nie wiem, gdzie był temat o Rozpudzie...
kilka njusów z wczorajszych magazynów informacyjnych:
- projekt zaproponowany przez ekologów jest tak samo bzdurny ponieważ w końcowej części również przecina obszary objęte restrykcjami unijnymi
- najbardziej uderzyła mnie wypowiedź jednego z "ekologów", który stwierdził, że musi iść właśnie narąbać nieco drzewa pod ognisko... no aż się przewróciłem... od kiedy to w rezerwacie przyrody można bezkarnie rąbać drewno i rozpalać ogniska?! w jakimkolwiek lesie nie wolno palić ognia...
dobra zmykam...
ot temat chwilo absorbujący uwagę mediów niczym zamach na kota jarosława.