Wysłany: 09:34, 15 Gru '08
Temat postu: Szokujace wyznanie- Jestem matka Putina |
|
|
Cytat: | Szokujące wyznanie: Jestem matką Putina
- Jestem biologiczną matką premiera Rosji Władimira Putina - powiedziała Rosjanka Wiera Putina (82 l.). Swoją niesamowitą opowieścią mieszkanka maleńkiej gruzińskiej wioski zaskoczyła cały świat. I wywołała wściekłość w Moskwie, donosi "Fakt".
Kobieta gotowa jest nawet poddać się testom DNA, by udowodnić swoje słowa. Twierdzi, że Putin urodził się 7 października 1950 r., a więc dwa lata wcześniej, niż podaje oficjalna biografia rosyjskiego polityka. - Jego ojcem był rosyjski mechanik Platon Priwałow, żonaty wtedy z inną kobietą - ujawnia staruszka.
W 1952 r. Wiera Putina wyszła za pochodzącego z Gruzji Giorgiego Osepahwilego i przeniosła się z nim na Kaukaz. Tam mały Putin chodził do szkoły w Metechii. W archiwach jest nawet wzmianka o tym. Władimir Putin był w latach 1959-60 uczniem tej szkoły.
Gruzin Osepahwili nie mógł jednak ścierpieć, że po domu kręci się mały chłopiec, który nie jest jego synem. Zmusił żonę do wywiezienia go do Rosji do dziadków. Wiera Putina uważa, że oddali oni potem chłopca w ówczesnym Lenigradzie parze, która go adoptowała i w oficjalnej biografii Putina figuruje jako jego rodzice, czytamy w "Fakcie".
Rzecznik Putina natychmiast zaprzeczył wersji staruszki. - To nieprawda. Ta historia nie ma żadnego związku z rzeczywistością - powiedział brytyjskiej gazecie "Daily Telegraph".
Czy w opowieść starej Rosjanki można wierzyć? - zastanawia się "Fakt". O dzieciństwie Putina wiadomo w sumie niezbyt wiele, tyle, ile przekazuje oficjalna wersja. Gdyby Putin zgodził się na test DNA, sprawa wyjaśniłaby się sama. Ale czy zdobędzie się na to?
źródło informacji: INTERIA.PL/Fakthttp://fakty.interia.pl/swiat/news/szoku.....05,1228235 |
|
|