|
Praca ,a poczucie satysfakcji z nią związane. |
Moja praca jest zarówno moją pasją więc mam olbrzymią satysfakcje z wykonywanej pracy |
|
22% |
[ 4 ] |
Moja praca jest tylko środkiem do utrzymania mojej rodziny nie mam satysfakcji lub min. |
|
16% |
[ 3 ] |
Praca ,którą wykonuję mnie ani nie ziembi ani nie parzy. |
|
50% |
[ 9 ] |
Praca , którą wykonuje daje mi wystarczające poczucie satysfakcji |
|
11% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 18 |
|
Autor
|
Wiadomość |
Tańcząca
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 11:30, 16 Cze '08
Temat postu: Satysfakcja z pracy(ankieta tylko dla osób pracujących) |
|
|
Praca czym jest dla Was praca?
Czy lubicie swoją pracę , a może ją kochacie. Jaki jest Waszym zdaniem złoty środek , aby być zadowoloym z wykonywanej przez siebie pracy. Jak wyglądałaby praca waszych marzeń. Czy macie już taką praca , której za żadene pieniądze nie chcielibyście zmienić. Czy praca jest w ogóle potrzebna. Czy kobiety powinny chodzić do pracy. Czym powinna być praca dla człowieka. Jaką pracę człowiek powinien wykonywać taką co potrafi czy taką co lubi. Ile godzin i lat człowiek powinien pacować. Co zrobić ,aby praca dawała wszystkim zarówno pracownikom jak i pracodowacą poczucie satysfakcji.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
otelodreiP
Dołączył: 06 Sty 2008 Posty: 611
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 12:01, 16 Cze '08
Temat postu: |
|
|
Mogłaby być jeszcze opcja :
Moja praca jest tylko etapem przejściowym na drodze poszukiwania lepszej pracy, która będzie moją pasją i będzie mi dawała satyskakcje oraz pozwoli utrzymać mi rodzine a jak już to zrobi wtedy mnie już może "ani ziembić ani parzyć"
Taką opcje bym wybrał
_________________ Czego sie nie dotkne to spierdole !
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Tańcząca
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
jabba
Dołączył: 30 Gru 2007 Posty: 1186
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 14:01, 16 Cze '08
Temat postu: |
|
|
A co ja mam zaznaczyć
Jak z pracy którą wykonuje jestem zadowolony, ale już pensja to zwykłe kurewstwo.
_________________ http://republika.pl/blog_fa_550912/991430/sz/zwoliludu.gif
________________________________
A na drzewach zamiast liści wisieć będą komuniści
i LEWACY
Raz sierpem raz młotem w czerwoną hołotę
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Tańcząca
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
ICRF
Dołączył: 13 Maj 2008 Posty: 125
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 15:58, 16 Cze '08
Temat postu: |
|
|
Moja praca jest ciekawa, lubie robić to co robie itd.
Ale pieniądze są szmaciarskie. Czasami czuje sie jak biały niewolnik (nawet nie czasami a permanentnie).
("po pierwsze nie dla sławy po drugie nie dla pieniędzy")
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
neira
Dołączył: 01 Lut 2008 Posty: 190
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 01:48, 17 Cze '08
Temat postu: |
|
|
czy ma to jakis zwiazek z tematyka forum? mozliwe, ze nie zauwazylam. wiem, ze to dzial ogolne i ze to nie moje forum czyli nie moja sprawa, ale pytam z czystej ciekawosci.
_________________ www.varia.pinger.pl
Prawda jest dziwniejsza od fikcji, a to dlatego, że fikcja musi być prawdopodobna. Prawda - nie.
— Mark Twain
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Tańcząca
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:58, 17 Cze '08
Temat postu: |
|
|
Neira wychodząc z takiego założenia, iż podając w wątpliwść czy powyższy wątek ma zwiazek z tematyka forum trzeba by było poddać takiej samej lub podobnej wątpliwości 12 stron dyskusji ogólnej, która to plasuje się zaraz po dziale wiadomości.Przecież ludzie mogliby tematy,które tam kreują(dyskusja ogólna) dopasować inaczej mówiąc podpiąć do innych czy też odpwiednich działów/tematów np. jak o Gmo to np. człowiek i medycyna bo przecież to ludzki organizm i jego potrzeby, a jak o solidarności to do działu Polska i Polacy w sumie jak ma się coś do powiedzenia o żydach to nie ma , gdzie za bardzo
W każdym razie forumowicze są na Nie i wolą zrobić nowy temat w uniwersalnym dziale jak dyskusja ogólna. I jest to zastanwiające...
ze względu na Twój zmysł obserwacyjny zachęcam do zastanowienia się nad tym.
Cytat: | mozliwe, ze nie zauwazylam. wiem, ze to dzial ogolne i ze to nie moje forum czyli nie moja sprawa. |
No tak i z powyższym zadaniem się zgadzam.
Jednakże ponieważ ja jestem osobą , która ceni sobie ciekawość ze względu na jej pozytywne
strony np. ciekawośc- penetrowanie otaczającej rzeczywistości w celu poznawania świata i kondycji człowieka we
wszechświecie dlatego i tylko dlatego odpowiadam Tobie na nurtujące Cię pytane.
Praca jest ważna częścią naszego całego życia pracując na pełen etap spedzamy w niej 1/3 doby lub wiecej
i to najczęściej w godzinach szczytu poświęcamy jej dużo czasu, wysiłku ,uwagi, całego swojego kapitału
nie rzadko kosztem naszego życia rodzinnego. Praca daje nam pieniądze na utrzymanie, ale praca odbiera nam też czas,
praca daje nam poczucie stabilizacji lub też nie , praca daje na poczucie satysfakcji lub też nie. Ze względu na całe nasze zangażowanie
w prace nie uwazasz Neira ,że zasuguję ona na drobinę dyskusji i uwagi?
Natomiast dlaczego na tym forum no akurat tutajzałożyłam ten wątek ponieważ cenię sobie wypowiedzi szanownego grona,które śledzi zjawiska i procesy rzczywistościspiskowej i interesuję mnie ich zdanie jak oni pojmują zjawisko pracy.Podążając za tą myślą zaiste arcyciekawe jest(smama jestem osobą ciekawską) jak to jest ,że szanowno grono dysutuje najbardziej zaciekle zaraz po wiadomościach i dyskusji ogólnej w następujących działach:
9/11 (5302 posty) i lądowanie na księżycu (5271 postów), które to tematy są oczywiście ważne szczególnie 9/11 jednakże są to
tematy powiedziałabym nie dotyczące ich życia bezpośrednio natomiast tematy ściśle związane z życiem każdego z nas
np człowiek i medycyna czyli innymi słowy nasze zdrowie mają postów tylko 894 , a Polska i Polacy 1388 postów.
Wobec powyższego wysuwam postulat o większę skupienie się na odkłamywaniu rzeczywistości i skupienie się na PRAWDZIE także
wokół własnego podwórka. A pytanie jak to jest ,że interesuję nas bardziej odległa pod względem terytorialnym spiskowa rzeczywistość
anieżeli rzeczywistość bardziej lokalna pozsotawiam za otwarte.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Tomkiewicz
Dołączył: 11 Gru 2007 Posty: 989
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 14:37, 17 Cze '08
Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że forum to próbuje przedstawiać fakty, spekulacje czy analizy w kontekście zagadnień polityczno-militarnych - rzadziej socjalnych, rzadziej naukowych. Może tak wyszło po prostu.
Z jednej strony - taka młoda polska ultraprawica, która wyznaje zasadę, że jak Polak wrzeszczy, to dobrze, a jak na Polaka - to święta wojna, a z drugiej - wielbiciele zjawisk paranormalnych, ufofile, jajcarze, religijne samosiejki (to ci, co pozornie odbiegając od instytucji, mówią: ja wierzę po swojemu) itp.
Skoro mamy prawdę o świecie, to należy się liczyć z pękatym miejscem na serwerze. Chyba, że o zakresie faktografii czy analizy zdarzeń, mówią Ikonki Bimiego. Wtedy wiadomo, o co biega. Z tym, że akurat palenie grasu, picie alkoholu, palenie tytoniu czy spożywanie nie nadających się do spożycia dla człowieka produktów - według mnie jest zniewoleniem przez system. Jak i praca bez przyjemności.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Baccalus
Dołączył: 13 Lut 2007 Posty: 414
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:22, 20 Cze '08
Temat postu: |
|
|
Chyba pomyliłem lokale...
To co nazywasz pracą nie jest pracą a służbą, zadaniem powierzanym przez kogoś. Pracy nie można mieć. Tak, jak nie można mieć chody, skoku i jazdy. "Jaki chód chcielibyście mieć najbardziej?", "Czy należy mieć chód, który się lubi, czy który się umie?"
Służba w Systemie potrzebna jest do celów o warunkach spełnienia osadzonych w Systemie.
Realny temat tego tematu:"Satysfakcja z degeneracyjnej, ograniczającej Człowieka, bezowocnej, niszczącej cały ekosystem służby nie-ludziom, istotom niższym(ankieta tylko dla nie-ludzi, istot mających za zadanie przez swój upozorowany ludzki wygląd wprowadzać Ludzi w błąd i skłaniać do porzucenia swego dziedzictwa)
Pytania proszę kierować na PW.
_________________ Admin ograniczył mi liczbę postów do 4, bo krytykowałem policjanta kopiącego człowieka podczas Marszu Niepodległości. Teraz 1/dobę(nie powiedział dlaczego).
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
waha123
Dołączył: 01 Cze 2007 Posty: 1270
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:29, 20 Cze '08
Temat postu: |
|
|
Baccalus napisał: | Chyba pomyliłem lokale...
To co nazywasz pracą nie jest pracą a służbą, zadaniem powierzanym przez kogoś. Pracy nie można mieć. Tak, jak nie można mieć chody, skoku i jazdy. "Jaki chód chcielibyście mieć najbardziej?", "Czy należy mieć chód, który się lubi, czy który się umie?"
Służba w Systemie potrzebna jest do celów o warunkach spełnienia osadzonych w Systemie.
Realny temat tego tematu:"Satysfakcja z degeneracyjnej, ograniczającej Człowieka, bezowocnej, niszczącej cały ekosystem służby nie-ludziom, istotom niższym(ankieta tylko dla nie-ludzi, istot mających za zadanie przez swój upozorowany ludzki wygląd wprowadzać Ludzi w błąd i skłaniać do porzucenia swego dziedzictwa)
Pytania proszę kierować na PW. |
Nie chce Ci wazelinować, ale pięknie dałeś.....
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Tańcząca
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:57, 21 Cze '08
Temat postu: |
|
|
Cytat: | Baccalus napisał:
Pracy nie można mieć. |
Tak rozumiem pracy nie mozna mieć pracę czy też słuzbę jak to określasz można wykonywać. Niemniej w języku potocznym często się używa wyrażenia :jaką chciałbyś mieć pracę? więc słowo mieć można potraktować jako metaforę.
Cytat: | Satysfakcja z degeneracyjnej, ograniczającej Człowieka, bezowocnej, niszczącej cały ekosystem służby nie-ludziom, istotom niższym(ankieta tylko dla nie-ludzi, istot mających za zadanie przez swój upozorowany ludzki wygląd wprowadzać Ludzi w błąd i skłaniać do porzucenia swego dziedzictwa) |
Bardzo dobrze to ujołeś aczkolwiek zdanie zakręcone jak świński ogon:D
I powiem Ci też, że na taką odpowiedź czekałam. A także oczekuję na rozwiniecie przez innych uzytkowników forum spostrzeżenia iż praca bywa służbą czy też służalstwem na rzecz wyzyskujących innych jednostek.
Właściwie to mam pytnie czy można osiągnąć niezależność finansową w warunkach degenercyjnego otaczającego nas systemu?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Baccalus
Dołączył: 13 Lut 2007 Posty: 414
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:11, 22 Cze '08
Temat postu: |
|
|
Niezależność kojarzę ze swobodą, czyli stanem pełnej możliwości realizowania swej myśli.
Finanse kojarzę z pieniędzmi. Pieniądze z bankami. Banki z Bankiem centralnym, będącym narzędziem pewnych ludzi służącym do wprowadzenia systemu niewolnictwa.
Acha. Już rozumiem. Pytasz: "Czy można nieskrępowanie realizować swą myśl w dziedzinie niewolenia innych?
Chmm... Trudne pytanie. Wydaje mi się, że można. Jednak istnieje jeden warunek. Trzeba by było być od urodzenia zniewolonym i niewolę traktować jako wolność. Doświadczanie wyłącznie niewoli umożliwiało by powstanie świadomości zmierzającej w sposób świadomy do niewolenia innych i godzącej się z takim stanem.
Możliwe jednak, że nie przewidziałem jakiś okoliczności, bądź definicje, którymi się posługuję są błędne.
_________________ Admin ograniczył mi liczbę postów do 4, bo krytykowałem policjanta kopiącego człowieka podczas Marszu Niepodległości. Teraz 1/dobę(nie powiedział dlaczego).
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Tańcząca
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:22, 22 Cze '08
Temat postu: |
|
|
No raczej mnie nie zrozumiałeś ?
Ja sie pytam czy można osiągnąć w jakiś sposób niezależność finansową , którą ja pojmuję tak iż posiadam wystarczająco dużo pieniedzy , aby nie służyć innym, ani nie zniewalać innch ludzi także. Posiadać tą niezależność po to ,aby być niezależnym! np.mieć zapezpiecznie finasowe w razie poważnej choroby i mieć pieniądze na leczenie. Czy też na pojechanie do miejsc , które zparagnę zobaczyć. I czy jest to możliwe ? w otaczjącej nas rzeczywistości?
Poza tym wyczuwam w Twoich postach pewnego rodzaju zakotwiczenie Twoich myśli na słowo niewolnictwo, zniewolenie.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Baccalus
Dołączył: 13 Lut 2007 Posty: 414
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:14, 22 Cze '08
Temat postu: |
|
|
Niezależność finansową pojmujesz, jako posiadanie pieniędzy w ilości umożliwiającej przez ich wykorzystanie swobodę realizowania swojej myśli. A cóż to za myśl, którą chciałabyś realizować przy wykorzystaniu pieniędzy? Chciałabyś za nie kupić jedzenie? Dlaczego sama go nie uprawisz ze swym małżonkiem, rodziną, nie ważne. Nie masz ziemi? Ziemi mieć nie można. Można mieć, natomiast pozwolenie na jej wykorzystywanie. To pozwolenie można otrzymać za pieniądze. Od kogo? Od ludzi, których celem jest niewolenie innych... ludzi. Jeśli wolisz bogatsze słownictwo, rzeknę: odebranie Raju Człowiekowi.
Nie, ty chcesz przecież pojechać do miejsc, do których wyjazd sobie wymarzysz. I chcesz z własnej woli, propaganda medialna koncernów turystycznych nie ma na ciebie wpływu. Nie chcesz jechać gdzieś, dlatego, że miejsce, w którym żyjesz nie podoba ci się. Ono jest idealne, właśnie takie, jakie chcesz, by było, jest Rajem. Nie ma w nim trujących dymów, chałasów sztucznych. Wszędzie życie kwitnące. Chcesz wyjechać, bo... po prostu.
Chcesz mieć również pieniądze na zakup produktów produkowanych w fabrykach, w których niewolniczo pracują ludzie o marzeniach takich, jak ty. Produkują oni produkty, których istnienie podyktowane jest wolą niesienia pomocy milionom istnień ludzkich, chorujących, tak, jak ty. Przecież ci niewolnicy nie produkują tych produktów dlatego, że właściciel fabryki przez to zarabia, by móc finansować władze, armie i inne takie, by móc realizować swój główny cel - odebranie Człowiekowi Raju, którego sam nigdy nie miał.
A bez ironii, chodzi mi o to, że pieniądze są stemplem, znaczkiem, kolczykiem, takim krowim, który służy do utrzymania kontroli. Swoboda nie potrzebuje pieniędzy banku centralnego. Waluta Swobody jest nic nie warta w Systemie Zniewolenia. Wybacz, że ciągle używam tego słowa, ale jedyne, co kojarzę z pieniądzem to zniewolenie.
Skoncentrujmy się raczej na tym, żeby czynić swe otoczenie takim, by za nic w świecie(nawet za 100000000000000 papierków z napisem 100$) nie warto było go opuścić.
Jeśli ktoś ma wątpliwości znaczenia powyższego, proszę o pytania.
_________________ Admin ograniczył mi liczbę postów do 4, bo krytykowałem policjanta kopiącego człowieka podczas Marszu Niepodległości. Teraz 1/dobę(nie powiedział dlaczego).
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
otelodreiP
Dołączył: 06 Sty 2008 Posty: 611
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:09, 27 Cze '08
Temat postu: |
|
|
Baccalus napisał: |
Niezależność finansową pojmujesz, jako posiadanie pieniędzy w ilości umożliwiającej przez ich wykorzystanie swobodę realizowania swojej myśli. A cóż to za myśl, którą chciałabyś realizować przy wykorzystaniu pieniędzy? Chciałabyś za nie kupić jedzenie? Dlaczego sama go nie uprawisz ze swym małżonkiem, rodziną, nie ważne. Nie masz ziemi? Ziemi mieć nie można. Można mieć, natomiast pozwolenie na jej wykorzystywanie. To pozwolenie można otrzymać za pieniądze. Od kogo? Od ludzi, których celem jest niewolenie innych... ludzi. Jeśli wolisz bogatsze słownictwo, rzeknę: odebranie Raju Człowiekowi.
Nie, ty chcesz przecież pojechać do miejsc, do których wyjazd sobie wymarzysz. I chcesz z własnej woli, propaganda medialna koncernów turystycznych nie ma na ciebie wpływu. Nie chcesz jechać gdzieś, dlatego, że miejsce, w którym żyjesz nie podoba ci się. Ono jest idealne, właśnie takie, jakie chcesz, by było, jest Rajem. Nie ma w nim trujących dymów, chałasów sztucznych. Wszędzie życie kwitnące. Chcesz wyjechać, bo... po prostu.
Chcesz mieć również pieniądze na zakup produktów produkowanych w fabrykach, w których niewolniczo pracują ludzie o marzeniach takich, jak ty. Produkują oni produkty, których istnienie podyktowane jest wolą niesienia pomocy milionom istnień ludzkich, chorujących, tak, jak ty. Przecież ci niewolnicy nie produkują tych produktów dlatego, że właściciel fabryki przez to zarabia, by móc finansować władze, armie i inne takie, by móc realizować swój główny cel - odebranie Człowiekowi Raju, którego sam nigdy nie miał.A bez ironii, chodzi mi o to, że pieniądze są stemplem, znaczkiem, kolczykiem, takim krowim, który służy do utrzymania kontroli. Swoboda nie potrzebuje pieniędzy banku centralnego. Waluta Swobody jest nic nie warta w Systemie Zniewolenia. Wybacz, że ciągle używam tego słowa, ale jedyne, co kojarzę z pieniądzem to zniewolenie. |
Ojej straszne, co zamierzasz zrobić z tak bulwersującą wiedzą ?
Baccalus napisał: |
Skoncentrujmy się raczej na tym, żeby czynić swe otoczenie takim, by za nic w świecie(nawet za 100000000000000 papierków z napisem 100$) nie warto było go opuścić.
|
Ale faktem jest, że bez tej "namiastki wolności" to dla otoczenia warto bedzię abyś to ty(jako człowiek) ten świat opuścił...
IMO wolność to stan umysłu, ta którą Ty postulujesz może istnieć tylko poza "System Zniewolenia" czyli w zaświatach a nawet to nie jest do końca pewne.
Baccalus napisał: | Jeśli ktoś ma wątpliwości znaczenia powyższego, proszę o pytania. |
1 Dlaczego ironizujesz z chęcią posiadania dobrej posady jako zapewnieniem podstawowych potrzeb ?
2 Dlaczego aż tak demonizujesz współczesny środek płatniczy ?
3 Czy jesteś "tak-ludziem" czy też "służysz" jak inni.
4 Czy jesteś z partii politycznej czy z jakiejś sekty ?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
AQuatro
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 3285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 14:13, 27 Cze '08
Temat postu: |
|
|
Ja w zasadzie zgadzam się z Baccalusem, ale dołożył bym jeszcze takie pytanie.
5. Czy nie uważasz, że pieniądze i systemy państwowe zapobiegają wojnom ?
Tak naprawdę Ci wolnożyjący ludzie byli często napadani przez silniejszych, którzy woleli odebrać niż pracować na pożywienie. W strukturach lokalne wojny są bardzo częstym czynnikiem.
Nasz system tymczasem niewyżytych, czy nadpobudliwych ludzi zajmuje sportem. Daje im możliwość udupienia tej energii, za pieniądze.
W ogóle, to uważam, że sport, zarówno patrząc od strony sportowców, jak i od strony stada, które dopinguje swego faworyta, jest formą kontroli tych wrodzonych instynktów człowieka.
Często widzimy, że osoby, których faworyt przegrał są "wkurwieni" lub dochodzi nawet do rękoczynów, znamy z tzw szalikowcami, czy pseudokibicami.
Forsa potrafi kontrolować tych ludzi.
Nie widzę innego sposobu, jak system państwowy - aby tych ludzi kontrolować i zapobiec aby nie zaczęli zabijać tych którzy pracują.
Nie wiem czy jest możliwe istnienie idealnego systemu. Zawsze znajdzie się ktoś, kto zechce wykorzystać pracę innych. Czy to szaman, czy lekarz. Mając dużo osób do leczenia nie będzie w stanie sam uprawiac pola, lecz zacznie przyjmować formę zapłaty.
Zawsze będzie ktoś kto będzie kradł.
Jak tych ludzi izolować, jak ich kontrolować ?
Powstanie konieczność założenia czegoś w stylu policji, wojska, lekarzy, cieśli, garncarzy i innyc producentów. I w efekcie zacznie się liczyć pieniądz...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
fifi
Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 242
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 14:49, 27 Cze '08
Temat postu: |
|
|
@AQuatro
Dlatego potrzebne są zmiany w samych ludziach, bez tego każda rewolucja prowadzi do punktu wyjścia.
_________________ Można być pewnym tylko tego, że niczego nie można być pewnym
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|