Dołączył: 18 Kwi 2009 Posty: 73
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:08, 19 Kwi '09
Temat postu: Pozytywna energia?
Czy uważasz,że wszechmocny kazał ludziom ,by ci tworzyli wielką machinę kościoła dla jego czci?Ja nie bo skoro jest wszechmocny nie potrzebuje naszego klęczenia i modłów bo i do czego?.Powiesz wiec, poco wysłał Jezusa ? jeśli go wysłał , przecież to syn boży założył kościół i nakazał odprawiać eucharystię.Ja uznaję to za metaforę lub mit ,jeśli już ,to chodzi ogólnie byśmy byli wobec siebie pozytywnie nastawieni . Dlaczego nie daje dowodów swojego istnienia? Nie zależy mu na tym,bo nie jest osobą i nie potrzebuje okrzyków na wiwat.Jest wszystkim i niczym każdym atomem i jego energią.A my czym jesteśmy ? właśnie zlepkiem tych atomów i energii,tak jak nasze myśli są energią.Więc czego może chcieć jedna energia od drugiej energii ? Pozytywnej energii ?przyjmując,że pozytywna buduje a negatywna działa destrukcyjnie,potrzebuje jej do istnienia świata.Jeśli tak to warunkiem zachowania życia jest zachowanie pozytywnej energii.Kościół łamie przykazanie miłości zresztą jak my wszyscy oblepiając się w dobra,gdy codziennie umiera z głodu kilkanaście tysięcy dzieci.[/i][b][/b]
Dołączył: 28 Lis 2007 Posty: 1242
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:23, 19 Kwi '09
Temat postu:
jak nie daje dowodów Swojego istnienia? przecierz wielu ludziom prawdziwie do Niego idących się objawia lol : P np film "Przebłysk wieczności" to wspaniały przykład chodź akurat gość nie szedł do Niego ale miał przyjemność Go spotkać
Dołączył: 20 Paź 2008 Posty: 613
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:43, 19 Kwi '09
Temat postu:
Witaj na forum.
Zgadzam sie z Toba ze Wszechmogacy nie potrzebuje religii.
To sa ciekawe rozwazania.
Energia pozytywna / negatywna? Mysle ze wszechswiat dazy do rownowagi, a nie do pozytywnej energii.
Energia jest to motor do dzialania w jakims kierunku - rownowagi.
Jesli rzeczywistosc jest przegieta w jakas strone to pojawi sie albo negatywna albo pozytywna energia.
To ze gdzies codziennie gina dzieci to jest efekt jakichs dzialan i to moze byc bodziec do innych dzialan.
Ten efekt moze byc rowniez przejawem dazenia do rownowagi.
Dzialania sztuczne wpsomagajace rozmnazania np. w Afryce - dokarmianie - moga byc przykladem przeginania w jedna strone.
_________________ Referendum to inicjowanie dobrych oraz wetowanie wrogich nam ustaw. To sprawdzilo sie w Szwajacarii.
Skonczmy z partiokracja.
Demokracjabezposrednia.org
*Nie odpowiadam na posty lekcewazace i niskiego poziomu.
Dołączył: 23 Lut 2009 Posty: 940
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:16, 19 Kwi '09
Temat postu:
przepustka do czynienia dobra, bo tylko to się liczy i tyle jesteśmy warci ile dobra zrobimy dla innych.amen.
_________________ nie konwersuje z babochłopami.
*miarą twojej wiedzy jest zasięg twojej intuicji* astrit
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:27, 19 Kwi '09
Temat postu:
nie no jasne kurwa. dowiedziałem się, że karmienie dzieci w afryce jest przejawem dobra, które to dobro w konsekwencji wywoła zło, bo w przyrodzie musi być równowaga.
to faktycznie, najlepiej jest nie nieść tego dobra afryce, bo jeszcze zrobimy jej gorzej.
najlepiej włączyć sobie tv, wiadomości - transmisję z wyzwalania kolejnego totalitarnego kraju, w imię dobra oczywiście. fajnie sobie pokolorować świat dobrem i złem - pewnie dzięki temu jest łatwiej strawny
jak was czytam to zastanawiam sie na jednym: naprawdę myślicie, że potraficie wykrzesać z siebie dobro? skąd się to dobro waszym zdaniem bierze? bo ja nie widzę żadnego dobra. ludzie sobie zgotowali taki hard core (wojny, niewolnictwo, represje, wyścig szczurów), że jakby nigdy nie wyszli z jaskiń to mieliby co najmniej 100 razy lepiej.
jakie dobro? ja widzę samą głupotę.
Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 477
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:45, 21 Kwi '09
Temat postu:
sorry, ale pojecie dobra i zla ma znaczenie ekhm.. lokalne, tj. w środowisku ludzi. w skali wszechświata nie ma znaczenia..
moze sie myle, ale kurde niewiele jest ludzi myślących o sobie
w kategorii 'ja jestem ten zły' - większosc ma dobre intencje.
tylko ze sumienie bywa plastyczne, ja realne dalekie od ja idealnego..
a jeśli bóg nie jest osobowością? jeśli jest składową naszych intencji?
już wole sobie pomyśleć że jestem tylko/aż
'roztańczonym pyłem tego świata'...
(podzieliłem się swoimi wątpliwościami natury egzystencjonalnej:P )
Dołączył: 20 Mar 2009 Posty: 204
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:59, 12 Maj '09
Temat postu: Re: Pozytywna energia?
gezo napisał:
Czy uważasz,że wszechmocny kazał ludziom ,by ci tworzyli wielką machinę kościoła dla jego czci?Ja nie bo skoro jest wszechmocny nie potrzebuje naszego klęczenia i modłów bo i do czego?.Powiesz wiec, poco wysłał Jezusa ? jeśli go wysłał , przecież to syn boży założył kościół i nakazał odprawiać eucharystię.Ja uznaję to za metaforę lub mit ,jeśli już ,to chodzi ogólnie byśmy byli wobec siebie pozytywnie nastawieni .
Oczywiście, że Bóg nie potrzebuje machiny kościoła, założonej przez mającego zostać niebawem unicestwionym Antychrysta.
Apokalipsa rozdz. 17 : Ostateczne zniszczenie zła min. siedzącego na 7miu wzgórzach Rzymu (s. 1438 1439)
Eucharystii nie "założył syn Boży", lecz Antychryst zwodzący miliony, ufarbowany na Boga na ziemi, co opisuje ciekawy fragment Drugiego listu do Tesaloniczan, rozdział Drugi wersety od trzeciego do dwunastego. A także Ewangelia Jana 4: 23 - 24 "Nadchodzi jednak godzina, owszem już jest, kiedy to prawdziwi czciciele będą oddawać cześć Ojcu w Duchu i prawdzie, a takich to czcicieli chce mieć Ojciec. Bóg jest duchem: potrzeba więc, by czciciele Jego oddawali Mu cześć w Duchu i prawdzie"
Papież jest antychrystem, ukrywa treść Dekalogu, by zgodnie z treścią Biblii ("Choćby ktoś przestrzegał całego Prawa, a przestąpiłby jedno tylko przykazanie, ponosi winę za wszystkie". List Jakuba 2: 10) zwieść nawet i katolików.
Ważne jest tu zwłaszcza Drugie Przykazanie, znajdujące się w Księdze Wyjścia rozdz 20 (s. 86-87) „4 Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! 5 Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. 6 Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań. 7 Nie będziesz wzywał imienia Pana, Boga twego, do czczych rzeczy, gdyż Pan nie pozostawi bezkarnie tego, który wzywa Jego imienia do czczych rzeczy"
oraz Powtórzonego Prawa 4: 16-21„16 abyście nie postąpili niegodziwie i nie uczynili sobie rzeźby przedstawiającej podobiznę mężczyzny lub kobiety, 17 podobiznę jakiegokolwiek zwierzęcia, które jest na ziemi, podobiznę jakiegokolwiek ptaka, latającego pod niebem, 18 podobiznę czegokolwiek, co pełza po ziemi, podobiznę ryby, która jest w wodach - pod ziemią. 19 Gdy podniesiesz oczy ku niebu i ujrzysz słońce, księżyc i gwiazdy, i wszystkie zastępy niebios, obyś nie pozwolił się zwieść, nie oddawał im pokłonu i nie służył, bo Pan, Bóg twój, przydzielił je wszystkim narodom pod niebem. 20 A was Pan wybrał sobie, wyprowadził was z pieca do topienia żelaza, z Egiptu, abyście się stali Jego ludem, Jego własnością, jak dziś jesteście.”
Oraz Czwarte Przykazanie:
"Pamiętaj o dniu szabatu [soboty], aby go uświęcić 9 Sześć dni będziesz pracować i wykonywać wszystkie twe zajęcia. 10 Dzień zaś siódmy jest szabatem ku czci Pana, Boga twego. Nie możesz przeto w dniu tym wykonywać żadnej pracy ani ty sam, ani syn twój, ani twoja córka, ani twój niewolnik, ani twoja niewolnica, ani twoje bydło, ani cudzoziemiec, który mieszka pośród twych bram. 11 W sześciu dniach bowiem uczynił Pan niebo, ziemię, morze oraz wszystko, co jest w nich, w siódmym zaś dniu odpoczął. Dlatego pobłogosławił Pan dzień szabatu i uznał go za święty.”, które zmienił z soboty na niedzielę, by uznawano jego autorytet a nie Boski.
