Filjan napisał: |
Czy interes zawsze jest ważny?? |
Interes kraju owszem - bo to życie miliionów ludzi i żadnen Kwaczyński nie będzie go poswięcał bo mu w Kaczym łbie świta jakaś "wizja", np świat z Rosją wyglądajaca jak Irak i Izraelem wielkości kontynentu. Ze swoim interesme możesz zrobić co chesz. Poza tym taka mała zasada odnoścnie moralności i interesu:
Jak dzieje się krzywda komuś, np. Tybetanczykom, ale krzywdzący jest silny to MILCZYSZ. Jak masz okazję zarobić, np. ograbić jakiś kraj z ropy mordując milion ludzi to REZYGNUJESZ z tej pokazji. Nie potepiać Izraela, ale nie być jego rzecznikiem.
Primum Non Nocere Ja np. choć nie cierpię syjonistów, to jako polski polityk swoje przekonania schowąłbym głeboko i ograniczył się w kotkatach z Izraelem do minimum, a nie głośno potępiał. To by nic nie dało, a sprowadziło na mój kraj operacje jakiś Sorosów czy innego Mossadu.
Kapujesz?
Jak w życiu. Nie chodzisz po domach z workiem prezentów, nie wpierdalsz się w rodzinne awantury. Ale z drugiej strony nie zabijasz sąsiada by mu zabrać telewizor. To jest moralne na arenie miedzyanrodwej państwo, a nie ta neokonserwatywna podpucha z "uszczęsliwianiem", "ochroną" i "wyzwalaniem" innych krajów.
Z resztą polska polityka zagraniczna jest cholernie zakłanana i ąż się rzygać chce na jej widok. Całkowite poparcie dla USRAELA i ostra opzycja wobec Rosji oraz sceptyczne stanowisko wobec Chin. Jeśli już jesteś taki morlaista, to powienienś zaproponować najpierw wycofanie poparcia dla USRaelskich agresji, a potem temperowanie agresji moskiewskich.
Filjan napisał: |
Byśmy mieli dobre stosunki w Gruzją, i ten kraj byłby nam wdzięczny za pomoc. |
ROTFL. Jak Anglicy Polakom za II Wojnę?
Z resztą Polska nie ma szans stać się obrońcą Gruzji. Tylko jako jeden z wielu pionków, więc nie widze szansy by nam Gruzini byli wdzieczni. Gruzini beda wdzieczni liderom tak jak Kosowsscy bandyci dziękowali Niemcom i USA, a że polski pionek Waszyngtonu wyrywał się do ich uznania, to nawet pewnie nie wiedzą. Wiedza za to Serbowie...
Cytat: |
Interesem naszym też jest ochłodzić zapędy Rosji do podbijania. Najpierw by rozwalili Gruzję, następnie by mogli zaatakować Ukrainę. |
Zapędy to mają USrańce. Chcą przejąć tereny wokół Rosji i Chin by móc dokonać uprzedzjacego ataku nuklearnego. Wobec Amereykanskich baz Rosja i Chiny będą ZMUSZONE zazbrajać się na śmierć co na dłuższa mete przyniesie nędzę do tych krajów i zagrozi III Wojną światową. NATO wydaje na zbrojenia 860 mld$ rocznie, Rosja 40. Rosja przeżywa katastrofę demograficzną, a klasyczny atak na jakikolwiek większy kraj jest dla niej NIEMOŻLIWY. Rosja Ukrainy nie zaatakuje, a już na pewno nie Polski. Co najwyżej może Ukrainę objąć strefą wlywów. A tak na marginesie. Wschodnia Ukraina i Krym nie nelażą się Ukrainie. To czysto administracyjny podarunek Chruszczowa. Rozsądnym byłoby podzielenie Ukrainy na prawdziwą Ukrainę gdzie żyją sympatycy UPA i tą rosyjską gdzie żyją Rosjanie.
Cytat: |
Chcesz być jak Francuzi i Anglicy?? Proszę bardzo. |
To zakłamana retoryka z 2003 roku, gdy to sceptyków wobec ataku na Irak zrównywanao z Chamberlainem. Teraz Polacy są raczej jak Węgrzy, Rumuni, Włosi i Słowacy z 1940. Idą ręka w rękę z nowym Hitlerem.