Rząd chce zabrać nasze pieniądze
Grzegorz Nawacki
10.06.2008 14:44
Resort pracy chwali się, że jego projekt wypłaty emerytur z OFE ma poparcie społeczne. Nic z tych rzeczy.
Od wczoraj wiemy już jak rząd PO i PSL wyobraża sobie emerytury z otwartych funduszy emerytalnych (OFE). Przyjęty wczoraj projekt ustawy został przesłany do Sejmu. Za wyjątkiem technicznych poprawek nie różni się od projektu resortu pracy, który opisaliśmy kilka miesięcy temu. Rząd zdecydował, że przyszli emeryci nie będą mieli prawa wyboru formy, a jakiej pobiorą emeryturę – będzie tylko dożywotnia indywidualna. Nie będzie dziedziczenia, a niewykorzystany kapitał po śmierci emeryta zostanie w zakładzie emerytalnym. Rząd znacznie okroił propozycję poprzedników, którzy proponowali małżeńską i z okresem gwarantowanym.
- Do sejmu trafił projekt, która ma sobą szerokie konsultacje i poparcie ekspertów i stron społecznych – mówi Jolanta Fedak, minister pracy i polityki społecznej.
Nie do końca.
- Pani minister mija się z prawdą. Projekt nie ma poparcia związkowców. Na początku czerwca podpisaliśmy protokół rozbieżności, w którym wypunktowaliśmy kilkanaście bardzo istotnych uwag. Będziemy przekonywali parlamentarzystów, że projekt trzeba zmienić – mówi Wiesława Taranowska, wiceprzewodnicząca OPZZ.
Wśród najważniejszych uwag OPZZ jest ograniczenie liczby produktów emerytalnych, a także brak zapisu, który gwarantowałby ochronę realnej wysokości emerytury w czasie.
no coz , nic dodac nic ując