Katolicki Antychryst "będzie mówił słowa przeciw najwyższemu Bogu i zetrze świętych najwyższego Boga i będzie chciał zmienić czasy i prawa", Mówił o tym w drugim Liście do Tesaloniczan : "I wówczas zostanie objawiony niegodziwiec, którego Pan Jezus zabije duchem ust swoich."
Cytaty zaczerpnięte z KATOLICKIEJ BIBLII : Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu. Biblia Tysiąclecia, Pallottinum, Poznań 2003 r. Naprawdę polecam całość tej fascynującej książki zwłaszcza gorąco pragnącym Zbawienia. Od Chrystusa ma się rozumieć, nie od papieża.
"I sprawia, że wszyscy: mali i wielcy, bogaci i biedni, wolni i niewolnicy otrzymują znamię na prawą rękę lub na czoło i że nikt nie może kupić ni sprzedać, kto nie ma znamienia - imienia Bestii lub liczby jej imienia. Tu jest [potrzebna] mądrość. Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy: liczba to bowiem człowieka. A liczba jego: sześćset sześćdziesiąt sześć.”Objawienie (Apokalipsa) 13:16-18
Biochip na rękę lub czoło, jako znamię Bestii nie może odwrócić chrześcijanina od wiary, czy uczynić go nieprawym i niesprawiedliwym w oczach Boga. Biblia nie precyzuje, że nie wolno wkładać nic pod skórę. To kolejny smokescreen, mający na celu "udowodnić" światowym niedzielakom, że jak będą łamali jakieś przykazania "tylko czipa nie wezmą - wtedy na pewno będą zbawieni". A klechy wrzeszcząc o "znamieniu na rękę antychrysta" legendować się będą jeszcze wśród nich jako prawdziwi synowie Boży...
BOŻY ZNAK, ZNAMIĘ „1 Takie są polecenia, prawa i nakazy, których nauczyć was polecił mi Pan, (…) 4 Słuchaj, Izraelu, Pan jest naszym Bogiem - Panem jedynym. 5 Będziesz miłował Pana, Boga twojego, z całego swego serca, z całej duszy swojej, ze wszystkich swych sił. 6 Niech pozostaną w twym sercu te słowa, które ja ci dziś nakazuję. 7 Wpoisz je twoim synom, będziesz o nich mówił przebywając w domu, w czasie podróży, kładąc się spać i wstając ze snu. 8 Przywiążesz je do twojej ręki jako znak. Niech one ci będą ozdobą przed oczami.(…)13 Będziesz się bał Pana, Boga swego, będziesz Mu służył i na Jego imię będziesz przysięgał. 14 Nie będziecie oddawali czci bogom obcym, spomiędzy bogów okolicznych narodów, 15 bo Pan, Bóg twój, który jest u ciebie, jest Bogiem zazdrosnym, by się nie rozpalił na ciebie gniew Pana, Boga twego, i nie zmiótł cię z powierzchni ziemi.” Księga Powtórzonego Prawa, Rozdział 6, 1-16
Bo znak, „znamię” Bestii to NIEDZIELA I IMPLANTOWANY PRZEZ USA ZNAK NIEDZIELI. PRAWO USTANOWIONE PRZEZ CZŁOWIEKA, ZNAMIĘ (LICZBA 6) CZŁOWIEKA „I dano jej, by duchem obdarzyła obraz Bestii, tak iż nawet przemówił obraz Bestii, i by sprawił, że wszyscy zostaną zabici, którzy nie oddadzą pokłonu obrazowi Bestii. 16 I sprawia, że wszyscy: mali i wielcy, bogaci i biedni, wolni i niewolnicy otrzymują znamię na prawą rękę lub na czoło 17 i że nikt nie może kupić ni sprzedać, kto nie ma znamienia - imienia Bestii lub liczby jej imienia. 18 Tu jest [potrzebna] mądrość. Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy: liczba ta bowiem człowieka. A liczba jego: sześćset sześćdziesiąt sześć.”
(Apokalipsa 13, 15-18 )
O Niedzieli dodatkowe informacje tutaj viewtopic.php?t=6551
Dlatego "obraz bestii" – USA, obecnie chce znieść rozdział kościoła od państwa (jak w średniowieczu) i narzucić prawo Niedzieli wszystkim (wbrew Bożemu Prawu-znakowi między „Bogiem a nami”): „Przestrzegajcie pilnie moich szabatów, gdyż to jest znak między Mną a wami dla wszystkich waszych pokoleń, by po tym można było poznać, że Ja jestem Pan, który was uświęcam. 14 Przeto zachowujcie szabat, który winien być dla was świętością. I ktokolwiek by go znieważył, będzie ukarany śmiercią, i każdy, kto by wykonywał pracę w tym dniu, będzie wykluczony ze swojego ludu. 17 To będzie znak wiekuisty między Mną a Izraelitami, bo w sześciu dniach Pan stworzył niebo i ziemię, a w siódmym dniu odpoczął i wytchnął.” Księga Wyjścia 31, 13-17
Jak od Ap. Pawła wiemy, jesteśmy duchowym Izraelem, jako "na sercu obrzezani", a zatem i dla nas SOBOTA jest 7mym (Boska liczba) Dniem Stworzenia, którego Bóg domaga się czci, zgodnie z 4tym przykazaniem (Księga Powtórzonego Prawa rozdział 20), a nie NIEDZIELA , pierwszy dzień tygodnia. Pierwszy, czy Jeden (ONE) to znana wśród Iluminatów ze Skull and Bone Society i Bohemian Groove nazwa Lucyfera (porównaj z wizerunkiem jednodolarówki „In God We trust – ONE” tuż obok lucyferycznego oka boga słońca Ra i satanistycznego babilońskiego Feniksa z 13ma gałązkami, symbolu odrodzenia przez spalenie. Ciekawe też, że w 1991 r. na okładce Newsweeka w USA Feniks odradzał się z popiołów wszystkich spalonych pieniędzy w przyszłym cashless society )
Jak to nie daje ? Już choćby jedynie ateistom, którzy poprzez dostrzeganie zła przekonują się o marności tego świata w oczekiwaniu mającego niebawem nastąpić Bożego Królestwa.
Po więcej prawdy ( i filmów ) na temat chrześcijaństwa, jako remedium na bolączki niebawem zniszczonego świata zapraszam tu:
PRZEŚLIJCIE LINKI ZNAJOMYM, ZWŁASZCZA FANOM BIAŁEGO PAPY A ICH REFLEKSJE WKLEJCIE TUTAJ. TEMAT O POZYTYWNEJ ENERGII, JAKĄ ZAPEWNE DO WAS WYŚLĄ, NADAJE SIĘ DO TEGO JAK ULAŁ.
Dołączył: 18 Kwi 2009 Posty: 73
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:29, 13 Maj '09
Temat postu:
Sorry Prawdziwy ale w tym filmiku o JP2 jedyną niefortunną rzeczą jaka mi się rzuciła w oczy było to krzesło.Twoja wypowiedz była wyczerpująca jesteś nie żle podjarany tym tematem ,wnioskuje z niej,że czip jest dla ciebie synonimem znaku 666,kler to jedna wielka sekta z czarnym papieżem na czele a żydzi jedyni trwający w prawdziwej wierze wyznawcy. A więc wszyscy czipy w dupę i powstanie nieświadoma armia szatana,potem walka słowa bożego z cybernetycznym diabłem i ostatecznie koniec świata,z którego zwycięsko wychodzą żydzi.Powinieneś pisać scenariusze do filmów .Szczególnie,że w tych czasach tak ciężko o dobre pomysły dla twórców kina.
Dołączył: 23 Gru 2008 Posty: 1227
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:24, 14 Maj '09
Temat postu:
Prawdziwy : widze ze jedziesz po całosci, bo dla Ciebie buddyzm to pogańska religia Gardzisz buddyzmem heheh, dobre 600 lat wcześniej niż Jezus, te same ideały co Jezus, przemyśl to
_________________ "W pozornie beznadziejnej walce, rozwiązanie tych problemów jest proste. Jedyną broń jaką mają przeciwko nam jest ukrywanie przed nami wiedzy. Musicie dużo czytać, by
poznać prawdę i dostrzec korzenie zła"
Dołączył: 20 Mar 2009 Posty: 204
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:59, 15 Maj '09
Temat postu:
gezo napisał:
Pogarda i nietolerancja religijna to objaw braku kultury.
Za to pogarda wobec naukowych faktów oznacza potępienie przez rzekomo "nietolerancyjnego" Boga, o którego treści Biblijnego przekazu napisałem powyżej, naiwnie sądząc, że zrozumiecie jasny i klarowny wywód.
gezo napisał:
Sorry Prawdziwy ale w tym filmiku o JP2 jedyną niefortunną rzeczą jaka mi się rzuciła w oczy było to krzesło.Twoja wypowiedz była wyczerpująca jesteś nie żle podjarany tym tematem
Nie to co podjarani okultystycznymi zwyrodnialcami: agentami NWO Ickiem i Tsarionem Gezo i Aya Sophia
gezo napisał:
wnioskuje z niej,że czip jest dla ciebie synonimem znaku 666,kler to jedna wielka sekta z czarnym papieżem na czele a żydzi jedyni trwający w prawdziwej wierze wyznawcy. A więc wszyscy czipy w dupę i powstanie nieświadoma armia szatana,potem walka słowa bożego z cybernetycznym diabłem i ostatecznie koniec świata,z którego zwycięsko wychodzą żydzi. (;
Nie zrozumiałeś niczego z tego, o czym napisałem, przeczytaj proszę jeszcze raz. Bóg dał Ci szansę z której nie skorzystałeś. Zostanie Ci to kiedyś (już całkiem niedługo) przez Niego wypomniane.
Będę się za Was modlił.
Naprawdę, zamiast łatwych głupot, którymi jesteście "podjarani" polecam niewygodną, ale jedyną Prawdę. Ja także długo nie chciałem jej słuchać, mam nadzieję, że kiedyś zdążycie ją jeszcze zrozumieć. Oby nie za późno. Żyjemy w czasach 5tej z 7miu plag Apokalipsy. viewtopic.php?p=85246&highlight=#85246 _________________ Zajrzyj:
http://ruch-adwentu.dekalog.pl/
Dołączył: 23 Gru 2008 Posty: 1227
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:32, 15 Maj '09
Temat postu:
Prawdziwy, alez mnie dziwi co Ty wypisujesz. Po obejżeniu tego filmu w Multimediach który wrzuciłem (wykład pana Dr.) nawet spojżałem na Ciebie nieco przychylniejszym okiem. Za to teraz napiszę Ci coś co naprawdę myślę o Twoich przekazach, Icku, Tsarionie etc.
Jeśli dla Ciebie idea wolności jest nieważna, kwestie manipulacji, państwa policyjnego, GMO, dodatków do żywności, szczepionek, zupełnie abstrakcyjne, a skrajny pacyfizm Icka jedynie zasłoną dymną przed jego rzekomą agenturalną działalnością, to wybacz. Po prostu brak mi słów. Co jest złego w zwracaniu uwagi na NWO,
na kwestie systemu pieniężnego, idei wolnosci osobistej?
Ja sądze ze to Ty jestes agentem NWO, celowo wprowadzasz ludzi w błąd, mamiąc ideą Boga, podporządkowania się (be afraid!), i tylko czekasz na zjednoczenie się religii monoteistycznych tego świata aby być radosnym acz nieco nierozgarniętym obywatelem państwa Orwella.
Co jest złego w samoświadomosci, w dążeniu do szczescia nie kosztem innych, co jest złego w zdaniu "uwazajcie, kazdy moze manipulować" ? Co jest złego w odrzuceniu dogmatów - zarówno tych głupich jak i tych nieco mądrzejszych (są takie?).
Posłuchaj mnie uważnie, ja - w przeciwieństwie do WIELU tutaj NIE neguje istnienia Jezusa i Jego misji/nauczania. Ba, powiem więcej, ja nie wierze - ja wiem że On istniał, i być może umarł za nasze grzechy. Ja Go o to jednak nie prosiłem rodząc się 2000 lat po Nim, sam jestem człowiekiem grzesznym, i żałuje wielu spraw które w zyciu zawaliłem, ale nie zwalam winy na nikogo, nie podbudowuje sie wiarą w Boga, zwalając na Niego odpowiedzialnosc za me zbawienie - uważam że każdy powinien ROBIĆ DOBRE RZECZY, kochac bo jedyne co na tym świecie jest warte odnotowania - to własnie MIŁOŚĆ, wieć bądz łaskaw - nie rób mi znów darmowej reklamy, bo sie nie mogę opędzić od PW zagrzewających mnie doboju z Tobą w potyczkach slowych - mam ich kupe w skrzynce, ale wiesz co? Ja nie podejmuje rękawicy, ja nie walcze, tak jak Jezus - wzniosła obojętność.
I proszę Cie tylko o jeszcze jedno - zrozum raz na zawsze - prawda jest taka ze gówno wiesz, za przeproszeniem (a wiesz że jestem kulturalny). Ty wierzysz, ja wiem - taka różnica. A co do buddyzmu - wg mnie jest dużo bardziej wartościowszy niż chrześcijaństwo - nie ujmując nic Jezusowi. Wpieprzasz pyszne mięsko? Smacznego, sprawiasz ból Bog, nie szanując Jego dzieła. I nie przytaczaj mi wersetów z Biblii o rzekomym zachęcaniu do jedzenia mięcha, bo ja mam również z Biblii dokładnie przeciwne. Ale taka jest właśnie Biblia - niejednoznaczna, myląca, skrajna w wielu przypadkach...
Czego sie spodziewać po książce którą pisała setka nawiedzonych?
Chcesz jeszcze coś wiedziec? JEDYNY tekst Biblijny który JEST PISANY natchnieniem Boga to 1 KR, 13. Czytam go niemal codziennie i nadal nie mogę wyjsc z podziwu, że tak można tą skomplikowana ludzką przypadłość jaką jest miłość opisać.
I wiem że to prawda. Szczera, dlatego jest prawdopodobnie pisana
Boskim tchnieniem.
Cała prawda, całą dobę.
Twój nieoceniony adwersarz.
Aya
_________________ "W pozornie beznadziejnej walce, rozwiązanie tych problemów jest proste. Jedyną broń jaką mają przeciwko nam jest ukrywanie przed nami wiedzy. Musicie dużo czytać, by
poznać prawdę i dostrzec korzenie zła"
Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 276
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:53, 15 Maj '09
Temat postu:
Teza jazni Prawdziwego jest ESCHATOLOGIA.
Wszystko wokol jest potwierdzeniem celowosci misternej konstrukcji, zbudowanej na planie Apokalipsy i proroctw Daniela: wszystko co chcesz powiedziec ma juz tam swoje miejsce, dlatego tak ciezko z nim gadac.
Nie zaskoczysz go i niczym nie zadziwisz!
Jest z tych co MYSLA WIEC SA, a nie CZUJA, ZE ZYJA.
Oczywiscie odkrycie 'kodu wszechswiata', dostepnego dla elity-
"CAŁA PRAWDA o świecie znajduje się w linkach poniżej. Niestety jest dość przerażająca, ale na szczęście nie dla każdego:"
dostarcza mu sporych podniet. I to wlasnie one najbardziej od niego odpychaja.
Pytanie, na ktore niech sobie kazdy kto w temacie odpowie:
Co czujecie gdy w swych bardzo rzetelnie przygotowanych postach obwieszcza nam Dobra Nowine?
Dołączył: 20 Mar 2009 Posty: 204
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:17, 15 Maj '09
Temat postu:
Aya Sophia napisał:
Prawdziwy, alez mnie dziwi co Ty wypisujesz. Po obejżeniu tego filmu w Multimediach który wrzuciłem (wykład pana Dr.) nawet spojżałem na Ciebie nieco przychylniejszym okiem.
Za to ja "spojżałem" uważniej nie tylko na treść, ale i na formę Twoich wypowiedzi i jestem zdruzgotany jednym i drugim. Ty jesteś po prostu niereformowalny. Stwierdzam to z przykrością: Icke z Buddą zrobili Ci wodę z mózgu. Jeden to agent MI5, drugi - jedno z wcieleń szatana. Ty już nawet nie kojarzysz najprostszych faktów pochodzących z książek, które jakoby czytałeś.
Aya Sophia napisał:
Jeśli dla Ciebie idea wolności jest nieważna, kwestie manipulacji, państwa policyjnego, GMO, dodatków do żywności, szczepionek, zupełnie abstrakcyjne, a skrajny pacyfizm Icka jedynie zasłoną dymną przed jego rzekomą agenturalną działalnością, to wybacz. Po prostu brak mi słów. Co jest złego w zwracaniu uwagi na NWO, na kwestie systemu pieniężnego, idei wolnosci osobistej?
Zrozum aya, że to życie nie jest tak ważne jak Ci się wydaje. Gdybyś naprawdę przeczytał Biblię, uświadomiłbyś to sobie wreszcie. Zrozum, że ten świat nie ma żadnej przyszłości. Przygotuj się do przyszłego, który niebawem nastanie i nie mówię o NWO, lecz tym, który ma nastać na Ziemi po armagedonie.
Aya Sophia napisał:
Ja sądze ze to Ty jestes agentem NWO, celowo wprowadzasz ludzi w błąd, mamiąc ideą Boga, podporządkowania się (be afraid!), i tylko czekasz na zjednoczenie się religii monoteistycznych tego świata aby być radosnym acz nieco nierozgarniętym obywatelem państwa Orwella.
Nic dalszego od Prawdy. Po co jako chrześcijanin ostrzegałbym przed Ekumeną ?!
Już Ci mówiłem w jakich agentów wierzysz. Jesteś odpornym na wiedzę pożytecznym idiotą (paputczikem) i już.
Aya Sophia napisał:
Co jest złego w samoświadomosci, w dążeniu do szczescia nie kosztem innych, co jest złego w zdaniu "uwazajcie, kazdy moze manipulować" ? Co jest złego w odrzuceniu dogmatów - zarówno tych głupich jak i tych nieco mądrzejszych (są takie?).
Co ja mam wspólnego z dogmatami ? Treść Nowego Testamentu jest dla Ciebie dogmatyczna ? Jeszcze jeden dowód Twojej odporności na jakąkolwiek prawdę poza płynącą od Icke'a a przestanę z Tobą rozmawiać.
Posłuchaj mnie uważnie, ja - w przeciwieństwie do WIELU tutaj NIE neguje istnienia Jezusa i Jego misji/nauczania. Ba, powiem więcej, ja nie wierze - ja wiem że On istniał, i być może umarł za nasze grzechy. Ja Go o to jednak nie prosiłem rodząc się 2000 lat po Nim, sam jestem człowiekiem grzesznym, i żałuje wielu spraw które w zyciu zawaliłem,
Ja nie podejmuje rękawicy, ja nie walcze, tak jak Jezus - wzniosła obojętność.
I proszę Cie tylko o jeszcze jedno - zrozum raz na zawsze - prawda jest taka ze gówno wiesz, za przeproszeniem (a wiesz że jestem kulturalny). Ty wierzysz, ja wiem - taka różnica. A co do buddyzmu - wg mnie jest dużo bardziej wartościowszy niż chrześcijaństwo - nie ujmując nic Jezusowi. Wpieprzasz pyszne mięsko? Smacznego, sprawiasz ból Bog, nie szanując Jego dzieła. I nie przytaczaj mi wersetów z Biblii o rzekomym zachęcaniu do jedzenia mięcha, bo ja mam również z Biblii dokładnie przeciwne. Ale taka jest właśnie Biblia - niejednoznaczna, myląca, skrajna w wielu przypadkach...
Czego sie spodziewać po książce którą pisała setka nawiedzonych?
To ty udowadniasz po raz kolejny zresztą, że "gówno wiesz" o chrześcijaństwie, kłamiąc, już nie pamiętam który raz, że czytałeś Biblię. Weź się wreszcie za czytanie, bo koniec zastanie Cię wklejającym w internet kolejne debilne filmiki tworzone przez EWIDENTNYCH AGENTÓW NWO , którymi się na swoją zgubę podniecasz. Obyś w porę przejrzał.
Jeżeli jeszcze raz udowodnisz, że wydaje Ci się , iż jakikolwiek fragment nauczania Jezusa obejmuje "wzniosłą obojętność" - nie odpowiem na żaden Twój post. Ty i tak jesteś tylko małym i marnym prowokatorem. Już teraz z rosnącym znużeniem i obrzydzeniem odpisuję na Twój bzdet, z którego - tradycyjnie - absolutnie nic nie wynika, poza stwierdzeniem, że jak ktoś nie ma pojęcia o wymogach Boga wobec człowieka, niech się po prostu nie wypowiada.
Kto Ci powiedział, że jadam mięso ?
Aya Sophia napisał:
Cała prawda, całą dobę.
Nie rozśmieszaj mnie.
Na koniec: Dopóki nie przeczytasz Biblii, rozmowę uznaję za zakończoną. Już Ci kiedyś proponowałem co masz zrobić zanim zaczniesz komentować coś, czego nie rozumiesz:
Zapoznaj się, do niedzieli i tak nie ma mnie na forum. Miłego czytania.
Do ludzika powyżej:
To mnie jest trudno z wami rozmawiać, myślenie nie przeszkadza mi w odczuwaniu sensu i piękna życia, odkrycie "kodu wszechswiata" (?) w postaci obrazu przerażającej przyszłości nie podnieca nikogo, skłania raczej do pomocy innym by zrozumieli to samo, co ja.
Cytat:
Co czujecie gdy w swych bardzo rzetelnie przygotowanych postach obwieszcza nam Dobra Nowine?
Ja czuję dobrze wykonany obowiązek. "Ezech 3: 18-21 "Jeśli powiem bezbożnemu: "Z pewnością umrzesz", a ty go nie upomnisz, aby go odwieść od jego bezbożnej drogi i ocalić mu życie, to bezbożny ów umrze z powodu swego grzechu, natomiast Ja ciebie uczynię odpowiedzialnym za jego krew. 19 Ale jeślibyś upomniał bezbożnego, a on by nie odwrócił się od swej bezbożności i od swej bezbożnej drogi, to chociaż on umrze z powodu swojego grzechu, ty jednak ocalisz samego siebie. 20 Gdyby zaś sprawiedliwy odstąpił od swej prawości i dopuścił się grzechu, i gdybym zesłał na niego jakieś doświadczenie, to on umrze, bo go nie upomniałeś z powodu jego grzechu; sprawiedliwości, którą czynił, nie będzie mu się pamiętać, ciebie jednak uczynię odpowiedzialnym za jego krew. 21 Jeśli jednak upomnisz sprawiedliwego, by sprawiedliwy nie grzeszył, i jeśli nie popełni grzechu, to z pewnością pozostanie przy życiu, ponieważ przyjął upomnienie, ty zaś ocalisz samego siebie»."
_________________ Zajrzyj:
http://ruch-adwentu.dekalog.pl/
Dołączył: 20 Mar 2009 Posty: 103
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:19, 15 Maj '09
Temat postu:
Ja pierdasze, Prawdziwy znowy spamuje swymi chorymi fanatycznymi pierdołami... Autentycznie uważam że takich jak ty powinno się izolować od społeczeństwa.
Bimi napisał:
ludzie sobie zgotowali taki hard core (wojny, niewolnictwo, represje, wyścig szczurów), że jakby nigdy nie wyszli z jaskiń to mieliby co najmniej 100 razy lepiej
Jest w tym nieco racji. Im bardziej zaawansowany poziom techniczny odciągający człowieka od natury, im bardziej skomplikowany system społeczny tym człowiek staje się bardziej zagubiony i budzi w sobie te wszystkie złe instynkty.
Dołączył: 19 Lut 2009 Posty: 1888
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:28, 15 Maj '09
Temat postu:
Dla mnie dobro i zło to bardzo subiektywne pojęcia i nie sądze by były ustalone z "góry" ,ponieważ w każdym zakądku świata są przyjęte inne obyczaje. Prosty przykład: Dla kanibala być zjedzonym albo zjeść drugiego człowieka to powód do dumy zaś dla ciebie jest nie pojęte jak moożna kogoś zjeść. Aby zastanawiać się nad takimi rzeczmi nie możecie polegać na swoich emocjach i wpojonych ideałach bo to tylko zaspokaja ludzkie ego. Czasami dodzę do wniosków ,że czysty obiektywizm w tych sprawach nie istnieje.
Sokrates "Wiem ,że nic nie wiem".
Dołączył: 23 Lut 2009 Posty: 940
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:50, 15 Maj '09
Temat postu:
Cytat:
,ponieważ w każdym zakądku świata są przyjęte inne obyczaje
i dlatego każdy może odnieść się do własnych w takich jakich się urodził i żyć z nimi w zgodzie z własnym sumieniem lub nie. co mnie obchodzą jacys kanibale albo ludzie żyjący w innych realiach. jeśli np. moja dusza wybrała sobie program na dany kontynent w ściśle uwarunkowanym czasie, sytuacjach i energiach tzn. że tu jest miejsce z którym mam się zmierzyć a nawet jeśli przeniosę się w ciągu mojego żywota o kilkaset km gdziekolwiek to też jest w tym jakiś sens.
_________________ nie konwersuje z babochłopami.
*miarą twojej wiedzy jest zasięg twojej intuicji* astrit
Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 276
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:59, 16 Maj '09
Temat postu:
Yamakusa, nie poddawaj sie.
"Wiem, ze nic nie wiem" jest jakby przejsciem fazowym z energii do informacji i wyraza ogrom pokory tego, ktory mowi to z przekonaniem.
Blizsze nam odczuwanie, kontakt z energia dobra czy zla, jest jakby poza strefa formulowania mysli - slow, dlatego dyskusje o tym sa tak trudne:
chmura jest woda i ocean.
Jak misterny jest ich dialog.
Chcemy ustalic czym jest dobro i nie mozemy sie dogadac, bo na swiecie sa kanibale, bankowcy, zolnierze, kaplani, lekarze, plankton (za Tomkiewiczem), mistycy, les medecins sans frontiere .....
Ustalic tu werbalny mianownik konsensusu jest jak chciec ogladac subatomowy swiat poprzez redukcje funkcji falowej nie redukujac jej.
Dołączył: 18 Kwi 2009 Posty: 73
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:29, 16 Maj '09
Temat postu:
Jedno jest pewne punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.Dlatego tak bardzo trudno jest nam wyrażać obiektywne i prawdziwe opinie.
_________________ "Kłamstwo powtórzone wielokrotnie staje się prawdą"
Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 276
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:41, 16 Maj '09
Temat postu:
Kazdy z nas siedzi na innym kosmku fraktala zycia i merdajac nozkami nuci mruczanke z ruskiej bajki:
to futerko jest lepsze, to futerko miec wole....
Czy to nie tak, ze KTOS z wyzszych wymiarow zasiewa sie w nas, tozsamych z miejscem i kultura - gleba?
To co wyrosnie "dobrego" gotowe bedzie do swiadomosci CALOSCI, to co bezksztaltne przyklei sie do scianek kontinuum i pozostanie.
A przeciez nic nie stoi w miejscu!
Czy dochodzimy tu do definicji zla, ktore ze wzgledu na swoj ciezar, dla niektorych rozumiany jako zamilowanie do materii, nie ma wlasnosci umozliwiajacych owa najmniej pojeta podroz po wstedze Mobiusa czasu?
Podpowiedz:
Mostem jest ten nasz swiat
Zatem przejdz po nim i nie buduj tu sobie zadnego domu.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: 1, 2 »
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów