Powstaje UNASUR - Unia Narodów Południowej Ameryki

Lara

Porozumienie wejdzie w życie jutro i zostanie zawarte w Brazylii. Zrzeszać będzie takie kraje jak: Brazylia, Argentyna, Cile,Boliwia, Kolumbia,Ekwador, Gujana,Paragwaj, Peru, Suriname,Urugwaj i Wenezuela. Prezydent Wenezueli Hugo Chavez, uprzedził Stany Zjednoczone, że nic a nic nie przeszkodzi w integracji Południowej Ameryki.

Veritatis

Hmmm... Mimo iż zazwyczaj jestem przeciwny przeróżnym uniom łączącym państwa, popieram ten projekt. UNASUR to nie UE, czy NAU - porozumienia zawarte w celu szkodzenia społeczeństwu (ograniczanie wolności, suwerenności itd.). Kraje Ameryki Łacińskiej muszą się jednoczyć przeciw wspólnemu wrogowi - USA, które traktuje AŁ jako swój teren - czego dowodem jest chociażby wsparcie zamachu stanu w Wenezueli. Wobec REALNEGO zagrożenia po prostu trzeba się jednoczyć. Mam nadzieję, że UNASUR nie stanie się klonem Unii Europejskiej.

jabba

oj zdziwisz się Veritatis.
Na moje oko UNASUR to tylko część większej układanki.

Tańcząca z wilkami napisał:

Plany są takie ,że ma być pięć Uni, a potem RZąd Światowy:D Very Happy

no to trzy już znamy zostały jeszcze dwie. Choć myślę że powstanie tylko azjatycka.
_________________
http://republika.pl/blog_fa_550912/991430/sz/zwoliludu.gif
________________________________
A na drzewach zamiast liści wisieć będą komuniści
i LEWACY

Raz sierpem raz młotem w czerwoną hołotę

Veritatis

Eh... Możliwe, trudno powiedzieć. Jeśli jednak jest tak, jak Ty piszesz to znaczy, że już absolutnie nie ma na kim polegać. Bo skoro nawet ci atakowani i znienawidzeni przez globalistów są na ich usługach...

Tańcząca

Plany są takie ,że ma być pięć Uni, a potem RZąd Światowy:D Very Happy

Lara

Ciekawe dlaczego media angielskojęzyczne milczą.

Bimi

Ciekawe.

http://en.wikipedia.org/wiki/Union_of_South_American_Nations

Easy_Rider

Czy w tej sytuacji nie zachodzi podejrzenie, że Chavez jest podstawionym, licencjonowanym przez NWO agentem, mającym na celu autoryzowanie autentyczności UNASUR jako organizacji rzekomo przeciwstawnej USA? A ludzie, jak zwykle - wszystko kupią, jeżeli jest to odpowiednio opakowane, jak kupili naszego "Bolka" z wiadomą klapą.

Bimi

Owszem, też uważam, że zachodzi takie podejrzenie.
Choć może słowo "podstawionym" nie jest tu najwłaściwsze.
Po prostu rządy wszystkich krajów mają coś nad sobą - siłę z która muszą sie liczyc i o której nie powinni otwarcie mówić.
Naiwnością byłoby wierzyć, że akurat rząd Wenezueli jest inny - wszak też handluje ropą, też chce zyć i też chce utrzymać władzę Smile

Lara

Organizacja do tej pory była nieformalna. Teraz dopiero podpisują traktat konstytucyjny. Co stworzy silną unię. Na pewno mają wspólny cel. Chavez chce stworzyć socjalizm XXI w i dlatego go nienawidzą. Nawet w lewicowej Hiszpanii go krytykują. Poza tym Brazylia i Venezuela utrzymują dobre stosunki z Iranem. Poza tym kraje Ameryki Płd, dążą do całkowitej niezależności od US, może za wyjątkiem Kolumbii.

Lara

Prezydenci Ameryki Południowej, podpisali traktat w Brasilii.
www.prensa-latina.cu./NewsSection.asp?Section=Su.

KiaOra

Brawo Easy Rider i Bimi. Nareszcie zaczynacie łapac, że cały ten pajac Chavez, to takisam Bolek jak u nas ,,wielki'' pomocni elektryka Wałęsa. Od początku twierdziłem na tym forum, że Chavez nie jest żadnym wrogiem USA i NWO, tak samo zresztą jak Ahmed Dziad w Iranie. Pamiętam jak wielu smiało się na te moje wtedy jasne stwierdzenia odnosnie pana prezydenciunia Wenezueli. A teraz robią głupie miny i są strasznie zdziwieni, że ,,wielki'' Hugo parł do unifikacj całej Ameryki Południowej jakrozpędzony express mając w dupie idee państwa narodowego jako suwerennego i niezaleznego od jakiejkolwiek Unii bytu. Teraz nawet posłał czołobitne zapewnienia do Waszyngtonu, że już tak wierzgał teraz nie będzie. No bo i po co. Odegrał już zadaną mu rolę rzekomo twardo stawiającego się USA ,,bohatera'', a teraz zameldował, że wykonał swoje zadanie, doprowadzając do przyspieszonej unifikacji Ameryki Południowej. Pomyślcie przez chwilę, co jest łatwiej przyłączyc do światowego imperium NWO pojedyncze państwa narodowe, które mogą wierzgac i się nie daj Boże jeszcze postawic, czy zunifikowane w jeden twór państewka, które zrzekły się poprzez swoich władców już wszystkiego i odtąd nie mają już nic do powiedzenia i posłuszne woli niewidzialnych władców?

Veritatis

K... a ja taki naiwny byłem. Confused

Lara

Nie osądzałabym Chaveza zbyt pochopnie. Trzeba wziąć pod uwagę, że tam dominują sentymenty lewicowe. Poza tym jest bardzo zakorzeniona "teologia wyzwolenia". Powrót prawicy, spowodowałby zwiększenie wpływów Kościoła Katolickiego. A ludzie na pewno mają jeszcze w pamięci rządy Pinocheta i innych. Z resztą historia pokaże.

q8ic

haha

Ale se Cejrowksi wyemigrował Mr. Green

Veritatis

Cytat:

Nie osądzałabym Chaveza zbyt pochopnie. Trzeba wziąć pod uwagę, że tam dominują sentymenty lewicowe. Poza tym jest bardzo zakorzeniona "teologia wyzwolenia". Powrót prawicy, spowodowałby zwiększenie wpływów Kościoła Katolickiego. A ludzie na pewno mają jeszcze w pamięci rządy Pinocheta i innych. Z resztą historia pokaże.

Czyli uważasz, że Chavez to agent ponieważ ma poglądy lewicowe? Laughing

Tu nie o to chodzi - wygląda na to, że Chavez ma w dupie suwerenność swojego kraju. Nie chodzi o poglądy polityczne. Np. ja jestem lewakiem i mi z tym dobrze. Nie popieram UE, jestem alterglobalistą(alter i antyglobalizm tak w ogóle zrodziły się raczej z lewej strony...), cenię suwerenność swojego kraju itd... Też jestem agentem? Laughing

Popatrzcie na Noama Chomsky'ego - niby lewak, zło wcielone, a jednak mądrze gada, jeśli chodzi o krytykę tego systemu. Przez wielu liberałów lubiany David Icke był kiedyś (a może nadal jest? Sam nie wiem) rzecznikiem brytyjskiej Partii... Zielonych! A przecież Zielonym daleko do K*rwina.

Sorry za tą lewacką propagandę, ale szlag mnie trafia, gdy ktoś uważa, że socjalizm=NWO. Confused

Lara

Veritatis, ja nie uważam Chaveza za agenta. Żartujesz? Laughing

To ty go uważasz za agenta. Nie przesadzajmy z tymi agentami. Można by rownież posądzić o to, Lulę, albo Moralesa. To Morales stoi na czele Unii. Myślę że chcieli się zjednoczyć żeby być silniejszymi. Jedynym krajem ktory może stwarzać problemy, to Kolumbia, ktora jest proamerykańska. I do końca nie było pewne czy Kolumbia wejdzie. Chavez powiedział, połączą się i tak, z Kolumbią, czy bez.

Voltar

powiem jedno: spiskowe myślenie zaczyna wam wychodzić bokiem, NWO, iluminaci, Zapatero to też agent NWO? Skąd wy tyle wiecie o tym WTO? Z filmików agenta A.Jonesa? Laughing

A może o to chodzi żebyście wierzyli że istnieje jakiś NWO?

Twierdzenie że Chavez nacjonalizujący amerykańskie koncerny jest wtyką USA jest po prostu debilne... Zero porównania do duetu Bolek-Balcerowicz i ekipy złodziei z KLD...

Ameryka Łacińska skręciła mocno na lewo, czego przykładem chociażby indiański prezydent Peru (lub Boliwii nie pamiętam) składający śluby u indian Keczua nad jeziorem Titicaca...

KiaOra

Lara, wielu z nich, tj tzw. przywódców państw Ameryki Południowej może, zaznaczam, może i wierzy lub też im się wydaje, że w ten sposób przeciwstawia się dominacji Stanów Zjednoczonych w tym regionie świata. Mały problem jednak, jaki się tu pojawia, to ten, że musieliby uzyskac na coś podobnego zgodę tych, którzy sprawują rzeczywistą władzę zarówno nad tymi państwami, a przede wszystkim nad nimi samymi, a o tym to sobie mogą jedynie pomarzyc!
Poza tym, dziwne, że nikt z Was nie zwrócił uwagi na dwie sprawy w tym filmie, do którego lin podany jest na stronie forum o Chavezie. A mianowicie, po pierwszwe: Chavez bez przerwy, niczym mantrę powtarzał ideę o powołaniu do życia UNI PANSTW BOLIWARIANSKICH! Kim był Simon Bolivar, ten wyzwoliciel sztucznych tworów państwowych Ameryki Południowej spod dominacji Hiszpanii? Ano masonem 33 stopnia ateistycznego Wielkiego Wschodu Francji. Tak jak Chaveza, mało go obchodziło tak naprawdę powstanie z dominium hiszpańskiego tych gównianych państewek. Bardziej natomiast interesowało go rozpirzenie panowania hiszpańskiej korony na tym kontynencie, która była solą w oku zarówno masonerii, a przede wszystkim Illuminatii i na tamten czas, lepsze były dla niego nawet takie badziewiaste państewka niż panowanie tam Hiszpańskich Burbonów! W rzeczywistości marzeniem Bolivara było stworzenie takiej właśnie UNII tychże państewek, a właściwie masonerii i illuminatii, do którego doprowadził teraz... Hugo Chavez, mantrujący o tym samym co jego idol Simon Bolivar! Druga sprawa, to aresztowanie przez najwyższych wojskowych Chaveza i to tych, którzy dokonali niby tego zamachu, by go obalic, a po kilkudziesięciu godzinach cudownie przywrócili go do władzy na skutek niby protestów ludu i grożącej wskutek tego, niby nawet wojny domowej? Ha, ha, ha! W takie bajki mogą chyba wierzyc tylko bardzo, ale to bardzo naiwne dzieci.
I na koniec, takim to jest strasznym zagrożeniem dla dominacji Stanów Zjednoczonych, ta Unia Państw Ameryki Południowej i oznaką taaaaakiego z ich strony sprzeciwu wobec niej, że kilka miesięcy wcześniej klan rodziny Busch'ów przeniósł swoją główną rodową siedzibę do.... PARAGWAJU, który nomen omen, poprawcie mnie jeśli się mylę, ale leży chyba, o ile mi się dobrze wydaje w.... Ameryce Południowej!!! Za przykładem klanu Busch'ów czyniąc to samo, przeniosło do tejże Hameryki Południowej i Srodkowej wielu innych wodzów NWO.

Lara

Ameryka Południowa zawsze była atrakcyjna dla amerykanów. A swoją drogą, w takim razie, jaki sens mają rządy lewicowe w Venezueli, Brazylii, czy Boliwii.

KiaOra

Voltar napisał:

Cytat:

powiem jedno: spiskowe myślenie zaczyna wam wychodzić bokiem, NWO, iluminaci, Zapatero to też agent NWO? Skąd wy tyle wiecie o tym WTO? Z filmików agenta A.Jonesa? Laughing A może o to chodzi żebyście wierzyli że istnieje jakiś NWO?

Voltar, Tobie tego rodzaju myślenie, które sam uprawiasz wobec kwestii, które ci odpowiadają oczywiście, bo gdzieżby inaczej bokiem ci nie wychodzi, wszystkim innym zaś, no to oczywiście, że tak. Czy Zapatero to agent NWO? Odpowiem Ci, że raczej posłuszny kundelek, jak wszyscy zresztą, których pokazują w telewizorniach świata i na pierwszych stronach gazet, gdyż tych, którzy posiadają naprawdę realną władzę nigdy tam nie ujrzysz. Są za mądrzy na to, żeby się pchac przed kamery i flesze aparatów fotograficznych, gdyż prawdziwi sternicy globu do niczego tego nie potrzebują. Mają od tego właśnie takich pajaców, którzy lubią błyszczec w blasku kamer, choc w rzeczywistości o niczym ani nie decydują, ani też nie mają żadnego znaczenia jako tzw. mężowie stanu, którymi nie są.
Co do agenta Jonesa, to pasuje Ci wtedy i jego filmiki też, gdy chodzi o 11 września, gdy natomiast idzie o obnażenie jakim gównem z założenia jest socjalizm wiecznie żywy, to agent Jones jest już dla ciebie be, be!
Stosujesz zaiste prawdziwie piękną podwójną miarę, do tego co ci pasuje lub nie. Ale czegóż można oczekiwac, po wiecznie żywych lewakach? Ano tylko ich wiecznego zawołania: Socyalismo y muerte. Szkoda tylko, ze sami ani nie chcą życ po socjalistycznemu,ani za niego umierac, co proponują innym, żeby to zrobili za nich. Typowa logika wszystkich czerwonych, róznych odcieni czerwieni.

Cytat:

Twierdzenie że Chavez nacjonalizujący amerykańskie koncerny jest wtyką USA jest po prostu debilne... Zero porównania do duetu Bolek-Balcerowicz i ekipy złodziei z KLD...

Dlaczego takie twierdzenie jest debilne? Na jakiej podstawie tak twierdzisz? Cały KLD, a teraz PO w 100% składał się i składa się z czerwonego lewactwa spod znaku nieboszczki PZPR i jej UB-olskich agentów, którzy czerwone mundurki chorążego Pokoju, zamienili na garniturki od najlepszych krawców świata i teraz to oni są demokraci całą gębą. Kiedyś pouczali wszystkich, że socjalim to nalepsiejszy ustrój świata, a kto myśli i twierdzi inaczej, to jest chory psychicznie, czemu nawet wielokrotnie dawali nawet wyraz czynem, zamykając na wsiegda wielu takich ,,psychicznych'' w domach bez klamek, bo nie kochał taki albo Związku Radosnego albo Socjalizmu, który jest przecież najlepszym z ustrojów jakie zna wszechświat cały.Czym więc różni się Chavez od podobnego mu duetu Bolek-Balcerowicz? Ano zupełnie niczym!

Cytat:

Ameryka Łacińska skręciła mocno na lewo, czego przykładem chociażby indiański prezydent Peru (lub Boliwii nie pamiętam) składający śluby u indian Keczua nad jeziorem Titicaca...

Skręciła zgodnie z planami i celami Bilderbergów i reszty tych samozwańczych władców świata. Socjalizm przecież już przeszedł tutaj, we Wschodniej Europie, azjatyckiej części obecnej Rosji, Chinach i wielu krajach Azji Pd-Wsch. pozytywną wedle tych władców próbę powszechnego zbydlęcenia w ten sposób tej części ludzkości, to teraz czas na kolejnezakątki tego ,,najpiękniejszego'' ze światów. To zawsze działaw ten sam sposób. Pierwej daje się frajerstwu marchewkę, by uwierzyło, że socjalizm, to najpiękniejszy ustrój ze wszystkich szczęśliwości, a potem gdy frajerstwo kupi ten kit i weźmie blagę za rzeczywistośc, wtedy zabiera się marchewkę i już bezceremonialnie i bez dalszego już Wersalu, gna się bydło bejzbolem do gułagów. Dokładnie tak zrobiono w Związku Radosnym na samym początku jego istnienia. Zaprowadzono NEP, poudawano, że rozdaję się ziemlu chłopstwu, a gdy frajerstwo już uwierzyło w tą bajkę, bajka nagle skończyła się szybciej niż się zaczęła, gdy Soso, doszedł do wniosku, że dośc już tych wygłupów. Tak samo wydaje się frajertwu w Wenezueli. Chavez i ten prezydent Boliwii, bo mówisz tu o prezydencie Boliwii,działają w ten sam sposób, co duet Lenin-Koba. Najbardziej zabawne jest to, że nawet przecinka nie zmienili w tym dowcipie, który kalkują dosłownie identycznie ze swoich idoli którzy przeprowadzili ten sam numer ponad 80 lat temu. No cóż stare numery jak z tego widac, nie starzeją się. Są jak socjalizm, Wiecznie Zywe, bo z niego się w końcu wywodzą Laughing

I na koniec komentarz mojego przyjaciela do wiadomości o unifikacji przez Soso-Chavezakrajów Ameryki Południowej:

Czyli tak jak przewidywałem, najpierw połącza sie osobno ameryki, a potem połącza sie razem w jedno i tyle. Wydyma sie wszystkich obywateli z osobna i równocześnie razem.

Od siebie do dam do tych słów tylko jedno:
AMEN Laughing

Lara

KiaOra, Simon Bolivar jest uważany za bohatera narodowego w calej Płd. Ameryce i nie ma w tym nic dziwnego. Każdy kraj ma prawo mieć swojego bohatera, tymbardziej ze on wyzwolił Amerykę Płd o Hiszpanów którzy wymordowali wielu Indian. Poza tym był na tyle ciekawą postacią, bo nie był żołnierzem zawodowym i kompletnie nie uczył się sztuki wojennej. A mimo wszystko potrafil prowadzić wojnę i niewiadomo skąd miał takie umiejętności. A to że mógłby być masonem, to nie jest dziwne skoro był arystokratą i należal do elity. Kościuszko też był masonem. Ty patrzysz na to z Twojego polskiego punktu widzenia. Oni patrzą swoimi oczyma. To jest ich kultura i ich życie. Unasur jest bardziej uzasadnione i sensowne niż Unia Europejska. Bo w Unii Europejskiej więcej nas dzieli, niż łączy. Jest to taka Wieża Babel. Wiele jezyków, wiele kultur, zróżnicowane obyczaje i wzajemne wojny w przeszłości. Południowa Ameryka ma wspólne korzenie, wywodzą się od Indian, mieli wspólnego wroga hiszpanów i mówią tym samym językiem, za wyjątkiem oczywiście Brazylii. A może wytropisz jakiegoś agenta w Polsce? Ciekawe kto nim jest? Wink

KiaOra

Lara napisała:

Cytat:

KiaOra, Simon Bolivar jest uważany za bohatera narodowego w calej Płd. Ameryce i nie ma w tym nic dziwnego. Każdy kraj ma prawo mieć swojego bohatera, tym bardziej ze on wyzwolił Amerykę Płd o Hiszpanów którzy wymordowali wielu Indian.

Lara piszesz, że Hiszpanie wymordowali przez cały okres swego panowania wielu Indian. Zgoda. Problem maleńki tylko w tym, że powiedz mi, co się w tym akurat względzie zmieniło odnośnie kwestii mordowania Indian, już po wyzwoleniu się kraików Ameryki Południowej od dominacji Hiszpańskiej? Czy nagle przestali byc mordowani? Ano byli mordowani nadal! Ot taki dowcip historii.

Cytat:

Poza tym był na tyle ciekawą postacią, bo nie był żołnierzem zawodowym i kompletnie nie uczył się sztuki wojennej. A mimo wszystko potrafil prowadzić wojnę i nie wiadomo skąd miał takie umiejętności. A to że mógłby być masonem, to nie jest dziwne skoro był arystokratą i należal do elity. Kościuszko też był masonem. Ty patrzysz na to z Twojego polskiego punktu widzenia. Oni patrzą swoimi oczyma. To jest ich kultura i ich życie.

Zupełnie jak u nas nie tylko Kościuszko, ale też, a może przede wszystkim Bolek - Piłsudski, bo ten akuratnie Bolek, zupełnie rzecz jasna tylko przypadkiem poprzedzał naszego obecnego Bolka-Wałęsę, no i oczywista był tylko przypadkową kopią Bolka-Kościuszki i kopią wielu innych Bolków, których tzw. autorytety akademickie wciskają pokoleniu obecnej mołodioży jako bohaterów bez skazy i zmazy. Bolek Piłsudski, też nigdzie nie uczył się sztuki wojennej, a ,,geniusz'' był z niego w tym sporcie, że ho,ho! Spieprzył na trzy dni przed bitwą pod Radzyminem na łaskę i niełaskę wroga, bo doszedł bidulek do wniosku, że juz i tak wsio przesrane i czas ratowac własną skórę i gdyby nie generał Jordan Rozwadowski, to rzeczywiście wszystko zostałoby wedle Bolkowej czyli Ziuka logki przerąbane bez dwóch zdań. To samo odnosi się do bohatera Kościuszki, który na rozkaz Illuminatów doprowadził do tzw. powstania swego imienia, by ratowac pierwszą socjalistyczną rewolucję na swiecie, czyli we Francyi, przeciwko której akuratnie tak się złozyło w tym samym czasie wybierała się tak zupełnie przypadkiem carska armia, by ja utopic we krwi i illuminati w tejże Francyi doskonale wiedzieli, że jak się czegoś nie wymyśli i nie wywoła jakiegoś powstanka u granic Matuszki Rosji, która będzie wtedy musiał związac gaszeniem zbrojnego powstania u własnych granic, to nie będzie sobie zawracała główki ekspedycją karną do Francji, a to da wystarczającą ilośc czasu, by wzmonic swoje siły do późniejszej ewentualnej takowej interwencji carskiej przeciwko ówczesnej bolszewii we Francji. I tak dokładnie, zupełnym przypadkiem, rzecz jasna sie stało. No, ale rzecz jasna przypadkiem zupełnym jest również, że cała arystokracja wtedy jak i dzisiaj uwalana jest po czubek głowy w illuminizm . Ja patrzę oczywiście jak najbardziej, tylko z mojego polskiego punktu widzenia, a oni ze swojego, no bo cóż to może miec w końcu wspólnego z tą całą zresztą lawiną, tych najzupełniej przypadkowych przecież przypadków?

Cytat:

Unasur jest bardziej uzasadnione i sensowne niż Unia Europejska. Bo w Unii Europejskiej więcej nas dzieli, niż łączy. Jest to taka Wieża Babel. Wiele jezyków, wiele kultur, zróżnicowane obyczaje i wzajemne wojny w przeszłości. Południowa Ameryka ma wspólne korzenie, wywodzą się od Indian, mieli wspólnego wroga hiszpanów i mówią tym samym językiem, za wyjątkiem oczywiście Brazylii.

Europa to Wież Babel, a południowo amerykański Unasur to już rzecz jasna nie. Oczywiście też nie jest częścią składową tejże Globalnej Wieży Babel. no bo gdzieżby miał byc. Kochana, przestań opowiadac bajki, w które sama chyba nie wierzysz. Korzenie Unasur, wywodzą się od Indian? Ha, ha, ha! A ja wywodzę się z brytyjskiej rodziny królewskiej!

Cytat:

A może wytropisz jakiegoś agenta w Polsce? Ciekawe kto nim jest?

Ależ proszę Cię jak Najuprzejmiej. Andrzej Olechowski - członek Bilderberg Group. Hanna Suchocka - była premier, obecnie ambasador przy Watykanie- członek Bilderberg Group. Janusz Palikot - członek Trilateral Commission. I wielu innych. Za czasów stalinowskiej komuny, to jako ciekawostka Adam Rapacki- członek Bilderberg Group. Oczywiście rzecz jasna to jeden przypadek za drugim. Laughing

Lara

KiaOra, bzdury pleciesz. Moj dziadek był w legionach Pilsudzkiego. Do końca życia wspominał go. Pamietam że ciągle o nim mówił. Dziadek brał udzial rownież w wyprawie na Kijów, był nawet lekko ranny. Pilsudzki miał uznanie wsród żołnierzy. A dla mojego dziadka był bohaterem. Gdyby nie Pilsudzki, bolszewicy zajęliby Warszawę. Pochodzę z Warszawy. I moja rodzina czasami wspominała tamte czasy. Mój drugi dziadek widział wojsko bolszewickie, bo byli już bardzo blisko. Opowiadał, że mieli karabiny na sznurkach. I uważasz że Pilsudzki miałby przed nimi uciekać? Śmieszne. Very Happy

XTC88

No nareszcie Exclamation

Masoński rząd światowy niech się streszcza, bo do 2012 coraz mniej czasu.. p.s prawdopodobnie iluminaci poczynią w grudniu 2012 wielkie sukcesy, będą atakować wszystko co się da pod przykrywką kalendarza majów i rzekomego końca świata.. Prawdopodobnie wtedy na własne oczy ujrzymy siłe szatana Laughing

i zielonych ludków, z którymi iluminaci współpracują ( to udowodnione )..