Na podstronie
bitcoin.php czytamy:
Cytat: |
Bezpieczeństwo depozytów
Obecnie w serwisie przechowujemy 3.898 BTC, które są własnością 464 różnych użytkowników. Do tego dochodzą pule z nierozstrzygniętych jeszcze zakładów. Właściciel domeny Prawda2.info zabezpiecza środkami własnymi wypłacalność w/w kwoty, nawet gdyby utracił część lub całość powierzonych depozytów z przyczyn od niego niezależnych.
Uwaga: wypłata bitcoinów zabezpieczona jest wyłącznie logowaniem do forum, więc twoje środki są tak bezpieczne jak zabezpieczony masz dostęp do swego konta na forum. Jeśli masz zamiar używać zawsze tego samego adresu do wypłaty, możesz zwiększyć bezpieczeństwo swych środków poprzez zablokowanie go z użyciem tego formularza. |
Zrozumiałe jest, że właściciel domeny Prawda2.info, czyli Bimi, zabezpiecza środkami własnymi wypłacalność w/w kwoty. Nie wątpię, że posiada majątek gwarantujący takie zabezpieczenie. Pomijam kwestie uczciwości, bądź nieuczciwości administracji, bo tych i tak nie jesteśmy w stanie ustalić, czy zweryfikować, a poruszenie tego tematu rozpętałoby tylko kolejny niepotrzebny spór.
Jako że przy obecnych kursach bitcoina zrobiła się już z tego nie taka mała sumka wynosząca w przeliczeniu na złotówki ponad 230 000 zł i wciąż intensywnie rośnie, to jestem ciekaw, czy Bimi, właściciel i administrator strony w jednej osobie, zabezpieczył ją jakoś na wypadek, gdyby mu się coś stało? Zapewne nic takiego nie będzie miało miejsca, ale nikt nie jest nieśmiertelny, wypadki chodzą po ludziach. Znikały już nawet całe giełdy bitcoinowe, z tym że to było raczej wynikiem defraudacji. Mnie interesuje czy Bimi jakoś zabezpieczył forum na wszelki wypadek, np. poprzez zrobienie chociażby testamentu (bądź czegoś w tym rodzaju), w którym przekazałby jakimś bliskim loginy i hasła? Poza bitcoinami strona ma też dużą wartość ze względu na treści zamieszczane, jako platforma wymiany poglądów, itp...
Nie piszę tego, by jakkolwiek prowokować administrację, ale uważam takie obawy za uzasadnione, oraz że ludzie na forum mają prawo wiedzieć, czy jest ono jakoś zabezpieczone. Właściwie jest to pytanie do Bimiego, ale jestem też ciekaw zdania innych użytkowników forum.