W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Samochody na alternatywne paliwa  
Podobne tematy
O samochodach elektrycznych158
Wodór w samochodzie od zaraz?33bez ocen
Polski samochód elektryczny za 20 tyś zł2
Pokaz wszystkie podobne tematy (16)
Znalazłeś na naszym forum inny podobny temat? Kliknij tutaj!
Ocena:
25 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Ziemia i wolna energia Odsłon: 53845
Strona:  «   1, 2, 3, 4, 5 ... 12, 13, 14   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katiusza




Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 34
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 09:32, 18 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Drodzy forumowicze,

Samochody na olej roślinny już dawno są Smile Mój diesel z lat 90-tych bez problemu palił i jeździł na "słonecznikowym" Smile Znam ludzi, którzy tankują tylko w sklepach z owadem Wink Moja rada jest taka:

Kupcie sobie starego golfa 2 TD za grosze i tankujcie olej. A gdy nawet silnik się rozleci to za przysłowiową flaszkę możecie mieć drugi. Tylko problem może być jak was zatrzymają "krokodyle" (Inspekcja Ruchu Drogowego) i pobiorą próbkę paliwa. Wtedy jak w każdym faszystowskim kraju kula w łeb... bo przecież jesteśmy wolni...

Pozdrawiam.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Komzar




Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 1285
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 09:49, 18 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Aż tak źle nie jest, bo jeszcze musieli by udowodnić, że sam ten rzepakowy (bez akcyzy) tam wlałeś. Wystarczy, że powiesz, że pewnie jakaś stacja benzynowa cię oszukała i już.
Musieli by więc złapać cie za rękę.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wld




Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 1104
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:03, 19 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Obecnie siec stacji Bliska oferuje 100% bio za okolo 3,19. Jeszcze niedawno byl po 2,99. Jazda na oleju z sklepu Stonka grozi taka sama sankcja jak jazda na oleju opalowym. Mozna samemu robic w domu biodiesla, oczywiscie nielegalnie. Aparatura i komponenty sa do kupienia w internecie. Wtedy nie trzeba kupowac starego vieśwagena golfa, a cos nowszego. Jak Cie juz zlapia i pobiora probke, to mozesz sie tak tlumaczyc. Jednak narobisz sobie wiecej klopotow. Inspekcja Handlowa sprawdzi zaraz stacje, na ktorej tankowales i jak nie znajda tam sladow rzepaku, to masz gnoj za falszywe skladanie zeznan i dodatkowo od wlasciciela stacji za falszywe oskarzenie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
davidoski




Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 889
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:32, 20 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Niemcy idą na całego w elektryczne auta.

Cytat:
Do 2020 roku po niemieckich drogach ma jeździć przynajmniej milion pojazdów z napędem elektrycznym - wynika z przyjętego w środę narodowego planu rozwoju elektromobilności

- Naszym celem jest przekształcenie Niemiec w lidera światowego rynku aut z napędem elektrycznym - powiedział Karl-Theodor zu Guttenberg po zatwierdzeniu planu przez rząd. Dodał, że milion aut w 2020 to ambitny plan, ale możliwy do realizacji. Obecnie w Niemczech zarejestrowanych jest ponad 41 milionów aut, z czego o napędzie elektrycznym - tylko 1452 sztuki.

Całość programu będzie kosztować ok. 500 mln euro, z czego 170 milionów będzie przeznaczone na badania na temat baterii, którymi auta są zasilane i sposobów ich ładowania.

Elektryczne auta na masową skalę mają trafić na niemieckie drogi w 2012, ale nie wiadomo jeszcze, czy rząd będzie do nich dopłacać kierowcom.

Opozycja przyjęła rządowy projekt z zadowoleniem, skrytykowała jednak ten plan za to, że jest zbyt ogólny i zbyt wiele spraw pozostawia na głowie następnych rządów. Innym zarzutem są małe fundusze przeznaczone na jego wprowadzenie w życie - według opozycji 500 milionów euro to mało w porównaniu z 5 miliardami na sfinansowanie premii za złomowanie przy zakupie nowych samochodów. Dlatego m.in. Partia Zielonych domaga się, aby do ustawy wpisać, aby każdy kierowca zainteresowany kupnem elektrycznego auta otrzymał od rządu premię w kwocie 5 tys. euro.

http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1....._auta.html

A jaki jest polski plan?
_________________
The Truth Hurts
http://bankowaokupacja.blogspot.com
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20400
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:36, 20 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

davidoski napisał:
A jaki jest polski plan?

dokupić jeszcze z 50 F16 by chroniły naszej suwerenności Smile
zresztą wydaje się to ekonomicznie uzasadnione zważywszy że z poprzedniej partii będziemy mieć mnóstwo egzemplarzy które można przeznaczyć na części zamienne. Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Norbi




Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 694
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:10, 20 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Całe zamieszanie z spadkiem sprzedaży samochodów i bankructwami koncernów od dawna sugerowało że szykuje się zmiana technologii. Wypchnięto rekordowe ilości samochodów, Chińczycy przekroczyli milion rejestracji miesięcznie. GM ogłosił że brakuje mu rąk do pracy. Samochody w Polsce chyba nigdy nie były tak drogie. Same pseudopromocje.
Jeśli ludzie wyczuliby że warto poczekać byłby prawdziwy kryzys a tak padły rekordy sprzedaży. W przyszłym roku będzie naprawdę tanio.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wld




Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 1104
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:58, 21 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Niemcy moga sobie pogadac bez nowych elektrowni. Atomowych nie moga budowac, a weglowe znow szkodza. Zachcialo im sie zielonego lewactwa w rzadzie, to maja Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20400
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:14, 21 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

gadasz głupoty. do ładowania samochodów wiatraki nadają się doskonale.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
davidoski




Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 889
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:25, 21 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Widać, że Niemcy wiedzą co robią, bo jednocześnie pojawiła się informacja o uruchomieniu przez nich drugiej co do wielkości na świecie elektrowni słonecznej.

Cytat:
Największa w Niemczech i druga co do wielkości na świecie elektrownia słoneczna działa od dziś w Lieberose we wschodniej części kraju. Gigantyczna bateria zajmuje powierzchnię 210 boisk piłkarskich.


Na dawnym poligonie pod brandeburską miejscowością Lieberose stanęło 560 tysięcy modułów słonecznych. To jeszcze nie koniec inwestycji. Chociaż elektrownia już produkuje prąd, do jesieni planowana jest jej rozbudowa do 700 tysięcy modułów.

Wówczas bateria słoneczna będzie wytwarzać przewidziane docelowo 53 megawaty. Pozwoli to na zaopatrzenie w energię elektryczną nawet 50 tysięcy mieszkańców. Koszt inwestycji wyniósł 160 milionów euro.

Elektrownie słoneczne są bardziej przyjazne środowisku niż tradycyjne elektrownie węglowe. Produkują jednak znacznie mniej prądu. W Niemczech elektrownie opalane węglem kamiennym wytwarzają średnio 700 megawatów.

Uruchomiona dziś elektrownia w Lieberose jest drugą pod względem wielkości instalacją tego typu na świecie. Największa znajduje się w Hiszpanii.

http://biznes.onet.pl/ruszyla_druga_najw.....news-detal
_________________
The Truth Hurts
http://bankowaokupacja.blogspot.com
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
slidexman




Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 828
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:53, 21 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ladowanie akumulatorow jest zbyt dlugie dlatego mysle ze samochody
z napedem pneumatycznym beda bardziej popularne niz elektryczne
ze wzgledu na szybkie tankowanie sprezonego powietrza



http://mdi.lu/index.php
_________________
Otwarte Piramidy Finansowe
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Wld




Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 1104
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:12, 21 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A Ty Don Kichot nie znasz skali problemu. Jak byles kiedys w Niemczech, to widziales pewnie,ze nie zawsze wiatraki maja "luft", a jezdzic trzeba, niestety. Pozatym ile musi byc wiatrakow, aby naladowac kilka milionow aut?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20400
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:43, 21 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wld napisał:
A Ty Don Kichot nie znasz skali problemu. Jak byles kiedys w Niemczech, to widziales pewnie,ze nie zawsze wiatraki maja "luft", a jezdzic trzeba, niestety. Pozatym ile musi byc wiatrakow, aby naladowac kilka milionow aut?

myślałem ze potrafisz liczyć?
mniej niż ci się wydaje.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Wld




Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 1104
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 04:49, 22 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sprobuje. Ladowane auto potrzebuje min. 2kW (2kWx8h=16kWh, czyli srednia pojemnosc baterii) 10.000.000 aut potrzebuje 20.000MW. Srednia moc bloku energetycznego atomowki, to ok. 1000-1500MW, czyli gdzies 15 nowych reaktorow musi powstac.
Teraz ile potrzeba wiatrakow, aby je zastapic. Wiki mowi" Aby uzyskać 1 MW (megawat) mocy, wirnik turbiny wiatrowej powinien mieć średnicę około 50 metrów. Ponieważ duża konwencjonalna elektrownia ma moc sięgającą 1 GW (gigawata), tj. 1000 MW, to jej zastąpienie wymagałoby teoretycznie użycia ok. 1000 takich generatorów wiatrowych. W rzeczywistości elektrownie wiatrowe pracują ok. 1500 - 2000 godzin rocznie, tj. trzykrotnie krócej niż siłownie konwencjonalne i atomowe. Zatem aby wyprodukować tyle samo energii elektrycznej co jedna duża siłownia klasyczna potrzeba ok. 3000 elektrowni wiatrowych o mocy 1 MW."
Zalozmy, ze mamy wiatraki o mocy 2MW. Rachunek jest prosty 10.000x3 (3xkrotszy czas dzialania) =30.000 oblesnych wiez, ktore i tak nigdy nie beda dzialac rownomiernie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20400
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:34, 22 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

1. 1500-2000 godzin rocznie? to by znaczyło że kręcą się tylko przez 17-22% czasu. trochę naciągane - musieliby je chyba w lesie stawiać.

2. jeśli przyjąć twoje (bardzo przesadne) założenia, tzn. że samochód jeździ non-stop przez 1/3 dnia pobierając średnio 2kW to 1 wiatrak o mocy 2MW kręcący się non-stop zasili w danej chwili 1000 samochodów, czyli obsłuży 3000 samochodów/dobę, to do zasilania 10mln samochodów w ciągu roku potrzeba 3333 wiatraków działających non stop. ta liczbę nalałoby przemnożyć przez 2, 3 max. 4 - w zależności jak często wieje wiatr w miejscach gdzie postawiliśmy wiatraki.


podsumowując:
maksymalnie wyjdzie nam 15k wiatraków do zasilania 10mln samochodów jeżdżących po 8godzin/dobę - co jest nierealne, ale ok. to teraz policz ile ropy zużywa rocznie 10mln samochodów jeżdżąc po 8 godzin/dobę i pomnóż tę liczbę przez jej cenę.
obawiam się że się zdziwisz Smile


EDIT: więc tak - powiedzmy że samochód średnio przejeżdża 60km/h, a jego spalanie wynosi 7l/100km. w ciągu 8 godzin daje to 36,6litra ropy/benzyny. co prawda ja tyle zużywam na tydzień ale ok - trzymam się twoich założeń.
wracając, to w ciągu roku daje 36,6 x 365 = 12264litry. teraz x10mln x cena lita ropy (powiedzmy 50centów) daje nam: 61,32 MILIARDY euro w ciągu roku.
teraz zakładając że jeden wiatrak kosztuje 2mln euro za kwotę którą wydalibyśmy na tą benę można postawić 30660 wiatraków.
ciekawe, nie? liczby są bezwzględne Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Wld




Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 1104
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:27, 22 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Probujesz wywiezc dyskusje na inne tory. Nie bylo mowy o ropie. Porownujemy wiatraki i atomowki.
Obawiam sie, ze ta 3 krotna roznica moze byc prawdziwa. Jak mowilem czesto jezdze przez Niemcy i wiele wiatrakow stoi, nawet jak inne obok sie kreca. Nie wiem czym jest to spowodowane. Wiele razy spotkalem cale "farmy" (8-15sztuk) nieczynne.
Zrobilem malego byka. 16kWh to srednie zuzycie na 100km miejskiego malucha. Baterie maja pojemnosc 10-130kWh. W gre wchodza nie tylko male auta miejskie, ale takze pelnowymiarowe i ciezarowe. Naped elektryczny jest tani wiec floty beda maksymalizowac jego wykorzystanie przez wymienne baterie, co za tym idzie beda one ciagle ladowane.
Cytat:
jeśli przyjąć twoje (bardzo przesadne) założenia, tzn. że samochód jeździ non-stop przez 1/3 dnia pobierając średnio 2kW to 1 wiatrak o mocy 2MW kręcący się non-stop zasili w danej chwili 1000 samochodów, czyli obsłuży 3000 samochodów/dobę

Podalem zuzycie pradu podczas ladowania i to bardzo zanizone. To jest bardzo proste do obliczenia. Za przyklad samochod Tesla Roadster. Posiada baterie o pojemnosci 50kWh, ktora podczas sportowej jazdy starczy na dobra godzine, moze dwie. Zeby ja naladowac potrzeba 50 kW w ciagu godziny. Oczywiscie niemozliwe. Trzeba to rozbic na 8 godzin. 50kW/8h=6,25kW na godzine zuzyje ladowarka nie liczac strat. Jeszcze prosciej mozna to obliczyc biorac pod uwage zuzycie pradu na 100km. Wynosi ono 12-35kWh/100km. Takze 30000 wiatrakow to bardzo optymistyczna liczba. Nawet Twoje 15000 mnie przeraza. Na kraj wielkosci Niemiec to bardzo duzo. Gdzie bys nie odwrocil glowy stalby wiatrak. Masz moze informacje ile ich teraz maja?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20400
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:32, 22 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wld napisał:
Probujesz wywiezc dyskusje na inne tory. Nie bylo mowy o ropie. Porownujemy wiatraki i atomowki.

aa, to sorry. zdawało mi się, że śmiejąc się z niemców podważałeś zasadności przerobienia wszystkich samochodów na prąd.

w takim razie nie wiem jak ty ale ja wolałbym mieć pod domem kilka tysięcy wiatraków niż jedną atomówkę.

poza tym wiatraki mają 2 postawowe zalety nad atomówkiami:
1) są czyste ekologicznie - nie produkują radioaktywnych odpadów.
2) paliwo do nich nigdy się nie skończy - z uranem jest jak z ropą; kto ma monopol na jego wydobycie na pewno z czasem ogłosi "peak uranium" aby windować cenę paliwa. wtedy wrócimy do punktu wyjścia. a wiatraki to wolna energia.

oczywiście efektywność wiatraków jest dziś znacznie niższa niż elektrowni atomowych.
ale to nie ma znaczenia tak długo jak długo dysponujesz odpowiednią ilością wiatraków aby zasilić cały kraj - po co ci wtedy atomówki?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20400
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:54, 23 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem


kolesie chcą wybudować 90 jebitnych wiatraków których moc ma odpowiadać mocy ok. 5 elektrowni atomowych.
prąd ma wytwarzać w procesie elektrolizy ciekły amoniak którego chcą używać jako paliwa do samochodów.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
davidoski




Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 889
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:06, 23 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Energia wiatrowa coraz popularniejsza w Europie i USA

Wiatr staje się coraz powszechniejszym źródłem energii na świecie. W Europie niekwestionowanym liderem są Niemcy, w których niektóre landy pokrywają w ten sposób blisko 40 proc. zapotrzebowania na energię elektryczną. W USA przoduje Teksas, który gdyby był osobnym państwem, zajmowałby szóste miejsce na świecie pod względem produkcji energii z siły wiatru.


Według danych The World Wind Energy Association (Światowe Stowarzyszenie Energii Odnawialnej) w 2008 r. największymi producentami energii wiatrowej były Stany Zjednoczone, Niemcy, Hiszpania, Chiny oraz Indie. Polska znalazła się na 19. miejscu na liście, wyprzedzając m.in. Norwegię, Belgię, Czechy i Finlandię. Jak donosi Europejskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej, grupujące kraje promujące tę energię w Europie, aż 43 proc. nowych wygenerowanych zdolności produkcyjnych energii pochodziło w 2008 r. w Unii Europejskiej właśnie z sektora energii wiatrowej.

W Europie do największych producentów energii elektrycznej pozyskiwanej z siły wiatru należą Niemcy (drugi po USA pod tym względem kraj na świecie). Według danych Niemieckiego Instytutu Energetyki wiatrowej (DEWI) na koniec 2008 r. w Niemczech było 20301 instalacji produkujących energię wiatrową. Ich łączna moc to 23902 MW.

W niektórych krajach związkowych Niemiec, jak Saksonia-Anhalt, Meklemburgia-Pomorze Przednie i Szlezwik-Holsztyn, udział energii elektrycznej pozyskanej z siły wiatru w ogólnym zużyciu prądu netto sięga 40 proc., w Brandenburgii - ok. 34 proc. W całym kraju odsetek ten wynosi 7,95 proc. Najwięcej prądu z siły wiatru zdolna jest wyprodukować Dolna Saksonia - 6000 MW.

Na dynamiczny rozwój energetyki wiatrowej stawia m.in. Północno-niemiecki Szlezwik-Holsztyn; władze planują, że do 2020 r. wygenerowana przez wiatraki energia elektryczna pokryje całkowite zapotrzebowanie mieszkańców landu na prąd. Z kolei Dolna Saksonia chce w ciągu najbliższych 11 lat zwiększyć produkcję energii wiatrowej do 10000 MW. Niemcy są też jednym z wiodących eksporterów technologii związanych z energetyką wiatrową, a branża ta rozwija się dynamicznie.

Odnawialne źródła energii zyskują w Niemczech na znaczeniu w związku z ambitną polityką walki z ociepleniem klimatu oraz planowanym całkowitym odejściem od energii atomowej.

Z kolei w Belgii z dystansem podchodzi się do zakładanych na lądzie farm wiatrowych, ponieważ niemal każdemu parkowi wiatrowemu muszą towarzyszyć emitujące ogromne ilości CO2 elektrociepłownie. Szanse na rozwój energii wiatrowej daje natomiast Morze Północne. W lipcu otwarto pierwszy w Belgii park sześciu wiatraków morskich C-Power (offshore) usytuowany aż 27 km od wybrzeża.

Wcześniej już inne kraje, takie jak Holandia, Dania, Szwecja i Wielka Brytania, budowały parki turbin wiatrowych na morzu, ale żaden z nich nie znajduje się tak daleko od lądu. W 2013 roku liczba wiatraków w belgijskim projekcie ma osiągnąć 54 (niektóre nawet 46 km od lądu), a cały park wyprodukuje ponad 300 MW energii, równowartość rocznego zużycia 600 tys. gospodarstw belgijskich.

Szacuje się, że dzięki tej inwestycji, udział energii odnawialnej w ogólnej produkcji energii w Belgii wzrośnie w 2011 roku z obecnych 3 do 6 proc. Projekt wsparł pożyczką 300 mln euro Europejski Bank Inwestycyjny.

We Włoszech energia wiatrowa wykorzystywana jest od początku lat 90., a obecnie pokrywa 0,5 proc. zapotrzebowania na energię w tym kraju. Instalacji do jej odbioru jest około 60.

Urządzenia te stawiane są z inicjatywy wielkich firm prywatnych i instytucji publicznych. Zwolennicy tego rodzaju energii zauważają, że to właśnie tym Włochy różnią się od innych krajów europejskich, w których proste instalacje do jej produkcji znajdują się w małych fabryczkach, gospodarstwach rolnych i na terenie domostw.

Najwięcej urządzeń do produkcji energii wiatrowej znajduje się na południu Włoch, przede wszystkim w Apulii, Kampanii, na Sycylii i Sardynii. Tymczasem zauważa się, że w Italii można by produkować znacznie więcej energii wiatrowej, a to dzięki geograficznemu położeniu kraju; wiatr morski mógłby być wykorzystywany w znacznie większym stopniu.

Sprawa energii wiatrowej nie jest przedmiotem szerszych dyskusji we Włoszech. Obecnie największe emocje budzi decyzja rządu Silvio Berlusconiego o powrocie do produkcji energii atomowej.

Z kolei w USA energetyka wiatrowa znacznie przyspieszyła dopiero w ostatniej dekadzie. W 2008 r. energia ta dostarczyła już ponad 1 proc. całej elektryczności w USA, co oznacza wzrost przeszło dziesięciokrotny w porównaniu z 1999 r., kiedy wiatr generował niecałe 0,1 proc. elektryczności. W samym tylko 2006 r. produkcja energii elektrycznej z użyciem turbin wiatrowych wzrosła w USA o 31,8 proc.

Pionierem rozwijania energii wiatrowej była Kalifornia, ale w połowie obecnej dekady wyprzedził ją Teksas, będący dziś liderem w tym zakresie. W 2008 r. działały tam generatory wiatrowe produkujące 7116 MW, co plasowałoby Teksas na szóstym miejscu na świecie, gdyby był on osobnym państwem.

Inne przodujące stany to Iowa i Minnesota na Środkowym Zachodzie, gdzie 7 proc. elektryczności dostarczają generatory wiatrowe, oraz Oregon, Washington i Colorado.

Recesja zahamowała nieco realizację dużych projektów inwestycyjnych w dziedzinie energetyki wiatrowej z powodu trudności ich finansowania. Warunki sprzyjają jednak mniejszym inwestycjom tego rodzaju. Zamawiają je szkoły, farmy i małe firmy.

W uchwalonym przez Kongres pakiecie pobudzenia gospodarki przewidziano m.in. finansowanie ich z tzw. Obligacji na Czystą i Odnawialną Energię (ang. skrót: CREBs - Clean Renewable Energy Bonds) o łącznej wartości 1,6 miliarda dolarów, przeznaczonych na pomoc w realizacji popieranych przez nową administrację projektów w zakresie czystej i odnawialnej energii.

Lobbowaniem na rzecz energetyki wiatrowej zajmuje się American Wind Energy Association. Stowarzyszenie to informuje, że przyczyniło się do opracowania niedawnego raportu przedstawionego przez Ministerstwo Energetyki USA, w którym stwierdzono, że istnieje możliwość, iż do 2030 r. 20 proc. elektryczności w USA będzie dostarczane z generatorów wiatrowych.

http://wiadomosci.onet.pl/2029989,12,1,1,,item.html
_________________
The Truth Hurts
http://bankowaokupacja.blogspot.com
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mighn




Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 145
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 00:40, 24 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wild:

1. różnica spalania paliwa na każdy wat wyprodukowanej energii pomiędzy silnikiem dedykowanym do określonej prędkości obrotowej i zasilającym agregat a typowym silnikiem spalinowym podczas normalnego użytkowania auta dochodzi aż do 30% (choć słyszy się o nowoczesnych konstrukcjach pijących nawet o 55% ropy mniej) - bierze się to z bardzo prostego faktu - typowy silnik samochodowy konstruowany jest tak, aby przy jak najniższych obrotach uzyskać maksymalny moment obrotowy, natomiast maksymalną moc w górnych zakresach obrotów, natomiast w silniku "agregatowym" konstruktorzy starają się (często bardzo skutecznie) zgrać maksymalny moment i moc w punkcie roboczej prędkości obrotowej.

A ogólnie, ale na temat - właśnie pogadałem sobie z właścicielem sporej ilości jeździdeł elektrycznych, w jego firmie od lat 70 używane jest 40 samochodzików elektrycznych (pole golfowe), jego zdanie na temat elektryków ciut mnie zaszokowało, w wolnym tłumaczeniu "gdyby nie to że ma być cicho i nie capić spalinami, to nikt zdrowy na umyśle nie pchał by się w elektrykę - długoterminowe koszty wymiany akumulatorów + ładowania to kwota ponad 2x wyższa niż paliwa i obsługi technicznej dla diesla czy benzyny" - cóż, nie mam jak zweryfikować tej informacji, ale obawiam się że coś w tym może być Sad (no chyba że koleś po prostu nie lubi meleksów)
_________________
Opowiedz znajomym, nie daj się systemowi!
Jeżeli 1000 ludzi uzna cię za wariata a 1 osoba uwierzy to odniosłeś sukces!!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wld




Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 1104
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:32, 25 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przestancie juz z tymi generatorami. Ziomus nie gadaj mi takich rzeczy. Znam sie troche na silnikach i najbardziej wydajny jaki sie udalo czlowiekowi zbudowac, to okretowy dwusuw zasilany mazutem. Poszukaj sobie o nim w necie jak chcesz. Ma wielkosc kamienicy i w pizdu koni. Sprawnosc 50% i na tym sie chyba zatrzymamy. Obojetenie cos bys mial za silnik, to i tak jestes w duzo w plecy jak przyjdzie Ci do glowy aby nim robic prad. Od wytwarzania pradu sa elektrownie, a agregaty sa zasilaniem awaryjnym zajebiscie drogim w uzytkowaniu. Takze samochod elektryczny z awaryjnym generatorem: tak. Nigdy na odwrot.

Nie zartuj sobie. Melex kontra wspolczesne auta el. to jest jak Syrena 105 versus nie wiem Honda S2000. Zadnego porownania. Dziwne, jakos elektryczne wozki widlowe (nowe) wszystkim sie oplacaja.

Nie mowie, ze wiatraki to syf. Jako dodatkowe zrodlo energii sa swietne, ale nikt rozsadny nie oprze na nich calego kraju. Jak nastanie chocby na jeden dzien cisza wiatrowa, to co zrobisz? Jak potrwa kilka dni, to mozna mowic o katastrofie. Juz lepiej spietrzac wode. Daje duzo Watow i nic nie emituje. Ba trzeba zalac to i owo, ale nie ma nic za darmo. Innym sposobem jest ustawienie elektrowni slonecznych tzw wież w rejonach silnie naslonecznionych. Widzialem w tv projekt ustawienia tego ustrojstwa w okolicach Sahary i przewodami do Europy. Oczywiscie bambusom tez kilka Wat sie nalezy za miejscowke.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mighn




Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 145
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:03, 25 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wld napisał:

Nie zartuj sobie. Melex kontra wspolczesne auta el. to jest jak Syrena 105 versus nie wiem Honda S2000. Zadnego porownania. Dziwne, jakos elektryczne wozki widlowe (nowe) wszystkim sie oplacaja.


1. mają na prawdę nowoczesne wozidła na tym polu - to Anglia... autka są wymieniane na nowe zwykle jak padną akumulatory - bo się bardziej opłaca...

2. Widłaki - no to tu akurat nie masz racji, elektryki to domena magazynów zamkniętych i półotwartych, natomiast wszystkie składy otwarte idą w widłaki na LPG lub paliwa płynne - nie zapominaj że widłak pracuje zazwyczaj na paliwie rolniczym (z niższą akcyzą).

Natomiast ja na prawdę cieszył bym się z elektryka: ciche, nie śmierdzi, dużo niższa awaryjność - generalnie same zalety - tylko niestety koszty eksploatacji (wymiany akumulatorów) oraz mizerny zasięg lub brak przestrzeni ładunkowej (a czasem i to i to) niestety powoduje że jest to dla mnie tylko ciekawostka - codziennie robię między 120 a 280 km, a raz na czas powyżej 1500km w jednym przejeździe - przy takiej eksploatacji zostaje tylko albo ogniwo paliwowe, albo stacje gdzie wymieniają cały pakiet akumulatorów na świeżo naładowane (w rozsądnej cenie oczywiście) - inaczej klapa Sad
Jeżeli elektryk pozwoli na pokonywanie sporych dystansów, nie zabierze cennego miejsca w aucie, da się "tankować" w ciągu max 15 minut, to dla mnie może być nawet droższy w eksploatacji o te 10-15% od diesla, ale na dzień dzisiejszy to tylko marzenia.

A w kwestii silników spalinowych - sprawdź sobie średnią sprawność silnika samochodowego w zakresie 800-4000 obr/min - bo zwyle w danych dostajesz tzw sprawność maksymalną (zwykle dla około 2100-2400 obr/min) - ale przy wyższych i niższych obrotach już nie jest tak różowo, jeszcze w przypadku TDI to jakoś wygląda, ale przy nieuturbionej benzynie zaczyna być dramat Sad i właśnie dla tego powstała idea hybrydowego napędu szeregowego - stosowanego nie tylko tak jak napisałeś do napędu pociągów, ale także autobusów, oraz pierwszych hybrydowych projektach aut ciężarowych.

http://pe.org.pl/abstract_pl.php?nid=27
http://www.mercedes-benz.pl/content/pola......0003.html
i masa masa innych...
_________________
Opowiedz znajomym, nie daj się systemowi!
Jeżeli 1000 ludzi uzna cię za wariata a 1 osoba uwierzy to odniosłeś sukces!!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kowal




Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 188
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:19, 25 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak apropos samochodów elektrycznych.
Na prąd to były trolejbusy. Taki niby to autobus, niby tramwaj. Na gumowych kołach z pantografem.
Do czego zmierzam.
Gdyby naprawdę była taka konieczność, ministerstwo transportu drogowego- czy jak je tam zwał- zdecydowałoby się na wybudowanie nad drogami- niech by tylko szybkiego ruchu- czegoś w rodzaju sieci trakcyjnej (w postaci "siatki ogrodzeniowej" nad jezdnią) i już byłaby jazda na prąd.
Coś jak w wesołym miasteczku.
Tylko, że.... no właśnie. Musiała by zaistnieć taka konieczność i to globalnie.
_________________
Moja chata z kraja.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
sonic3




Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 682
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:09, 25 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No właśnie poruszyłeś ciekawą kwestię alternatywy dla transportu publicznego mianowicie trolejbusy, obecnie tylko w 4 miastach w Polsce istnieją aktywne sieci Trolejbusowe mianowicie Gdynia, Sopot, Tychy i Lublin z czego , są one dość stare przez co funckonują na prądzie stałym, a obecnie nowe rozwiązania jak trolejbus Solaris Trolino 12AC spokojnie mogły by być zmodernizowane do prądu zmiennego co obniżyło by koszy zużycia energii, mimo to trolejbus jest ok. 3 tańszy w utrzymaniu niż autobus przez tabory, a budowa infrastruktury jest mniej skomplikowana niż w przypadku tramwajów.
Ciekawą koncepcje skonstruował także koncern motoryzacyjny Solaris Bus & Coach S.A, czyli trolejbus z dodatkowym agregatem prądotwórczym Solaris Trolino 18. W Polsce jeździł tylko 1 taki egzemplarz na testach w Gdyni, w miejscach gdzie nie ma trakcji elektrycznej zamieniał się on w autobus napędzany elektrycznie z agregatu, do tego pantografy są w nim zdejmowane automatycznie z poziomu kabiny kierowcy.
Trolejbusy były dawniej popularne w całej Polsce mnóstwo ich jeździło np. w stolicy ale wiele taborów skuszonych w tamtych czasach tanią ropą zrezygnowały z tego typu środków transportu, niestety pozostały w Polsce tylko 4 miasta z których inne komunikacje miejskie mogłby wziąć przykład ;/

Solaris Trolino 12AC kursujący w obrębie Gdyni i Sopot



Cytat:

Zalety

* Trolejbusy mają dużo większe przyspieszenie niż autobusy, a średnia prędkość przejazdu od pętli do pętli w terenie miejskim jest wyższa niż w przypadku autobusu.
* Podczas ruszania zużywają wielokrotnie mniej energii niż autobus.
* Praktycznie nie emituje zanieczyszczeń.
* Koszt budowy infrastruktury jest niższy niż w przypadku tramwajów wobec braku szyn.
* Trolejbusy mają lepszą od tramwajów przyczepność, dzięki czemu mogą gwałtowniej przyspieszać i hamować, co zmniejsza prawdopodobieństwo kolizji. Charakteryzują się także większą zdolnością pokonywania wzniesień.
* Nowoczesne trolejbusy posiadają możliwość zwracania energii elektrycznej z powrotem do sieci trakcyjnej podczas hamowania co ogromnie wpływa na zużycie energii elektrycznej podczas jazdy w warunkach miejskich. Przykładem takiego pojazdu jest Jelcz M121E, Solaris Trollino 12 i 12AC.
* Trolejbus ma zazwyczaj cichszy bieg od tramwaju dzięki tłumieniu odgłosów jazdy przez opony.
* Ponieważ trolejbus nie jeździ po szynach, jest bardziej mobilny w ruchu niż tramwaje (możliwe ominięcie przeszkody na torze jazdy, ograniczone jednak do ok. 2–3 metrów dopuszczalnym wychyłem pałąków, problem znika przy dodatkowym zasilaniu pojazdu).

Wady

* Ponieważ trolejbusy nie jeżdżą po szynach, istnieje możliwość "zgubienia pałąków", czyli oderwania się odbieraków prądu od sieci trakcyjnej. Jest to dość częste i uciążliwe zjawisko, szczególnie w przypadku starej sieci trakcyjnej, która nie ma prowadnic na zakrętach. Druty załamują się w tych miejscach, co powoduje niebezpieczne kołysanie się pałąków. Przy zbyt dużej prędkości może to spowodować ich opadnięcie. Jest to uciążliwe zjawisko, dlatego większość miast wymienia sieć trakcyjną – szczególnie na skrzyżowaniach i rondach.
* Napowietrzna sieć trakcyjna jest bardziej skomplikowana niż tramwajowa, posiada bowiem dwa przewody jezdne, co wymusza wprowadzenie zwrotnic.
* Niemożność wzajemnego wyprzedzania się trolejbusów (np. stojących na jednym przystanku). Ograniczenie wynika z korzystania z tej samej trakcji.
* Trolejbusy mają takie same prawa na ulicy jak autobusy, przez co tak jak one tkwią w korkach.
* Przy ruszaniu starszych trolejbusów odczuwalne jest dość uciążliwe szarpanie. Często, również w starszych modelach, gdy kierowca zdejmie nogę z przyspieszacza (pedał gazu) występuje bardzo silne szarpnięcie spowodowane odłączeniem zasilania od silnika. W trolejbusach z napędem sterowanym elektronicznie (IGBT) problemy te nie występują.
* Są ograniczone zasięgiem sieci trakcyjnej. Istnieją jednak tzw. duobusy, które mogą być napędzane silnikami Diesla lub akumulatorami, dzięki czemu mogą wjeżdżać w obszary, gdzie sieć trakcyjna z różnych przyczyn nie może zostać rozwieszona. Przeprowadzano również próby użycia superkondensatorów do zasilania trolejbusów poza siecią trakcyjną, ale eksperymentalne trolejbusy z Szanghaju w Chinach stoją niesprawne w zajezdni, a dalsze eksperymenty "przesunięto na czas nieokreślony".

quote from wiki: http://pl.wikipedia.org/wiki/Trolejbus
_________________
http://zakazaneowoce.pl/imgs/banery/baner-zakazaneowoce-350x20.jpg
Zdolność do dziwienia się jest początkiem do mądrości
Prawa jednego człowieka kończą się tam, gdzie zaczynają się prawa drugiej osoby.
W jedności siła nie w budowanych murach!!!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Wld




Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 1104
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:08, 26 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bardzo celna uwaga nt. trolejbusow. Napewno lepsze niz tramwaje. Za granica widzialem tego dosc duzo. W Budapeszczie albo gdzies w pepikow. W Budapeszcie bylo fajne rozwiazanie odnosnie komunikacji miejskiej. Prawy pas byl przenaczony wlasnie dla niej oraz taksowek. Bardzo rzadko ktos tam wjezdzal. U nas wiadomo jakby to bylo.

Mighn
Ten Twoj ziomek pewnie mial jakies gowniane te melexy. Jest gwarancja na takie cos. Pozatym ktoras firma lesinguje baterie chyba Think albo Tesla. Jak padnie to masz to w dupie, bo to ich problem. Zadna powazna firma nie wypusci takiego bubla, konkurencja jest bezlitosna i juz nikt od nich niczego nie kupi. Rynek samochodzikow golfowych nie jest tak wymagajacy jak samochodowy. Wyobrazasz sobie aby ktos zrobil taki numer?

Widlaki elektryczne to juz standard. Jezdze troche po firmach i bardzo malo pozostalo gazowych. Oczywiscie widzialem pare nowych, ale pojedyncze sztuki. Oczywiscie w PL w firmach jezda ZREMBy z silnikami od traktorow.

Naped hybrydowy jest malym kroczkiem w dobra strone, ale prowadzi w slepy zaulek. Troche podnosi spranosc, ale po przeliczeniu kosztu baterii, generatora i innych dupereli, to wychodzi lipa w ch..
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mighn




Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 145
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:21, 26 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

co to są za "melexy" nie mam pojęcia - na polu golfowym się nie pokazuje - bo i po co? natomiast widłaki - to nie takie proste, w świetnie znanej mi firmie handlującej stalom nawet sobie nie wyobrażają elektryków - za słabe... no ale tam używają na prawdę ciężkich zabawek pędzących na dieselku...
_________________
Opowiedz znajomym, nie daj się systemowi!
Jeżeli 1000 ludzi uzna cię za wariata a 1 osoba uwierzy to odniosłeś sukces!!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Ziemia i wolna energia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona:  «   1, 2, 3, 4, 5 ... 12, 13, 14   » 
Strona 4 z 14

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Samochody na alternatywne paliwa
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile