chiński wirus

Choronzon

Dojnej krowy się nie zabija na mięso, tylko doi do upadłego - w ten sposób dłużej karmi właściciela. I tyle w temacie doniesień o depopulacji.

J a s n y

Choronzon napisał:

Dojnej krowy się nie zabija na mięso, tylko doi do upadłego - w ten sposób dłużej karmi właściciela. I tyle w temacie doniesień o depopulacji.

Porównania do bydła tyleż fantazyjne, co nazbyt uproszczone. Nie potrzeba 10 miliardów ludzi aby utrzymywać garstkę 100 milionów na luksusowym poziomie. Nie bierzesz pod uwagę takich czynników jak przeżeranie zasobów/surowców, które elity chcą zachować dla siebie i jak najdłużej. Jeżeli krowa jest stara i niwydolna, to nie trzyma się jej dla mleka którego i tak nie daje, bo więcej siana przeżera i tylko robota przy niej Rolling Eyes

_________________
" Nie wiem o jakim elektronicznym funcie piszesz, bo takowy nie istnieje " ~@goral_
# demokracja to komunizm w powijakach #

J a s n y

Cytat:

Dojnej krowy się nie zabija na mięso, tylko doi do upadłego

Do upadłego - czyli do kiedy? Ciasne horuyzonty człowieka, który nie dostrzega żadnego limitu swoich fantazji. To kiedy będzie sto miliardów ludzi na zdezelowanej planecie, to też powiesz że krowy która mleko daje to się nie ubija? Shocked

_________________
" Nie wiem o jakim elektronicznym funcie piszesz, bo takowy nie istnieje " ~@goral_
# demokracja to komunizm w powijakach #

stronnik

=> https://pl.wikipedia.org/wiki/Statyczna_teoria_zasob%C3%B3w

Maltuzjanizm jest wyznawanym przez elitę elit światopoglądem ideowym, abstrahując od tego czy słusznym czy nie.
I TYLE W TEMACIE "krowy, której się nie zabija" .

Obecnie, jakkolwiek to by się wydawało dziwaczne, sytuację "elit" można porównać do gospodarza w czasie wojennej zawieruchy, który ma do wyboru: zabić jedną ze swoich dwóch wychudzonych krów, i tym sposobem przeczekać do końca wojny - albo wypruć sobie flaki usiłując utrzymać obydwie przy życiu ...i razem z nimi jutro zdechnąć Surprised

.
_________________
Dla ludzi mających wiedzę o lotach na Księżyc żadna hipoteza nie jest już potrzebna prócz czasoprzestrzeni Einst.
dowiedli tego Amerykanie w Kosmosie ~@Panocek

Ordel

Część stada jest golona, cześć stada jest dojona, a część stada idzie na rzeź, trza tylko ustalić jakie duże są to część Wink

.

Osobiście uważam, że nie tyle depopulacja co abonament na choroby od kołyski aż po grób, pełne uzależnienie od farmacji.
W skrócie, przyjdą czasy, że bez piguły się nie wysrasz.

PS. Wydaje mi się też, że termin depopulacja został zmyślony przez ludzi pracujących dla rządzących. Jeśli popatrzymy wstecz, w historię, to wdrażanie chrześcijaństwa w Europie ( nie piszę o utrwalaniu ) było czymś co można by było nazwać terminem depopulacja. Wojny stuletnie, trzydziestoletnie, religijne, to była depopulacja pewnych obszarów.
Nawet jeśli teraz przy wdrażaniu nowego systemu usunął - ekstra - miliard ludzi do 2050 roku, przy jednoczesny przyroście o 5 miliardów, nikt tego nawet specjalnie nie zauważy. Napływ emigrantów z krajów mniej rozwiniętych i ich "wdzięczność" zrekompensują władzy utratę milionów obywateli "Starej Unii" . To jak ze starożytnym Rzymem, kiedy tzw Germanie przejęli władzę opierając ją na nowej religii zaczęli zmieniać świat przy pomocy ognia i miecza bo tylko tak potrafimy go zmienić.

Dziś strzykawka to taki miecz, a wirus robi za ogień, postęp Wink

.
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M

stronnik

Na razie są za ciency w uszach żeby uporać się z Azją. W Europie, w Ameryce północnej, z białym człowiekiem, idzie im świetnie, poprzez farmację vel. toksykologię, oraz ideologię. Z Japończykiem jako-tako. Dlatego jeżeli nie wymyślą czegoś drastycznego i na wielką skalę to jutro znajdą się w czarnej dupie. Ostatecznie czują że sami skończą jak szakale gryzący się na pustyni o resztki padliny. Pandemia srovid była taką próbą "badania gruntu pod nogami". Klasyczne wojny to przeżytek, masy stały się zbyt świadome, aby bezwolnie dawać się wyrzynać za interesy oligarchów, w każdym razie już nie tak łatwo zagonić je do okopów jak jeszcze sto lat temu, poza tym ta maszynka do mielenia mięsa jest zbyt powolna - natomiast globalna wojna atomowa też odpada ze względu na zniszczenie środowiska.
Faktem jest że masy to żywioł sam w sobie, który niełatwo ujarzmić ...i faktem jest, że istnieją takie ciągoty, a nawet dramatyczne "eksperymenty" w tym kierunku. 8 miliardów to liczba, przy której zaczynają drżeć im kolanka.
_________________
Dla ludzi mających wiedzę o lotach na Księżyc żadna hipoteza nie jest już potrzebna prócz czasoprzestrzeni Einst.
dowiedli tego Amerykanie w Kosmosie ~@Panocek

krycha

21 dni...

krycha

???

Choronzon

Ordel napisał:

Część stada jest golona, cześć stada jest dojona, a część stada idzie na rzeź, trza tylko ustalić jakie duże są to część Wink

.

72.3% światowej populacji otrzymało przynajmniej jeden strzał, to 5.55 miliarda (za https://www.nytimes.com/interactive/2021/world/covid-vaccinations-tracker.html).

Niech 1/5 otrzymała shot Pfizera i jest skazana na raka w ciągu 5 lat, to 1 miliard ludzi. Takie wymieranie by spowodowało poważne turbulencje, a te turbulencje by efektowały masą wkurwionych ludzi z widłami. "Elity" historię znają i wiedzą, jak się takie rzeczy dla nich kończą: albo dzielą los Ludwika XVI albo spierdalają na tropikalną wyspę, gdzie po jakimś czasie wiodą iście robinsonowe życie lub ryzykują, że pewnego dnia lokaj się wkurwi i ich zajebie.

Wszystkie te opcje wyraźnie są na niekorzyść pasożytów. Bo pasożyt potrzebuje żywiciela do przetrwania, i musi się paść w taki sposób, żeby żywiciel paść mu się dał - nie padł a jednocześnie nie wkurwił się na tyle, żeby się nie obeżreć piołunu celem wybicia robactwa.

Jeżeli mają na tyle rozumu, żeby pociągać za sznurki i sterować rozwojem wypadków, to mają go też na tyle, żeby sobie nie zrobić krzywdy.
Tak więc wielkie globalne wymieranie w aż takiej skali nie wchodzi w grę.

oko

Choronzon napisał:

Tak więc wielkie globalne wymieranie w aż takiej skali nie wchodzi w grę.

Twój wywód i przeprowadzony dowód jest poprawny tylko wobec tego, co przedstawiłeś, ale, poza tym są inne czynniki mające wpływ na rozwój wypadków, które obligują do przedstawienia również innej wersji możliwych do wystapienia wydarzeń.
'Trzeba mieć wiedzę o tym jak działa zbiorowy strach i to, jakie on daje możliwości by móc nim swobodnie sterować.
Brak wiedzy o tym, uzupełnij tym, co działo się podczas II wś i tym na co godziły się tłumy?
Tobie wydaje się, że masowa śmierć z ujawnionego lub domyślanego się powodu, wywoła reakcje obronne skutkujące kontratakiem? Błędne myślenie. Strach przed zagrożeniem śmiercią jest najbardziej irracjonalny pod względem oceny jego wpływu na postępowanie ludzi.
Może ciebie to dziwić, ale widok masowo umierających ludzi, wcale musi być bodźcem do wywołania u nich odruchów obronnych i atakiem na tych, którzy są sprawcą zagrożnia i śmierci.
Poza tym, weź pod uwagę, że pasożyt w rodzaju o którym piszesz, potrafi być również pozbawionym hamulców kanibalem, zatem jego troska o swój byt jest totalna.

easy russian

Choronzon napisał:

[............

Jeżeli mają na tyle rozumu, żeby pociągać za sznurki i sterować rozwojem wypadków, to mają go też na tyle, żeby sobie nie zrobić krzywdy.
Tak więc wielkie globalne wymieranie w aż takiej skali nie wchodzi w grę.

Oni są tylko krótkowzrocznymi wykonawcami, a nie jakąś chodzącą superinteligencją. Pójdą do piachu wraz ze swoimi ofiarami - to stary mechanizm stosowany od wieków po tej stronie mocy (niszczenie narzędzi). Pasożyt nie dba o utrzymanie ofiary przy życiu, u nich to działanie mechaniczne (pasożytowanie) - inaczej nie umieją. Jak wykonają swoją robotę - giną.
_________________
"istnieje tylko jedno dobro - WIEDZA, oraz tylko jedno zło- IGNOROWANIE WIEDZY "

- Sokrates

krycha

PROJEKT „INCUBUS” | PFIZER COVID
336 HRS

https://www.bitchute.com/video/l9UJBZwS61tw/

Choronzon

Rząd Niemiec przyznał, że nie było żadnej pandemii.

https://thepeoplesvoice.tv/german-govt-admits-there-was-no-pandemic/

Choronzon

oko napisał:

Tobie wydaje się, że masowa śmierć z ujawnionego lub domyślanego się powodu, wywoła reakcje obronne skutkujące kontratakiem? Błędne myślenie. Strach przed zagrożeniem śmiercią jest najbardziej irracjonalny pod względem oceny jego wpływu na postępowanie ludzi.
Może ciebie to dziwić, ale widok masowo umierających ludzi, wcale musi być bodźcem do wywołania u nich odruchów obronnych i atakiem na tych, którzy są sprawcą zagrożnia i śmierci.

Plandemia obudziła więcej ludzi, niż myślisz. Wielu z tych, którzy dali się początkowo zmanipulować, teraz dostrzega, że zrobiono ich w chuja. Wiadomo, ego nie pozwala większości z nich przyznać się do błędu, ale w przyszłości najprawdopodobniej zareagują inaczej. A w masie siła. Oni nie muszą "iść na barykady", wystarczy że będą popierać / nie przeszkadzać tym, co pójdą.

Taki przykład. Ostatnio w Londynie burmistrz wprowadził ULEZ (ultra low emission zone - opłaty za emisyjność samochodów), zainstalowano masę kamer do sprawdzania nr rejestracyjnych. Ludzie byli wkurwieni. Małe grupki "partyzantów" nocami rozwalały kamery. Większość tego nie robiła, ale nie przeszkadzała, przyklaskiwali a nawet na Twitterach i innych social media podawali nowe lokalizacje kamer. Czy to cokolwiek zmieniło? No nie. Ale w moim odczuciu pokazało, że ludzie mogą się skrzyknąć i wspólnie działać, nawet jeżeli nie bezpośrenio, to wsparcie moralne też ma znaczenie.

oko

Choronzon napisał:

Plandemia obudziła więcej ludzi, niż myślisz. Wielu z tych, którzy dali się początkowo zmanipulować, teraz dostrzega, że zrobiono ich w chuja.

https://thepeoplesvoice.tv/german-govt-admits-there-was-no-pandemic/
Gdyby choć było wiadomo co dali sobie zasadzić.

Ordel

Choronzon napisał:

Ordel napisał:

Część stada jest golona, cześć stada jest dojona, a część stada idzie na rzeź, trza tylko ustalić jakie duże są to część Wink

.

72.3% światowej populacji otrzymało przynajmniej jeden strzał, to 5.55 miliarda (za https://www.nytimes.com/interactive/2021/world/covid-vaccinations-tracker.html).

Niech 1/5 otrzymała shot Pfizera i jest skazana na raka w ciągu 5 lat, to 1 miliard ludzi. Takie wymieranie by spowodowało poważne turbulencje, a te turbulencje by efektowały masą wkurwionych ludzi z widłami. "

Nie, nikt by nie popierdalał z widłami stadnie bo stado jest podzielone. Pokazali jak w czasie pandemii rozgrywa się masy. Myślisz, żeby walczyć z władzą, a tu cyk i połowa twojej rodziny i znajomych to twoi wrogowie.
Masy nigdy się nie buntują same z siebie, są prowadzone. Piszesz o likwidacji jakiś kamer przez domorosłych partyzantów w Londynie, do tego nie trzeba nie wiadomo jak być zorganizowanym. I co ten mały sabotaż zdziała bez fizycznej eliminacji okupanta. Zniszczysz im kamery za które sam zapłaciłeś z podatków, oni kupią więcej , albo postawią przy każdej kamerze policjanta za "twoje" pieniądze, albo ustanowią takie prawa za niszczenie kamer, że facebookowi partyzanci się obesrają na samą myśl o oporze.

Masy się organizują jak pospolite ruszenie w czasie szwedzkiego Potopu, i kiedy się już ogarną to tam już są ulokowane osoby wydelegowane do przejęcia oporu i odpowiedniego go prowadzenie w imieniu elit rządzących tudzież aspirujących do rządzenie gdyż posiadają odpowiednie środki.
Masy w okresie długoterminowym nie posiadają środków, można też ich szybko odciąć od środków potrzebnych do stawiania oporu.
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M

Bimi

Rząd nie jest wcale lepiej zorganizowany, ani bardziej kompetentny niż masy.

Wystarczy zobaczyć czego dokonali przez ostatnie 4 lata.
Na przykład, na skutek ich kampanii pro-szczepieniowej, zniechęcili do szczepień (wszelkiej maści) większą liczbę ludzi niż "anty-szczepionkowcy" mogli sobie kiedykolwiek wymarzyć. Liczba ludzi którzy mówią dziś otwarcie, że nigdy już nie "zaszczepią" siebie, swojego dziecka, a nawet psa czy kota, pobiła wszelkie historyczne rekordy. Tego właśnie dokonała "władza" w ferworze realizacji swoich zajebistych (pro-szczepionkowych) projektów społecznych. Co zresztą potwierdza od dawna wysuwaną przez mnie tezę, że jak tylko rząd się za coś zabierze, to na pewno to spierdoli.
Teraz będą się zabierać za cenzurowanie "dezinformacji" - czyi dokładnie za to, na czym już 50 lat temu polegli komuniści.
Rządzą nami bezmózgi, które nie potrafią się nauczyć ani na cudzych, ani nawet na własnych błędach.

Tym samym nie przejmował bym się bardzo ich planami dotyczącymi zwiększenia kontroli nad stadem.
Bo jak pokazuje praktyka, to są jeszcze gorsi debile i nieudacznicy niż to stado, które mają ambicje kontrolować.

Agre · Dołączył: 01 Paź 2014 Posty: 768

Yyy mam rozumieć że jak np będzie mieć miejsce powódź która zaleje jak wcześniej ktoś przytoczył analogicznie 72,3%obszaru z różnym stopniem wypełnienia wodą to wtedy należy stwierdzić to chuj nie powódź tylko jakis deszczyk bo konkretną powódź to zalewa 100% a matka natura to nieudacznik ??

Ordel

Bimi napisał:

Rządzą nami bezmózgi, które nie potrafią się nauczyć ani na cudzych, ani nawet na własnych błędach.

Tym samym nie przejmował bym się bardzo ich planami dotyczącymi zwiększenia kontroli nad stadem.
Bo jak pokazuje praktyka, to są jeszcze gorsi debile i nieudacznicy niż to stado, które mają ambicje kontrolować.

Jeśli rządzą nami ameby tudzież debile to kim są ci którzy ich wybierają w tzw demokratycznych wyborach, albo kim są ci którzy ich nie wybierają, ale mimo wszystko pozwalają im rządzić ( tym debilom ) .
A jest tak , lepiej by mieli cię za głupka niż za złodzieja. Prawda jest taka, że władza zmienia większość ludzi, deprawuje i z punktu widzenia zwykłego zjadacza chleba rządzą nami złodzieje i mordercy.

I co z tego, że zniechęcili ludzi do szczepień, następnym razem będą świństwo rozpylać w powietrzu i kasować za każdego kto mieszkał w danym regionie oprysków. Za każdym razem kiedy coś się wydarzy ludzie myślą, że jak się powtórzy będzie tak samo, a jest bardziej postępowo, zawsze zaskakują.

Kiedyś ludzie opierali wiarę na czymś co dziś byśmy nazwali nauką , świętowali przesilenie wiosenne, zimowe itp. , później przyszli "debile" od gościa zamęczonego na Krzyżu i wywrócili świat do góry nogami i rządzili/rządzą 1000 lat i co można, można Wink

.

To syci niewolnicy są najzacieklejszymi wrogami wolności.
A jeśli w tych demokratycznych wyborach wybierasz "debili" to można posądzić cię o współudział.
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M

manhattanman

Kurwa. Debile wybierają w ciemno debili albo wszystko na odwrót. I to jest cena demokracji. Polska się rozwija dalej.

Izrael dostaje wpierdol za Palestynę. Sami sobie wybrali.

oko

Jest parę nagrań z 'ataku' ale więcej na nich gadaniny niż widocznych efektów. Na jednym widać jak coś spada poza miastem i wali w pustynię.
Macie coś gdzie bedzie więcej widać, bo co ciekawe, w nagraniach z 'ataku' są wkomponowane ujęcia ze zniszczonej ambasady, więc, coś to słabo wygląda.

oko

Pod dyskusję
https://vk.com/video-216394182_456246308
przyjmując tezę, że zajęty kontenerowiec ma cokolwiek wspólnego z izraelem, jest mnimalnie prawdopodobne, by można było ot tak po linie zjechać i w kilka osób przejąc statek.
Taki desant możnaby nawet z łuku unieszkodliwć. Przy założeniu, że to był desant obcych na obcych i że było to teraz.
No, jakby na to patrzeć, a widać jedynie to co nam pokażą, trudno przyjąć za pewnik, że to co się dzieje to prawdziwy odwet jednych na drugich.
Czyżby kolejna inscenizacja? by po tv oświadczeniu, że oto wojna jest, stado pognało na bój śmiertelny, no ale , stado ma kredyty, domy w budowie, plany na urlop...

stronnik

Pterapogon napisał:

krycha napisał:

Szczerze?

Byłoby to dziwne, gdyby tego forum nie śledziły jakieś służby..

Nie no jasne...służby, ale chyba medyczne z psychiatryka

Wart Pac pałaca.. "Specjalista" któren nas śledzi, sam chyba musi nadawać się do medycznej obserwacji Rolling Eyes

-i obstawiam, że delikwęt unika badań okresowych Confused

. POZDRAWIAMY

_________________
Dla ludzi mających wiedzę o lotach na Księżyc żadna hipoteza nie jest już potrzebna prócz czasoprzestrzeni Einst.
dowiedli tego Amerykanie w Kosmosie ~@Panocek

Pterapogon

stronnik napisał:

Pterapogon napisał:

krycha napisał:

Szczerze?

Byłoby to dziwne, gdyby tego forum nie śledziły jakieś służby..

Nie no jasne...służby, ale chyba medyczne z psychiatryka

Wart Pac pałaca.. "Specjalista" któren nas śledzi, sam chyba musi nadawać się do medycznej obserwacji Rolling Eyes

-i obstawiam, że delikwęt unika badań okresowych Confused

. POZDRAWIAMY

Niezły kabaret🤣

oko

Pterapogon napisał:

stronnik napisał:

Pterapogon napisał:

krycha napisał:

Szczerze?

Byłoby to dziwne, gdyby tego forum nie śledziły jakieś służby..

Nie no jasne...służby, ale chyba medyczne z psychiatryka

Wart Pac pałaca.. "Specjalista" któren nas śledzi, sam chyba musi nadawać się do medycznej obserwacji Rolling Eyes

-i obstawiam, że delikwęt unika badań okresowych Confused

. POZDRAWIAMY

Niezły kabaret🤣

a miało być na poważnie? serio?
a czy wiesz ilu ludzi chciałoby być agentem specjalnym? z poruczenia specjalnych jeszcze bardziej agentów.