Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 1459
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 16:55, 23 Gru '20
Temat postu:
Rosja. Dziwne okoliczności śmierci naukowca, który pracował w Wielkiej Brytanii nad szczepionką
Nie żyje Aleksander Kagański, znany rosyjski biolog pracujący nad brytyjską szczepionką na koronawirusa. Mężczyzna wypadł w sobotę z okna mieszkania w Sankt Petersburgu. Podejrzany o wypchnięcie 45-latka jego znajomy twierdzi, że ten popełnił samobójstwo.
45-letni Kagański był absolwentem Wydziału Biofizyki Politechniki w St. Petersburgu. Pracował na uniwersytetach w Waszyngtonie i Edynburgu, zaś w ostatnich latach kierował Centrum Medycyny Genomicznej i Regeneracyjnej Dalekowschodniego Uniwersytetu Federalnego (FEFU). Naukowiec zajmował się onkogenezą i badaniami nad rakiem.
Co z pozostałymi przypadkami? Czy "unable to perform normal daily activities, unable to work, required care from doctor or health care professional" oznacza bardziej ból głowy na tyle silny, że trzeba go przeleżeć na kanapie, czy może na przykład paraliż?
Wg mnie jest to gorączka, obrzęk, bole głowy. Jeśli ulotka informacyjna za najpoważniejsze przypadki uznała wstrząsy anafilaktyczne warte odnotowania to cała reszta nie ma takiego znaczenia szczególne jeśli było tylko kilka przypadków takiej reakcji uczuleniowej.
Cytat:
Jeżeli do tej pory procedura przed wpuszczeniem szczepionki do obiegu trwała 8 lat, to czy, Twoim zdaniem, w przypadku okrojenia jej do trzech miesięcy, szansa na zwiększenie przypadków skutków ubocznych może się zwiększyć?
Szczepionek mRNA nie wprowadzano do obiegu głownie z powodu logistyki, która potrzebna jest do jej przechowywania. One są tańsze w produkcji i szybsze do opracowania, ale wiąże się to z przetrzymywaniem w ekstremalnych temperaturach, których dotychczas nie było potrzeby.
palm napisał:
Powikłania po szczepionce mogą wyjść dopiero w kolejnym pokoleniu więc teraz można sobie gdybać.
A dlaczego niby dopiero w kolejnym pokoleniu?
@Kruczowłosa
Dziękuje za zobrazowanie tego, że komórka nie tylko przyjmuje, ale także wydaje informacje. Nie mniej jednak pozwól, że wspomnę jedną rzecz. Kod mRNA nie jest wprowadzany do jądra komórkowego. Białko z zawartym kodem zostaje wchłonięte przez otoczkę komórki gdzie rozpoznaje ją rybosom i zaczyna dekodować. Za całą operację namnażania odpowiada cytozol będący wypełniaczem cytoplazmy. Jądro komórkowe w ogóle nie jest angażowane w ten proces bo jest niepotrzebne i mogłoby ewentualnie (choć nikt tego tak naprawdę nie wie) zostać nadpisane przez wprowadzoną tablicę z kodem.
@Beezle
Cytat:
I nic więcej, potem jest strona 10 i kolejne kwestie. Rakotwórczości się przewiduje czy co? Nie przetestowano, nie wiadomo, wiadomo ale "lepsze o tym nie wspominać"? Jakieś wnioski? Żadnych.
By wyjaśnić rakotwórczość można użyć innego terminu - kancerogenność. Do organizmu wprowadzane jest mRNA "igły" wirusa, który wg obecnego stanu wiedzy nie jest kancerogenny. Tablica z kodem mRNA nie jest rakotwórcza podobnież jak otoczka z białka w której się znajduje. Szczepionka ta byłaby kancerogenna gdyby wprowadzony zapis genetyczny "igły" wirusa zmieniałby kod DNA komórki poprzez napisanie kodu w jądrze komórkowym powodując typowe dla wirusów niekontrolowane namnażanie komórek, które nie zamierzają się rozpaść, bo tym jest de facto kancerogenność. Dzikimi, niekontrolowanymi już przez organizm komórkami, które się nie rozpadły i zaczynają się namnażać.
Są wirusy kancerogenne jak np. HPV. W tym jednak przypadku nikt nie zaraża cię ani zneutralizowanym wirusem a tylko informacją o strukturze tego wirusa.
Genotoksycznośc to bezpośrednie wpływanie jakiegoś związku chemicznego bezpośrednio na kod DNA.
Wywiad z prof. zw. dr hab. Romanem Zielińskim
15.12.2020 r.
Cytat:
Panie Profesorze, jest Pan bardzo aktywnym użytkownikiem mediów społecznościowych, gdzie na swoim koncie na FB uświadamia Pan ludzi, korzystając ze swojej obszernej wiedzy z dziedziny genetyki i biologii. W jednym z postów nazwał Pan Narodowy Plan Szczepień „Narodowym Planem pogoni za społeczeństwem z igłą i strzykawką”. Dlaczego?
Roman Zieliński: W istocie tak to właśnie wygląda. Konsultacje tego kuriozalnego dokumentu, który bardziej przypomina biuletyn reklamowy niż opracowanie rządowo-eksperckie, trwały trzy dni. Nie sądzę też, że jakiekolwiek uwagi zostaną uwzględnione. A przecież proponowana technologia mRNA nigdy nie była stosowana u ludzi. Nie znamy skutków ubocznych, które mogą pojawić się po wielu miesiącach lub latach. Rządowi pseudoeksperci zapewniają, że produkt jest bezpieczny, ale żadnego dowodu nie dostarczają. Natomiast producent został zwolniony z odpowiedzialności za działania uboczne. Czyli wyprodukował coś, czego nie jest pewny.
Był Pan jednym z naukowców, którzy podpisali „Apel naukowców i lekarzy o powstrzymanie szczepień na SARS-CoV-2 i powrót do normalności”, pod agidą dr. hab. Korab-Karpowicza, w którym ustosunkowujecie się do Narodowego Planu Szczepień oraz wskazujecie, że szczepionki są niebezpieczne, niezbadane i niepotrzebne. Adresatem Apelu jest Prezydent RP i Rząd.
Czy adresaci w jakikolwiek sposób ustosunkowali się do Waszego apelu? Była jakaś reakcja?
RZ: Apel o który Pani pyta był drugim Apelem jaki został wystosowany do Prezydenta RP i Rządu w dniu 14.12.2020 r. i jeszcze nie doczekał się odpowiedzi. Powiem nieskromnie, że miałem swój udział w zredagowaniu obu tych Apeli. Na pierwszy pierwszy Apel do Prezydenta RP i Rządu „W sprawie szczepień na koronawirusa SARS-CoV-2”, z dnia 30.11.2020 r. odpowiedzi udzielili: Minister Zdrowia, dr n. ekon. Adam Niedzielski, Prezes Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych, dr Grzegorz Cessak oraz Dyrektor Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego i Państwowego Zakładu Higieny, dr hab. n. o zdr. Grzegorz Juszczyk.
W obszernej odpowiedzi z dnia 16.12.2020 r na pierwszy Apel poinformowano, że szybkie uruchomienie szczepień na koronawirusa jest reakcją rządu na pilne społeczne zapotrzebowanie związane z pandemią koronawirusa, a „wszelkie działania podejmowane w celu otrzymania skutecznych szczepionek przeciwko COVID-19, podlegają rygorystycznym procedurom i gwarantują nam wszystkim najwyższe możliwe bezpieczeństwo”.
Na stronie nr 5. autorzy tej odpowiedzi wyjaśniają: „Należy podkreślić , że mRNA podawane w szczepionce replikuje się w cytoplazmie, nie dostając się do jądra komórkowego, a co za tym idzie – nie może integrować się z DNA człowieka”.
W ten sposób dowiedzieliśmy się, że ten preparat, nazywany „szczepionką”, jest produktem inżynierii genetycznej, w postaci konstruktu jakim jest zrekombinowany RNA. Jego zadaniem jest nie tylko pobudzenie naszego układu immunologicznego do wytworzenia przeciwciał na białko S koronawirusa, lecz również replikowanie się w naszym organizmie. Tak więc, obcy element genetyczny, super wirus, jakim jest konstrukt mRNA, będzie angażował aparat translacyjny naszego organizmu w celu wyprodukowania białka S, a także aparat replikacyjny, w celu namnożeniu aktywnych, wirusowych cząstek mRNA.
W ten sposób autorzy tej „nowoczesnej technologii” poszli o krok dalej niż dotychczasowi producenci GMO. Przypomnijmy, że do otrzymywania GMO wykorzystuje się konstrukt DNA z obcym genem, który wprowadza się do komórek roślin lub zwierząt. Od tego momentu konstrukt ten żyje własnym życiem, na co eksperymentator nie ma już wpływu. Konstrukt ten jednak nie namnaża się w cytoplazmie, ani też nie podlega translacji. Konstrukt ten jedynie włącza się w dowolnych miejscach w genom gospodarza, w dowolnej liczbie kopii. Skutkuje to zmianą ekspresji genów oraz ich mutacjami. Ponadto, w odpowiedzi na stres, jakim jest ten obcy konstrukt DNA, w genomie biorcy uruchamiane zostają transpozony, które również mogą zmieniać ekspresję genów i działać mutagennie. Również konstrukt mRNA ze „szczepionki” może zostać włączony do genomu, w tym przypadku ludzkiego i wywołać podobne efekty jakie występują u GMO.
W odniesieniu do „szczepionki” na koronawirusa wprowadzone cząstki mRNA będą dodatkowo podlegać replikacji i translacji. Tak więc w „szczepionce” otrzymamy inwazyjną cząstkę, podobną do złośliwego wirusa lub złośliwych komórek nowotworowych, rzekomo dla naszego dobra. Osoby, które wahają się jeszcze przed przyjęciem tej genetycznej „szczepionki” niech uświadomią sobie, że po jej przyjęciu wprowadzą do swojego organizmu pasożytniczą cząsteczkę mRNA, podobną do wiroidów wykrytych do tej pory jedynie u roślin. Wiroidy roślinne nazywane są pasożytami transkrypcji, ponieważ przejmują one aparat transkrypcyjny swojego gospodarza, doprowadzając go do choroby lub śmierci.
Internet dobitnie udowodnił, że ludzi należy szczepić i zapędzać do zagrody cyklicznie, tak byleby Azjatom nie było zbyt źle, bo kto przejmie za 20-30 śmiecia nazywanego dziś cywilizacją.
Może do Allepo jeszcze brakuje, ale Konstantynopol już tylko rzut beretem. Ordo juris i maltańscy bracia szykują kolejne niespodzianki, co jest kwestią czasu.
Dość długi artykuł o powiązaniach twórców szczepionki Oxford-AstraZeneca ze współczesnym ruchem eugenicznym ( tylko fragment wrzucę ) .
Cytat:
Twórcy szczepionki Oxford-AstraZeneca związali się z brytyjskim ruchem eugenicznym.
Twórcy szczepionki Oxford-AstraZeneca wcześniej nie ujawnili powiązań ze zmienioną nazwą British Eugenics Society, a także innymi instytucjami związanymi z eugeniką, takimi jak Wellcome Trust.
... Jednak prawdopodobnieNajbardziej niepokojące jest bezpośrednie powiązanie czołowych twórców szczepionki z Wellcome Trust, a w przypadku Adrian Hill, Galton Institute, dwoma grupami od dawna związanymi z brytyjskim ruchem eugenicznym. Ta ostatnia organizacja, nazwana na cześć „ojca eugeniki” Francisa Galtona, to przemianowana na UK Eugenics Society, grupa znana z promowania rasistowskiej pseudonauki i wysiłków na rzecz „poprawy rasy rasowej” poprzez zmniejszenie populacji osób uważanych za gorszych od ponad sto lat.
Wellcome Trust – brytyjska organizacja charytatywna z siedzibą w Londynie. Powstała w 1936 z inicjatywy magnata farmaceutycznego sir Henry'ego Wellcome'a, jej zadaniem jest finansowanie badań naukowych zmierzających do poprawy zdrowia ludzi i zwierząt. Celem organizacji jest „osiągnięcie niezwykłej poprawy zdrowia poprzez wspieranie najzdolniejszych umysłów”, a oprócz finansowania badań biomedycznych wspiera ona też społeczne zrozumienie nauki[3].
W 2018 Wellcome Trust operował środkami finansowymi w kwocie 25,9 miliarda funtów[4], co czyniło go czwartą najbogatszą fundacją charytatywną na świecie. W 2012 Wellcome Trust zostało opisane przez Financial Times jako największy w Wielkiej Brytanii dostawca pozarządowych funduszy na badania naukowe i jeden z największych dostawców na świecie[5].
Instytut Galtona to uczone społeczeństwo zajmujące się naukowym badaniem wszystkich aspektów dziedziczenia człowieka. Obejmują one genetykę molekularną, medycynę genetyczną, epidemiologię genetyczną, genetykę populacji i dynamikę populacji, demografię, ewolucję człowieka, elementy psychologii oraz analizę statystyczną cech dziedzicznych.
Rada Instytutu Galton aktywnie obraduje nad zmianą nazwy i powołano grupę roboczą, która zajmie się tą kwestią. W odpowiednim czasie sprawdź ponownie, aby uzyskać dalsze informacje.
150 lat później mają już lekarstwo na to co nazywają niższymi rasami , kontrolują media , rządy , dysponują nieograniczonymi środkami . Lata lecą ale zażydzone brytyjskie elity myślą tak jak myśleli 150 lat temu , patrz tekst na forum ( pierwszy post ) ; Bloody Niggers :
Cytat:
... To obłudne brytyjskie serce bije dla wszystkich poza tymi, których własne Imperium topi we krwi. Bóg który stworzył takich jak my - czy nie był przypadkiem szaleńcem?
@Ordel
Widzę, że wg ciebie badanie dziennikarskie polega na przepisaniu... wróć, przeklejeniu artykułów z Wikipedii. Zawiodłem się.
maniek napisał:
Internet dobitnie udowodnił, że ludzi należy szczepić i zapędzać do zagrody cyklicznie, tak byleby Azjatom nie było zbyt źle, bo kto przejmie za 20-30 śmiecia nazywanego dziś cywilizacją.
Internet jedyne co dobitnie udowodnił to fakt, że przypisane słowa Lemowi o ilości idiotów kroczących po tym świecie jest zdumiewająco prawdziwe.
Cytat:
Może do Allepo jeszcze brakuje, ale Konstantynopol już tylko rzut beretem. Ordo juris i maltańscy bracia szykują kolejne niespodzianki, co jest kwestią czasu.
Egzemplifikacja hiperbolizacji sytuacji bez żadnych podstaw. Wiesz jak to się nazywa? Wodolejstwo.
Dołączył: 20 Sie 2019 Posty: 1062
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 16:49, 29 Gru '20
Temat postu:
manhatanman napisał:
Internet dobitnie udowodnił, że ludzi należy szczepić i zapędzać do zagrody cyklicznie
internet to jeszcze pikuś.. Z tego co ostatnio zauważyłem, najlepiej udowadnia to -dzień w dzień- niejaka telewizja TVN. bez kitu. Taki zlew i pomyje których by się gazeta "prawda" nie powstydziła. .. Bez kitu - chcecie wiedzieć co tam w krainie koronawiarusa słychać.. o każdej porze.. po prostu przełączcie kanał na tą jaczejkę.
IF YOU THINK 2020 WAS ROUGH JUST WAIT UNTIL YOU SEE 2021 _________________ " Nie wiem o jakim elektronicznym funcie piszesz, bo takowy nie istnieje " ~@goral_
# demokracja to komunizm w powijakach #
Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 1459
Post zebrał 0.005 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 19:18, 29 Gru '20
Temat postu:
Pani z marynarki wojennej potwierdziła że to już się dzieje...
Pomimo medialnej szopki medyków również trzeba zachęcać i namawiać a niebawem zapewne zaczną zmuszać pod groźbą utraty pracy tymczasem dano im czas do podjęcia jedynej słusznej decyzji...
Szczepienie personelu medycznego – zapisy przedłużone do 14 stycznia
Personel medyczny i niemedyczny będzie szczepiony przeciw COVID-19 w tzw. szpitalach węzłowych. W Polsce jest w sumie 509 tego rodzaju jednostek. Szpitale węzłowe zaszczepią swój personel, ale także personel innych jednostek, m.in. szpitali, przychodni i aptek. Zgłoś swoich pracowników z sektora ochrony zdrowia na szczepienia przeciw COVID-19. Skorzystaj z formularza on-line.
https://www.gov.pl/web/szczepimysie/szczepienia-personelu-placowek-medycznych
Wśród nauczycieli również zapanował popłoch i atmosfera jak w trakcie łapanki z tym że w tej grupie zawodowej to niewiele zmienia wszak idą hurtem na odstrzał jako zawodowy balast społeczny nikomu specjalnie niepotrzebny wirtualne nauczanie tego dowiodło ... To niestety przykre ale nieuniknione. Niebawem lekcje wirtualne z nauczycielem po drugiej stronie zostaną zastąpione lekcjami z wirtualnym botem który będzie od nauczyciela prawie we wszystkim lepszy...Taki bot będzie prowadził lekcje indywidualnie z każdym dzieckiem ,będzie miała pełną wiedzę zgodną z oczekiwaniem rządu czy korporacji, nie będzie się mylił ,nie będzie się męczył nigdy się nie spóźni na lekcję ,nie zachoruje nie będzie miał depresji , problemów rodzinnych ...Dziecko wybierze sobie płeć nauczyciela jak w Simsach nawet kolor skóry i wygląd ...Taki bot nie będzie chciał za swoją pracę wynagrodzenia więc nie będzie chciał również podwyżki, wakacji też nie będzie potrzebował ani emerytury...Taki bot zajmie się dzieckiem nawet po lekcjach pomoże w zadaniach domowych a nawet wysłucha problemów dziecka podczas gdy rodzice zapierdalać będą na chleb...System będzie cały czas pilnował czy dziecko na takiej wirtualnej lekcji uważało skanując non stop tęczówkę tak że skończą się lekcje na niby...Taki bot posłuży korporacjom do wybierania z tłumu dzieci wybitnie inteligentnych tak aby je dla siebie pozyskać na przyszłość reszta ma zastać nieukami i mięsem armatnim ewentualnie przyda się jako króliki doświadczalne i dawcy narządów w przyszłości bo chyba nikt już niema wątpliwości że edukacja i zdrowie trafią do jednego systemu... Jedyne czego taki bot nie będzie w stanie zrobić to dać dziecku prawdziwego kontaktu z drugim człowiekiem nie pozwoli nawiązać prawdziwych relacji ani z nauczycielem ani z innymi uczniami nawet jeśli lekcje czasami odbywać się będą w rzeczywistości wirtualnej w gronie całej klasy w cyfrowych goglach...To wszystko co dziś jest wdrażane ma sprawić że człowiek jako jednostka ma czuć się zbędny niepotrzebny dotyczy to zarówno nauczyciela jak i ucznia oraz każdego inne go człowieka ...Ludzie oderwani od społeczeństwa od prawdziwych relacji ,przyjaźni i emocji staną się błąkającymi istotami bez sensu i celu życia ...Dlatego powinniśmy być wdzięczni rządowi i firmom farmaceutycznym za to że ofiarując nam szczepionkę chcą nas przed tą okrutną przyszłością uchronić zabijając nas wcześniej zanim do tego dojdzie _________________ Gaza Strefa śmierci
to znaczy, że w święta jest mniej zgonów?? to wprowadźmy święta co dzień i eureka nie ma wirusa
bo covid też obchodzi święta i zabiera wtedy mniej pacjentów
to znaczy, że w święta jest mniej zgonów?? to wprowadźmy święta co dzień i eureka nie ma wirusa
bo covid też obchodzi święta i zabiera wtedy mniej pacjentów
Przecież nie jesteś blondynką kruczowłosa Poziom strachu w narodzie drastycznie się obniżył więc trzeba podgrzać atmosferę gdyż odpowiednia atmosfera jest niezbędna do wywoływania owczego pędu na jedyne remedium obecnych czasów na wszelkie problemy jakie oferuje szczepionka ...A druga sprawa nie można straszyć ludzi tym samym non stop bo zaczynają się przyzwyczajać do strachu jak do ciemności tak więc będą nas gotować jak żabę ale od czasu do czasu zdejmą pokrywkę żebyśmy się nie udusili zanim się ugotujemy... Co właśnie ma miejsce...A jeżeli by zastosować twoje słowa to polecam codziennie święto Chanuka wtedy nawet galerie były otwarte i było jakoś bezpieczniej na świecie _________________ Gaza Strefa śmierci
Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 1459
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 20:44, 29 Gru '20
Temat postu:
Jest już odpowiedź MON na to pismo które wstawiłem dziś wcześniej...
Justyna Socha wystąpiła z zapytaniem i oto odpowiedź ...
Cytat:
Otrzymałam odpowiedź od Ministerstwo Obrony Narodowej w sprawie "dobrowolnych" szczepień żołnierzy i "systemu zachęt".
"Szanowna Pani Redaktor,
zaszczepienie jak największej liczby żołnierzy spowoduje szybki powrót do standardowego funkcjonowania Sił Zbrojnych RP (w tym do pełnowymiarowych ćwiczeń). Wojsko będzie szczepione w I etapie, zaraz po personelu medycznym.
Narodowy Program Szczepień przewiduje, że szczepienia nie są obowiązkowe i na tych samych zasadach program będzie realizowany w Siłach Zbrojnych RP. We wspomnianym Programie, Wojsko Polskie zostało uznane za newralgiczną instytucję, od której w dużej mierze zależy skuteczne przeciwdziałanie skutkom epidemii. Dlatego obok kampanii informacyjnej skierowanej do żołnierzy, Ministerstwo Obrony Narodowej stworzyło system zachęt, którego celem jest przekonanie jak największej grupy wojskowych do szczepienia. Te informacje znalazły się w piśmie skierowanym do żołnierzy.
Mając na uwadze konieczność ograniczenia powstawania tzw. „ognisk zakażeń”, podjęto decyzję o kwalifikacji na kursy specjalistyczne oraz oficerskie i podoficerskie jedynie zaszczepionych żołnierzy. Szczepienie przed wyjazdem na misje jest standardowym działaniem w Siłach Zbrojnych RP i wymóg ten będzie dotyczył także szczepienia przeciw COVID-19.
Żołnierze, którzy poddadzą się szczepieniom wykazują się odpowiedzialnością oraz minimalizują ryzyko zakażenia innych. Dlatego podjęto decyzję o opracowaniu wytycznych, które będą uwzględniały fakt zaszczepienia przy opracowywaniu opinii służbowej żołnierza. Brak szczepienia przeciw COVID-19 nie będzie skutkował obniżeniem oceny żołnierza.
Ministerstwo Obrony Narodowej rozpoczęło kampanię zachęcającą żołnierzy Wojska Polskiego do udziału w programie szczepień. Codziennie w mediach społecznościowych będą publikowane sylwetki dowódców, innych żołnierzy oraz osób związanych z Wojskiem Polskim, którzy chcą się zaszczepić. Swój udział w akcji już zapowiedzieli m.in. generał Rajmund Andrzejczak, Szef Sztabu Generalnego WP, generał Jarosław Mika, Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych oraz dowódcy dywizji i innych jednostek resortu. W kampanii wezmą udział także członkowie kierownictwa MON, m.in. minister Mariusz Błaszczak i wiceminister Wojciech Skurkiewicz. Program szczepień wśród żołnierzy będzie tematem artykułów i wywiadów w miesięczniku „Polska Zbrojna” oraz w programie „Wojsko-Polskie.pl” na antenie TVP1. W działania komunikacyjne zaangażowani zostaną także wojskowi medycy, m.in. specjaliści z WIM.
Z wyrazami szacunku
Wydział Prasowy
Centrum Operacyjne
Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 1459
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 22:06, 29 Gru '20
Temat postu:
Chciałem dopisać w poście powyżej bo to w sumie kontynuacja tematu ale nie da się edytować ...
Cytat:
Oświadczenie
Szanowni Państwo!
Jesteśmy świadkami kolejnej odsłony haniebnej polityki szantażu, apartheidu i segregacji sanitarnej dokonywanej przez Rząd RP.
Dziś polscy żołnierze otrzymują pismo dyrektora Departamentu Kadr Wojska Polskiego, Gabriela Brańki zmuszające ich de facto do poddania się eksperymentom medycznym.
Podkreślić należy, że we wspomnianym piśmie znalazły się m.in. klasyczne propagandowe kłamstwa („szczepionki, które są bezpieczne i skuteczne”, „jedynie szczepionki są w stanie zminimalizować ryzyko wystąpienia wirusa” – nie można przecież formułować takich twierdzeń jeszcze przed zastosowaniem szczepień!).
Co natomiast szczególnie przeraża, to zapowiedź segregacji żołnierzy z uwagi na ich gotowość do poddania się eksperymentom medycznym i praktyczny podział w Wojsku Polskim na 2 grupy: lepszą (żołnierze zaszczepieni) i gorszą (żołnierze niezaszczepieni). Umiejętności, zdolności, poświęcenie, staż i wyszkolenie to cechy wojskowe schodzące na ostatni plan. Odtąd karierę w Wosku Polskim mogą kontynuować jedynie wojskowi zaszczepieni, choćby i byli ostatnimi miernotami.
Dyrektor Brańka zwraca się do polskich żołnierzy tak: „w 2021 roku tylko zaszczepieni żołnierze będą kierowani na kursy i szkolenia, w tym podoficerskie i oficerskie, a także na kursy kwalifikacyjne i doskonalące”. Ponadto nadmienia, że zaszczepienie się żołnierzy stanie się dla nich warunkiem wyjazdu na misje zagraniczne i będzie stanowić podstawę do wydania opinii służbowej (sic!).
To jest szantaż! To są standardy niebywałe w historii naszej cywilizacji. Łamane są sumienia i prawo – na czele ze złamaniem Konstytucji RP, która w art. 39 mówi, że „żaden obywatel RP nie może być poddany przymusowym eksperymentom medycznym”, zaś w art. 32 „Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny”.
Żołnierze polscy pełnią trudną i odpowiedzialną służbę. Wskutek tego typu bezczelnego ultimatum część z nich będzie pewnie zmuszona do rezygnacji ze służby dla Rzeczypospolitej. Żądamy natychmiastowego wycofania wyżej opisanego pisma i sprostowania tej kwestii przez Ministra Obrony Narodowej.
Domagamy się pilnego zajęcia stanowiska w tej sprawie przez Zwierzchnika Sił Zbrojnych, Prezydenta RP Andrzeja Dudę, który winien stać na straży Konstytucji.
Amor Patriae nostra lex!
Grzegorz Braun Prezes Konfederacji Korony Polskiej
Marta Czech Rzecznik Konfederacji Korony Polskiej
Włodzimierz Skalik Sekretarz Generalny, Wiceprezes Konfederacji Korony Polskiej
Roman Fritz Wiceprezes Konfederacji Korony Polskiej
Warszawa, 2020.12.29
No ale przecież to nie powinno stanowić żadnego zaskoczenia! Przewidywaliśmy, właściwie od samego początku, że na pierwszy ogień pójdą różnego rodzaju "służby", m.in. wojsko i policja . Nie wiadomo tylko, czy to straszne -czy smieszne - tak samo jak nie wiadomo jakie szczepionki będą im tam serwować. Poza tym dla żołdaków to nie pierwszyzna, zawsze przed wyjazdami na różne "misje" są tęgo szprycowani. Można by rzec służba nie drużba.... (weźmy też pod uwagę że w dobie globalnej współpracy wojskowej -i nie tylko wojskowej- nie może być w ogóle mowy aby jakiś niezaszczepiony polski żołnierz jadł w tej samej kantynie razem z uodpornionymi kolegami z Niemiec czy Ameryki). Biorąc pod uwagę ilość luda w różnego rodzaju resortach "budżetowych" : lekarze, nauczyciele, wojsko, policja -i w końcu cały aparat biurokratyczno-urzędniczy, można obliczyć że gro osób zmuszonych w ten czy inny sposób do owych "dobrowolnych", bezpiecznych szczepień będzie całkiem spora. Do tego dojdzie, wcale nie mała, klasa poliniackej lemingozy, pospolitych idiotów - którzy śladem cwelebrytów również ochoczo pobiegną do punktu wyszczepień, do tego doliczmy jakąś część przymuszonych niejako wbrew własnej woli z obawy przed utratą pracy/przywilejów (przemysł spożywczy i in.), koniec końców jak się wszystkich zliczy do kupy to "NIE BĘDZIE TAK ŹLE" - z czasem zostanie jakaś zdziwaczała mniejszość niewyszczepionych pariasów - przez których cały czas 'utrzymuje się' stan zagrożenia epidemiologicznego.
manhattanman napisał:
Internet dobitnie udowodnił, że ludzi należy szczepić i zapędzać do zagrody cyklicznie
Sorry, ktoś tu przytomnie zauważył że dobitnie- to uzasadnia reżymowa telewizja, i to niezależnie od stacji czy kanału. Dobrze że jeszcze jest ten cały internet - bo dopiero bez niego byśmy byli w czarnej dupie indoktrynacji jak na lekcjach w kółku "naukowego marksizmu" w latach 50-tych.
_________________ Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych.
" trwają prace nad stworzeniem elektronicznej gotówki " ~@goral_
Z tym , że zawsze możesz trafić na Izbę Wytrzeźwień , a wiadomo , że "głodny" nie będziesz , a nuż jeszcze coś wykryją i cię upierdolą , nie daj boże podchmielony zaczniesz pyskować , a milicja oskarży cię o napaść ( a tu mi się przypominała taka historyjka co mi znajomy opowiedział , że za komuny nie było czegoś takiego jak znieważenie milicjanta tylko znieważenie godła państwowego - podobno , tak mówią starsi - no i na dzielnicy był gość co milicji się nie kłaniał - jakiś bokser , czy coś w ten deseń - i robił taką sztuczkę , za nim dał w mordę milicjantowi wpierw zrzucał mu czapkę z głowy i teraz jak dasz w "mordę" to nie ma znieważenia godła państwowego .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
.
. Nie wiadomo tylko, czy to straszne -czy smieszne - tak samo jak nie wiadomo jakie szczepionki będą im tam serwować. Poza tym dla żołdaków to nie pierwszyzna, zawsze przed wyjazdami na różne "misje" są tęgo szprycowani. Można by rzec służba nie drużba.... (weźmy też pod uwagę że w dobie globalnej współpracy wojskowej -i nie tylko wojskowej- nie może być w ogóle mowy aby jakiś niezaszczepiony polski żołnierz jadł w tej samej kantynie razem z uodpornionymi kolegami z Niemiec czy Ameryki). Biorąc pod uwagę ilość luda w różnego rodzaju resortach "budżetowych" : lekarze, nauczyciele, wojsko, policja -i w końcu cały aparat biurokratyczno-urzędniczy, można obliczyć że gro osób zmuszonych w ten czy inny sposób do owych "dobrowolnych", bezpiecznych szczepień będzie całkiem spora. Do tego dojdzie, wcale nie mała, klasa poliniackej lemingozy, pospolitych idiotów - którzy śladem cwelebrytów również ochoczo pobiegną do punktu wyszczepień, do tego doliczmy jakąś część przymuszonych niejako wbrew własnej woli z obawy przed utratą pracy/przywilejów (przemysł spożywczy i in.), koniec końców jak się wszystkich zliczy do kupy to "NIE BĘDZIE TAK ŹLE" - z czasem zostanie jakaś zdziwaczała mniejszość niewyszczepionych pariasów - przez których cały czas 'utrzymuje się' stan zagrożenia epidemiologicznego.
