłeś na arnoldarnold, aby nikt się pod ciebie nie podszył. Nice try…
Próbuje się wkręcić w to forum, ale coś mi nie wychodzi głównie dlatego że jestem starym, bezzębnym menelem że jak wchodzę do tramwaju/autobusu to mam wolne w promieniu 20 siedzeń tak ode mnie jebie. Jak kiedyś wsiadłem to normalnie połowa pasażerów wysiadła na następnym przystanku hehehe a raz doprowadziłem jakąś kobietę to wyrzygania się to prawie jak doprowadzić kobietę do orgazmoo, co nie ?
Dołączył: 06 Paź 2020 Posty: 1089
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 03:37, 27 Mar '25
Temat postu:
Słyszałaś marylo? Poproś w znajomej aptece , tylko na litość boską nie konsultuj się z żadnym lekarzem!!
_________________ Fahrenheit 451 - piękna idea! ..pełno jest książek, które ogłupiają! (począwszy od tej najstarszej)
Dołączył: 28 Sie 2022 Posty: 471
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:15, 30 Mar '25
Temat postu:
Dlaczego kobiety są gorsze od mężczyzn
_________________ Dla ludzi mających wiedzę o lotach na Księżyc żadna hipoteza nie jest już potrzebna prócz czasoprzestrzeni Einst.
dowiedli tego Amerykanie w Kosmosie ~@Panocek
Wróciłam do starych dobrych kanapek z serem i boczkiem, nie ma co kombinować.
W miarę tanie, pierdów po tym nie ma klasyka gatunku a nie jakieś żarcie nie wiadomo gdzie nie wiadomo z czym czy udziwnianie
Zresztą ci lekarze i naukowcy to mają nawalone we łbie pierdolą że tłuszcz zwierzęcy super niezdrowy i że ludzie jedzą za mało wapnia albo mają za mało witaminy B12. No wapń i B12 jest w serach które mają tłuszcz zwierzęcy, można zjeśc 100 gram goudy i to już jest wapń na cały dzień i to najlepiej przyswajalny nie jakieś gówno z warzyw po których się pierdzi i wapń może się wchłania w 50%-60%,. Podobnie z żelazem kurwa najlepsze jest w mięsie czerwonym i najlepiej przyswajalne a masa kobiet ma niedobór żelaza a pierdolą ludziom żeby czerwonego mięsa nie jeść które ma najwięcej przyswajalnego żelaza. Zjeby kurwa. Schizofrenicy jebani.
Dołączył: 28 Sie 2022 Posty: 471
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:21, 01 Kwi '25
Temat postu:
Cytat:
pierdolą że tłuszcz zwierzęcy super niezdrowy
Chcę przypomnieć że sama tak pierdoliłaś bezczelna kurwo. Teraz grzecznie przeproś.
_________________ Dla ludzi mających wiedzę o lotach na Księżyc żadna hipoteza nie jest już potrzebna prócz czasoprzestrzeni Einst.
dowiedli tego Amerykanie w Kosmosie ~@Panocek
Dołączył: 28 Sie 2022 Posty: 471
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:36, 01 Kwi '25
Temat postu:
A kto mówi że nie ma wyznaczonych zadań. =Godnie i rozumnie reprezentować swój kraj i dbać o interesy narodowe najlepiej jak potrafi.
Na kolana fałszywa ściero!
_________________ Dla ludzi mających wiedzę o lotach na Księżyc żadna hipoteza nie jest już potrzebna prócz czasoprzestrzeni Einst.
dowiedli tego Amerykanie w Kosmosie ~@Panocek
Od cebuli wali z mordy poza tym też wzdęcia powoduje zwłaszcza surowa, a ta zielenina jakieś natki szczypiorki to takie jakieś nijakie w smaku i po co to jeść. No z braku laku może być no ale żeby ta zielenina jakaś pyszna była to bym nie powiedziała. Za to owoce niemal wszystkie spoko nawet gorzkawe grejphruty lubię. Grejphruty to jem z 2 razy w tygodniu minimum, teoretycznie pomarańcze i mandarynki są lepsze, ale to trzeba wiedzieć gdzie kupić dobre jak się trafi na suchara to straszna nędza albo taka mandarynka z pestkami kuźwa to porażka a grejphrut suchy się rzadko zdarza.
No ja te wszystkie cebule i czosnki też od czasu do czasu jem, ale to na kolacje w domku i dla zdrowia jak nie wychodzę do ludzi przecież umycie zębów nawet nie pomaga tak wali z japy po nich. Jak sałatkę sobie zrobię to cebule wkrajam do jajek czasem dodam cebulę. Do pasztetu też casem dodam to nie tak że nie jem w ogóle.
Spory grejphrut w jakimś sklepie 4,50 złote czy coś zbliżonego także niezła cena, za pomidora i to małego to teraz zapłacę z 7 zeta czekam aż będą tańsze. No teraz to na co dzień jem banany i grejphruty, kartofle, sardynki, jajka, mięso, pasztety, ser, chleb, jogurty, dżem no i te wszystkie kasze, kluski, ryże. Nie ma co udziwniać i wydawać kupę kasiory na drogie żarcie i świrować z warzywami. Fasole albo soczewicę też se zrobie z 1 na dwa tygodnie czy nawet częściej ale to też wiadomo na kolację jak mogę się wypierdzieć.
No pistacje uwielbiam ale to też kupuje raz na 2 tygodnie bo to kaloryczne ale mało sycące to jako dodatek do czegoś. Banany i daktyle jem codziennie z jogurtem i jakimiś płatkami na śniadanko i sobie wrzucę pomarańczę albo borówki jak kupiłam. Słodkie śniadanie to jest to mmm odmienia życie. Obiad jakieś mięsko z ziemniakami/ryżem/kaszą jak mam jakieś warzywo dodam jak nie mam to nie dodam zazwyczaj i tak nie mam. Kolacyjka to bardzo różnie może być wszystko. Jako przekąska to jajka, sardynki, kanapki z serem i wędlinką, kanapki z dżemem też różnie. Przetworzonego gówna staram się nie jeść oprócz płatków, czekolady no i żelki jakieś zjem najlepsze bobsnail dla dzieci bo są z owoców normalnie robione nie jakieś udziwniacze. Do lekarza nie chodzę, rzadko choruję no i gitara. Suplementuję się jedynie witaminką D z magnezem.
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów