W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Jedwabny Szlak  
Podobne tematy
Jedwabny Szlak -czy 27
Tunel połączy Rosję i USA?2
Znalazłeś na naszym forum inny podobny temat? Kliknij tutaj!
Ocena:
11 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Odsłon: 16217
Strona: 1, 2, 3   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 08:50, 01 Lip '08   Temat postu: Jedwabny Szlak Odpowiedz z cytatem

http://lists.ceti.pl/pipermail/wiec/atta.....t-0001.pdf

Proszę spojrzeć.

Zawsze wszystkie wojny były o rynki zaopatrzenia , rynki zbytu i szlaki komunikacyjne.

Warto te mapę nałożyć na mapę polityczna.
Ciekawie też będzie zestawić ja z mapą Gomberga

Jeśli ktoś to potrafi, to milo będzie jak to zrobi i nam podrzuci!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 10:15, 06 Lip '08   Temat postu: Jedwabny Szlak i mapa Gomberga Odpowiedz z cytatem

Szkoda ze nikt biegły w grafice nie zechciał zestawić tych trzech map.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:12, 26 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dlaczego Abchazja i Osetia?
Co na Jedwabnym Szlaku robi wroga Rosji Gruzja?

Ciekawe jak się wpisują w ten Jedwabny Szlak?
Sięgnąłem do:
http://mapy.google.pl/?ie=UTF8&ll=40.....75&z=3



porównałem z
http://lists.ceti.pl/pipermail.....t-0001.pdf

i co jest ciekawe!?

Primary corridors przebiega przez Gruzje.

Na wszelki wypadek
-zapasowy Secondary corridors omija ją i przebija się przez Czeczenie , Azerbejdżan , Armenię?

Mój znajomy ciągle powtarza mi:

"Zawsze na mapę patrz!"

.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 11:01, 23 Paź '11   Temat postu: Re: Jedwabny Szlak Odpowiedz z cytatem

JerzyS napisał:
http://lists.ceti.pl/pipermail/wiec/attachments/20080701/b4470ec0/attachment-0001.pdf

Proszę spojrzeć.

Zawsze wszystkie wojny były o rynki zaopatrzenia , rynki zbytu i szlaki komunikacyjne.

Warto te mapę nałożyć na mapę polityczna.
Ciekawie też będzie zestawić ja z mapą Gomberga

Jeśli ktoś to potrafi, to milo będzie jak to zrobi i nam podrzuci!



Na mapę patrz!

Tu wyraźnie widać , że

Paryż - Berlin - Warszawa -Moskwa

Dlatego właśnie amerykanie tak bardzo mieszają w Warszawie,
a polskie durne idioty im w tym pomagają , żeby popsuć ten szlak!

.
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Venom




Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 1888
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 11:48, 23 Paź '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem



PS Idealnie nie jest, ale w miarę do odczytu.
PS' Niedługo wrzucę z mapą Gomberga.
_________________
Uwaga - Wypowiedzi autora posiadają jedynie wydźwięk satyryczny celem obnażenia ludzkich lęków i obsesyjnych zachowań społeczeństwa.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Venom




Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 1888
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:10, 23 Paź '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nałożona mapa Gomberga

_________________
Uwaga - Wypowiedzi autora posiadają jedynie wydźwięk satyryczny celem obnażenia ludzkich lęków i obsesyjnych zachowań społeczeństwa.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 17:50, 24 Paź '11   Temat postu: Kto panuje nad Polska , ten panuje nad Europą! Odpowiedz z cytatem

Yamakusa napisał:


PS Idealnie nie jest, ale w miarę do odczytu.
PS' Niedługo wrzucę z mapą Gomberga.


A więc?
Skoro wszystkie wojny były , są i będą o :

rynki zaopatrzenia , rynki zbytu i szlaki komunikacyjne, to
wiadomo o co była bitwa zwana katastrofą Smoleńską.
Po tej bitwie Europa wyszła zwycięsko, ale wojna nadal trwa

Ktoś powiedział , , że :

"zginęła tam amerykańska agentura próbująca opanować Węzeł Komunikacyjny Jedwabnego Szlaku!"



Nie wiem ile w tym prawdy?, ?
Nie musi być to na 100% prawda, ale coś jest na rzeczy!

Przez Polskę przechodzą szlaki Wschód Zachód i Północ Południe ( na mapę patrz! )

Kto panuje nad Polska , ten panuje nad Europą!

Dobrze poinformowani mówią:
"dlatego właśnie gazociąg z Rosji do zachodniej Europy omija Polskę,
bo nigdy nie wiadomo czy amerykańska agentura nie zagrozi przesyłowi, jeśliby szedł przez Polskę!"


Powyższa opinia mnie głęboko przekonuje i wyjaśnia dlaczego wybrano droższe rozwiązanie , - morskie , zamiast tańszego lądowego?

To jasne , że z uwagi na zagrożenia wynikające z ponad przecietnej penetracji Polski przez amerykańską agenturę wpływu.

Całą ekonomię można sobie wsadzić w dupę jak na drodze przepływu naszych dóbr znajduje sie most
i na nim musimy płacić myto takie duże , jakie właściciel mostu sobie zażąda!

_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 07:59, 25 Paź '11   Temat postu: Re: Kto panuje nad Polska , ten panuje nad Europą! Odpowiedz z cytatem

JerzyS napisał:


A więc?
Skoro wszystkie wojny były , są i będą o :

rynki zaopatrzenia , rynki zbytu i szlaki komunikacyjne, to
wiadomo o co była bitwa zwana katastrofą Smoleńską.
Po tej bitwie Europa wyszła zwycięsko, ale wojna nadal trwa

Ktoś powiedział , , że :

"zginęła tam amerykańska agentura próbująca opanować Węzeł Komunikacyjny Jedwabnego Szlaku!"



Nie wiem ile w tym prawdy?, ?
Nie musi być to na 100% prawda, ale coś jest na rzeczy!

Przez Polskę przechodzą szlaki Wschód Zachód i Północ Południe ( na mapę patrz! )

Kto panuje nad Polska , ten panuje nad Europą!

Dobrze poinformowani mówią:
"dlatego właśnie gazociąg z Rosji do zachodniej Europy omija Polskę,
bo nigdy nie wiadomo czy amerykańska agentura nie zagrozi przesyłowi, jeśliby szedł przez Polskę!"


Powyższa opinia mnie głęboko przekonuje i wyjaśnia dlaczego wybrano droższe rozwiązanie , - morskie , zamiast tańszego lądowego?

To jasne , że z uwagi na zagrożenia wynikające z ponad przecietnej penetracji Polski przez amerykańską agenturę wpływu.

Całą ekonomię można sobie wsadzić w dupę jak na drodze przepływu naszych dóbr znajduje sie most
i na nim musimy płacić myto takie duże , jakie właściciel mostu sobie zażąda!


Oto co Pisze znajomy i ma rację:

"Ile lat temu powiadalem , ze Polska moze byc albo mostem laczacym Europe
z Moskwa...albo wycieraczka rzucona na jej przedproźu.....
Elity tzw polskawe wybrały role szmaty.... znaczy wycieczki...
RomanK"


Oburzamy się jak Rosjanie mówią , że Polska to prostytutka Europy.

Tu zamiast oburzenia ,
nalezy zrobić rachunek sumienia, wyznać grzechy, odprawić pokutę i zrobić mocne postanowienie poprawy !

.
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:49, 29 Paź '11   Temat postu: Re: Kto panuje nad Polska , ten panuje nad Europą! Odpowiedz z cytatem

JerzyS napisał:
JerzyS napisał:


A więc?
Skoro wszystkie wojny były , są i będą o :

rynki zaopatrzenia , rynki zbytu i szlaki komunikacyjne, to
wiadomo o co była bitwa zwana katastrofą Smoleńską.
Po tej bitwie Europa wyszła zwycięsko, ale wojna nadal trwa

Ktoś powiedział , , że :

"zginęła tam amerykańska agentura próbująca opanować Węzeł Komunikacyjny Jedwabnego Szlaku!"



Nie wiem ile w tym prawdy?, ?
Nie musi być to na 100% prawda, ale coś jest na rzeczy!

Przez Polskę przechodzą szlaki Wschód Zachód i Północ Południe ( na mapę patrz! )

Kto panuje nad Polska , ten panuje nad Europą!

Dobrze poinformowani mówią:
"dlatego właśnie gazociąg z Rosji do zachodniej Europy omija Polskę,
bo nigdy nie wiadomo czy amerykańska agentura nie zagrozi przesyłowi, jeśliby szedł przez Polskę!"


Powyższa opinia mnie głęboko przekonuje i wyjaśnia dlaczego wybrano droższe rozwiązanie , - morskie , zamiast tańszego lądowego?

To jasne , że z uwagi na zagrożenia wynikające z ponad przecietnej penetracji Polski przez amerykańską agenturę wpływu.

Całą ekonomię można sobie wsadzić w dupę jak na drodze przepływu naszych dóbr znajduje sie most
i na nim musimy płacić myto takie duże , jakie właściciel mostu sobie zażąda!


Oto co Pisze znajomy i ma rację:

"Ile lat temu powiadalem , ze Polska moze byc albo mostem laczacym Europe
z Moskwa...albo wycieraczka rzucona na jej przedproźu.....
Elity tzw polskawe wybrały role szmaty.... znaczy wycieczki...
RomanK"


Oburzamy się jak Rosjanie mówią , że Polska to prostytutka Europy.



.


Polska w centrum mostu euroazjatyckiego
http://www.instytutschillera.org/nsol/ns13.html

W poprzednim numerze "Nowej Solidarności" opublikowaliśmy Kościuszkowski program gospodarczy dla Polski, którego częścią jest rozbudowa polskiej kolei, dróg wodnych i autostrad w ramach euroazjatyckiego mostu lądowego.

Ze względu na swoje położenie, Polska może odnieść znaczne korzyści z jego realizacji, nie tylko dzięki zwiększonemu transportowi między Wschodem a Zachodem i Północą a Południem, ale również dzięki mobilizacji nauki i technologii, a także różnych gałęzi przemysłu koniecznych dla konstrukcji nowoczesnej infrastruktury.

W wystąpieniu sejmowym ze stycznia br. poseł Wojciech Błasiak (KPN-BBWR) słusznie zauważył: "...olbrzymią szansą rozwoju jest położenie Polski jako zwornika europejskich i azjatyckich połączeń śródlądowych. Polska ma bowiem najlepsze warunki do stworzenia zwornikowych szlaków śródlądowych, określających przyszłe osie rozwojowe świata na terenie Europy i Azji. (...) To czego nie potrafią dostrzec okrągłostołowe elity polityczne lat dziewięćdziesiątych, doskonale rozumiał były wicepremier II Rzeczypospolitej Eugeniusz Kwiatkowski. Wysunął on zaraz po II wojnie światowej ideę połączenia Odry z Dunajem, z kluczową rolą portu międzynarodowego w Szczecinie. Miało to otworzyć drogę krajom Europy Środkowo-Wschodniej z Bałtyku na Morze Śródziemne oraz zainicjować procesy współpracy gospodarczej. Rozwinięciem tej idei stały się projekty współpracownika Kwiatkowskiego -- Janusza Kędzierskiego, który wraz z zespołem opracował szczegółowe programy. Kluczem dla Polski jest właśnie jak najszybsze połączenie Odry z Dunajem, a tym samym połączenie Skandynawii z Kanałem Sueskim. Zainteresowanie jego projektem wyrażała kilka lat temu ONZ, wraz z gotowością finansowania. Jego realizacja kosztowałaby ponad -- wówczas -- 0,5 mld dolarów, a prace trwałyby dwa lata; znalazłoby przy nich zatrudnienie 0,5 mln osób.

Stworzenie na terenie Polski i Czech połączenia wodnego Odra-Dunaj, a w konsekwencji uczynienie z zespołu portowego Szczecin-Świnoujście kluczowego portu w Europie stałoby się potężnym bodźcem rozwoju całej polskiej gospodarki, a szczególnie polskich ziem zachodnich i północnych. Jest to również klucz do zapewnienia trwałej opłacalności polskiego eksportu węgla kamiennego. (...)

Jak najszybsze rozpoczęcie budowy szlaku wodnego Dunaj-Odra to tylko najpilniejsze zadanie wielkiego i śmiałego programu rozbudowy infrastruktury kraju w postaci dróg wodnych, kolei i dróg lądowych dla wykorzystania położenia Polski jako zwornika osi rozwojowych Europy, zarówno osi Północ-Południe, jak i Zachód-Wschód. Wielkiego programu będącego zarazem potężnym katalizatorem rozwoju gospodarczego.

Wyzwaniem historycznym i zarazem olbrzymią szansą rozwojową jest związana z osią Zachód-Wschód strategiczna współpraca gospodarcza na Wschodzie, przede wszystkim z Ukrainą. Rozbudowa infrastruktury transportowej na tym strategicznym dla nas -- i gospodarczo, i politycznie -- kierunku współpracy to warunek ściślejszej współpracy gospodarczej. Polska powinna udzielić Ukrainie w ciągu najbliższych lat dużej oraz zdecydowanej pomocy i wsparcia, przede wszystkim w sferze gospodarczej. (...)

Nasuwa się pytanie o środki i możliwości, przede wszystkim finansowe, na rozbudowę infrastruktury obu osi rozwojowych Europy i Polski. Paradoksalnie posiadamy wszystkie niezbędne zasoby, łącznie z kapitałowymi, aby to uczynić. Państwo polskie ma obecnie 18 mld dolarów rezerw dewizowych. I oto Narodowy Bank Polski jako dysponent 18 mld dolarów zakupił najprawdopodobniej za około 12 mld dolarów papiery skarbowe rządów Stanów Zjednoczonych, Niemiec i Francji oprocentowane faktycznie na 5%. Natomiast najprawdopodobniej około 4,5 mld dolarów ulokował na depozytach w bankach zachodnich na 4% rocznie. To oznacza, że polski bank centralny finansuje deficyt budżetowy USA, Niemiec i Francji. I robi to państwo, które jest uzależnione od kredytów zagranicznych i samo zabiega nawet o kilkumilionowe pożyczki z Banku Światowego na 12% (...) Polska udziela więc kilkunastomiliardowego kredytu, nisko oprocentowanego na rozwój gospodarczy krajów najbogatszych i na konsumpcję tamtejszej ludności, sama będąc takiego kredytowania nisko oprocentowanego na inwestycje -- podkreślam na inwestycje, nie na konsumpcję -- z własnej woli pozbawiona. (...)

Naszym zdaniem nic nie stoi na przeszkodzie -- poza brakiem woli, wyobraźni i odpowiedzialności rządzących elit -- by wykorzystać te miliardy dolarów rezerw państwowych w formie długoterminowych, nisko oprocentowanych kredytów nie tylko na wielkie przedsięwzięcia w zakresie rozbudowy infrastruktury, ale i na sfinansowanie szybkiej modernizacji polskiego przemysłu".
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 09:31, 04 Lis '11   Temat postu: Re: Kto panuje nad Polska , ten panuje nad Europą! Odpowiedz z cytatem

Polska zadecyduje o losach świata
Opublikowano: 04.11.2011 | Kategorie: Polityka
Nie jest to tytuł kolejnego expose premiera.
Polska zawsze decydowała o losach świata. Nie jest to ani mesjanizm, ani myślenie życzeniowe. To jest fakt. Co najmniej od 2 tysięcy lat to od ziem polskich zależą losy całej kuli ziemskiej. Już w czasach imperium rzymskiego można wskazać taką prawidłowość.
Gdyby ziemie polskie należały do cesarstwa, prawdopodobnie zupełnie inaczej potoczyłaby się historia. Najazd Hunów, trafiając na zorganizowaną państwowość już na ziemiach wokół Wisły prawdopodobnie nigdy nie dotarłby tak daleko. Cesarstwo Rzymskie posiadając sojusznika w postaci Słowian nie tylko zahamowałoby postęp barbarzyńskich hord z dala od swych ziem, ale także miałoby czas na reorganizację społeczeństwa w obliczu nowego zagrożenia. W czasach średniowiecznych to Polska zahamowała ekspansję Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego na wschód. Również najazd mongolski zatrzymany został tylko dzięki Polakom. Swoją drogą najazd mongolski uświadomił krajom zachodu i Kościołowi katolickiemu, że zjednoczona Polska jest niezbędna do swobodnego rozwoju Europy. W czasach późniejszych także tylko dzięki Polsce Europa, a potem świat nie zostały zislamizowane. Analiza historyczna jasno wskazuje, że tu gdzie wschód spotyka się z zachodem, tu gdzie leży Polska znajduje się serce świata. Od tego, dla kogo bije to serce zależą losy świata.
Czasy Polski rozbiorowej dobitnie pokazują jak wielki wpływ na sytuację międzynarodową ma istnienie państwa polskiego. Podzielenie serca między wschód, a zachód sprawiło, że świat stał się wielobiegunowy. Tylko z powodu nieistnienia Polski, Rosja zyskała status imperium, podobnie było z Niemcami. W czasach I. wojny światowej to udział Polaków zadecydował o wygranej ententy. Gdyby Polacy pozostali wierni służbie krajom Trójprzymierza losy wojny prawdopodobnie potoczyłyby się zupełnie inaczej.

Wielu historyków wskazuje, że gdyby w czasie II. wojny światowej Polska stanęła po stronie Hitlera, najprawdopodobniej siły Osi zwyciężyłyby wojnę o dominację nad światem.

Wszelkie analizy strategiczne doradców Hitlera mówiły podobnie. Jeśli Polska nie stanie w wojnie po stronie Niemiec, te przegrają wojnę z powodu braku rezerw ludzkich. Opanowanie Polski przez Sowietów sprawiło, że cały zachód Europy zmuszony został do zawarcia sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi celem obrony przed komunizmem.
Od nastawienia Polski zależy kształt całego świata, również dzisiaj.

Wyobraźmy sobie sytuację, w której Polska staje się wiernym sojusznikiem Rosji.

Sprawia to, że wpierw Białoruś, potem Ukraina, a następnie kraje bałtyckie wpadają w całkowitą zależność od PolRusu. Dalszą konsekwencją tego jest uzależnienie Rumuni, Bułgarii, krajów bałkańskich i przymusowy sojusz zachodniej Europy ze Stanami Zjednoczonymi. Również w kwestii wpływów rosyjskich na dalekim wschodzie, sojusz z Polską stanowi kartę przetargową. Zabezpieczenie wpływów na zachodzie umożliwia Rosji prowadzenie aktywnej polityki względem Chin czy świata islamu. Czasy Paktu Warszawskiego dobitnie to pokazują. Warto się zastanowić, jak potoczyłyby się losy bloku wschodniego, gdyby Pakt Warszawski nie był efektem wymuszonego poddaństwa wobec totalitaryzmu, a wynikiem dobrowolnego sojuszu wolnych państw o wspólnych interesach.

Warto wyobrazić sobie również sytuację, w której w obecnych czasach Polska staje się wiernym sojusznikiem Niemiec.

Dla Niemiec rozwiązanie to jest nawet korzystniejsze aniżeli sojusz z Francją. Po pierwsze, uniemożliwia on ekspansję rosyjską na zachód, po drugie spowodowałby on całkowite uzależnienie polityczne zachodniej Europy od Niemiec, w efekcie doprowadził do osłabienia Rosji, która w obronie przed Chinami i państwami islamskimi musiałaby popaść w zależność względem Europy zdominowanej przez Niemców.

Jak wyglądałaby sytuacja, gdyby Polska za swojego sojusznika wybrała Stany Zjednoczone.

Taki scenariusz również nie jest nam całkowicie obcy. Uniemożliwiając tym wzrost potęgi Niemiec i Rosji, Polska dałaby Ameryce dominację nad światem, ograniczoną tylko przez wzrost potęgi gospodarczej Chin (który to wzrost nawiasem mówiąc jest wynikiem li tylko błędnej polityki gospodarczej Stanów Zjednoczonych).

Kolejną opcją, trochę niestandardową ale wymagającą omówienia, jest postawienie się Polski w roli sojusznika krajów islamskich, a w szczególności Turcji.

Chociaż kraje te na chwilę obecną nie stanowią jednolitego bloku już widać, że istnieje geopolityczna możliwość zbudowania imperium Allaha. W sytuacji, gdy Polska stałaby zdecydowanie przeciwko wszelkim interwencjom krajów zachodu w tym rejonie, w bardzo krótkim czasie ekspansja Islamu doprowadziłaby do upadku, Europy, Rosji, a następnie Chin i Stanów Zjednoczonych. Ktoś może zaprotestować w tym momencie, że Polska nie posiada wpływów by oprotestować takie interwencje, ale wystarczy powiedzieć, że gdyby Imperium Allaha oprzeć o Turcję do Polski przylgnęłyby kraje Europy Środkowej, widząc w niej lidera bloku katolickiego. Warto wspomnieć, że laicyzacja Europy Zachodniej postąpiła daleko bardziej aniżeli w Europie Środkowej i nie ma już przed nią praktycznie odwrotu.

Można przeanalizować także sytuację postawienia Polski w roli sojusznika Chin.

Jeśli nie wywołałoby to natychmiastowego konfliktu zbrojnego można śmiało przypuszczać, że Chiny zajęłyby Syberię, zdominowały politycznie świat islamski, a Europa i Stany Zjednoczone gwałtownie zapadłyby się gospodarczo, wynosząc Chiny do rangi jedynego imperium o wpływach ogólnoświatowych.

Pozostaje jeszcze opcja zachowania neutralności.

Opcja ta wiąże się albo ze zbudowaniem imperium niemiecko-rosyjskiego albo, w przypadku stawienia oporu przed takim sojuszem budowy Nowego Porządku Światowego zdominowanego przez „beznarodowe” kliki kontrolujące wielki przemysł.
Niezależnie od wybranego scenariusza to od postawy Polski zależą losy świata.
Kontrowersyjna może być analiza poparcia dla świata islamu, jednak z całą pewnością w scenariuszu takim rola Polski jest również niezwykle istotna. Poprzez nasze położenie geograficzne decydujemy o losach imperiów światowych.
Od nastawienia Polski zależy bezpośrednio siła wpływów Rosji i Niemiec. Nastawienie Polski ma również wpływ na potęgę krajów od nas odległych. Polska, czy tego chce czy nie jest sercem świata. Kto kontroluje serce, kontroluje wszystko. Z faktu tego zapewne zdają sobie sprawę wszyscy poważni politycy na świecie. Prowadzona polityka historyczna względem Polski jest tego efektem.

Polska pozbawiona świadomości swojej roli zdana jest na łaskę i niełaskę sił walczących o kontrolę nad światem.

Najlepszym tego przykładem może być postawa Izraela. Poprzez regularne ataki na Polskę i Polaków, Izrael zdobywa coraz większe wpływy w naszym kraju. Diaspora zapewne zdaje sobie sprawę z tego, że jeśli od niej będzie zależało nastawienie Polski to ona będzie decydowała o kształcie współczesnego świata.

Uważam, że Polacy powinni mieć świadomość roli, jaką pozycja geopolityczna Polski ma na świecie. Mając świadomość, że od naszego poparcia zależy, która siła na świecie zdobędzie decydujący wpływ zyskujemy potężny atut.
Atut na tyle silny, że w przypadku umiejętnego rozegrania sytuacji może nam pozwolić na znaczący wzrost bezpośrednich wpływów Polski na świecie. Lawirując między Chinami, Stanami Zjednoczonymi, Niemcami a Rosją, Polska może stać się czynnikiem wiodącym w Europie Środkowej.
W obliczu klęski projektu Unii Europejskiej może dać to Polakom możliwość powrotu do koncepcji Międzymorza. W sytuacji takiej, Polska nie tylko stanowiłaby o potędze innych krajów, a nawet zyskała możliwość zbudowania własnej koncepcji ładu światowego.
Autor: Andarian
Źródło: Nowy Ekran
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Venom




Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 1888
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 10:14, 04 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zgodnie z zapowiedziami obecnego rządu do priorytetów tzw. polskiej prezydencji zaliczono sprawę otwarcia granicy z obwodem kaliningradzkim. Ten rosyjsko-niemiecki projekt jest dziś najmocniej forsowanym zadaniem polskiej dyplomacji.

Zmierza on do uczynienia z obwodu kaliningradzkiego rosyjskich „drzwi do Europy”, poprzez które Rosjanie wejdą w obszar polityki gospodarczej UE, a ich przedsiębiorcy uzyskają unijne fundusze. U podstaw projektu leży koncepcja reaktywacji Prus Wschodnich, przed którą ostrzegał przed laty prof. Paweł Wieczorkiewicz. W perspektywie najbliższych 10-20 lat obwód może wrócić do niemieckiej macierzy, stając się symbolem trwałego sojuszu rosyjsko-niemieckiego. Dzięki inwestycjom UE Kaliningrad przekształciłby się w rodzaj euroregionu pod niemiecko-rosyjskim protektoratem. Pozostając oficjalnie pod władzą Rosji chłonąłby niemiecki kapitał dając w zamian dostęp do rynku rosyjskiego i stając się głównym narzędziem w umacnianiu politycznego przymierza Rosji i Niemiec. Realizacja tego projektu prowadziłby w istocie do rewizji ustaleń konferencji poczdamskiej i podważenia dotychczasowego porządku europejskiego.
(...)

reszta http://blogmedia24.pl/node/53151
_________________
Uwaga - Wypowiedzi autora posiadają jedynie wydźwięk satyryczny celem obnażenia ludzkich lęków i obsesyjnych zachowań społeczeństwa.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:58, 22 Lis '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rosja realizuje idee wspólnej przestrzeni euroazjatyckiej
22.11.2012,
Rosja realizuje idee wspólnej przestrzeni euroazjatyckiej na uniwersalnych zasadach – powiedział w wywiadzie dla Głosu Rosji wicepremier Arkadji Dworkowicz. Zgodnie z jego słowami jest to przestrzeń, gdzie ludzie i kapitał przemieszczają się bez barier, gdzie funkcjonują jednakowe standardy, wymagania techniczne i gdzie, w końcu, istnieje zharmonizowane ustawodawstwo gospodarcze.

Dworkowicz podkreślił, że jest to bardziej ambitny projekt, który pozwoli w przypadku zawiązania ciasnych więzi w Unią Europejską stworzyć jedną przestrzeń od Oceanu Atlantyckiego po Ocean Spokojny.
http://polish.ruvr.ru/2012_11_22/Rosja-gspodarka/
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:15, 09 Wrz '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Chińczycy czytają prawda 2

posting.php?mode=editpost&p=257867
viewtopic.php?t=14468
viewtopic.php?t=18353

=====================================
Chińczycy chcą odbudować Jedwabny Szlak

Opublikowano: 09.09.2013

Prezydent Chin, Xi Jinping, zapowiedział, że Chiny i kraje Centralnej Azji powinny zbudować ekonomiczny pas wzdłuż Jedwabnego Szlaku,
starożytnej drogi handlowej prowadzącej z Chin do Europy.

Taki transkontynentalny projekt drogi pozwoliłby transportować do Europy towary przypływające Pacyfikiem a potem kontynuowałyby drogę przez ląd.
Jak wyraził się Xi Jinping, pozwoli to stworzyć drogę z Pacyfiku nad Morze Bałtyckie.

Zaskakująca deklaracja i właściwie zaproszenie do współpracy zostało wygłoszone w Kazachstanie.
Według chińskiego prezydenta ekonomiczny pas, jako mógłby powstać w pobliżu „blisko trzech miliardów ludzi i reprezentujący największe rynki na świecie, ma ogromny potencjał”. Xi Jinping podczas swojej wypowiedzi na Nazarbayev University, wspominał dwa millenia współpracy między Chinami a Centralną Azją.
Wezwał też do tego, aby teraz dwie strony zyskały na tym jeszcze bardziej.

Nazwał to wręcz „złotą okazją” dla głębszej kooperacji.

Naukowcy z Chińskiej Akademii Nauk Społecznych, twierdzą,
że integracja połączeń transportowych istniejących na drodze dawnego jedwabnego Szlaku pozwoli
na rewitalizację regionów, przez które drogi te będą przebiegały.
Według Chińczyków konieczna jest kooperacja krajów na kontynencie,
aby rozwijać sieć i poszerzać zakres połączeń, na przykład dodając koleje.
Być może już wkrótce większość towarów z Chin będzie docierała koleją albo za pomocą ciężarówek.

Na podstawie: usa.chinadaily.com.cn
Źródło: Zmiany na Ziemi



Jedwabny Szlak przejdzie przez Syrie



i trafo do Polski


Własnie dlatego USA chce przejąć Syrię, bo TYLKO TAK może uniemożliwic reaktywacje JEDWABNEGO SZLAKU

Ciekawe gdzie się skończy

Gdańsk, czy Swino ujście
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:48, 09 Wrz '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@JerzyS

Jerzy nie bądź naiwny taki szlak ni chuja nie trafi do Polski Laughing Z czego, jak się domyślam doskonale zdajesz sobie sprawę. Pierwszymi, którzy ujebią taką koncepcję będą nasi pocieszni idioci, agenci wpływu oraz wszelkie innej maści sprzedajne dziwki.
Z Chińczykami już od 5 lat moglibyśmy współpracować na gigantyczna skalę i robić niebywałe kokosy, ale nie z naszą sprzedajną elytą, która wzoruje się na takich cudownych chłopcach, jak imć Radziwiłł Janusz, czy stronnictwo francuskie i tak w koło macieju od 500 lat.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 17:44, 09 Wrz '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ElComendante napisał:
@JerzyS

Jerzy nie bądź naiwny taki szlak ni chuja nie trafi do Polski Laughing Z czego, jak się domyślam doskonale zdajesz sobie sprawę. Pierwszymi, którzy ujebią taką koncepcję będą nasi pocieszni idioci, agenci wpływu oraz wszelkie innej maści sprzedajne dziwki.
Z Chińczykami już od 5 lat moglibyśmy współpracować na gigantyczna skalę i robić niebywałe kokosy, ale nie z naszą sprzedajną elytą, która wzoruje się na takich cudownych chłopcach, jak imć Radziwiłł Janusz, czy stronnictwo francuskie i tak w koło macieju od 500 lat.


To nie wszelkie innej maści sprzedajne dziwki! - całkiem za darmo
jak mamusia tak córeczka!
Sprzedajna Dziwka za uczciwą pracę bierze pieniądze, a to sa woluntariuszki ochotniczki
Sprzedaje swoją dupę, a to nie jest najcenniejsza cześć ciała
Ci co sprzedają głowę i duszę , to są Skurwysyny z Rodowodem


Sprzedajna to może byc agentura wpływu, bo pocieszni Idioci, profesory i elyty , to są zwykłe goownojady.

Ale....
Jakby tak seryjny samobójca do nich zawitał, to do trzech razy sztuka
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Szczypior




Dołączył: 06 Mar 2013
Posty: 241
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 03:47, 16 Wrz '13   Temat postu: Re: Kto panuje nad Polska , ten panuje nad Europą! Odpowiedz z cytatem

W tekstach wyżej, które JerzyS cytuje z różnych źródeł, jest sporo megalomanii i ciemnoty, w której jest pogrążona spora część środowisk tzw. narodowo-patriotycznych, zwłaszcza osób zaawansowanych wiekiem. Mam hipotezę w sprawie przyczyn tej megalomanii, zapewne ma to związek zawodem wykonywanym przez wiele z tych osób w przeszłości, który to zawód zwykle był związany z sektorem tzw. edukacji.

Ideologia narodowa, która zakłada organizację społeczeństw w państwach narodowych, które to państwa zapewnią narodom szczęście na ziemi, to wymysł środowiska znanego jako międzynarodowi Żydzi. Pierwszym wielkim prorokiem tej ideologii był Napoleon Bonaparte który rozniósł ogień i śmierć po całej Europie w imię wyzwolenia narodów od tyranii.

Kandydaci na nauczycieli uczą się, a potem uczą swoje ofiary w szkołach, że Bonaparte przyniósł m.in Polsce “wolność”. Polscy najemnicy Bonapartego czynnie uczestniczący w niszczeniu Europy walczyli za “wolność waszą i naszą”. Skończyli walcząc o wolność francuskojęzycznych właścicieli niewolników na Haiti. Potem były bunty, powstania “narodowe”, w których dziwnym trafem nie uczestniczyła większość mieszkańców Polski czyli włościan. Włościanie do tych buntów odnosili się wrogo.

Tą historię można kontynuować ale nie ma sensu. Chodzi o to że cała “narodowa” interpretacja historii jest oparta na kłamstwie. Ideologia narodowa została wymyślona przez międzynarodowych Żydów. Bonaparte nie był Żydem ale od Żydów miał pieniądze na swoje awantury. Wcześniej mieliśmy “Konstytucję 3 maja” napisaną w oryginale po francusku a wdrażaną przez żydomasonerię. Masonom na pewno nie chodziło o dobro Polski. Ideologia narodowa była dwieście lat temu używana dokładnie w tym samym celu, w którym teraz jest używana powszechna pornografia czy sodomia jako “orientacja seksualna”. Międzynarodowym Żydom chodzi o zniszczenie podstaw chrześcijańskiego (teraz post-chrześcijańskiego) społeczeństwa.

Sama idea narodowa, mimo że ma tak parszywe pochodzenie, nie musi być zła. Chodzi tylko o to że naród taki jak polski nie jest w stanie stworzyć zasad tworzących społeczeństwo i państwo, nie będzie również samodzielnym podmiotem polityki międzynarodowej.

Tak jest od tysięcy lat, nie ma w tym nic nowego. Mniej lub bardziej samodzielne mogą być imperia. Ośrodki tworzące imperia są otoczone albo wianuszkiem państw wasalnych albo własnymi prowincjami. W XIX wieku większość Polski była prowincją Imperium Rosyjskiego. Po 1918 roku Polska była państwem wasalnym Imperium Judeo-brytyjskiego, potem stała się państwem wasalnym kolosa ze wschodu. Polska dzisiaj może być albo prowincją czy państwem wasalnym Imperium Judeo-angloamerykańskiego albo Imperium Rosyjskiego. Większego wyboru raczej nie ma.

Pojęcie niepodległości to tylko pijar, propaganda. Większość Polaków z ulicy a nawet “intelektualistów”, czy nawet ludzi inteligentnych, powie że dzisiaj Polska jest niepodległa. Merytorycznie jest to bzdura. Administracyjnie Polska podlega pod Brukselę, ustawy są w Warszawie jedynie tłumaczone na język miejscowy w oparciu o dyrektywy ustanowione przez tajemniczy administracyjny byt powoływany za granicą w bardzo nieprzejrzystej procedurze. Któraś stocznia nad morzem została zamknięta na podstawie administracyjnej decyzji z Brukseli. Cesarz Aleksander I, przy okazji Król Polski, wspaniałomyślnie nadał Królestwu Konstytucję i uprawnień do zamykania zakładów przemysłowych nie miał. Gdyby przyjrzeć się tej wyśnionej niepodległości racjonalnie, to więcej miało jej Królestwo Polskie po 1815 roku.

Polska dzisiaj jest o wiele bardziej podporządkowana Brukseli niż Królestwo Polskie prawie dwieście lat temu było podporządkowane Petersburgowi. Mimo to miljony będą twierdzić że po 1815 roku Polska była pod zaborami a teraz jest “wolność” i “niepodległość”. Cała ta wolnościowa i niepodległościowa retoryka to, w dużej mierze, kit dla idiotów. Takim bełkotem można faszerować bachury w szkołach, dorosły człowiek powinien mieć do tego bełkotu dystans. Jeżeli nie ma, to jest to prawdopodobnie objaw “zatrzymania w rozwoju”. Pomijam funkcjonariuszy “edukacji”, im za głoszenie takiego bełkotu (z niewzruszonym wewnętrznym przekonaniem o jego prawdziwości) się płaci.

Jest wiele osób w środowisku narodowym które mają świadomość wyżej przedstawionych pułapek idei narodowej. Być może JerzyS do takich ludzi należy. Niemniej JerzyS wyżej cytuje kompletnych megalomanów którzy najprawdopodobniej zbyt dużo czasu spędzili w szkole.

Teraz trochę ad rem.



JerzyS napisał:


Kto panuje nad Polska , ten panuje nad Europą!

Dobrze poinformowani mówią:
"dlatego właśnie gazociąg z Rosji do zachodniej Europy omija Polskę,
bo nigdy nie wiadomo czy amerykańska agentura nie zagrozi przesyłowi, jeśliby szedł przez Polskę!"


Pierwsze zdanie to klasyczna megalomania gdyby rozumieć Polskę jako klucz do Europy (pewnie taka była intencja). Z drugiej strony to zdanie to oczywistość. Polska to część Europy, jej peryferia. Wobec tego ten kto panuje nad Europą, panuje przy okazji nad Polską.

Gdyby przeprowadzić kolej Niziną Środkowoeuropejską to faktycznie najwygodniej można to zrobić przez Polskę.

Jest coś takiego jak technika. Polskojęzyczni Żydzi wysługujący się Imperium Judeo-amerykańskiemu blokowali eksport rosyjskiego gazu do Europy więc rura z gazem została położona na dnie Bałtyku. W ten sposób można Polskę ominąć. To stało się całkiem niedawno i warto o tym pamiętać.

Pomijam techniczne możliwości położenia kolei na południe od Tatr. Nie wiemy czy Chochły również nie będą siały dywersji (tylko Chochły na pewno nie Ukraińcy). Pomijam most promowy na Bałtyku. Jest coś takiego jak technika, przez Øresund ze Szwecji do Danii można przejechać samochodem bez kontaktu z wodą.



W razie potrzeby taki sam most można położyć dla potrzeb kolei. To będzie droższe i trudniejsze niż kolej przez np. Płock, ale na pewno do realizacji. Chodzi przecież o to aby nić kolei łączyła Pekin z Monachium i Mediolanem. Da się to zrobić bez Płocka.

W dłuższym terminie należy mieć na względzie również możliwość podziału terytorium Polski pomiędzy sąsiadów. Tak sie robi z dysfunkcjonalnymi państwami, historia, również historia Polski, zna takie przypadki. Obecnie głównymi gwarantami niepodległości Polski i jej integralności terytorialnej są Stany Zjednoczone i Izrael. To dość podły sojusznik, choć polskojęzycznym Żydom wystarcza.

Polska do niczego nikomu nie jest potrzebna.


Cytat:
Polska zadecyduje o losach świata
Opublikowano: 04.11.2011 | Kategorie: Polityka
Nie jest to tytuł kolejnego expose premiera.
Polska zawsze decydowała o losach świata. Nie jest to ani mesjanizm, ani myślenie życzeniowe. To jest fakt. Co najmniej od 2 tysięcy lat to od ziem polskich zależą losy całej kuli ziemskiej. Już w czasach imperium rzymskiego można wskazać taką prawidłowość.

Człowiek który to napisał, spędził zbyt dużo czasu w szkole.

Dzieje ziem określanych dzisiaj jako Polska to odbicie regionalnych czy globalnych trendów. Koniec.

Poczytałem nawet parę tekstów tego artysty, są tutaj: http://spodlasu.neon24.pl/ Nie znam człowieka ale po wymowie tekstów, między innymi cytowanych przez JerzegoS, sądzę że to jest nauczyciel, może nawet nauczyciel historii. To dużo wyjaśnia. On jest klasyczną ofiarą tej profesji. Za dużo czasu spędził w szkole.


Cytat:
Wielu historyków wskazuje, że gdyby w czasie II. wojny światowej Polska stanęła po stronie Hitlera, najprawdopodobniej siły Osi zwyciężyłyby wojnę o dominację nad światem.

Wszelkie analizy strategiczne doradców Hitlera mówiły podobnie. Jeśli Polska nie stanie w wojnie po stronie Niemiec, te przegrają wojnę z powodu braku rezerw ludzkich. Opanowanie Polski przez Sowietów sprawiło, że cały zachód Europy zmuszony został do zawarcia sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi celem obrony przed komunizmem.
Od nastawienia Polski zależy kształt całego świata, również dzisiaj.

Na pewno szable dzielnych ułanów, które zostały złamane na czołgach Wermachtu, weszłyby jak w masło w czołgi Armii Czerwonej.

Proponowałbym poczytać Protokoły. Międzynarodowi Żydzi wrzucili wszystkie swoje państwa wasalne do walki z Trzecią Rzeszą. Musieli wygrać, chodzi o dostęp do stali, ropy naftowej, technologii. Andarian zachowa swoją opinię ale JerzegoS zapewniam że kunie polskich ułanów, nawet kasztanka marszałka, w tej rozgrywce się nie liczyły.


Wykład VII/§ 3. Ukrócenie przy pomocy wojen i wojny powszechnej przeciwdziałania ze strony gojów
Na każdy objaw przeciwdziałania musimy mieć możność wywołania wojny z sąsiadami w tym kraju, który ośmielił się sprzeciwić naszym planom. W wypadku, kiedy i sąsiedzi ci postanowią działać zbiorowo - przeciwko nam, musimy odeprzeć atak przy pomocy wojny powszechnej



Wojna powszechna była właśnie odpowiedzią na Oś Berlin-Rzym-Tokio. To wojna jest najskuteczniejszym sposobem zmiany świata. Dlatego to właśnie najbardziej Żydzi chcą aktualnie wojny z Iranem czy Syrią. To chyba widać, nic się nie zmieniło.

Niemieccy generałowie wiedzieli że wojna jest przegrana z chwilą przyłączenia się Stanów Zjednoczonych. Nie wynikało to z przewagi w liczbie kuni i ułanów czy z uroku kasztanki marszałka ale z ogromnego potencjału przemysłowego i ludzkiego tego kraju. Tak jak żydowscy żołnierze w Palestynie świetnie sobie radzą tylko ze strzelaniem do arabskich kobiet i dzieci, tak międzynarodowi Żydzi świetnie sobie radzą w wojnach, których wynik można z góry przewidzieć.


Cytat:
Wyobraźmy sobie sytuację, w której Polska staje się wiernym sojusznikiem Rosji.

Sprawia to, że wpierw Białoruś, potem Ukraina, a następnie kraje bałtyckie wpadają w całkowitą zależność od PolRusu. Dalszą konsekwencją tego jest uzależnienie Rumuni, Bułgarii, krajów bałkańskich i przymusowy sojusz zachodniej Europy ze Stanami Zjednoczonymi. Również w kwestii wpływów rosyjskich na dalekim wschodzie, sojusz z Polską stanowi kartę przetargową. Zabezpieczenie wpływów na zachodzie umożliwia Rosji prowadzenie aktywnej polityki względem Chin czy świata islamu. Czasy Paktu Warszawskiego dobitnie to pokazują. Warto się zastanowić, jak potoczyłyby się losy bloku wschodniego, gdyby Pakt Warszawski nie był efektem wymuszonego poddaństwa wobec totalitaryzmu, a wynikiem dobrowolnego sojuszu wolnych państw o wspólnych interesach.

PolRus?

Czy JerzyS rozmawiał kiedyś z ludźmi z Białorusi czy z Ukrainy?

Polska ekspansja kulturowa na tereny Wschodu to był sojusz polskiej lub miejscowej oligarchii z Żydami. Miejscowy lud nie ma z tego okresu dobrych wspomnień, można przywołać chociażby Powstanie Chmielnickiego jako największy z niezliczonych buntów kozackich. Polskie pany kojarzą się tam głównie z bezwzględnym żydowskim wyzyskiem wspomaganym przez panów. Na pewno nikt nie chce tam wracać do tych czasów.

Na Ukrainie całe zorganizowane osadnictwo, zakładanie miast, kopalń, budowa mostów, poważna misja cywilizacyjna to dopiero Romanowowie. Przed nimi to tylko Dzikie Pola i pańsko-żydowski wyzysk. Na podmokłej Białorusi jakakolwiek poważna melioracja to dopiero bolszewicy. Białoruski przemysł to również dopiero Związek Radziecki. Teraz Białoruś ma własny przemysł (Polska już nie), rolnictwo w przyzwoitej formie (Polska już nie) i drogi lepsze niż Polska. Budujcie swój PolRus, chłopcy. W piaskownicy.

Polska misja cywilizacyjna na wschodzie to pomysł dość osobliwy, może zalegnąć się jedynie w głowach kompletnych megalomanów. Nikt więcej tego nie kupi.

Gdyby takie bajdurzenia nie były śmieszne, to byłyby żałosne. Reszty nie będę komentował bo to jest zwykły idiotyzm.

JerzyS popularyzując takie teksty bez jakiegokolwiek ostrzeżenia tylko się kompromituje.


JerzyS napisał:
Chińczycy czytają prawda 2

posting.php?mode=editpost&p=257867
viewtopic.php?t=14468
viewtopic.php?t=18353

=====================================
Chińczycy chcą odbudować Jedwabny Szlak

Opublikowano: 09.09.2013

Prezydent Chin, Xi Jinping, zapowiedział, że Chiny i kraje Centralnej Azji powinny zbudować ekonomiczny pas wzdłuż Jedwabnego Szlaku,
starożytnej drogi handlowej prowadzącej z Chin do Europy.

Taki transkontynentalny projekt drogi pozwoliłby transportować do Europy towary przypływające Pacyfikiem a potem kontynuowałyby drogę przez ląd.
Jak wyraził się Xi Jinping, pozwoli to stworzyć drogę z Pacyfiku nad Morze Bałtyckie.

Zaskakująca deklaracja i właściwie zaproszenie do współpracy zostało wygłoszone w Kazachstanie.
Według chińskiego prezydenta ekonomiczny pas, jako mógłby powstać w pobliżu „blisko trzech miliardów ludzi i reprezentujący największe rynki na świecie, ma ogromny potencjał”. Xi Jinping podczas swojej wypowiedzi na Nazarbayev University, wspominał dwa millenia współpracy między Chinami a Centralną Azją.
Wezwał też do tego, aby teraz dwie strony zyskały na tym jeszcze bardziej.

Nazwał to wręcz „złotą okazją” dla głębszej kooperacji.

Naukowcy z Chińskiej Akademii Nauk Społecznych, twierdzą,
że integracja połączeń transportowych istniejących na drodze dawnego jedwabnego Szlaku pozwoli
na rewitalizację regionów, przez które drogi te będą przebiegały.
Według Chińczyków konieczna jest kooperacja krajów na kontynencie,
aby rozwijać sieć i poszerzać zakres połączeń, na przykład dodając koleje.
Być może już wkrótce większość towarów z Chin będzie docierała koleją albo za pomocą ciężarówek.

Na podstawie: usa.chinadaily.com.cn
Źródło: Zmiany na Ziemi

Pod Mińskiem (białoruskim, nie Mazowieckim) jest właśnie budowane wielkie chińskie miasto (http://pl.novabelarus.com/ciekawe-miejsca/chinskie-miasto-na-bialorusi/). Tam będzie mieszkało paręset tysięcy Chińczyków. Pod potrzeby tego miasta jest budowana nowa elektrownia atomowa (!!!).

To się dzieje na Białorusi i nie był Ruskim do tego potrzebny żaden PolRus Laughing Laughing Laughing

Jakiś egzaltowany idiota typu Andariana z Nowego Ekranu może nadal ględzić o Polsce decydującej o losach świata. JerzyS może nawet takie teksty promować, choć trudno JerzegoS po tym traktować poważnie.

Teraz można zdecydować czy Polska będzie korytarzem transportowym dla białorusko-chińskich fabryk sprzedających towary Europie. Dzięki temu polscy chłopcy znajdą pracę w myjniach ciężarówek a polskie dziewczyny w burdelach dla kierowców tychże ciężarówek. Zresztą Adam Michnik taki los Polski zapowiadał już dawno temu.

Pora się obudzić. Ewentualnie dołączyć do Andariana na zawsze.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kazek




Dołączył: 25 Kwi 2012
Posty: 69
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 11:52, 16 Wrz '13   Temat postu: Witam Odpowiedz z cytatem

Trudno zgodzić się z tym ,że Polskie Wojsko nie miałoby znaczenia w przypadku sojuszu z Niemcami. Myślę ,że jednak by miało pamiętając o tym ,że Sowieci w tamtych czasach nie byli w stanie poradzić sobie z Finlandią. W pierwszych miesiącach po ataku niemieckim do niewoli poddało się kilka milionów czerwonoarmistów a ludność witała Niemców chlebem i solą. Dopiero po tym jak Niemcy pokazali kim są opór zaczął narastać.
Natomiast w książce "Wojna o pieniądz 2" autor twierdzi ,że wojna wybuchła aby zlikwidować Imperium Brytyjskie ,które przeciwstawiało się powstaniu Izraela w Palestynie.

Powyższe uwagi to tak na marginesie , generalnie dominuje w Polsce megalomania i za niepowodzenia wini się wszystkich tylko nie szuka się błędów u siebie. Nawet te gatki o "Zamachu Smoleńskim" także częściowo z tego wynikają a częściowo z nienawiści do Rosji.

Szczyt megalomanii to przedstawianie Jana Pawła II jako największego papieża w dziejach, jako postać najważniejsza w historii świata.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
grzanek




Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 368
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 18:11, 16 Wrz '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Na początku muszę napisać, że mimo iż nie we wszystkim się z nim zgadzam (o czym poniżej), posty Szczypiora czytam zawsze z przyjemnością (która wyjątkowo rzadko przeradza się w nagły skok ciśnienia), w przeciwieństwie do radosnej twórczości takich kreatur jak manhattanman, której lektura to istna mordęga czy wręcz masochizm.

W którym miejscu nasze się rozchodzą? Nietrudno zauważyć absolutny bezkrytycyzm Szczypiora w stosunku do Niemczyzny - podejrzewam, że może być to naturalna implikacja wynikająca z jego pochodzenia (nie wnikam, czy jest Mischlingiem, czy czystym Niemcem), co poniekąd tłumaczyłoby (ale bynajmniej nie rozgrzeszało) jego zachowanie. Po lekturze kilku konkretnych postów jego autorstwa, nie mam większych wątpliwości, że Szczypior aktualnie rezyduje w Niemczech czy Austrii. Jego bezrefleksyjny zachwyt Niemczyzną to dość jednoznaczny predykat.
--------------------------------------------------------------------------------
Ad rem. Zasadniczo, co do kwestii megalomanii niektórych polskich środowisk, to przychylam się do tej opinii. Ja to zrzucam na karb niedostatków w wiedzy historycznej. Każdy naród jednakowoż, a zwłaszcza nacje, które nie wytworzyły państw imperialnych, muszą mieć jakiś narodowy mit, białą legendę, wokół której mogłyby budować swoje morale, poczucie dumy narodowej itd. Powszechnym, ponadnarodowym zjawiskiem jest choćby tzw. mit założycielski.

Do czego jednak chciałbym się przyczepić:

Szczypior napisał:
Ideologia narodowa, która zakłada organizację społeczeństw w państwach narodowych, które to państwa zapewnią narodom szczęście na ziemi, to wymysł środowiska znanego jako międzynarodowi Żydzi

Nadal nie jestem w stanie pojąć, jak można godzić zdecydowaną walkę ze stronnictwem weneckim dążącym w oczywisty sposób do destrukcji państw narodowych z szerzeniem hipotezy o szkodliwości czy zgubności tworzenia państw jednolitych narodowo/etnicznie. Jest dla mnie oczywistym, że państwa niejednolite narodowo są skazane na chaos. By nie mnożyć przykładów za długo, napiszę jedynie o tyglu bałkańskim czy regularnych zawieruchach we Francji czy Wlk. Brytanii. W mojej ocenie nie ulega wątpliwości, że o ile różnorodność jest czymś pożytecznym lub wręcz pożądanym na poziomie międzynarodowym, o tyle taż różnorodność wewnątrz państwa MUSI prowadzić do katastrof społecznych, w najgorszym wypadku do wojny domowej (casus Jugosławii, państw bliskowschodnich) - tak jak wolny rynek w wydaniu libertarian/ASE musi prowadzić w dłuższej perspektywie do katastrofy społeczno-ekonomicznej.



Szczypior napisał:
Potem były bunty, powstania “narodowe”, w których dziwnym trafem nie uczestniczyła większość mieszkańców Polski czyli włościan. Włościanie do tych buntów odnosili się wrogo

Chłopi do XVIII-wiecznych powstań odnosili wrogo dopóty, dopóki nie zawarowano im prawa własności do gospodarowanej przez nich ziemi (choćby za wykupem, ew. oczynszowaniem) i wolności osobistej. Kiedy warunki te zostały spełnione (vide chociażby uniwersał połaniecki), chłopi ochoczo przystępowali do walki narodowowyzwoleńczej. Co więcej, w tamtym okresie to chłopi stawali się powoli głównym nośnikiem idei niepodległościowej (dlatego różni dalekowzroczni przywódcy szlacheccy jak Kołłątaj, Kamieński, Dembowski, Goslar, Gorzkowski et. al. tak bardzo zabiegali o zdobycie ich poparcia, wygrania włościaństwa dla sprawy narodowej). Dobrym przykładem może być powstanie kościuszkowskie. Czy mówią coś komuś takie hasła jak: bitwa pod Maciejowicami, kosynierzy, Żywią y bronią, Bartosz Głowacki? Kiedy państwa zaborcze roztropnie zdecydowały się na reformę uwłaszczeniową (ukaz carski z 1861 r.), zawieruchy chłopskie na ogół ustawały. Chłopi nie mieli bowiem chęci umierać za feudalnych "Panów", których byli niewolnikami. Lecz kiedy tylko na horyzoncie pojawiała się perspektywa zniesienia pańszczyzny, chłopi masowo i entuzjastycznie okazywali budzące się wówczas w tej warstwie uczucia narodowe. Reforma uwłaszczeniowa odbywała się jednak niezwykle ułomnie i opieszale, była sabotowana przez większość szlachty i magnatów bojących się utraty uprzywilejowanej pozycji. Stąd właśnie niepowodzenie m.in. powstania 1846 r., partyzantki Zaliwskiego, marny odzew chłopstwa w czasie Wiosny Ludów, ale też np. rabacja galicyjska. Kto wie, jak potoczyłyby się powstania, gdyby np. dekret grudniowy Napoleona nie zdjął chłopom z nóg "kajdan razem z butami". Odcięcie się od ekskluzywistycznej idei państwa szlacheckiego stanowiło początek budzenia się świadomości narodowej szerokich mas ludowych (spokojnie ~70% populacji, ostrożnie licząc).

Szczypior napisał:
Chodzi o to że cała “narodowa” interpretacja historii jest oparta na kłamstwie. Ideologia narodowa została wymyślona przez międzynarodowych Żydów

Jak można skutecznie dawać odpór żydostwu, które w swej substancji jest z definicji skrajnie szowinistyczne (już sama idea narodu wybranego, podchwycona zresztą potem przez Hitlera), samemu będąc "tolerancyjnym", otwartym na "multi-kulti", przeciwnym "ksenofobii" itd? Nie da się.

Szczypior napisał:
Wcześniej mieliśmy “Konstytucję 3 maja” napisaną w oryginale po francusku a wdrażaną przez żydomasonerię

Sprawa trzeciorzędna ale odniosę się, bo mam pewne wątpliwości. Że w Księstwie Warszawskim obowiązywał francuski (urzędowo) - to nic dziwnego, ale Konstytucja 3 maja? - ktoś zapyta. Nie mam 100% pewności, ale fakty są takie, że w tamtym okresie język francuski był językiem klas uprzywilejowanych, wykształconych - to była po prostu ówczesna lingua franca, następczyni łaciny a poprzedniczka angielszczyzny, zwł. po roku 1789 musiał nastąpić boom na francuszczyznę. Tak więc ten argument jest moim zdaniem chybiony.

Szczypior napisał:
Sama idea narodowa, mimo że ma tak parszywe pochodzenie, nie musi być zła. Chodzi tylko o to że naród taki jak polski nie jest w stanie stworzyć zasad tworzących społeczeństwo i państwo, nie będzie również samodzielnym podmiotem polityki międzynarodowej

Skądś znam tę retorykę. Czy tak przypadkiem nie tłumaczyły się państwa zaborcze w XVIII w. i potem w 1939 r.? Toż to czystej wody szowinizm.

J. Gierowski, Historia Polski 1764-1864, Warszawa 1985, s. 101. napisał:
Europa XVIII w. przeżyła częściowe rozbiory kilku państw. Zwykle jednak odrywane terytoria były jednak mniej czy więcej luźno powiązane z metropolią. Całkowity rozbiór terytorium nie tylko państwowego, ale i narodowego był faktem wyjątkowym

W świetle tego, tak samo jak odrzuca się megalomanię, tak i stanowisko biegunowo przeciwne - skrajne zakompleksienie ("jedynie nas w Europie tak potraktowano, byliśmy więc najbardziej niezdolni do samodzielnego rządzenia się") należy odrzucić. Bezprecedensowość rozbiorów wskazuje raczej nie na jakąś inherentną wadę Narodu Polskiego (tak samo jak nie jesteśmy wyjątkowi in plus, tak nie jesteśmy wyjątkowi in minus) a raczej wybitną pazerność, brak skrupułów i skrajny szowinizm najeźdźców.

Szczypior napisał:
W XIX wieku większość Polski była prowincją Imperium Rosyjskiego. Po 1918 roku Polska była państwem wasalnym Imperium Judeo-brytyjskiego, potem stała się państwem wasalnym kolosa ze wschodu

Zapomniałeś o "epizodzie" z lat 1939-1945? Pod żadną inną okupacją nie dokonano w Polsce takich zniszczeń, a Naród Polski nie stracił więcej ludzi, niż pod butem niemieckim.

Szczypior napisał:
Polska dzisiaj może być albo prowincją czy państwem wasalnym Imperium Judeo-angloamerykańskiego albo Imperium Rosyjskiego. Większego wyboru raczej nie ma

Może też być (i jest) pod hegemonią IV Rzeszy noszącej dla niepoznaki nazwę Unii Europejskiej. Dlaczego nie dziwi mnie, że ta możliwość Tobie umknęła? Smile Dobrze wiemy, kto (abstrahując od wiadomokogo - zresztą ich komitywę z Niemcami doskonale widać przy okazji Holoprzemysłu zwalającego winę na Polaków) gra w tym tworze pierwsze skrzypce. Daruję sobie przykłady Grecji, Hiszpanii itd. III Rzesza osiągnęła założony cel. Polska (nie tylko ona) została podbita. Nie środkami militarnymi, lecz drogą podboju ekonomicznego. W tej diagnozie akurat mogę zgodzić się z Michalkiewiczem.


Szczypior napisał:
W dłuższym terminie należy mieć na względzie również możliwość podziału terytorium Polski pomiędzy sąsiadów. Tak sie robi z dysfunkcjonalnymi państwami, historia, również historia Polski, zna takie przypadki

J. Gierowski, op. cit. napisał:
Własne zaniedbania Polaków nie uzasadniają przy tym w żadnym stopniu postępowania rozbiorców. Wszakże przez rozbiór Polski naruszone zostały najbardziej elementarne podstawy współżycia międzynarodowego. Był on bowiem aktem bezwzględnej przemocy, nie liczącej się z wolą mieszkańców, przemocy której jedynym uzasadnieniem miała być racja staniu silniejszego sąsiada. Dlatego (...) sprawa niepodległości Polski, stać się miała jednym z najistotniejszych problemów europejskich w XIX w. Stała się bowiem probierzem zasad, które miały patronować stosunkom międzynarodowym.


Szczypior napisał:
Polska do niczego nikomu nie jest potrzebna

Oczywisty błąd. Nie mówię już nawet o tym, że jest potrzebna Polakom. Skoro jest taka niepotrzebna, to jak wytłumaczyć zabory, uzasadnić logicznie Drang nach Osten, Generalplan Ost itd? Może Polska nie dorównuje pod względem zasobów rosyjskiemu tytanowi, ale w dalszym ciągu stanowi (zwł. podczas kampanii wojennych) zaplecze gospodarcze, czy to surowcowe, czy też ludzkie. To stwierdzenie również trąci szowinizmem.

Szczypior napisał:
Na pewno szable dzielnych ułanów, które zostały złamane na czołgach Wermachtu, weszłyby jak w masło w czołgi Armii Czerwonej

Kolejny już raz w natrętny sposób wciskasz oczywisty antypolski kit. Szarże ułanów na niemieckie czołgi to mit oparty na epizodzie bitwy pod Krojantami: http://pl.wikipedia.org/wiki/Szar%C5%BCe.....zo%C5%82gi

Szczypior napisał:
Polska ekspansja kulturowa na tereny Wschodu to był sojusz polskiej lub miejscowej oligarchii z Żydami. Miejscowy lud nie ma z tego okresu dobrych wspomnień, można przywołać chociażby Powstanie Chmielnickiego jako największy z niezliczonych buntów kozackich. Polskie pany kojarzą się tam głównie z bezwzględnym żydowskim wyzyskiem wspomaganym przez panów. Na pewno nikt nie chce tam wracać do tych czasów

Genialny fragment. Spróbujmy ekstrapolować go na polskie ziemie zachodnie. Niemiecka ekspansja kulturowa, polityczna i gospodarcza była - dla odmiany - mile widziana przez miejscowy lud, i to zapewne dlatego wybuchło w 1848 r. powstanie wielkopolskie - czy tak?. Pomijam już powstanie wielkopolskie 1919 roku, powstania śląskie i okres drugiej wojny światowej. A co z Bismarckiem (Bijcie Polaków tak długo, dopóki nie utracą wiary w sens życia. Współczuję sytuacji, w jakiej się znajdują. Jeżeli wszakże chcemy przetrwać, mamy tylko jedno wyjście - wytępić ich - E. Guz, Winni szukają winnych, Wydawnictwo Śląsk, 1984, ss.13-14.), Kulturkampfem, co z Hakatą, co z rugami chłopskimi? Uwierz na słowo, do tamtych czasów też nikt nie chce wracać.

Kolega Szczypior lubi posługiwać się cytatami z Biblii, udelektuje go więc zapewne wyjątek z Ewangelii wg św. Matisjahu (7:3-5):
Cytat:
A czemu widzisz źdźbło w oku brata swego, a belki w oku swoim nie dostrzegasz? Albo jak powiesz bratu swemu: Pozwól, że wyjmę źdźbło z oka twego, a oto belka jest w oku twoim? Obłudniku, wyjmij najpierw belkę z oka swego, a wtedy przejrzysz, aby wyjąć źdźbło z oka brata swego

Szczypior napisał:
Polska misja cywilizacyjna na wschodzie to pomysł dość osobliwy, może zalegnąć się jedynie w głowach kompletnych megalomanów. Nikt więcej tego nie kupi

Nie chcę być złośliwy, ale konsekwentnie zripostuję parafrazą: niemiecka misja cywilizacyjna na wschodzie to pomysł dość osobliwy, może zalegnąć się jedynie w głowach niemieckich szowinistów. Nikt więcej tego nie kupi.

Mimo wszystko, Pozdrawiam. Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 19:24, 16 Wrz '13   Temat postu: Re: Witam Odpowiedz z cytatem

Kazek napisał:
Trudno zgodzić się z tym ,że Polskie Wojsko nie miałoby znaczenia w przypadku sojuszu z Niemcami. Myślę ,że jednak by miało pamiętając o tym ,że Sowieci w tamtych czasach nie byli w stanie poradzić sobie z Finlandią. W pierwszych miesiącach po ataku niemieckim do niewoli poddało się kilka milionów czerwonoarmistów a ludność witała Niemców chlebem i solą. Dopiero po tym jak Niemcy pokazali kim są opór zaczął narastać.
Natomiast w książce "Wojna o pieniądz 2" autor twierdzi ,że wojna wybuchła aby zlikwidować Imperium Brytyjskie ,które przeciwstawiało się powstaniu Izraela w Palestynie.
.


Kazek mogła sobie Polska podpisać układ z kimkolwiek i tak byłaby mięsem armatnim. Jedyną rzeczą jaką posiadało polskie wojsko na poziomie koniecznym w II WŚ to był zapał do walki. Technologicznie mieliśmy armię na poziomie I wojny światowej, tak samo, jak strategie dowodzenia przygłupów wybieranych pod marszałka, którzy nieźle może ciągnęli, ale gówno wiedzieli, mogły się sprawdzić, co najwyżej w walce z Zulusami, a i to niekoniecznie. Przykładem bezmyślności taktycznej była, choćby bitwa pod Bzurą, ale przykładów jest bez liku.
Gdyby wprowadzono koncepcje takich ludzi, jak Rozwadowski, Sikorski, Anders, itp. - jeszcze w połowie lat 20. to może obraz wyglądał by inaczej, niż beznadziejnie, ale II RP to był folwark paru przygłupów {co miało miejsce i wcześniej, i ma miejsce i dziś}.
Jeśli mówisz o radzieckich w Finlandii to oni nie przegrali z Finami tylko z warunkami pogodowymi. Dokładnie tak samo, jak później mieli problemy z warunkami terenowymi w Afganistanie, jak Niemcy mieli takie same problemy w Serbii, a Amerykanie mieli problemy terenowe i pogodowe w Wietnamie. Z czymś takim nie wygrasz przewagą technologiczną.
Łatwo zauważyć, że nawet wielcy NaziUSA nie zdecydowały się już pod koniec XX wieku wejść z wojem do Serbii i się im nie dziwię Smile
Natomiast, jeśli chodzi o starcie Niemców z Radzieckimi to Niemcy zaskoczyli ich kompletnie nowatorską na ówczesne czasy taktyką pola walki. Zresztą nie wiem czemu każdy się dziwi, że Niemcy zrobili to z Radzieckimi skoro w ten sam sposób rozłożyli najpotężniejszą ówcześnie, najlepiej przygotowaną technologicznie do wojny armię świata, czyli Francuzów.

Nie wiem natomiast, gdzie autor znalazł info, że Brytole sprzeciwili się powstaniu państwa Izrael w Palestynie.
Brytyjczycy przez długi czas osłaniali przyjazd żydów z całego świata do Palestyny. Właśnie Brytoli syjoniści wybrali sobie do tej roli na konferencji po I wojnie światowej. W pewnym momencie Brytole się z tego wycofali, bo bali się utraty wpływów ze względów na coraz ostrzejsze reakcje muzułmanów, Arabów na działania żydów w regionie. Jednak Brytole wycofali się ze swoich działań dopiero po wybuchu wojny bojąc się przejęcia wpływów wśród arabów przez Niemców i rewolt, z którymi Brytole bali się, że sobie nie poradzą, co da Niemcom możliwość łatwiejszego przejęcia roponośnych terenów {Zresztą Żydzi wówczas zaczęli sobie szukać nowych sojuszników między innymi wśród Niemców}. Jeszcze w 1937 roku był plan stworzenia mniejszego państwa tylko dla żydów i nieco większego dla arabów ze strefą buforową kontrolowaną przez Brytoli, czyli dokładnie to, co stało się Rezolucją nr 181 ONZ, jednak już bez bufora Laughing Ową koncepcję nomen omen odrzucili Arabusy, a nie żydziory, którzy ją przyjęli głównie pod wpływem guriona oraz weizmana.
Nomen omen samo osadnictwo żydów w Palestynie rozpoczęło się właśnie dzięki Brytolom.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Szczypior




Dołączył: 06 Mar 2013
Posty: 241
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 11:17, 17 Wrz '13   Temat postu: Re: Witam Odpowiedz z cytatem

grzanek napisał logiczny i przejrzysty post. Odpowiedź zajmie torchę czasu.

Trochę doczytałem o Andarianie. Mało mnie interesuje folklor związany z Salonem24, Nowym Ekranem i 3obiegiem. Znalazłem jednak informację że Andarian to zast. RedNacz Nowego Ekranu (http://grzegorztalar.neon24.pl/tag/986,uklad).

Andarian to dziennikarz (= intelektualna prostytutka), funkcjonariusz Ministerstwa Prawdy, zawodowy kłamca. Andarian, w najlepszym przypadku qrwi(ł) się w projekcie medialnym polskojęzycznych służb specjalnych na froncie walki ideologicznej.

Czy inteligentny człowiek kupiłby historę że Rysiu Opara, miljoner z Australii, wiedziony miłością do Ojczyzny, wraca do Starego Kraju i zakłada portal blogerski który będzie celebrował “wolność słowa” dla dobra Polski i Polaków?

Z historii wiadomo że nie ma głupoty, w którą nie uwierzą głupie, złe i występne goje.

Andarian to jednak zwykła intelektualna prostytutka. On to robi(ł) dla pieniędzy. Nie ma nawet znaczenia czy pisze te głupoty z przekonania czy z wyrachowania. Jeśli to jest zawodowy dziennikarz to pojawia się kwestia jego potencjalnej przynależności do narodowości dziennikarsko-prawniczej (nazwisko jak nazwisko). To w zasadzie też nie ma znaczenia. Pożyteczni idioci są tak samo (albo i bardziej) pożyteczni/szkodliwi jak wyrachowani zdrajcy, tak nauczał Władimir Lenin. Są tak samo szkodliwi jak Żydzi (o tym jednak Lenin dziwnie nie wspomniał).

Polskojęzycznym pismakom z zasady nie wierzę.



Kazek napisał:
Trudno zgodzić się z tym ,że Polskie Wojsko nie miałoby znaczenia w przypadku sojuszu z Niemcami. Myślę ,że jednak by miało pamiętając o tym ,że Sowieci w tamtych czasach nie byli w stanie poradzić sobie z Finlandią. W pierwszych miesiącach po ataku niemieckim do niewoli poddało się kilka milionów czerwonoarmistów a ludność witała Niemców chlebem i solą. Dopiero po tym jak Niemcy pokazali kim są opór zaczął narastać.

Kazek – wyciągniesz sobie co chcesz.

Armia Czerwona nie mogła poradzić sobie z Finlandią. Parę lat później ta sama Armia Czerwona poradziła sobie z Trzecią Rzeszą.

Wiadomo że ówczesna wojna lądowa z Niemcami to był tylko front wschodni. Reszta to śmiech. Wiadomym jest technologiczne wsparcie Ameryki. To jednak Armia Czerwona pokonała Trzecią Rzeszę. Faktem jest że kosztem olbrzymich ofiar, ale zrobili to wyłącznie Sowieci.

Słusznie podnosisz aspekt morale. W 1939 czy 1941 roku tylko Niemcy mieli morale. Francuzom nie chciało bić się za niemiecki Gdańsk, całkiem rozsądnie. Gdańsk to niemieckie miasto a status “wolnego miasta” i wojna ekonomiczna 2RP przeciwko temu miastu to była zwykła łobuzerka warszawskich żydomasońskich sługusów City of London. Przenosząc to w dzisiejsze realia, Tobie chciałoby się bić za Komorowskiego, Tuska, Apfelbauma i tą całą hołotę? W oficjalnej pseudo-historii starannie przemilcza się aspekt morale i przewagę, którą z tego tytułu miały na początku wojska Rzeszy.

Ruskie zwyciężyły a po stronie Rzeszy walczyli Węgrzy, Rumuni i wiele innych nacji. Polacy nie stanowiliby tutaj listka który by przeważył szalę.

II Wojna światowa to była wojna maszyn. Szczególnie w takiej wojnie liczy się dostęp do żywności, do rudy żelaza i innych surowców, do ropy naftowej, do potencjalnych żołnierzy. Międzynarodowi Żydzi do walki z Trzecią Rzeszą i Japonią zmobilizowali cały świat. W Niemczech w 1944 roku z żywnością było krucho, brakowało benzyny, podobno nawet wojskowe silniki spalinowe przerabiano na alkohol z ziemniaków. Być może nowe rewolucyjne technologie coś by zmieniły. Tylko że podobno Hitler zastopował pracę nad bombą atomową bo wydawała mu się być “zbyt barbarzyńska”. Żydzi nie mieli oporów przeciwko użyciu tej bomby przeciwko niewinnej ludności cywilnej. Z takimi szaleńcami naprawdę trudno wygrać.

Nietrudno chyba nawet dzisiaj zauważyć że międzynarodowi Żydzi dla zdobycia całkowitej władzy nad światem są gotowi do podjęcia ryzyka wywołania globalnego konfliktu nuklearnego. Jak można wygrać z takimi świrami?


Cytat:
Natomiast w książce "Wojna o pieniądz 2" autor twierdzi ,że wojna wybuchła aby zlikwidować Imperium Brytyjskie ,które przeciwstawiało się powstaniu Izraela w Palestynie.

Moim zdaniem Hongbing to agent Systemu. Najlepszy sposób na kontrolowanie opozycji to stanąć na jej czele – tak nas naucza Władimir Lenin.

W drugiej i trzeciej części Hongbing mocno promuje pieniądz oparty na “solidnym złocie”. Poza tym chyba w drugiej części zupełnie bez kontekstu wspomina o “6 milionach ofiar” tzw. holokaustu. Nie wiem czy inteligentny i dociekliwy człowiek kupiłby ten folklor. Dla mnie to kompromitacja. On w ten sposób złożył hołd urzędowym bogom swoich panów.

Jak rozumiem mechanizm historii to międzynarodowi Żydzi tworzą imperia pomagając mobilizować zasoby kraju i terytoriów podbijanych kreacją nieograniczonych ilości pieniądza, wysysają zasoby z tych utworzonych przez siebie imperiów w celu budowy żydowskiego porządku świata a potem, gdy znajdzie się nowy kandydat na imperium, to porzucają stare wypompowane imperium i przerzucają się na nowe. W tej polityce minimalny “tik” to 10-20 a lepiej 50 lat, ale tak to pewnie wygląda.

Kiedyś była Wenecja, potem Holandia z Amsterdamem, potem Anglia/Wielka Brytania z Londynem, w międzyczasie Związek Sowiecki, a teraz dogorywają Stany Zjednoczone.

Na pewno ta wojna nie wybuchła w celu likwidacji Imperium Brytyjskiego. Wojna wybuchła w celu radykalnej zmiany świata, budowy Tikkun Olam. Upadek Imperium był tylko jednym z zaprogramowanych skutków wojny.


Cytat:
Szczyt megalomanii to przedstawianie Jana Pawła II jako największego papieża w dziejach, jako postać najważniejsza w historii świata.

Wojtyła to była wielka operacja pijarowska. Mam ograniczony kontakt z massmediami ale chyba wiele elementów promocji Wojtyły powtarza się w przypadku promocji obecnego szefa papistów. To tylko pijar.

Z historii wiadomo że głupie, złe i występne goje uwierzą w każdą (odpowowiednio podaną) bzdurę.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kapitan_Nemo




Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 498
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:29, 17 Wrz '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Wojtyła to była wielka operacja pijarowska. Mam ograniczony kontakt z massmediami ale chyba wiele elementów promocji Wojtyły powtarza się w przypadku promocji obecnego szefa papistów. To tylko pijar.


...


Przecież to jest prawda uniwersalna, jak to może być PR?
Pięknie kontrastuje z więcej mieć Very Happy

Weź pokaż inną osobę medialną, która mówi, że to od Ciebie zależy co będzie?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
manhattanman




Dołączył: 28 Paź 2011
Posty: 1725
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 14:49, 17 Wrz '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

taki fajny temat i ta mapa wszystko, a dzisiaj... znowu zajebany od góry do dołu jak to określał sam ruchanek - słowotokiem, pisaniem bzdur, gównem etc.

najpierw to tych wszystkich debili trzeba było ucywilizować albo przynajmniej częściowo adoptować, by się wzajemnie nie pozjadały. następnie aby imperializm mógł w ogóle dalej jakoś funkcjonować trzeba było połączyć siły i narzucić reszcie swój geopolityczny plan. ci którzy się sprzeciwili skończyli marnie albo w biedzie pozostawieni najczęściej sami sobie. żaden wujek moskwa im nie pomógł, raczej wysłał im jeszcze więcej problemów. mnie się wydaje że bardziej funkcjonuje szlak morski, a nitka do chin może sobie iść, ale to nie my jej potrzebujemy bardziej. nasze wpływy kończą się moim zdaniem na rosji, a chiny dalej są w potrzebie, mają zjebany system i demografię. najpierw aby można było mieć z tego jakiś pożytek trzeba by mieć jako taką produkcję w całej europie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Kazek




Dołączył: 25 Kwi 2012
Posty: 69
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:57, 17 Wrz '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pszek napisał
Cytat:
W drugiej i trzeciej części Hongbing mocno promuje pieniądz oparty na “solidnym złocie”.

Ja wyczytałem,że wg. Hongbinga Żydzi i/lub finansjera amerykańska spowodują upadek dolara aby wprowadzic na jego miejsce walutę opartą na złocie. ( bo zgromadzili większość światowego złota i USA pozbędzie się długu)
Dodatkowym instrumentem kontroli świata ma być prawo do emisji CO2.

Jeżeli chodzi o II WŚ to aby pokonać bolszewię Hitler powinien powołać rząd rosyjski na emigracji i wyzwalać Rosjan spod władzy bolszewików. Komunizm sam by się zawalił a wtedy żadna Ameryka nic by Niemcom nie zrobiła.
Hitler niestety nie był politykiem ale fanatykiem.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
manhattanman




Dołączył: 28 Paź 2011
Posty: 1725
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:44, 18 Wrz '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

[quote="Kazek"]Pszek napisał
Cytat:
Dodatkowym instrumentem kontroli świata ma być prawo do emisji CO2.
myślę, że ta kontrola świata trwa hen od lat 70' i właśnie teraz jesteśmy w takim momencie, kiedy ta druga strona i nawet trzecia zaczyna ten samozwańczy aktualnie postęp bojkotować. nagle jednak może się okazać, że innego wyjścia nie będzie, bo się albo przeludnimy, albo zagazujemy.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Kazek




Dołączył: 25 Kwi 2012
Posty: 69
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:37, 20 Wrz '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Już ty się nie martw o przeludnienie ani o to ,że zabraknie ci powietrza. Widzę ,że łykasz ten kit dla otępiałych mas o CO2, ociepleniu klimatu, chorobach wściekłych głów itp.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona: 1, 2, 3   » 
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Jedwabny Szlak
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile