Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:47, 31 Maj '08
Temat postu: Wprost: Kłamstwo inflacyjne
Cytat:
Inflacja w USA jest najwyższa od 17 lat (4,1 proc.), rekordowa jest też w strefie euro (3,3 proc.). Niechlubne rekordy pobiły także Chiny, Japonia, Czechy i Ukraina (kraje te notują najwyższe wskaźniki inflacji od 10 lat). Rekordowo wysoki jest wskaźnik inflacji w Polsce, który w lutym przekroczył 4,2 proc. Dlaczego tak się dzieje?
Czym jest inflacja?
Inflacja to nic innego jak podatek nakładany na obywateli przez kontrolujące podaż pieniądza rządy. Inflacja oznacza, że w obiegu pojawiło się więcej pieniądzy niż produkowanych towarów, a więc ceny dóbr musiały wzrosnąć. To dlatego płacimy coraz wyższe raty kredytów i coraz więcej wydajemy na zakup towarów, przede wszystkim żywności. Statystyczny Polak zarabiający średnią krajową pensję (według GUS – 3 tys. zł) tylko od swoich poborów zapłacił w ostatnim roku ok. 1500 zł podatku inflacyjnego (zarabiane przez niego pieniądze straciły na wartości 4,2 proc.). „Banki centralne działają tak jak syndykaty fałszerzy pieniędzy. Jednak w przeciwieństwie do innych fałszerzy udają, że działają w publicznym interesie: łagodzą cykle koniunkturalne czy starają się utrzymać ceny na stabilnym poziomie" – dowodził Murray Rothbard, jeden z najwybitniejszych amerykańskich ekonomistów XX wieku. – Inflacja to największe złodziejstwo, jakiego dopuszczają się współczesne państwa – mówi prof. Witold Kwaśnicki z Uniwersytetu Wrocławskiego.
Teoria spisku
Poza garstką bankowców mało kto zdaje sobie sprawę, skąd się w gospodarce biorą pieniądze. Jak zauważył sir Josiah Stamp, szef Banku Anglii w latach 1928-1941, „nowoczesny system bankowy produkuje pieniądze z niczego. To najbardziej zdumiewająca sztuczka, jaka kiedykolwiek została wynaleziona". „Proces kreacji przez banki pieniądza jest tak prosty, że umysł ludzki go odrzuca" – podsumował amerykański ekonomista John Kenneth Galbraith.
Większość Polaków jest przekonana, że o nowym pieniądzu, który pojawia się na rynku, decyduje Narodowy Bank Polski. Nie jest to prawda. 90 proc. nowego pieniądza emitowanego w Polsce jest produkowane przez banki komercyjne. Za każdym razem, kiedy bierzemy kredyt w banku, tworzy on nowe pieniądze, które wcześniej nie istniały. W teorii ekonomii proces ten jest nazwany eufemistycznie „kreacją pieniądza". Jego przeciwnicy uważają, że to nic innego jak oszustwo, fałszerstwo albo nawet kradzież. Rothbard uważał, że inflacja jest świadomą strategią sektora bankowego działającego w sojuszu z rządem. Na nowych pieniądzach zarabiają bowiem ci, którzy dostają je pierwsi (czyli banki) i są w stanie wydać je, zanim nastąpi wzrost cen.
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 1202
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:05, 31 Maj '08
Temat postu:
Tak. Artykuł jest genialny! Nie myślałem, że coś takiego pojawi się w takim tygodniku jak "Wprost". Idealne przedstawienie problemu z punktu widzenia libertariańskiego. Oby więcej ludzi zaczęło rozumieć ten problem. Jest to też idealny wstęp do innych teorii spiskowych. Ja właśnie w ten sposób zacząłem się nimi interesować. Ludziom jest dużo łatwiej strawić fakt, że są ograbiani przez sektor bankowy. Jak to zrozumieją prościej są w stanie zaakceptować ideę New World Order z kliką bankierów centralnych dążących do zniewolenia społeczeństw.
Warto od czasu do czasu wklejać ten tekst jako post na forum Onetu! Jest spory odzew. Dobra metoda do propagowania tego typu świadomości.
Pytanie jak wymusić zmiany na sektorze bankowym. Na ile jest to realne bez ruszenia na banki z pochodniami?
Dołączył: 30 Gru 2007 Posty: 1186
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:18, 31 Maj '08
Temat postu:
Ciekawe czy podziękują autorom tłumaczenia filmu za polskie napisy.
Bo inaczej to pewnie nigdy by się o tym nie dowiedzieli.
ps o "money as debit" mi chodzi.
ps2 no i doigrałeś się Bimi
tomaszek napisał:
A czy ktoś mnie może oświecić jako prostego człowieka co w takim razie ludzie mieliby zrobić nawet jak juz będą uświadomieni? olać pracę, olać pieniądze, żyć z rabunku czy co jeszcze? Pytam serio bo nie wiem.
np nie brać kredytów, nie trzymać kasy w banku, a jak już tam jest to wycofać.
_________________ http://republika.pl/blog_fa_550912/991430/sz/zwoliludu.gif
________________________________
A na drzewach zamiast liści wisieć będą komuniści
i LEWACY
Dołączył: 07 Maj 2008 Posty: 91
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:27, 31 Maj '08
Temat postu:
A czy ktoś mnie może oświecić jako prostego człowieka co w takim razie ludzie mieliby zrobić nawet jak juz będą uświadomieni? olać pracę, olać pieniądze, żyć z rabunku czy co jeszcze? Pytam serio bo nie wiem.
Czy jest jeszcze jakikolwiek kraj na świecie którego waluta ma pełne pokrycie w bardziej materialnych dobrach, choćby złocie?
Dołączył: 29 Maj 2008 Posty: 198
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:22, 31 Maj '08
Temat postu:
tomaszek napisał:
A czy ktoś mnie może oświecić jako prostego człowieka co w takim razie ludzie mieliby zrobić nawet jak juz będą uświadomieni? olać pracę, olać pieniądze, żyć z rabunku czy co jeszcze? Pytam serio bo nie wiem.
Czy jest jeszcze jakikolwiek kraj na świecie którego waluta ma pełne pokrycie w bardziej materialnych dobrach, choćby złocie?
Nie, nie ma takiego kraju który by miał pokrycie waluty w złocie lub srebrze.
Co mieli by robić? Przede wszystkim protesty i akcje by zreformować system monetarny i gospodarczy.
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:11, 31 Maj '08
Temat postu:
wycofać kasę z banków? a nie mamy tu przypadkiem do czynienia z szantażem infalcyjnym? trzymam kase w domu to traci na wartosci, ale jesli trzymam ja w banku na rachunku oszczednosciowym to co miesiąc ta kwota przyrasta, czyli de facto po odliczeniu kosztwo bankowych koszt infalcji ulega zniwelowaniu
poza tym mamy banki i "banki", jedne zdzieraja kase za kazdy przelew i operacje inne wprost przeciwnie
dla przykładu bank spółdzielczy przez szereg dobrych lat nie pobierał ZADNYCH opłat od rachunków indywidualnych, dopiero niedawno wprowadzili jednorazowe opłaty 3 zł/m-c za utrzymanie konta.
porównajmy to z oszytami pobierającymi kase za kazde wybranie z bankomatu x % ale minimum 7 zł
czyli ktos wybiera stówkę, bank od tej stowki pobiera 7 zł prowizji
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 1202
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:24, 31 Maj '08
Temat postu:
Filjan napisał:
Nie, nie ma takiego kraju który by miał pokrycie waluty w złocie lub srebrze.
Co mieli by robić? Przede wszystkim protesty i akcje by zreformować system monetarny i gospodarczy.
Nie do końca w krajach islamskich funkcjonuje tzw. złoty dinar stosowany również w płatnościach bankowych!
Cytat:
The Islamic Gold Dinar is currently being minted in 4 countries and used in over 22 countries like Afghanistan, Albania, Cameroon, Kuwait, Oman, Pakistan, Somalia, Arab Emirates and Yemen etc.
Dołączył: 15 Sie 2007 Posty: 1071
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:09, 31 Maj '08
Temat postu:
Nie da się nie zauważyć, że autor artykułu obejrzał niedawno "Money As Debt". Wręcz cytuje jego fragmenty Dobrze, dobrze! Właśnie o to chodziło
www.money.patrz.pl _________________ "Jeden człowiek nie zmieni świata, ale jeden człowiek może przekazać informację która zmieni świat." David Icke
www.infowars.patrz.pl
Dołączył: 30 Gru 2007 Posty: 3715
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 01:22, 01 Cze '08
Temat postu:
Voltar napisał:
wycofać kasę z banków? a nie mamy tu przypadkiem do czynienia z szantażem infalcyjnym? trzymam kase w domu to traci na wartosci, ale jesli trzymam ja w banku na rachunku oszczednosciowym to co miesiąc ta kwota przyrasta, czyli de facto po odliczeniu kosztwo bankowych koszt infalcji ulega zniwelowaniu
Nie i tak:)
Po pierwsze należy sobie zdać sprawę z jednego:
Polska nie jest głównym graczem, Polska jest płatnikiem nie beneficjentem. Mówiąc wprost Polska to pionek, zadupie, bez żadnego znaczenia ekonomicznego poza prawie 40 milionami niewolnikow.
Już w latach 90-siątych Balcerowicz postarał się o to by oddać banki komu trzeba oraz główne gałęzie przemysłu. Dzięki temu w Polsce hula kapitał spekulacyjny a Polska gospodarka uzależniona jest wyłącznie od obcych właścicieli... wiwat Balcerowicz!
Po drugie, Inflacja w Polsce jest inaczej tworzona lub prościej inaczej przedstawia wiana w mediach.
Niby mówi się i pisze o inflacji o strachu, ale nasze ceny w Polskich sklepach są nieomal identyczne jak u zachodnich sąsiadów, Polska niemającą własnych surowców (ropa) musi ją kupować za taką samą cenę jak np. Niemcy. Więc ta cena będzie zawsze uzależniona od czynników trzecich. Rozłożono Polski węgiel, sprzedano, sprywatyzowano bo ponoć przynosił kolosalne straty... teraz już wiecie dlaczego!
Pisanie o inflacji w Polsce to trzymanie za mordy niewolników. Bo cóż wam powiedzą wasi najjaśniejsi władcy?
Ano, wszelkie próby wywalczenia podwyżek płac skończą się podwyżkami w sklepie a co za tym idzie inflacja...
Stek bzdur!
Ceny w sklepach niewiele odbiegają te u zachodnich sąsiadów, przy ich pensjach inflacja w ich krajach powinna wg. założeń naszych władców sięgać 1000%! A jest taka sama albo niższa...
Cały zgiełk inflacyjny w Polsce to zatrzymanie roszczeń o wyższe pobory.
Co nie przeszkadza podnosić cen w sklepach... a wiadomo, im wyższe ceny w sklepach i mniejsze pensje tym więcej się zarabia!
Cytat:
poza tym mamy banki i "banki", jedne zdzieraja kase za kazdy przelew i operacje inne wprost przeciwnie
dla przykładu bank spółdzielczy przez szereg dobrych lat nie pobierał ZADNYCH opłat od rachunków indywidualnych, dopiero niedawno wprowadzili jednorazowe opłaty 3 zł/m-c za utrzymanie konta.
porównajmy to z oszytami pobierającymi kase za kazde wybranie z bankomatu x % ale minimum 7 zł
czyli ktos wybiera stówkę, bank od tej stowki pobiera 7 zł prowizji
No ale jak już wspomniałem wyżej w Polsce mówi się, że tak jest na zachodzie a i tak jeszcze tak drogo nie ma... ludzie w to wierzą.
Na szczęście coraz więcej ludzi przywozi do Polski wiedzę jak jest naprawdę na zachodzie!
Więc już coraz mniej tego typu bzdetów się pojawia.
Dla przykładu dodam bankowość w UK jest DARMOWA!
Utrzymanie konta (nawet z wieloletnim zerowym stanem)
korzystanie z bankomatów (wyjątek stanowi całkowicie odrębna firma [nie bank] która ma bankomaty w pub'ach, stacje benzynowe, sklepy nocne).
Wpłata, wypłata
czeki
karta debetowa
karta kredytowa
to jest za darmo!
Przelew do obcego banku tez jest za darmo!
płatność za rachunki - za darmo.
Mało, dwa tygodnie temu Banki przegrały głośną (cichą w mediach) sprawę o pobieranie karnych opłat za brak środków przy zleceniach stałych. Było to o tyle wkurwiające, że jak miałeś rachunek np. na 15 funtów i brakło ci 2 funty to bank kasował za to karę od 20 do 40 funtów! (zależało od banku) Bank przegrał i teraz będą zwracać kary z ostatnich 5 lat wstecz....(tyle czasu trzymana jest historia rachunku)
O tym w Polsce wam nie powiedzą, tylko powiedzą, że bankowość w Polsce nie należy do najdroższej... a wg. rzecznika bankowców (zapomniałem nazwiska) w Holandii są najtańsze banki (Bimi - jak to jest?) co mnie zdziwiło, bo w UK są darmowe...więc jak może być coś tańszego niż za darmo?
ps. a propos wycofania kasy z banku - nierealny pomysł!
Prędzej stworzyć nową walutę i wyłącznie Narodowy Bank miał by prawo do drukowania tej waluty. Tak jest w Rosji i zobaczcie tam nie ma kryzysu mieszkaniowego ani bankowego! Tam nawet giełda nie zniżkuje...
A poprzez diabelnie wysoką cenę ropy. Rosja staje się wręcz niewyobrażalną potęgą, co Polskie media raczą przemilczać!
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 07:56, 01 Cze '08
Temat postu:
ja bym proponował jeśli już zlikwidować rachunki w złodziejskich bankach typu ING (dawny Bank Sląski, sprzedany przez Borowskiego), przejętych przez kapital zachodni, a kasę trzymać w bankach z polskim kapitałem,w sumie to znam tylko dwa: bank spółdzielczy (polecam wszystkim znajomym bo mają świetny panel internetowy i zero opłat) oraz skok-i.
skąd taka nagonka w wybiórczej i publikowanie kłamstw o kasach spółdzielczych? przypomina mi to nagonkę na inne formy spółdzielczości..
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:36, 01 Cze '08
Temat postu:
poszukaj na googlach, banki spółdzielcze podobnie jak skoki mają 100% polskiego kapitału, podobnie jest chyba z PKO Bank Polski S.A., ale ten ostatni wszedł na giełdę i nie wiem jaką ma strukturę akcjonariuszy, poza tym wystarczy sprawdzić sobie opłaty za transakcje...
pekao-bph jest własnością włochów z unicreditu, bre bank, właściciel mbanku, to z kolei własność niemiecka commerzbank ag
jeżeli jakiś bank wciska mi ofertę z opłatami za przelew nieważne jaki w wysokości 0,5-1 zł to niech go sobie wsadzi głęboko i szeroko
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 1202
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:11, 01 Cze '08
Temat postu:
Ależ jest jedna uniwersalna waluta i jest nią złoto oraz srebro. Pieniądz wybrany historycznie przez ludzkość i największy wróg banków centralnych demaskujący rzeczywistą wartość ich kredytowych papierków. Jest nawet specjalna organizacja GATA zajmująca się demaskowaniem manipulacji cen złota przez banki centralne, którą te ostatnie przeprowadzają dla utrzymywania wiary w system. Naszczęście zaczyna kończyć im się amunicja. Przez te "dumpingowanie" cen złota jest ono obecnie bardzo niedowartościowane i w obecnych warunkach ekonomicznych jest najlepszych "hedgem" przeciwko inflacji. Także odpowiedź jest prosta jak walczyć z bankami i uderzać je w najczulszy punkt.
Dołączył: 07 Maj 2008 Posty: 91
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:06, 03 Cze '08
Temat postu:
goldbug napisał:
Ależ jest jedna uniwersalna waluta i jest nią złoto oraz srebro. Pieniądz wybrany historycznie przez ludzkość i największy wróg banków centralnych demaskujący rzeczywistą wartość ich kredytowych papierków. Jest nawet specjalna organizacja GATA zajmująca się demaskowaniem manipulacji cen złota przez banki centralne, którą te ostatnie przeprowadzają dla utrzymywania wiary w system. Naszczęście zaczyna kończyć im się amunicja. Przez te "dumpingowanie" cen złota jest ono obecnie bardzo niedowartościowane i w obecnych warunkach ekonomicznych jest najlepszych "hedgem" przeciwko inflacji. Także odpowiedź jest prosta jak walczyć z bankami i uderzać je w najczulszy punkt.
Popraw mnie jeśli się mylę ale cena złota jest ustalana na giełdzie w Londynie a sam metal kwotowany jest w USD który jak wiadamo nie jest w najlepszej kondycji ostatnimi czasy. No to jak ma nie być manipulacji i kto może stwierdzić ile tak naprawdę jest warte to złoto?
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 1202
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:40, 03 Cze '08
Temat postu:
@tomaszek
Manipulacja odbywa się m.in. poprzez "papierowe" złoto, czyli kontrakty/futuresy na złoto, które w rzeczywistości w ogóle nie ma pokrycia w złocie fizycznym bądź jest złotem jeszcze niewydobytym ze czasami nawet zawyżonych rezerw złóż największych kopalni złota.
Przykładowo Fort Knox, w którym znajdują się "ponoć" rezerwy złota USA nie był audytowany od roku 1954. Co więcej wszelkie próby przeprowadzenia tego audytu były blokowane. Co to oznacza, że tego złota tam wcale może już nie być został wyleasowany do tzw. banków bulionowych, które następnie sprzedawały to złoto na rynkach surowcowych nienaturalnie obniżając ceny złota. Co więcej zabiegi te były robione często w momentach, w których reakcja rynku powinna być zupełnie przeciwna wprowadzając w totalną konsternację inwestorów i obserwatorów tego rynku. Niejako przyzwyczając ich do grania pod prawidłowości będące na rękę kreatorów pustego pieniądza usiłujących poprzez kwestionowanie sensu inwestowania w złoto utrwalać wiarę w "fiat money". Eksperci tego rynku od lat alarmują na temat tych manipulacji.
W przypadku srebra ta sytuacja jest jeszcze bardziej ekstremalna. Dochodzi do takich kwiatków, że mennice wprowadzają limity na sprzedaż srebra fizycznego mimo dużego popytu ze strony dealerów metali szlachetnych, a cena dzięki kontraktom jest wstrzymywana.
Oczywiście najlepiej sięgać do źródeł bezpośrednio czyli na stronie: http://www.gata.org
Jeżeli ilość "papierowego" złota nie ma pokrycia w złocie fizycznym lub jest nienaturalnie dumpingowana przez banki bulionowe to masz zwyczajne niedowartościowanie jego ceny. Dobrą metodą są historyczne relacje między cenami ropy i cenami złota, które obecnie sygnalizują znaczne niedowartościowanie cen złota. W przypadku ropy manipulacja cenami jest utrudniona.
Dołączył: 07 Maj 2008 Posty: 91
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:51, 03 Cze '08
Temat postu:
nie chodzi mi o opcje ani futures tylko o sztuczną reanimację dolara na rynku walutowym, bo gdyby nie ten drobiazg ceny metali byłyby jeszcze wyższe - ale nie jestem ekspertem więc to tylko moje zdanie
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 1202
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:02, 03 Cze '08
Temat postu:
tomaszek napisał:
nie chodzi mi o opcje ani futures tylko o sztuczną reanimację dolara na rynku walutowym, bo gdyby nie ten drobiazg ceny metali byłyby jeszcze wyższe - ale nie jestem ekspertem więc to tylko moje zdanie
No właśnie jedną z metod na podbijanie dolara jest atak na złoto, który tradycyjnie jest negatywnie skorelowany z dolarem. Zarzucisz rynek kontraktami na sprzedaż złota to umocni Ci dolara. Inną metodą jest to, że przykładowo jakiś bank centralny, czy Międzynarodowy Fundusz Monetarny ogłasza chęć sprzedaży złota. Analogiczna sytuacja. Wynikiem tego jest spadek cen złota i podbicie indeksu dolara.
Dołączył: 07 Maj 2008 Posty: 91
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:22, 03 Cze '08
Temat postu:
goldbug napisał:
tomaszek napisał:
nie chodzi mi o opcje ani futures tylko o sztuczną reanimację dolara na rynku walutowym, bo gdyby nie ten drobiazg ceny metali byłyby jeszcze wyższe - ale nie jestem ekspertem więc to tylko moje zdanie
No właśnie jedną z metod na podbijanie dolara jest atak na złoto, który tradycyjnie jest negatywnie skorelowany z dolarem. Zarzucisz rynek kontraktami na sprzedaż złota to umocni Ci dolara. Inną metodą jest to, że przykładowo jakiś bank centralny, czy Międzynarodowy Fundusz Monetarny ogłasza chęć sprzedaży złota. Analogiczna sytuacja. Wynikiem tego jest spadek cen złota i podbicie indeksu dolara.
Tylko potwierdzasz to co napisałem - kursami bawią się banki a nie są ustalane przez "rynek".
Dołączył: 04 Lut 2008 Posty: 200
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:36, 03 Cze '08
Temat postu:
goldbug napisał:
@tomaszek
Przykładowo Fort Knox, w którym znajdują się "ponoć" rezerwy złota USA nie był audytowany od roku 1954. Co więcej wszelkie próby przeprowadzenia tego audytu były blokowane.
Skąd masz informacje, że nie było audytów? (pomińmy czy złoto jeszcze fizycznie tam jest czy już go nie ma)
Już samo to, że są rozpowszechniane informacje o kryzysie finansowym sprawia, że kapitał odpływa z rynków finansowych, a przecież nikt tych pieniędzy nie będzie trzymał w skarpetkach. Duża tego część idzie w złoto.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów