zerowy punkt energii

JASNY CELESTYN

Czy ktoś z was byłby łaskaw dokładnie i przejrzyście wytłumaczyć istotę i definicje tego zjawiska, tak aby taki fizyczny laik jak Ja to zajarzył.

Bardzo będę wdzięczny jeśli podacie jakieś jasne proste i czytelne informacje o tym skąd ta energia pochodzi, jak się ją pozyskuje i jak funkcjonuje.

Fajne by było gdybyście podali zasadę funkcjonowania urządzeniającego ową energię na e. mechanicną lub elektryczną.

To ważne myślę dla każdego kto interesuje sie wolną bezpłatną energią.

Kowal · Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 188 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Punkt zerowy energii to taki punkt, w którym ilość energii wynosi zero.
Tyle
Dajcie spokój z tymi patentami, filmami na YouTube oraz śp Tesli. Jak czytam o możliwości wykorzystania neutrino jako źródła energii, albo pudełku po butach, czy czym tam, z którego płynie moc 80kW to zastanawiam się dokąd to forum zmierza. Widział ktoś z was jakim kablem zasila się silnik 80kW?
A najlepsze to to, jak darmową energię czerpie się łapiąc w antenę fale radiowe. A ja się pytam: a czy ten, co te fale wysyła nadajnikiem, to za prąd nie płaci?
Ech.

JA

Cytat:

Widział ktoś z was jakim kablem zasila się silnik 80kW?
A najlepsze to to, jak darmową energię czerpie się łapiąc w antenę fale radiowe. A ja się pytam: a czy ten, co te fale wysyła nadajnikiem, to za prąd nie płaci?
Ech.

Wróć... 80 KM, nie kW, mocy maksymalnej. Czyli silnik 23 kW mocy znamionowej, a to ogromna różnica (czyli silnik wielkości dużej mikrofalówki).
Fale radiowe na których słuchasz muzyki to tylko ułamek mocy i całości fal radiowych. Szum między stacjami to fale radiowe z kosmosu tzw. śpiew gwiazd. Po za tym nie tylko z tego zakresu fal korzysta ten panel.

AQuatro

JASNY CELESTYN napisał:

Czy ktoś z was byłby łaskaw dokładnie i przejrzyście wytłumaczyć istotę i definicje tego zjawiska, tak aby taki fizyczny laik jak Ja to zajarzył.

To pseudonauka.
Ale postaram się wytłumaczyć, jak jest to tłumaczone. Smile

Otóż,
Pseudonaukowcy twierdzą, że jeżeli przyłożymy energię, w danym konkretnym momencie, 'tzw punkcie zero', to urządzenie pracuje za darmo. Smile

Bardzo często łączone z magnesami...
Np układa się magnesy tak, aby wirnik pod wpływem pola był w stanie wykonać prawie pełen obrót. Jako punkt zero tłumaczy się ten moment, w którym rotor nie jest w stanie przełamać pola aby wykonac kolejny obrót.
Przy pokonaniu tego punktu zero, (niby, że do pokonania jest potrzebna minimalna energia), silnik wykonuje kolejny obrót i tak dalej.
Coś w stylu jak tutaj:
http://www.youtube.com/watch?v=dxDHGKu83v4&feature=related
lub tutaj:
http://www.youtube.com/watch?v=XM2B-Lp6iTY
Facet nieźle się gimnastykuje,
Ja jednak wywalił bym ten magnes i zakręcił z całej siły tym kołem,
Wyszło by na to samo...

Kowal · Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 188 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Mi wychodzi, że 80 KM to 60 kW. Inaczej być nie może. To (nie licząc rozruchu) 150 A, czyli kabel średnicy 30 mm.
Z Kosmosu faktycznie dochodzi promieniowanie. Jest to promieniowanie szczątkowe ( tak zwane "promieniowanie tła") będące pozostałością po Big-bang'u. Jest to jednak promieniowanie w pasmie x, a nie radiowym. A jego moc.... Mniejsza z tym.
Widzę, że Kolega nie daje za wygraną. Proszę jednak zważyć, że każda energia, która ma charakter użytkowy, zanim została ujarzmiona, przejawiała tak, czy inaczej swój charakter, zazwyczj niszczycielski. A to piorun trzasnął i rozwalił drzewo, a to spalił się las, a to woda porwała wioskę. Wiatr, fale itd. A jak manifestuje się energia z Kosmosu? Jak czuły musiano zbudować detektor, by je wykryć? A co tym można zasilić? Tylko to forum.

AQuatro: Fajne filmy, zwłaszcza ten drugi. Kto mi powie, z czego bierze się energia, która kręci tym drewnianym kołem zyska moje prawdziwe uznanie.
Tym, co nie wiedzą podpowiem, że wielką rolę odegrała tu żona Konstruktora, która usmażyła mu na obiad kaloryczny kotlet.

JA

Kowal, ale jest różnica miedzy podaniem mocy znamionowej, a maksymalnej. Znamionowa jest około 3x mniejsza od maksymalnej. 80 KM w tym poście o Tesli było podane w mocy maksymalnej, a silniki, które się sprzedaje mają podaną moc znamionową. Czyli 80 KM, czyli 60 kW mocy maksymalnej ma na fakcie 20 kW mocy znamionowej, a te silniki są tak jak powiedziałem wielkości dużej mikrofalówki i ważą około 150-200 kg zależy z jakich materiałów wykonane (są sporo lżejsze, ale na specjalne zamówienie i w bardzo drogie).

Cytat:

Z Kosmosu faktycznie dochodzi promieniowanie. Jest to promieniowanie szczątkowe ( tak zwane "promieniowanie tła") będące pozostałością po Big-bang'u. Jest to jednak promieniowanie w pasmie x, a nie radiowym. A jego moc.... Mniejsza z tym.
Widzę, że Kolega nie daje za wygraną. Proszę jednak zważyć, że każda energia, która ma charakter użytkowy, zanim została ujarzmiona, przejawiała tak, czy inaczej swój charakter, zazwyczj niszczycielski. A to piorun trzasnął i rozwalił drzewo, a to spalił się las, a to woda porwała wioskę. Wiatr, fale itd. A jak manifestuje się energia z Kosmosu? Jak czuły musiano zbudować detektor, by je wykryć? A co tym można zasilić? Tylko to forum.

Promieniowanie szczątkowe to zupełnie inne promieniowanie. Gwiazdy wysyłają pełen zakres fal najwięcej fal radiowych, podczerwonych, świetlnych i ultrafioletu. Dalej już mało. Zależy od wielkości gwiazdy i tak jak powiedziałem szum między stacjami to śpiew gwiazd, całe radioteleskopy są właśnie oparte na tej podstawie (Twoje radio jest radioteleskopem w miniaturce). Panel Tesli działa w nocy przy nie mniejszej produkcji energii.

Kowal · Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 188 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

OK.
Ugryźmy więc temat z innej strony.
Istnieje takie pojęcie, jak "gęstość energii", czyli waty na metr kwadratowy.
Jeśli z Kosmosu przychodzi na Ziemię energia , która w antenie o powierzchni, powiedzmy, 10 cm kw. indukuje moc 20 kW, to człowiek, którego powierzchnia wynosi, o ile pamiętam 2.5 m kw. i który też, jakby nie patrzyć jest anteną, po sekundzie wyglądałby jak... jajecznica. Dobrze ścięty.

AQuatro

Kowal napisał:

Tym, co nie wiedzą podpowiem, że wielką rolę odegrała tu żona Konstruktora, która usmażyła mu na obiad kaloryczny kotlet.

Widząc, jak nierównomiernie pracuje to koło, ręka konstruktora się ślizga, element napędowy nie zawsze trafia w odpowiednim momencie, a konstruktor trzęsie całym stołem, można stwierdzić, że nie jadł jeszcze obiadu... Smile

JA

Odpowiadam Kowal:). Na dwa i pół metra pada około 8-10 kW energii z samego tylko słońca;).

Rozmowa odbiega od tematu.

Kowal · Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 188 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Cytat:

Graniczną mocą jaką można uzyskać bezpośrednio z energii słonecznej na jednym metrze kwadratowym jest tzw. stała słoneczna, która wynosi średnio 1 367 W/m2 i jest mocą promieniowania słonecznego docierającą do zewnętrznej warstwy atmosfery. Część tej energii jest odbijana lub pochłaniana przez atmosferę, więc efektywnie wykorzystać przy powierzchni Ziemi możemy do 1000 W/m2.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Energetyka_s%C5%82oneczna

Jonosfera jest 60 km nad naszymi głowami, neutrino, aby wykryć, czy przeleciało wymaga instalacji w postaci ogromnego basenu z wodą w kopalnianej sztolni, itd.
O tym, dlaczego radio szumi między stacjami nie chce mi się pisać, bo nie chcę przynudzać. Musiałbym wyjaśniać co to jest heterodyna i PLL, a o tym co i w jakiej ilości dociera z Kosmosu to oddzielny temat.

Kiedyś już komuś mówiłem, że trzeba mieć podstawy. Inaczej dyskusja nie ma sensu.

JA

Kowal. 1000 W/m2 światła widzialnego:). A to jest dopiero 40% energii słońca. czyli na jeden metr masz 2500 W. 2,5 m2 to będzie jakieś 6,75 kW Smile

. I jak powiedziałeś. trzeba znać podstawy:). Radio to mikroradioteleskop. Szum jest spowodowany właśnie przez gwiazdy. Tzn. Jest to śpiew gwiazd...

Co do neutrino tak to prawda:), ale nauka się rozwija i może przypadkiem Tesla odkrył sposób ich wykorzystania, ale wtedy one nie były znane, więc nie wiedział skąd sie ta energia bierze.

A po za tym im dalej jesteś od Ziemi tym atmosfera jest bardziej dodatnio naładowana Wink

.

W programie na Planete, o którym Ci mówiłem był pokazany bezpośredni wpływ neutrin, pośredni Księżyca na miejsca, gdzie występują trzęsienia Ziemi. Co oznacza, że ich oddziaływanie nie jest tak mało znaczące...

Wedle życzenia
http://www.bryk.pl/teksty/liceum/fizyka/.....%84ca.html

aha jeszcze dodam. Kowal uczymy sie razem na sobie, Ty i ja się uczymy w naszych postach, a to, że prowadzimy dyskusję tak zażartą świadczy o tym, że w tych dziedzinach obydwoje mamy bardzo dużą wiedzę i jesteśmy jej pewni (nie dowiesz się, że czegoś się nie wiedziałeś jak się tego nie dowiesz Wink

). Ja sie też mogę od Ciebie wiele nauczyć. A co do radioteleskopów i gwiazd to mogę Ci powiedzieć, że od dziecka jestem "fanatykiem" astronomii i wszystkiego co z gwiazdami związane Smile

.

Kowal · Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 188 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Ja. Nie wiem skąd bierzesz swoją wiedzę. Umówmy się tak: każdy z nas coś pisze i podaje do tego link. Nie wiem jak inni, ale mam limit 8 i nie mam siły/ochoty prostować spraw oczywistych.

Dobry link. Teraz wystarczy to przeczytać i zapamiętać. Ile i jakiej energii dociera do Ziemi.
Dodam, że 10E-10% to jest 0.0000000000001 część całości.