Dołączył: 19 Lut 2009 Posty: 1888
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:22, 10 Cze '11
Temat postu: UE podwyższa normę radioaktywności w żywności
Cytat:
UE podwyższa normę radioaktywności w żywności
kwiecień 1st, 2011 Kategoria OGÓLNE by admin
Prawdziwe intencje politykȯw z Unii Europejskiej zostały właśnie całkowicie odkryte. Odpowiednim rozporządzeniem, wydanym w trybie PILNYM podwyższyli oni dopuszczalną normę radioaktywności w żywności z 600 do 12500 bekereli na kilogram !
Z dniem 27 marca 2011 roku Unia Europejska, w trybie pilnym (przyspieszonym), wprowadziła w życie nowe rozporządzenie dot. dopuszczalnej ilości radioaktywności w pożywieniu /(EU) Nr. 297/2011) /, nagle podwyższając tą granicę …. aż 25-krotnie !
Poprzednia granica była ustalona na 600 bekereli na kilogram pożywienia i była już podwyższona, ze względu na przepisy unijne, nakazujące napromieniowywać każdą transportowaną żywność (w oparciu o niby nieobowiązkowy Codex Alimenatrius). Nowa “bezpieczna granica” to … 12500 bekereli na każdy kilogram pożywienia !!!
Tym razem nie ma przypadku ! Rozporządzenie już w tytule informuje, że podwyższenie normy związane jest z katastrofą w Fukushimie.
Dla każdego obywatela Unii Europejskiej powinno być już w tym momencie całkowicie jasne, że politycy unijni nie kierują się dbałością o jego bezpieczeństwo i zdrowie, lecz tylko i wyłącznie o dobrą kondycję ich niektórych firm. Rozporządzenie to ma umożliwić kontynuację importu wielu artykułów z Japonii do UE i mimo znacznego napromieniowania oraz sprzedawanie ich obywatelom Unii jako „bezpieczne”i „przetestowane”.
Nie obawiajcie się, podejrzewam że niedługo dowiecie się z mediów, iż ekstremalne wręcz podwyższenie normy promieniowania jest tak naprawdę zbawienne dla nas wszystkich i nowa ustawa ma tak naprawdę na celu polepszenie zdrowia obywateli UE.
Specjaliści od PR muszą tylko jeszcze wymyślić kilka dobrych sloganów w temacie, które będą mogły być później masowo powtarzane przez “neo-racjonalistow”.
Link do tekstu Ustawy:
http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexU.....008:DE:PDF
Nas zastanawia tylko milczenie polskich polityków i cisza w polskich mediach…
Czyżby nie zamierzali poinformować nas o tej drobnej zmianie ?
Od Was zależy, co dalej z tą informacją zrobicie…
Link do podobnej informacji w mediach niemieckich:
http://www.newsecho.de/gesellschaft/pano.....ln_erhoeht
Wielu z Was pisze do nas, iż wciąż nie rozumieją różnicy pomiędzy podawaniem wartości w bekerelach i w siwertach, oraz pytają o wpływ takiego promieniowania na organizm. Mamy nadzieję, że poniższy cytat z opracowania podpartego wieloma poważnymi (prace naukowe) linkami źródłowymi, pomoże Wam odpowiedzieć sobie na te pytania:
“Promieniowanie w postaci cząstek powoduje większe uszkodzenia w tkance biologicznej, niż promieniowanie fal elektromagnetycznych w odniesieniu do takiej samej porcji energii zaabsorbowanej przez materiał biologiczny.” - źródło link
Tu właśnie tkwi cała tajemnica: w bekerelach mierzy się aktywność radioaktywnych cząstek na metr3 powietrza, kg żywności i litr płynu. Za to w siwertach mierzy się siłę fal magnetycznych - czyli promieniowania tych cząstek w danym miejscu.
W moim poprzednim artykule już tłumaczyłem, że sama dawka promieniowania z zewnątrz nic nam nie mówi, ponieważ jest to tylko dawka fal magnetycznych. Zwiększenie jej natężenia i czasu działania, zwiększa ryzyko negatywnych zmian w organizmie człowieka. Dlatego krótkotrwały rentgen nam nie szkodzi, lecz wielokrotne jego powtarzanie na pewno spowoduje ciężkie zachorowanie.
Inaczej jest z radioaktywnymi cząstkami. Tylko niewielka ilość wchłoniętych do organizmu cząstek silnie radioaktywnych, może poczynić spustoszenia w organizmie, ponieważ będzie tam silnie promieniować na komórki przez całe lata, uszkadzając je i doprowadzając do nieodwracalnych zmian (np. rak). Zwróćcie uwagę, że w nowej, dopiero co zaakceptowanej dawce promieniowania w pożywieniu, będzie znajdować się radioaktywny Cez 237 i Cez 234 o połowicznym rozpadzie 30 lat i potencjalnie dużo bardziej radioaktywny Pluton, o połowicznym rozpadzie liczonym w milionach lat. Raz pochłoniętych cząstek radioaktywnych, się już nie pozbędziecie !
Dlatego ogólnikowe twierdzenia medialne, że jakaś tam ilość bekereli w m3 powietrza jest dla człowieka bezpieczna, jest zwykłym nadużyciem, a dla mnie osobiście PODŁYM KŁAMSTWEM.
Wyjaśnienie do artykułu pt. “UWAGA: UE w trybie pilnym ekstremalnie podwyższyła normy promieniowania !”, z dnia 31 marca 2011 roku:
Wiele osób pisze do nas, że w podanym przez nas rozporządzeniu EU Nr. 297/2011 nie może doszukać się nigdzie wzmianki o podwyższeniu norm, o którym wspominamy w naszym artykule.
Link do polskiej wersji rozporządzenia: http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/Lex%.....008:PL:PDF
Dlatego tez spieszymy wyjaśnić, iż:
1. Przed datą omawianego rozporządzenia EU Nr. 297/2011, Unie Europejska obowiązywały normy z 2008 r. Nowe, omawiane właśnie rozporządzenie zmieniło jednak ten stan rzeczy i powołało się na już długi czas nieobowiązujące ustalenia zawarte w kryzysowych rozporządzeniach z lat 1987 i 1989, a uchwalonych ze względu na sytuację kryzysową w Europie, powstałą po katastrofie nuklearnej w Czarnobylu.
Inaczej mówiąc, aktualne rozporządzenie EU Nr. 297/2011 przywróciło normy z tamtych, kryzysowych lat, które dopuszczają 10 krotne zwiększenie normy (patrz niżej), uznając tym samym aktualną sytuację za kryzysową. Z ta decyzja właśnie nie zgadza się Organizacja Food Watch, będąc zdania że relatywnie niski import artykułów spożywczych z Japonii nie stwarza sytuacji kryzysowej na rynku żywnościowym Europy . Dla przykładu, USA wprowadziło całkowity zakaz importu artykułów żywnościowych na swój rynek.
2. Powyższa ustawa powołuje się więc na ustalenia z lat ‘80 XX wieku. W roku 1987 i 1989, ze względem na katastrofę nuklearna w Czarnobylu i poważne zagrożenie zakłócenia dostaw żywności do wielu krajów Europy, kraje Europy Zachodniej wydały specjalne rozporządzenie NR 944/89 z dnia 12 kwietnia 1989 r., o ustanowieniu „kryzysowych norm” na radioaktywność w artykułach spożywczych, podwyższając jej poziom dla niektórych artykułów wymienionych w rozporządzeniu 3954/87 nawet 10 krotnie.
link do odpowiedniego rozporządzenia: http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?uri=DD:15:01:31989R0944:PL:PDF
W artykule 2 tego rozporządzenia ustanowiono, że:
„Dla środków spożywczych o mniejszym znaczeniu wymienionych w Załączniku maksymalne dozwolone poziomy stanowią 10-krotność poziomów mających zastosowanie do „innych środków spożywczych z wyłączeniem środków spożywczych o mniejszym znaczeniu”, wymienionych w Załączniku do rozporządzenia (Euratom) nr 3954/87 lub zgodnie z rozporządzeniami przyjętymi na podstawie art. 3 tego rozporządzenia.”
Artykuł1 tegoż samego rozporządzenia przekierowuje nas na rozporządzenie 3954/87:
„Wykaz środków spożywczych o mniejszym znaczeniu, ustalony zgodnie z art. 7 rozporządzenia (Euratom) nr 3954/87, zamieszczony jest w Załączniku.”
3. Musimy więc wrócić do rozporządzenia nr. 3954/87:
link do rozporządzenia: http://ec.europa.eu/energy/nuclear/radioprotection/doc/legislation/873954_en.pdf
link do sprostowania do rozporządzenia: http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexU.....019:PL:PDF
W rozporządzeniu tym przedstawiono tabele artykułów, w których ustalono „normalna”- nie podwyższoną jeszcze zawartość promieniowania:
Poniżej tabela, której normy podwyższono 10-krotnie rozporządzeniem, przesłana nam przez organizacje Food Watch
Wniosek końcowy:
Samo rozporządzenie EU Nr. 297/2011 nie podaje dopuszczalnych wartości promieniowania, ale poprzez odwołania do odpowiednich wcześniejszych (kryzysowych) rozporządzeń, “de facto” ustala je wg. norm w tych wcześniejszych rozporządzeniach określonych, tzn. 10 krotne podwyższenie norm. Z powyższej tabeli wyraźnie wynika, że dopuszczalna zawartość 2 odmian radioaktywnego Cezu podwyższono z 1250 bekereli na kilogram do 12500 bekereli na kilogram pożywienia. Proszę tez wziąć pod uwagę, że odpowiednimi załącznikami rozszerzono listę „mniej ważnych produktów”.
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 1104
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:08, 06 Lip '11
Temat postu:
To jest wlasnie eurokolchoz. Wystarczy przekupic kilku urzednikow i po krzyku. Tym bardziej, ze nie ma winnych, bo te osoby nie sa wybierane i nie czuja zadnego strachu chocby nawet przed utrata stanowiska. Nie trzeba teraz przekupywac kazdego kraju z osobna, a hurtowo - taniej.
Co do produktow, to ryby, wolowina i pewnie cos jeszcze. Zreszta spojrz na dane dla Polski. Moze nie sa to duze obroty, gdyz nie mamy kasy na frykasy. Europa importuje zapewne kilkakrotnie wiecej. Latwo stworzyc mechanizm kupwania ich zywnosci za bezcen np. do Holandii, a potem przepakowac lub tylko zmienic papiery i slac do Polski i do innych wschodnich krajow. Kilka procent z zysku przeznaczyc na lapowki dla pazernych politykow i biznes jak ta lala.
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 1305
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:08, 09 Maj '22
Temat postu:
okey, wiem że na pierwszy rzut oka to jest kolejna spiskowo-kosmiczna wrzutka typu "armagedon 2012",
ale kilka zawartych tu spostrzeżeń jest warte jednak wysłuchania:
Fizyka planety się zmienia, napisy polskie do włączenia w autotłumaczu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów