W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Hiszpania ma dość   
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
18 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Gospodarka i pieniądze Odsłon: 18364
Strona: 1, 2   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pps




Dołączył: 27 Lis 2011
Posty: 132
Post zebrał 40000 sat

PostWysłany: 00:01, 29 Mar '12   Temat postu: Hiszpania ma dość, huelga general 29.03.2012 Odpowiedz z cytatem

to samo co u nas ale odpowiedź narodu nieco inna - chcecie wojny macie wojnę świnie.
jutro Hiszpania stanie i mówię wam to jedyna metoda.



Cieszę się bardzo że takie rozwiązanie wybrali bo niestety instytucje demokratyczne w dobie korporacjonizmu nie wydają się sprawnie bronić interesów obywateli.
Od osób obracających się w tym obrzydliwym świecie pseudoelit dowiedziałem się że już ma miejsce w instytucjach typu ONZ i jego agendy(unesco) lobbowanie nad uznaniem korporacji za podmioty prawa miedzynarodowego!!!!
I to niby pod hasłami ukrócenia ich poczynań. Już posiadają armie i systemy bezpieczeństwa często o uprawnieniach parapolicyjnych.
Pomyśl bracie czy chcesz żyć w takim świecie gdzie nie masz nic a nic do gadania?
Ja nie chcę i Kanarki też nie chcą, i Hiszpanie nie chcą, i Włosi nie chcą,i Grecy nie chcą.
Ale te wszystkie bushe, rotschildy, goldmany i sachsy - o tak to jest ich świat z marzeń.
A Ty parszywy leniu pracuj do 67 albo i 76 albo i 90 roku życia i płac składki, wstrętna, mała przeszkodo w rozwoju gospodarki.
Jakie masz szanse nadążyć za inflacją?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20448
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 11:27, 29 Mar '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Na rt.com jest swego rodzaju relacja "na żywo"
http://rt.com/news/spain-protest-labor-clashes-727/
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
pps




Dołączył: 27 Lis 2011
Posty: 132
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 14:38, 30 Mar '12   Temat postu: tłukli strasznie Odpowiedz z cytatem

co tu duzo gadać brutalność policji na niespotykanym poziomie, postulaty dokładnie takie jak w Polsce
Pracuj do 67lat albo do śmierci. Pracodawca może łatwo zwalniać ze wzgledu na kryzys. Źle. Ciekawe czy Polacy tez się umieją postawić. Żeby chociaż przegrać z honorem- bo wtedy klęska nie jest całkowita. Najgorzej to sie wystraszyć i odpuścić.

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20448
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 11:51, 31 Mar '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20448
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 10:52, 26 Kwi '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hiszpański rząd chce dokonać zmian w kodeksie karnym, które będą kryminalizowały organizowanie protestów ulicznych "poważnie zagłuszających porządek publiczny", z użyciem jakichkolwiek mediów, w tym Facebooka oraz innych sieci społecznościowych.


Spain: Draft Law Criminalising Online Organisation Of Public Protests

The Spanish Government intends to pass a reform of the Penal Code that would criminalise the organisation of street protests that "seriously disturb the public peace", by any kind of media including online social networks such as Facebook.


czytaj dalej: http://www.edri.org/edrigram/number10.8/spain-criminalises-protests-online
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20448
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:39, 29 Kwi '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Spaniards take to streets to protest budget cuts

MADRID: Thousands of people protested across Spain on Sunday against government cuts aimed at tackling a debt crisis that has pushed the country back into recession and sent unemployment close to 25 percent.

Protesters closed central parts of the capital Madrid on a wet Sunday to protest against cuts to education and health services the government says must be made to help slash the public deficit.

The protests, which were peaceful, were mirrored in over 50 cities across the country as Spaniards grow weary of austerity measures and years of hardship triggered by a real estate crash in the wake of the global financial crisis in 2008.

The central government aims to make savings in its budget this year of around 27 billion euros ($36 billion), with a further 10 billion euros to be made in healthcare and education spending, which is controlled by the country's 17 autonomous regions.

"It's getting worse for us all. People are starting to protest more because it's affecting every sector. It's affecting everyone," said Charo, a middle-aged woman with her children in Madrid.

Labour unions called for large-scale protests to continue in coming months to persuade leaders they should not rely solely on cuts to deal with the deficit and should aim to stimulate growth.

Speaking at an event in Madrid Prime Minister Mariano Rajoy said the cuts were essential.

"We are working to turn around the situation, and we will do it, but it will be hard for people. In order to do it we are implementing a series of reforms that are more positive, necessary and required than ever," he said at a People's Party meeting in the capital.

Some protesters were disappointed by the numbers turning out in support, which they said was down to the rain, and fatigue at the length of a crisis.

"People are not protesting in huge numbers; I don't know what it's going to take for the people to really stand up. The disenchantment is so brutal that people will not stand up and protest," said Julian, a pensioner.

Many people waved labour union flags and held banners against the cuts to the country's prized healthcare system that will add to medicine costs, and to its education budget, which will increase the hours worked by teachers and the number of pupils per classroom.

More protests are expected this week in the country's second largest city Barcelona before the European Central bank holds its rate-setting meeting there on Thursday.

Spain has stepped up security to try and clamp down on any potential trouble after violent clashes were seen in the Catalan city in the general strike at the end of March. ($1 = 0.7542 euros) (Reporting by Carlos Ruano; writing by Nigel Davies; Editing by Will Waterman)


http://www.dailystar.com.lb/News/Interna.....-cuts.ashx
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20448
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 11:43, 08 Maj '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bezrobocie szaleje - 50% wśród młodzieży, gospodarka się wali, ludzie się buntują... a tymczasem rząd Hiszpanii... wydaje 10 mld euro na ratowanie banku. Genialne posunięcie, które na pewno przysporzy mu dalszych sympatyków Laughing

Spain to spend billions on bank rescue

Spain is planning a state bail-out of Bankia, the country’s third biggest bank by assets, in a move likely to involve the injection of billions of euros of public money into the troubled lender.

In an abrupt reversal of policy, the Spanish government, which had previously insisted that no additional state money would be needed to clean up the country’s banking sector, confirmed that an intervention was being prepared.

Soon after the news broke, Rodrigo Rato, Bankia’s executive chairman and a former International Monetary Fund managing director, resigned from the bank that had been formed in 2010 out of a merger of seven Spanish savings banks, or cajas.

Mariano Rajoy, Spain’s prime minister, said in a radio interview that the government would consider injecting state funds into the banking sector if needed.

“If it was necessary to reactivate credit, to save the Spanish financial system, I would not rule out injecting public funds, like all European countries have done,” Mr Rajoy said.

The bursting of Spain’s property bubble has seen the level of bad loans as a proportion of total lending rise to the highest level in 18 years, leaving banks managing vast portfolios of repossessed and unsold real estate, and choking off credit to an economy that is suffering its second recession in three years.

The government can deploy the state-backed Frob bank restructuring fund to pump capital into Bankia and is considering the use of contingent convertible bonds, known as cocos, an economy ministry source said.

The official would not say how much money would be needed. But Spanish press reports indicated that Bankia could receive €7bn-€10bn of additional capital. Bankia declined to comment.


dalej: http://www.ft.com/intl/cms/s/0/dfd702ee-.....z1tyGu0zxh
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20448
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:10, 10 Maj '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Spain Nationalizes BFA and 45% of Bankia; No Bid for CatalunyaCaixa, Bank Worth Less Than Zero; Der Spiegel: Germany Fears "Bottomless Pit"

The implosion in Spanish banks continues. On Wednesday, Spain nationalized BFA, the 8th nationalization since the start of the crisis.

After sinking 3 billion into CatalunyaCaixa, Spain tried to privatize the mess but there were no offers at zero euros. Clearly CatalunyaCaixa bank is worth less than zero.

Meanwhile Der Spiegel reports "Bundesbank has no idea of what is happening in Spanish banks". Mish readers do. The Spanish banking system is without a doubt bankrupt.


czytaj resztę: http://globaleconomicanalysis.blogspot.c.....ankia.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20448
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:19, 10 Kwi '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

The nannycrats in Brussels really don't get it. You do not hike taxes in the middle of a depression or coming out of a depression. Yet once again, and for the nth time, that is precisely the recommendation.

czytaj: http://globaleconomicanalysis.blogspot.n.....-once.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:22, 03 Sty '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem



Cytat:
KLĘSKA HISZPAŃSKIEJ .NOWOCZESNEJ Piotr Nowak 25 grudnia 2015


Hiszpańskie społeczeństwo zdało egzamin dojrzałości. Ostatnie wybory parlamentarne pokazały, że na Półwyspie Iberyjskim wyczerpał się kredyt zaufania dla rządzącej od ośmiu lat Partii Ludowej. Konserwatyści w porównaniu z poprzednimi wyborami stracili ponad 3,5 miliona wyborców, co oznacza, że nie będą w stanie uformować większości gwarantującej stabilne rządzenie. Wiemy również, że zakończyła się trwająca od 1982 roku hegemonia dwóch partii – ludowców i pseudosocjalistów z PSOE. Dotychczas taki duopol sprawnie kanalizował napięcia społeczne, generowane przez neoliberalną politykę gospodarczą. W ubiegły weekend pierwszą lewicową siłą w Hiszpanii została odwołująca się do oddolnego antykapitalistycznego ruchu partia Podemos. Elektorat lewicowy odpływa od PSOE, która – o czym warto pamiętać – została aktywowana w latach osiemdziesiątych za pieniądze Waszyngtonu, przerażonego wzrostem poparcia dla komunistów. Ta epoka już się zakończyła. Lewica odzyskała zdolność do reprezentowania wyzyskiwanych i upokorzonych „terapią oszczędnościową” pracowników.

W sytuacji realnego zagrożenia ze strony Podemos, wielki kapitał podjął próbę narzucenia języka wyrażania gniewu społecznego, który byłby dla niego bezpieczny i nie stanowiłby zagrożenia stabilności funkcjonowania obecnego ładu. Produktem tej logiki jest powstałe kilka lat temu ugrupowanie Ciudadanos (Obywatele). Według informacji udostępnionych przez haktywistów z grupy Anonymous, głównymi sponsorami tego tworu są największe hiszpańskie banki. Formacja, której liderem jest były członek Partii Ludowej Albert Rivera, aspiruje do roli antysystemowego ruchu społecznego. Sęk w tym, że w przeciwieństwie do Podemos, za tym marketingowym produktem nie stoi żadna realna siła społeczna. Ciudadanos w kwestiach gospodarczych proponują typowo neoliberalne rozwiązania, które doprowadziły do ruiny miliony hiszpańskich obywateli. Ich celem jest jednak przyciągnięcie wyborców rozczarowanych dotychczasową polityką – za pomocą obietnic bezwzględnej rozprawy z korupcją i odsunięcia od władzy skompromitowanych elit. Innymi słowy – winny nie jest system, lecz konkretne osoby. Wystarczy zatem wymienić tych ludzi, a wszystko będzie w porządku. Jest to sprzeciw wobec elity – ale niechętny wobec wszystkiego, co związane z jakąkolwiek lewicowością. Partia ta jest wspierana przez większość mediów głównego nurtu, które codziennie prezentują ją jako nową szansę w odróżnieniu od „radykalnego” i „komunistycznego” Podemos. Ciudadanos to najnowsza ofensywa oligarchów i przedstawicieli elity finansowej, która ma zapewnić, że nic się nie zmieni, poza odsunięciem od władzy kilku przegranych polityków.

Sprytne zagranie kapitalistów zostało jednak prawidłowo odczytane przez hiszpańskich obywateli. Społeczeństwo przy urnach obroniło swój interes klasowy. Ciudadanos w ostatnich dwóch dniach przegrali dwukrotnie – najpierw w dzień wyborów, kiedy otrzymali marne 13,9 proc., dające im 40 mandatów w parlamencie, potem – kiedy spalił na panewce ich plan utworzenia „wielkiej koalicji”, której celem była izolacja Podemos na scenie politycznej. W skład takiego sojuszu obok konserwatystów i Obywateli miała wejść również PSOE. Lider tej partii, Pedro Sanchez, na propozycję liberałów odpowiedział jednak „nie”. Decyzja ta pokazuje, że w Hiszpanii wiatr zmian zaczyna wiać z lewej strony, a koniunkturalista Sanchez dobrze to wyczuwa.

W kontekście wydarzeń na Półwyspie Iberyjskim warto spojrzeć na sytuację w Polsce, choć prowadzi to do dość ponurych wniosków. W obliczu załamania politycznej skuteczności Platformy Obywatelskiej (polskie PSOE) jako alternatywy dla PiS (tutejsza Partia Ludowa), alternatywą, która pojawiła się i zdobyła popularność w odpowiednim czasie, jest .Nowoczesna Ryszarda Petru. Napędzany przychylnością banków brand, który w Hiszpanii okazał się politycznym niewypałem, w pogrążonym w somnabulicznym transie fałszywej świadomości polskim społeczeństwie okazał się strzałem w dziesiątkę.
http://strajk.eu/kleska-hiszpanskiej-nowoczesnej/
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
FortyNiner




Dołączył: 08 Paź 2015
Posty: 2131
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 13:14, 03 Sty '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Autora na końcu z porównaniami ostro pogrzało. PP to nie jest w żadnej mierze PIS, a PSOE to w żadnej mierze PO. PP to jest organizacja post-frankistowska i gospodarczo przypomina bardziej PO. PSOE w latach trzydziestych walczyła po stronie republiki. Można porównać ich do polskiego SLD (pseudolewica realizująca zachcianki kapitału).
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:30, 09 Lip '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
KE wszczęła działania wobec Hiszpanii i Portugalii za nadmierny deficyt 07.07.2016 PAP

FOT. SHUTTERSTOCK/LISA S.

- Komisja Europejska wszczęła w czwartek procedury wobec Hiszpanii i Portugalii za to, że w 2014 i 2015 roku ich deficyt budżetowy przekroczył dozwolone 3 proc. PKB, a rządy tych krajów nie podjęły dostatecznie szybko działań korygujących.

Jeśli Hiszpania i Portugalia nie wykażą jeszcze w lipcu, że naruszyły reguły budżetowe z powodu "nadzwyczajnych warunków gospodarczych", grożą im kary finansowe, a nawet wstrzymywanie transferu funduszy unijnych. Gdyby rządom w Madrycie i Lizbonie nie udało się obniżyć deficytu, na kraje te mogą zostać nałożone kary w wysokości do 0,2 proc. PKB, choć sankcja ta - jak przypomina agencja Reutera - jeszcze nigdy nie została użyta wobec państwa członkowskiego.

Na posiedzeniu 12 lipca ministrowie finansów UE podejmą decyzję w sprawie zalecenia wydanego przez Komisję Europejską - poinformowała rzeczniczka słowackiej prezydencji w Radzie UE. Odrzucenie rekomendacji KE nie jest uważane za prawdopodobne. Po posiedzeniu ministrów finansów KE będzie miała 20 dni na zaproponowanie działań dyscyplinujących.

Oba te kraje od 2009 roku są objęte unijną procedurą nadmiernego deficytu z powodu powiększającej się dziury budżetowej po naznaczonych globalnym kryzysem finansowym latach 2007-2008. Zgodnie z tą procedurą KE wyznacza roczne cele stopniowej redukcji deficytu, jednak w 2014 i 2015 roku Hiszpania i Portugalia nie zrealizowały założonych celów.

W 2015 roku deficyt budżetowy Hiszpanii wyniósł 5,1 proc. PKB, wobec wyznaczonego poziomu 4,2 proc. W Portugalii deficyt wyniósł wtedy 4,4 proc. PKB, choć miał zostać w tym okresie obniżony do 2,5 proc.
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosc.....19339.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
FortyNiner




Dołączył: 08 Paź 2015
Posty: 2131
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 05:59, 11 Lip '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A ta komisja jej mać nie ma nic innego do roboty tylko uprzykrzaniem życia państwom członkowskim i ich obywatelom?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 13:11, 11 Lip '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Paraliż hiszpańskiej demokracji! Od pół roku nie mogą wybrać rządu. Tymczasem Komisja Europejska milczy... 28/06/2016

foto: Contando Estrelas (Flickr.com / CC by SA 2.0)

Hiszpania idzie na rekord - od 191 dni tamtejsi parlamentarzyści nie potrafią wybrać spośród siebie rządu, który kierowałby krajem. Prawica, która wygrała w grudniu ubiegłego roku wybory do Kortezy (hiszpański parlament), była zbyt słaba, aby utworzyć swój rząd. Z drugiej strony - lewica i inne pomniejsze partie nie chciały utworzyć koalicji i wziąć na siebie odpowiedzialność za kierowanie krajem. Wszyscy kłócą się ze wszystkimi, a paraliż wciąż trwa... Tymczasem Komisja Europejska milczy...

Hiszpania, to jedno z państw Europy, które nie uchroniło się przed skutkami kryzysu gospodarczego. Jeszcze do 2013 roku kraj ten był pogrążony w recesji, a bezrobocie wynosiło 27 proc. (wśród młodych niemal 50 proc.). Później Bruksela przekazała na ratowanie Hiszpanii aż 41 mld euro, które pomogły wyjść na prostą.

Od 2011 roku krajem rządziła prawicowo-konserwatywna Partia Ludowa (PP) Mariano Rajoya. W wyborach do parlamentu z grudnia ubiegłego roku również udało się jej zwyciężyć, jednak wynik wyborczy był na tyle skromny, że nie miała szans na utworzenie samodzielnego rządu (28,7 proc.). Problem w tym, że żaden z konkurentów PP - czyli lewicowa Hiszpańska Socjalistyczna Partia Robotnicza (PSOE), skrajnie lewicowa Unidos Podemos oraz centrowa Ciudadanos - nie chciał wchodzić w koalicję, ani z wygranymi, ani z kimkolwiek spośród siebie.

Przedłużający się paraliż demokracji doprowadził do powtórki wyborów w ostatnią niedziele, ale... wyniki są zbliżone do tych z grudnia. Znowu wygrała Partia Ludowa (32,9 proc.) przed lewicą z PSOE i Unidos Podemos oraz centrową Ciudadanos. Znowu żadna z partii nie zdobyła wystarczającego poparcia, aby utworzyć rząd, a stworzenie koalicji wydaje się być niemożliwe z uwagi na spotpień skłócenia hiszpańskich elit politycznych. W ten oto sposób przedłużający się kryzys demokracji będzie prawdopodobnie trwał.

Co ciekawe - taka sytuacja jest chyba na rękę eurokratom z Brukseli, bowiem jak do tej pory nie przejawili oni jakiegokolwiek zainteresowania hiszpańskim paraliżem.
http://niewygodne.info.pl/artykul7/03121-Hiszpanski-paraliz-demokracji.htm
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
FortyNiner




Dołączył: 08 Paź 2015
Posty: 2131
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 19:00, 14 Lip '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tu nie chodzi o skłócenie. Tu są sprzeczne interesy polityczne i nie tylko. Wejście PSOE do koalicji z PP oznacza, że następne wybory wygrywa Unidos Podemos. Teoretycznie możliwa jest kolaicja Unidos Podemos z PSOE. Ale to jest niewygodne dla każdej ze stron. PSOE jest czymś w stylu SLD, a Unidos Podemos w stylu Razem. Czyli pierwsi są kupieni przez burżuazję, a drudzy na razie nie. Poza tym może nie starczyć głosów. No i wchodzi pomysł z Ciudadanos. Ale Ciudadanos to coś takiego jak u nas Nowoczesna kropka. Czyli partia założony przez banki tylko ta hiszpańska wersja nie ma takiego matoła za szefa jak w Polsce. Unidos Podemos na pewno nie pójdą z nimi w układ.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:09, 14 Lip '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Moim zdaniem odpowiedź jest prosta. Nikt nie chce iść na szafot, bo Hiszpania ma swoje długie tradycje z takimi zabawami Very Happy
A na szafot nie idzie najczęściej ten, który zasłużył tylko ten, który był ostatni przed ostatecznym wkurwieniem się społeczeństwa. W ten sposób w Hiszpanii oglądamy słynną, rzymską grę w krzesła, co sprawia, że możemy oglądać jak wszyscy biegają wkoło ile się da. Albowiem szansa na szafot jest całkiem spora, bo jak wiemy po przykładzie greckim pewne grupy wszechświatowe nawet najbardziej chętnym na żadne, podważające ich interesy zmiany nie pozwolą.
Wystarczy sobie wyobrazić tak zmęczone jak hiszpańskie, greckie społeczeństwa i powiedzmy pierdolnięcie w 2018 w stylu tego z 1987 a nawet 1998/99 oraz to co się może wydarzyć z tymi, którzy ówcześnie będą trzymać ster. Wracamy, więc do kwestii, iż nikt owego steru trzymać nie chce. Laughing
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Azyren




Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 4105
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:47, 14 Lip '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

U nich "sezonowe" bankrucje rządu to już tradycja.
_________________
Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
FortyNiner




Dołączył: 08 Paź 2015
Posty: 2131
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 06:23, 15 Lip '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ElComendante napisał:

A na szafot nie idzie najczęściej ten, który zasłużył tylko ten, który był ostatni przed ostatecznym wkurwieniem się społeczeństwa.


Tyle, że to ostatnie maleje. W 2013 r. nie byłoby możliwości, żeby pachołki MFW i BŚ wygrały wybory. Ale sytuacja sie lekko poprawia. Bezrobocie powoli spada. Jest jakiś wzrost gospodarczy. Więc to nie tu tkwi problem.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 10:54, 15 Lip '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@FortyNiner
Zapewniam cię, że na rynkach finansowych wszystko wisi na włosku a mówiąc inaczej wszyscy siedzą na minie, czyli wystarczy jeden, zły krok i wszyscy lecą w powietrze.
Natomiast zgadzam się, że obecnie w Hiszpanii jest lepiej, niż powiedzmy w 2010 tylko, że to lepiej to i tak jest tragicznie w stosunku do powiedzmy takiego 2005 i w tym kontekście się wypowiadam. Jednocześnie bardzo zła sytuacja gospodarcza w Hiszpanii utrzymuje się od pół dekady, więc gdyby nastąpiło tąpnięcie to Hiszpania wpada w sytuację powiedzmy Argentyny od '99, czy Meksyku '82 a takiej sytuacji to żadne społeczeństwo europejskie nie wytrzyma.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
FortyNiner




Dołączył: 08 Paź 2015
Posty: 2131
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 06:09, 12 Paź '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

The party is the kingmaker in Spain, where Prime Minister Mariano Rajoy has struggled mightily to form a minority government.
Following the resignation of Spain's Socialist Party leader, Pedro Sanchez, the party's new leader has said he is willing to form a government with the centrist Ciudadanos and the conservative ruling Popular Party, or PP, to avoid a third election.


Ciudadanos leader Albert Rivera met Tuesday with the Socialist Party's interim leader Javier Fernandez, and afterward told reporters that he appealed to him to “put the Spaniards before his party’s political interests."

"Those who have not moved their tab until now must do it, and those who want to be president should go for the investiture," Rivera said to the press after the meeting.


http://www.telesurtv.net/english/news/Sp.....-0009.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 08:44, 02 Lis '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Hiszpania: Rajoy zaprzysiężony na premiera 31 października 2016 PAP

Mariano Rajoy lider konserwatywnej hiszpańskiej Partii Ludowej (PP) został w poniedziałek zaprzysiężony na premiera przez króla Filipa VI. Rajoy oficjalnie objął urząd, kończąc 10-miesięczny impas polityczny, w którym pełnił obowiązki szefa rządu tymczasowego.

Ceremonia odbyła się w pałacu Zarzuela pod Madrytem. Hiszpańskie media podkreślają, że Filip VI - panujący od czerwca 2014 roku - po raz pierwszy przyjął przysięgę od premiera.

Teraz szef PP zajmie się sformowaniem mniejszościowego gabinetu. Jego skład - jak zapowiadał - ogłosi najwcześniej w czwartek.

W sobotę hiszpański Kongres zagłosował za wotum zaufania dla Rajoya. Wybór tego polityka na premiera stał się możliwy jedynie dzięki zmianie stanowiska socjalistów - wystarczająca liczba ich deputowanych nie głosowała przeciwko Rajoyowi, lecz wstrzymała się od głosu.

Podczas przemówienia, w którym prezentował swoje plany, Rajoy wspomniał o możliwości rozwiązania parlamentu przed przewidywanym zakończeniem kadencji w 2020 roku; będzie miał takie prawo począwszy od maja przyszłego roku. Ostrzegał, że nie pozwoli narzucić sobie polityki, z którą by się nie zgadzał.

Zapewnił o gotowości do dialogu, ale zadeklarował, że nie pozwoli sobie narzucić żadnych decyzji, które zagrażałyby jedności Hiszpanii. Była to aluzja do działań katalońskiego ruchu niepodległościowego, który dąży do oderwania Katalonii od Hiszpanii.

Rajoy zastrzegał też, że nie ulegnie naciskom, które podważałaby stabilność budżetu bądź zobowiązania Hiszpanii wynikające z przynależności do Unii Europejskiej.

Hiszpańskie media zwracały uwagę, że nigdy od przywrócenia demokracji w tym kraju w 1975 roku nie było premiera o tak niewielkim poparciu, co odzwierciedlają sondaże na temat popularności Rajoya.

Przed głosowaniem w Kongresie przywódca PP - który już stał na czele rządu Hiszpanii w latach 2011-2015 - i inni politycy tego ugrupowania zapowiadali "bardziej polityczny i mniej techniczny charakter nowego rządu", pojawienie się w nim "nowych twarzy", "otwarcie dla dialogu" i "większą zdolność do negocjacji". Podkreślali, że będzie to przede wszystkim "rząd zmiany". (PAP)

ulb/ mal/
http://forsal.pl/wydarzenia/artykuly/989.....miera.html
_________________
Dzieje się krzywda dokonywana przez jednych na drugich.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 10:27, 30 Lis '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Hiszpańska gospodarka dobrze radzi sobie sama. Rząd raczej przeszkadza
29 listopada 2016, źródło:obserwatorfinansowy.pl
Hiszpania - PKB źródło: Materiały Prasowe

Dziesięć miesięcy bez rządu, ale polityczny chaos w Hiszpanii wreszcie dobiega końca. Przed mniejszościowym rządem szereg reform, jednak szanse na ich zrealizowanie są małe z uwagi na niekończącą się wojnę partyjną. Gospodarka sama radzi sobie zaskakująco dobrze.

Premier Mariano Rajoy, konserwatysta z Partii Ludowej (PP), został niedawno zaprzysiężony na drugą kadencję na stanowisko premiera Hiszpanii. Premier Rajoy dokonał niewielkich zmian w rządzie tymczasowo administrującym krajem od grudniowych wyborów, wprowadzając jedynie trzech nowych ministrów do ministerstw: spraw zagranicznych, obrony oraz spraw wewnętrznych. W ministerstwie gospodarki i finansów zmian nie ma.

Analitycy nie spodziewają się zatem rewolucji w polityce gospodarczej rządu, dla którego największymi wyzwaniami będą walka z niezmiennie wysokim, około 19-proc. bezrobociem, finansowanie niewypłacalnego systemu emerytalnego oraz przeciwstawianie się separatystycznym dążeniom Katalonii, która nie chce utrzymywać biedniejszych regionów. Katalonia planuje przeprowadzenie w 2017 r. referendum na wzór Wielkiej Brytanii.

Poparcie hiszpańskiego parlamentu dla mniejszościowego rządu Rajoya ograniczyło się jedynie do wstrzymania się od głosu w czasie głosowania nad wotum zaufania przez drugą siłę polityczną – socjalistów z PSOE. Trzecia co do wielkości partia, Unidos Podemos, nie kryła otwartej wrogości w stosunku do premiera Rajoya. Rzecznik tego młodego ugrupowania nazwał chwilowy rozejm socjalistów i konserwatystów zamachem stanu porównywalnym z rokiem 1981. Podpułkownik Antonio Tejero Molina wkroczył wtedy do Kortezów, gdzie odbywała się uroczystość zaprzysiężenia nowego premiera, usiłując wprowadzić jednopartyjne rządy ocalenia narodowego i wziął deputowanych za zakładników.

Odłożony budżet

Cztery największe partie w Parlamencie: Partia Ludowa (PP), Socjaliści (PSOE), partia protestu Podemos oraz liberałowie z Ciudadanos nie są w stanie dojść do kompromisu w sprawie budżetu na 2017 r. Rząd zapowiedział właśnie, że ostateczny projekt budżetu będzie gotowy dopiero w styczniu lub w lutym. Nie ma zgody w kwestii cięć wydatków na administrację, wydatków socjalnych oraz na podwyższanie i tak już wysokiego podatku od przedsiębiorstw (25 proc.). Partie wstępnie zgodziły się jedynie na podwyższenie akcyzy na papierosy i paliwa.


Produkcja przemyslpwa w Hiszpanii źródło: Materiały Prasowe

Opozycyjne partie, z socjalistyczną PSOE na czele już zapowiedziały, że nie zagłosują za budżetem na 2017 r., jeśli znajdą się w nim jakiekolwiek propozycje dalszych oszczędności i cięć zalecanych m.in. przez Komisję Europejską. Bruksela żąda zmniejszenia hiszpańskiego deficytu o 5,5 mld euro.

Ministrowie gospodarki i finansów, Luis de Guindos oraz Cristóbal Montoro, zasugerowali w swoich wystąpieniach tuż po zaprzysiężeniu rządu, że być może uda się uniknąć cięć, o ile gospodarka jeszcze przyspieszy, a deficyt zmieści się w granicy unijnego celu, czyli 3,1 proc. PKB.

Odpowiedź Komisji Europejskiej była błyskawiczna z definitywnym żądaniem zmniejszenia deficytu o wspominane 5,5, mld euro. Prognoza Komisji Europejskiej dla Hiszpanii przewiduje bowiem 3,2 proc. wzrost PKB w 2016 r., ale jedynie 2,3 proc. w roku 2017.

Pablo Iglesias, lider partii protestu Podemos, trzeciej siły w hiszpańskim parlamencie, otwarcie grozi premierowi Rajoyowi wyprowadzaniem ludzi na ulice. Twierdzi, że Hiszpanie nie są w stanie wytrzymać dalszej polityki oszczędnościowej i redukowania wydatków socjalnych. Od 2014 r. wysokość świadczeń emerytalnych nie jest rewaloryzowana o wysokość inflacji, a w regionach szczególnie dotkniętych bezrobociem to emeryci utrzymują całe gospodarstwa domowe.

Od 2019 r. wypłaty emerytur mają być powiązane ze średnią długością dalszego trwania życia za pomocą tzw. czynnika stabilności (sustainability factor), co w praktyce oznacza zredukowanie świadczeń w obecnym, hojnym pod względem ich wysokości, systemie (emerytura wynosi 74 proc. wcześniejszych zarobków).

Reforma systemu, w tym systematyczne podwyższanie wieku emerytalnego, tak, aby w 2027 r. osiągnąć pułap 67 lat, może przyczynić się w przyszłości do istotnego obniżenia standardu życia osób starszych, a w konsekwencji całych ich rodzin. W swoim raporcie na temat systemu emerytalnego w Hiszpanii, OECD zaznacza, że wymaga on „starannego monitorowania ubóstwa wśród emerytów”.

Gospodarka przyspiesza

Impas polityczny trwał w Hiszpanii 10 miesięcy (rekordzistą jest w Europie Belgia, gdzie w latach 2010/2011 zajęło to 589 dni). Paradoksalnie, gospodarka pozostawiona sama sobie rozwijała się.

W Hiszpanii w pierwszych dwóch kwartałach 2016 roku PKB wzrósł odpowiednio o 3,4 oraz 3,2 proc. Dane za trzeci kwartał będę dostępne 24 listopada.

Bezrobocie w Hiszpanii źródło: Materiały Prasowe

Produkcja przemysłowa obiecująco rośnie, zaskoczywszy analityków 4,2-proc. skokiem w sierpniu. Podobnie dynamicznie rośnie sprzedaż detaliczna (3,6 proc. we wrześniu i aż 4,8 proc. w sierpniu rdr). Na poprawę nastrojów inwestorów wskazuje wzrost sprzedaży nieruchomości aż o 12 proc. w porównaniu z zeszłym rokiem.

Saldo obrotów bieżących w Hiszpanii odnotowało nadwyżkę w wysokości 2,9 mld euro w sierpniu (w porównaniu do 1,7 mld euro nadwyżki w tym samym miesiącu 2015 roku). W okresie 12 miesięcy do sierpnia, bilans obrotów bieżących przyniósł rekordową nadwyżkę 21 mld euro.

Według Banku Hiszpanii wzrost salda na rachunku obrotów bieżących wynika głównie ze sprzedaży usług, w szczególności turystycznych.

Wyzwaniem pozostaje bezrobocie. W III kwartale sięgnęło – mimo pozytywnego trendu – niemal 19 proc. W poprzednim kwartale wynosiło 20 proc.

– Największym wyzwaniem stojącym przed hiszpańskim rządem wciąż jest bardzo wysokie bezrobocie oraz swoista niechęć społeczeństwa do kolejnych reform strukturalnych – podkreśla hiszpański ekonomista, Pablo Antolin (OECD). – Hiszpańska klasa polityczna, przyzwyczajona od lat do rządów dwupartyjnych, nie potrafi odnaleźć się w nowej sytuacji, gdzie mamy kilka ugrupowań w parlamencie, w tym antyestablishmentową partię Podemos. Politycy w Hiszpanii nie chcą i nie potrafią ze sobą rozmawiać.

Hiszpański premier zapowiada inwestycje, m.in. w infrastrukturę kolejową; rozbudowę sieci pociągów wysokich prędkości i modernizację ważnych odcinków krajowych.

Musi jednak trzymać wydatki budżetowe w ryzach z uwagi na dług publiczny przekraczający 100 proc. PKB. Rząd powinien również dokończyć reformę emerytalną z 2011 r., ale nie cieszy się ona poparciem społecznym. Premier deklarował położenie większego nacisku na edukację, innowacje i przedsiębiorczość, aby uniezależnić hiszpańską gospodarkę od sytuacji w sektorze turystycznym i nieruchomości.

To nie podoba się opozycji, która neguje też najważniejsze reformy rynku pracy, jak uelastycznienie umów o pracę oraz zmniejszenie świadczeń w przypadku zwolnień.

Premier Rajoy zapowiada też dalsze uszczelnianie sytemu podatkowego i prace nad poprawą efektywności pracy administracji.

Autor: Katarzyna Stańko
http://forsal.pl/wydarzenia/artykuly/997.....pania.html
_________________
Dzieje się krzywda dokonywana przez jednych na drugich.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
de93ial




Dołączył: 17 Lip 2013
Posty: 3096
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:09, 30 Lis '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Każda gospodarka radzi sobie lepiej kiedy "rząd" nie przeszkadza ludziom.
_________________
http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:02, 27 Lip '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Premier Hiszpanii przed sądem w sprawie afery korupcyjnej Natalia Kowalik 27.07.2017

Premier Mariano Rajoy 12.0.17 źródło: lamoncloa.gob.es

Premier Mariano Rajoy zaprzecza przed sądem posiadaniu jakichkolwiek powiązań z głośną aferą korupcyjną Gürtel. Opozycja mówi o wotum nieufności, które mogłoby pozbawić premiera stanowiska.

Premier Hiszpanii Mariano Rajoy w środę 26 lipca zeznawał przed sądem w sprawie siatki korupcyjnej Gürtel – ciągnącej się od lat afery korupcyjnej. Rajoy jest także pierwszym premierem w historii Królestwa, który stanął przed sądem w trakcie pełnienia urzędu.

Dochodzenie w sprawie Gürtel wykazało, że w latach 1999-2005 na konto Partii Ludowej (PP), której od 2004 r. przewodniczy Rajoy, wpływały fundusze z przestępstw finansowych – przekupstw, prania pieniędzy czy oszustw podatkowych.

„Nigdy niczego nie słyszałem, bo nigdy nie odpowiadałem w PP za sprawy finansowe” – powiedział premier, zaprzeczając posiadaniu jakiejkolwiek wiedzy w sprawie i przyjmowaniu płatności z nielegalnych źródeł.

Afera Gürtel

Sprawa, w której zeznawał premier Hiszpanii to wielowątkowa i trwająca od 2009 r. tzw. sprawa Gürtel. Powszechnie uważa się, że jest to największa afera korupcyjna w nowej historii Hiszpanii.

Swoją nazwę zawdzięcza szefowi siatki i głównemu oskarżonemu Franciscowi Correi, znajomości z którym zaprzecza Rajoy. „La correa” to po hiszpańsku pasek, chcąc zaszyfrować nazwę sprawy przetłumaczono słowo na niemiecki – Der Gürtel. Correa został zatrzymany przez policję w lutym 2009 r.

W skandal uwikłanych jest wielu członków PP, m.in. senator z ramienia partii Luis Bárcenas, który dopuścił się szeregu przestępstw podatkowych.

Polityczne reperkusje

„[Z przesłuchania premiera Rajoya] można wyciągnąć dwie konkluzje: albo że Mariano Rajoy kłamie i kłamie po to, by chronić swoją partię (…), albo jest człowiekiem nadzwyczaj niedbałym” – powiedział po przesłuchaniu przewodniczący opozycyjnej, lewicowej partii Podemos Pablo Iglesias. „W obu tych przypadkach pan Rajoy nie powinien być premierem”- dodał Iglesias, zapowiadając próbę przeforsowania wotum nieufności dla obecnego gabinetu.

Zapowiedź lidera Podemos jest o tyle znacząca, że obecny rząd jest rządem mniejszościowym.

W wyniku wyborów parlamentarnych w Hiszpanii w grudniu 2015 r. najwięcej mandatów zdobyła PP, nie uzyskując jednak większości – był to pierwszy taki przypadek od czasów dyktatury Franco. Nie udało się osiągnąć porozumienia w sprawie utworzenia koalicji – próbę tę najpierw podjął Rajoy, a później lider największej partii opozycyjnej Pedro Sánchez z Hiszpańskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej (PSOE).

Wobec tego król Filip VI, który występował jako mediator między potencjalnymi koalicjantami, zadecydował o skróceniu kadencji parlamentu i ponownym głosowaniu. Jednak czerwcowe wybory z 2016 r. przyniosły podobne wyniki jak te z grudnia poprzedniego roku. Ostatecznie, po podęciu przez PSOE decyzji o wstrzymaniu się członków jej ugrupowania od głosu podczas głosowania wotum zaufania dla rządu Rajoya, pod koniec października udało się ukonstytuować rząd – który teraz może upaść w cieniu afery korupcyjnej.
http://www.euractiv.pl/section/polityka-.....rupcyjnej/
_________________
Dzieje się krzywda dokonywana przez jednych na drugich.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 10:07, 19 Lut '18   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Lubisz spędzać urlop na Półwyspie Iberyjskim? Możesz sobie kupić tam całą wioskę 18..02.2018 PAP

Wioska Pico de Bandama. Gran Canaria źródło: ShutterStock

W Hiszpanii i Portugalii wystawionych jest na sprzedaż kilkadziesiąt całych wiosek. Ich nabyciem zainteresowani są często zagraniczni urlopowicze. Takich wsi i chętnych do ich zakupu jest coraz więcej.

Pochodzący z hiszpańsko-portugalskiego pogranicza Miguel Fonseca, właściciel kilku nieruchomości na Półwyspie Iberyjskim, przyznaje, że w ostatnich czterech latach wzrasta zarówno liczba wystawianych na sprzedaż wsi, jak też ich potencjalnych nabywców.

Jak powiedział PAP Fonseca, z jednej strony w następstwie kryzysu gospodarczego nasiliło się zjawisko opuszczania prowincji przez mieszkańców Hiszpanii i Portugalii, z drugiej zaś spadły ceny nieruchomości, a także wzrosło zainteresowanie wśród obcokrajowców kupnem domów i gruntów.

"Półwysep Iberyjski to obecnie jeden z bardzo obleganych kierunków przez urlopowiczów, nie tylko Europejczyków. Hiszpania i Portugalia przejmują bowiem klientów modnych kiedyś krajów turystycznych, takich jak Tunezja, Turcja i Egipt. Z uwagi na destabilizację polityczną oraz terroryzm wyrusza tam coraz mniej osób" - powiedział PAP Fonseca.

Ekspert, wynajmujący m.in. domy i grunty w aglomeracji lizbońskiej, w Algarve i Estremadurze, wskazał na szybko rosnące zainteresowanie zakupem nieruchomości na Półwyspie Iberyjskim wśród obywateli Wielkiej Brytanii.

"Wielu brytyjskich przedsiębiorców boi się o negatywne skutki Brexitu dla ich biznesowej działalności na terenie Unii Europejskiej, dlatego już teraz wolą oni przeprowadzić się do Hiszpanii lub Portugalii. Zazwyczaj wybierają turystyczny region Algarve, Andaluzję, Baleary lub Wyspy Kanaryjskie" - dodał Fonseca.

Statystyki potwierdzają niespotykane wcześniej zainteresowanie zagranicznych turystów wizytą na Półwyspie Iberyjskim. Pod tym względem rekordowe wyniki zanotowano w ub.r. zarówno w Hiszpanii, jak i w Portugalii. O ile pierwszą odwiedziło prawie 82 mln zagranicznych urlopowiczów, o tyle do drugiej dotarło ponad 21 mln turystów.

Dla wielu urlopowiczów wczasy stanowią okazję do rozpoznania rynku i zakupu nieruchomości. Te coraz częściej oferowane są na wyludniającej się prowincji. Szacuje się, że w Hiszpanii i Portugalii jest już kilkadziesiąt całych wsi wystawionych na sprzedaż.

Przybywa też biur nieruchomości specjalizujących się w oferowaniu opustoszałych miejscowości. Jedną z nich jest operator strony online Aldeasabandonadas.com, gdzie porzuconą wieś z sześcioma gospodarstwami rolnymi można kupić już za 84 tys. euro. Miejscowość zlokalizowana jest w Galicji w północno-zachodniej części Hiszpanii.

Większa wieś, licząca 75 zabudowań, oferowana jest w okolicach Burgos za 425 tys. euro. Część z wystawionych na sprzedaż domów wymaga całkowitego remontu.

Z kolei w Asturii Manuel Nieto oferuje liczącą 772 hektary wioskę Lindes, którą odziedziczył po swoich przodkach. Nabywca, który zapłaci za nią 2,8 mln euro, wraz z domami przejmie pola, tereny leśne, opustoszały kościół, a także cmentarz.

"Część budynków jest w całkowitej ruinie, ale inwestycja w nie może potencjalnemu nabywcy się opłacić, jeśli rozwinie tu bazę turystyczną" - stwierdził.

W styczniu rząd Hiszpanii ujawnił, że większości gmin w kraju grozi likwidacja z uwagi na kurczącą się populację. W 61,3 proc. ze wszystkich 8125 gmin mieszka już poniżej 1000 osób.

Szacuje się, że w 17 prowincjach Hiszpanii odsetek gmin mających poniżej 1000 mieszkańców przekracza już 70 proc. Wśród nich dominują prowincje środkowej oraz północno-wschodniej części kraju, w szczególności: Soria, Burgos, Avila, Segowia, Valladolid, Palencia, La Rioja, Teruel oraz Saragossa.

Według szacunków Krajowego Urzędu Statystycznego w Madrycie (INE), w Hiszpanii szybko przybywa też gmin, w których żyje poniżej 100 mieszkańców. O ile w 2000 r. było ich 358, o tyle obecnie jest już około 1300.

Zdaniem demografów postępujące wyludnianie się prowincji nasili się również w sąsiedniej Portugalii w następstwie m.in. masowych wyjazdów młodzieży. Obecnie na sprzedaż wystawionych jest tam kilkanaście opustoszałych miejscowości. Jedną z wiosek w okolicach miasta Arouca na północy kraju próbuje od kilku tygodni sprzedać dom aukcyjny Christie's.

Przykładem udanej inwestycji w opustoszałej portugalskiej wiosce jest Pereiro, wystawiona na sprzedaż w 2011 r. W nabytej za kilka milionów euro wsi inwestor uruchomił kwatery turystyczne, które chętnie wynajmują dziś zmęczeni zgiełkiem miast wczasowicze.

Z Lizbony Marcin Zatyka
http://forsal.pl/lifestyle/turystyka/art.....galii.html
_________________
Dzieje się krzywda dokonywana przez jednych na drugich.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Gospodarka i pieniądze Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona: 1, 2   » 
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Hiszpania ma dość
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile