Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 3285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:43, 11 Sie '08
Temat postu: Papieże, i to czego o nich nie wiemy
Ponieważ mamy podobny temat o Biblii, to postanowiłem utworzyć identyczny o papieżach i papiestwie.
Myślę, że na dobry początek pasowało by, lub wręcz należy wspomnieć następcę św. Piotra tj:
Aleksandra VI Borgię.
Zacytuję za wikipedią jedną z imprez na jakich bawili się ówcześni, (a być może również współcześni) papieże:
Cytat:
Do historii przeszedł tzw. 'Bankiet Kasztanów', znany także jako 'Balet Kasztanów', którym określa się kolację wydaną przez Cezara Borgię 30 października 1501.
Johann Burchard, Mistrz Ceremonii kilku papieży w latach 1483-1503, tak opisał przebieg imprezy w swojej kronice Liber Notarum:
"W niedzielny wieczór, 30 października, Don Cesare Borgia wydał kolację w swoim apartamencie w pałacu apostolskim, gdzie czekało pięćdziesiąt przyzwoitych prostytutek i kurtyzan, które po posiłku tańczyły ze służącymi i innymi obecnymi, najpierw w pełni ubrane a potem nagie. Następnie także po kolacji, świeczniki z zapalonymi świecami umieszczono na podłodze i porozrzucano kasztany, które prostytutki, nagie i na czworaka, musiały zbierać wczołgując się i wyczołgując spomiędzy świeczników. Papież, Doc Cesare i Donna Lukrecja byli wszyscy obecni i przyglądali się. Na koniec, oferowano nagrody - jedwabne koszule, pary butów, kapelusze i inne ubrania - dla tych mężczyzn, którzy mieli największe powodzenie u prostytutek.
Dołączył: 20 Lip 2008 Posty: 801
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:02, 11 Sie '08
Temat postu:
Najdoskonalsza trucizna swiata, praktycznie niewykrywalna, zwana rowniez "Cantarellą" zostalan nazwana właśnie po Borgii i powszechnie nazywa się ją "Cup Of Borgia" czyli kielich Borgii.
Jezuici użyli jej m. in do otrucia papieża Klemensa XIV (który ośmielił się rozwiązać ich zakon) oraz jana Pawła I (który chciał dotknąć tematu Banku Watykańskiego i jego powiązań z P2 i włoską mafią).
Za wikipedią:
Cytat:
Although there is no doubt that Alexander VI liked to eliminate any cardinal and immediately confiscate their property, there is no sufficient evidence on the methods used in these murders. It has been suggested that the family used their favorite poison Cantarella, an arsenic variation, which was offered to their poor victim in a form of drink with an innovative nickname, the 'liquor of succession'. Since raw forms of arsenic, known at that time, were not immediately fatal, Alexander VI must had invented a method for preparation of that substance, for which no information exists. The famous cup of Borgia, a golden cup with a hidden area storing the poison so it could be mixed with the wine, is often mentioned as the family's favorite murdering method, and it has been the base for many legendary and science fiction stories, including Agatha Christie's short story The Apples of Hesperides published in the 1947 collection The Labours of Hercules.
Cantarella to jakby odmiana arszeniku, a Kielich Borgii to naczynie z ukrytym miejscem z trucizna, ktore przechylane zatruwało np wino
_________________ THE THREE FORCES
Dołączył: 20 Lip 2008 Posty: 801
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:13, 12 Sie '08
Temat postu:
Powiem tak: jesli tego typu informacja jest nawet w tak mainstreamowym medium jakim jest Wikipedia, to tylko swiadczy o tym ze jest to wiedza powszechna, ktora tym bardziej znajduje potwierdzenie z niezaleznych źródeł.
_________________ THE THREE FORCES
A po co szukać daleko? W tym temacie jest co tydzień w każdym kiosku całkiem przystępna lektura - Fakty i Mity. Na ich stronie jest pełne archiwum i to bezpłatnie. Jest tam między innymi seria ponad 40-tu sporych artukułów o historii papiestwa... tej w naszym kraju nieoficjalnej.
Dołączył: 03 Lut 2009 Posty: 257
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:54, 01 Lis '09
Temat postu:
chyba dwa najlepsze obrazki z linku Millais-a
EDIT
PS. Papekk27 możesz jeszcze raz wrzucić tego ebooka bo coś ten Twój link nie działa . Dzięki
_________________ Nie interesuje mnie magia, ufo i wszelkie kwestie wiary...
Dołączył: 18 Wrz 2009 Posty: 86
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:29, 01 Lis '09
Temat postu:
@Turecki - proszę
Eric Lacanau i Paolo Luca - Grzeszni papieże. Dolce vita na dworze watykańskim
Autor: Eric Lacanau i Paolo Luca
Tłumacz: Andrzej Olszewski
Miejsce i rok wydania: Gdynia 1993
Wydawca: Uraeus
Świętowali otoczone tajemnicą orgie. - Sobory wabiły tysiące prostytutek. - Najpiękniejsze i najsłynniejsze kurtyzany były ich kochankami i towarzyszkami zabaw
. - Władza sztyletu, trucizny i tortur. Sabaty czarownic - intrygi - neopotyzm - korupcja.
Jest to pierwsza kronika na temat rozpustnego życia papieży w średniowieczu i renesansie. Autorzy prezentują barwny dokument tamtych czasów w oparciu o akta i dokumenty
sądowe, tajne protokoły oraz prywatne dzienniki.
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 3285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:13, 01 Lis '09
Temat postu:
Poza regularnymi orgiami, w historii watykanu istnieje coś takiego jak termin "pornokracja", oficjalnie uznany przez historyków okres historii papiestwa.
Był to okres obejmujący rządy 12 papieży, z których wszyscy ruchali się z dwiema kurtyzanami matką i córką - Theodorią i Marozią Theophylacti.
Mówi się, że w tym czasie te dwie kobiety rządziły watykanem a nie papieże.
Ciekawy jestem, czy aktualnie też organizowane są takie orgie? Ale chyba nie.
Bo skoro jakiś kardynał spierdzielał ostatnio samochodem przed policją z dzielnicy burdeli, to rozumiem, że skoro burdel nie może przyjść do watykanu, to biskupi idą do burdelu. (było o tym chyba na tym forum)
Ale trzeba przyznać, że historia papiestwa jest niezwykła i bardzo barwna.
Voltar napisał:
A w tych fotkach chodziło mi NIE z kim tylko o specyficzny uścisk ręki...
Moim zdaniem pedalski uścisk ręki. Czy ktoś miał okazję podawać rękę księdzu? Jakie wrażenia? Moim zdaniem homo - nieco dłużej przetrzymują uścisk, być może próbują wyczuć reakcję drugiej strony. Miałem wielokrotnie okazję. Niektórzy księża podają normalnie, ale wielu przetrzymuje rękę nawet do kilkunastu sekund - moim zdaniem to zboki, albo wyczuwają w ten sposób podatność drugiej osoby na ewangelizację.
Może to być również efektem podawania ręki jak panienka, niektórzy goście podają takiego flaka, luźno wiszącą rączkę, taką gumę - na pewno mieliście okazję. Taka rączka jest w ten sposób przytrzymywana.
Ale są i tacy co uderzają z taką siłą, że ramię chce wyrwać. Nie każdy zapierdala przecież dzień w dzień przy łopacie.
Jak się spotka taki gość od łopaty z takim co podaje flaka - to musi być niezwykłę spotkanie.
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:37, 05 Mar '13
Temat postu:
Quo vadis Vaticanus? -
Marcin Dachtera:
Cytat:
1 marca o 24 będę gościem w audycji Teoria Chaosu! Tematem rozmowy będzie polityka papieska w XX wieku ! Ponad 3 godziny fascynującej historii z możliwością dzwonienia do studia . W programie :
- omówienie polityki papieskiej od Piusa IX do Jana Pawła II
- odpowiedź na pytanie : ,,co to jest papiestwo” ?
- Jak Watykan wpłynął na wybuch I wojny Światowej
- Jaki był wpływ kurii na rzeź podczas I wojny światowej
- Kto zyskał na I wojnie światowej?
- Dzięki komu doszedł do władzy Mussolini?
- Dzięki komu doszedł do władzy Hitler?
- Dzięki komu doszedł do władzy Franco?
- Kto wywołał tak zwana ,,zimna wojnę”
- Finanse Watykanu w USA
- Alians Watykan – USA
- Wojna w Wietnamie jako konflikt religijny
I wiele więcej…
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: 1, 2 »
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów