Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 1104
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:27, 06 Mar '10
Temat postu: Prawo jazdy, a Konstytucja
Nowe prawo jazdy na kat. A wprowadza duże zróżnicowanie uprawnień kierując się kryterium wieku kierowcy. Wg mnie łamie to konstytucyjną zasadę zakazu dyskryminacji ze względu na wiek oraz zasadę równości wobec prawa, gdyż kierowcy samochodów nie są ograniczeni. Pomijam względy praktyczne, które wskazują iż młodzi kierowcy motocykli częściej ulegają wypadkom. Jest wiele innych poważniejszych okoliczności, którymi można usprawiedliwiać łamanie konstytucji, więc ten argument jakoś do mnie nie trafia. Jesli sie zgodzic na takie rozwiązanie, to należy także przyjąć podobne ograniczenia wobec kierowców samochodów. Pierwszy stopień 50KM, potem co roku 30KM więcej. Poniżej 18 roku życia tylko mikrosamochody. Oczywiście oba rozwiązania są kretynskie i uderzają w wolnego człowieka. Tym bardziej zdumiewa mnie nałożenie tych sankcji na motocyklistów. Akurat oni są w głównej mierze odpowiedzialni za swoje życie i zdrowie. Bardzo rzadko w wypadku motocyklowyn giną postronne osoby, a jeśli już to może ucierpieć pasażer i to tylko jeden. Pozatym jest ich stosunkowo mało w porównaniu do kierowców samochodów. Nie wiem co przyświecało autorom ustawy w jej tworzeniu, ale pachnie mi tu socjalistyczną "troską" o drugiego człowieka.
_________________ "sodomitom smierc i sodomitom wojna"
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 1104
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:24, 06 Mar '10
Temat postu:
Socjalistyczna troska, to taki slogan lub idiom. Oznacza przesadną, nachalną, niechcianą troskę ze strony państwa, przechodzącą w groteskowe patologiczne zachowania z jego strony. W tym przypadku tak mocno chcą chronić pewną nieliczną grupę kierowców, że moim zdaniem łamią Konstytucję. Bardziej bym widział kryterium doświadczenia niż wieku. 45 letni motocyklista, który pierwszy raz wsiada na 150 konną maszynę jest tak samo niebezpieczny jak młody chłopak. Np. za komuny młody człowiek nie mógł po zdaniu egzaminu na kategorie C od razu wsiadać na duży zestaw. Musiał najpierw zrobić 100.000km na solówce, by móc podejść do egzaminu na przyczepę. Z tego co mi ojciec mówił, to chyba musiał nawet jeździć w podwójnej obsadzie z doświadczonym kierowcą. Nie ma to nic wspólnego z ustrojem, a ludźmi, którzy tworzą prawo.
_________________ "sodomitom smierc i sodomitom wojna"
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20449
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:49, 06 Mar '10
Temat postu:
czymże dla nich jest konstytucja?
jak będzie im przeszkadzać we wdrażaniu szlachetnych idei państwa "opiekuńczego" (które ja zwę policyjnym) to sobie ją zmienią - nie będzie to pierwszy raz.
z tym ciągłym grzebaniem sejmu przy kodeksie drogowym to też jest niezła lanserka - udają że ratują ludzkie życie
polskie rządy, jeden za drugim, gówno robiły, i gówno zrobią by polakom żyło się lepiej.
zajmują się za to non stop takimi populistycznymi pierdołami; jakby kolejny, jeszcze bardziej skomplikowany system praw jazdy miał w końcu szansę uczynić polskie drogi bezpiecznymi. jasne - już to widzę.
debile wprowadzając takie zapisy nawet nie definiują sobie celu który chcą osiągnąć - np. po roku zweryfikować statystycznie czy ustawa faktycznie coś dała i ją wycofać jeśli nie. jak z jeżdżeniem na światłach w lecie - w rok po wprowadzeniu tego okazało się że zwiększyła się liczba wypadków. skąd więc wiadomo czy to coś dało, albo czy taki zapis (w jakiś sposób) nie zwiększa szansy na wypadek? zasadniczo nie wiadomo, ale oni wiedzą - bo oczywiście to nie możliwe aby coś takiego jak światła w dzień nie miało wpływu na zmniejszenie wypadków! wszak to oni są autorytety a światła w dzień to ich genialny i odkrywczy pomysł - największy sukces tej kadencji!
nie wiem kto tych debili uczył zarządzania, ale wiem że byle sołtys potrafi lepiej rozwiązywać realne problemy niż wszyscy ci polscy politycy, autorytety kurwa ich mać, razem wzięte.
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 1104
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 00:00, 07 Mar '10
Temat postu:
Juz mowilem w jakims watku, ze statystykami nie mozna rzucac jak gnojem po polu. To, ze zwiekszyla sie ogolna liczba wypadkow wcale nie musi byc spowodowane swiatlami. Swiatla maja zmniejszac liczbe wypadkow w specyficznej sytuacji. Glownie podczas wyprzedzania i tylko takie dane powinny w tym przypadku byc brane pod uwage.
_________________ "sodomitom smierc i sodomitom wojna"
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20449
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 00:06, 07 Mar '10
Temat postu:
a niech se będę brane pod uwagę jakiekolwiek dane, byle były wymierne i z góry założone w trakcie przyjmowania ustawy.
sęk w tym że w polsce nikt nie definiuje kryterium sukcesu ustawy, nawet nie mierzy skuteczności uchwalonych rozwiązań.
pewnie nie chcą się skompromitować takimi pomiarami bo wtedy wyszło by czarno na białym że wszystkie te ich genialne populistyczne ustawy nie mają żadnego pozytywnego przełożenia na praktykę.
pomiary w celu stwierdzenia progresu/regresu w jakimś obszarze organizacji są dziś podstawą zarządzania i kontroli jakości - każda jedna większa firma je stosuje.
jednak do naszego supernowoczesnego amerykańskiego rządu współczesne standardy zarządzania na razie nie dotarły
i wygląda że jeszcze dłuuuugo nie dotrą.
skąd po 2 latach wiadomo że te światła pomogły zwiększyć bezpieczeństwo, a nie np. zmniejszyły bezpieczeństwo?
nie wiadomo! wiec co to kurwa jest za zarządzanie? tak "rządzić" to każdy jeden debil po podstawówce potrafi; byle pozmieniać mówiąc, że teraz będzie jeszcze bezpiecznej i pokazać się z dobrej strony w TV... a czy faktycznie coś się zmieni na lepsze - to już w rękach pana boga, my zrobiliśmy co było w naszej mocy
patałachy
jaki rząd takie państwo - jedna wielka fuszera.
choć może to tylko przykrywka dla czegoś innego; bardziej perfidnego i o wiele lepiej zorganizowanego planu...
państwo policyjne to wprowadzają akurat całkiem skutecznie - wszystkie rządy, solidarnie, jeden za drugim. ale tu przynajmniej mają od razu zapewnione pomiary: ilość tagów HWDP na murach; jeśli rośnie znaczy że zmiany idą we właściwym kierunku.
Dołączył: 23 Lis 2008 Posty: 1218
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 00:35, 07 Mar '10
Temat postu:
Im więcej idiotyzmu zawierać będzie prawo, tym więcej jest powodów by znaleźć haka na obywatela. Był już taki jeden co to wsławił się powiedzeniem "Dajcie mi człowieka, a ja znajdę na niego paragraf".
Początkujący kierowca będzie jak dawniej przyklejał sobie zielony listek na tylnej szybie samochodu i na owiewce motocykla. Wielu ludzi sądzi że komuna minęła. Czasem zazdroszczę im tej nieświadomości...
_________________ Prawda nieraz jest bardzo trudna do ustalenia, ale nigdy nie jest tak niedostępna jak wówczas kiedy jest niewygodna.
Dołączył: 18 Wrz 2007 Posty: 3535
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 02:48, 07 Mar '10
Temat postu:
Komuna zapanowala teraz w kazdym panstwie. Z jednej strony nie pozwala sie na reklamy papierosow czy alkoholu, bo to szkodzi zdrowiu, a z drugiej strony uzywa sie niesamowitej ilosci chemikaliow do hodowli roslin i zwierzat, ktore powoduja niezliczona liczbe chorob od urodzenia.
Doszlam do wniosku, ze komuna polega na calkowitym zawladnieciu czlowiekiem w systemie niewolniczym, ktory jest nadzorowany prawem bardzo rozbudowanym.
Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 9351
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 07:02, 07 Mar '10
Temat postu:
Jeden ze starozytnych powiedzial( potem przypisywalo sie autorstwo tego prof.Kotarbinskiemu ) :
"Im wiekszy panstwa zamordyzmm tym liczniejsze prawa".
Oczywiscie ,ze nowy nakaz nie ma nic wspolnego z troska o kierowcow.
Bedzie to tylko dodatkowy "legalny" bat ,ktorym mozna nas smagnac:)
W Australii prawo jazdy trzeba odnawiac co roku.I oczywiscie co roku wiecej za ten przywilej placic:)
Dołączył: 08 Gru 2008 Posty: 634
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 08:30, 07 Mar '10
Temat postu:
Ja znam to w dwuznacznej wersji, 'im więcej praw tym mniej wolności'
Żadne licencje na prowadzenie nie są potrzebne, bo każdy jest zobowiązany do przestrzegania prawa. Jeśli zdamy sobie z tego sprawę i stanie się to powszechnym poglądem, to te glejty znikną. Innymi słowy glejty są, bo l.d ich chce.
_________________ "każdy samolot ma skrzydła więc jest też szybowcem"
"Do protestujących dołanczają się też wszelkiego rodzaju organizacje..."
~Bimi
Dołączył: 27 Gru 2007 Posty: 267
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:07, 07 Mar '10
Temat postu:
Całe szczęście, że zapobiegawczo zrobiłem sobie prawo jazdy kat. A przeszło 3 lata temu. Czułem, że kiedyś ktoś mądry wymyśli podobne regulacje, było to jedynie kwestią czasu.
To na pewno troska, tylko gdzie Ci młodzi ludzie giną w wypadkach? Zapewne w większości na wąskich, krajowych drogach o przekroju sinusoidy. Tak puścić takiego na autostradę, pojeździłby rok do oporu na dobrej drodze i sam od siebie zmniejszyłby tempo na lokalnych dróżkach dojrzewając nieco. Tylko gdzie te autostrady i drogi ekspresowe...
A troska nie jest troską, tylko czystą kalkulacją. Po pierwsze trzeba takiego człowieka utrzymać siłą najdłużej przy życiu(do wieku emerytalnego), żeby miał kto płacić wszelkiej maści podatki. Po drugie państwo opiekun to czysty PR, które media podają nam na tacy, dzięki czemu potem bezmyślne owce same będą popierały kolejne "kagańce" - by żyło się lepiej...
_________________ Everything is OK
Dołączył: 01 Sty 2008 Posty: 1147
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:16, 07 Mar '10
Temat postu:
Wld napisał:
gdyż kierowcy samochodów nie są ograniczeni.
Naprawdę? Może nie wszyscy, ale widzę co wielu z nich odpierdala na ulicach i myślę, że niektórzy ludzie powinni mieć ban na wszelkie rodzaje pojazdów...
_________________ Systemu nie można niszczyć, trzeba go reformować.
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 1104
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:19, 07 Mar '10
Temat postu:
Niektórzy mają. Nie można kogoś skazać prewencyjnie. Najpierw musi coś odjebać. Może dla odmiany ktoś napisze na temat. Jak mu się podoba takie rozgraniczanie.
_________________ "sodomitom smierc i sodomitom wojna"
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20449
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:23, 07 Mar '10
Temat postu:
Wld napisał:
Może dla odmiany ktoś napisze na temat. Jak mu się podoba takie rozgraniczanie.
Ja już napisałem.
Powtórzę: to pozorne działanie które nie przyniesie żadnych realnych korzyści, natomiast doda Polakom paru nowych problemów dnia codziennego.
Lanserka poselska plus państwo policyjne - tak samo jak te światła.
A czy uzależnianie uprawnień od wieku jest sprzeczne z konstytucją?
Nie sądzę. Aczkolwiek jest to niezły kretynizm - trzeba mieć niezwykle płytkie i skrajnie jednostronne podejście do problemu by wykminić sobie takie "rozwiązanie".
Skoro tak to może im podpowiem kolejny zajebisty pomysł: jeśli odbierzemy wszystkim prawo jazdy to w ogóle już nie będzie wypadków - a czyż nie życie ludzkie jest najważniejsze?
Dołączył: 07 Sty 2009 Posty: 229
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:46, 10 Mar '10
Temat postu:
Czytajac ten wątek przychodzą mi od razu na myśl kraje dalekiego wschodu. Tam większość porusza się na motorach 125cm i innych o większej pojemności. Będąc w tych krajach nie widziałem ani jednego poważnego przypadku zagrożenia na drodze, a jeżdżąc wypożyczonym motorem czułem się znacznie bezpieczniej niż u nas. Wszyscy tam uważają, ponieważ wiedzą, że zawsze ktoś gdzieś może nagle wyskoczyć z boku. Nie ma tak restrykcyjnych przepisów jak u nas, nie ma tysiecy znaków. I to działa! Nie widziałem żadnego szaleńca, pirata, a jeśli ktoś jechał pod prąd to inni go omijali. Bo tak tam jest.
Tam czuje sie znacznie wiekszą wolność na drodze. Ja czułem też większe bezpieczeństwo. Nie ma restrykcji co do pojemnosci i praw jazdy, bo jakie to ma znaczenie?
Jak zatem mają się nasze przepisy do realnego bezpieczeństwa? Poprzez takie restrykcje nie tylko ogranicza się wolność ale także generuje nadmiar złości w relacjach z innymi - "bo przecież miałem pierwszeństwo, chciałem zapierdalać a on mi się wciska..."
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 1104
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 01:22, 11 Mar '10
Temat postu:
Nie trzeba jechac tak daleko. We Francji pononc jest do 250cm i mikrosamochody tez bez uprawnien.
Ze stronki Aixam
In France, to drive a light quadricycle, legislation imposes a minimum age of 16:
- anyone born before 1st January 1988 can still drive one without a licence.
- those born after 1st January 1988 must hold a road safety certificate ("brevet de sécurité routière" - BSR) with the light quadricycle option, or a car or motorcycle licence. The BSR light quadricycle option includes a short theory test and practical training of three hours without a test.
W praktyce jezdza tym mlodociani i pijaki, ktorzy stracili prawko. Jak jade to zawsze mnie wkurwia taki pojazd jadacy 50-60kmh max.
U nas tez by sie to przydalo. Od 16 roku zycia mlody czlowiek bedzie mogl sie obstukac z jazda. Pozatym mozna degradowac debili z normalnych aut
Wracajac do tematu. Co z zapisem, ze nie mozna nikogo dysryminowac ze wzgledu na wiek bla bla bla?
_________________ "sodomitom smierc i sodomitom wojna"
Dołączył: 10 Sie 2011 Posty: 1089
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:46, 12 Lut '14
Temat postu:
Cytat:
Trybunał Konstytucyjny uznał, że zatrzymywanie prawa jazdy dłużnikom alimentacyjnym jest zgodne z Konstytucją.
Sędziowie zajmowali się tą sprawą na wniosek Prokuratora Generalnego. Uważał on, że zabieranie przez starostów prawa jazdy rodzicom niepłacącym na dzieci nie przyczynia się do zwiększenia ściągalności alimentów. Co więcej, zatrzymanie dokumentu często odnosi wręcz przeciwny skutek, bo utrudnia znalezienie pracy i uzyskanie wynagrodzenia, które umożliwiłoby rodzicowi płacenia na utrzymanie dzieci.
Z tym argumentami nie zgodził się Trybunał. Podkreślił, że zatrzymanie prawa jazdy nie stoi w sprzeczności z celem polegającym na poprawie skuteczności egzekucji alimentów. Ponadto pełni ono też funkcję prewencyjną, bo mobilizuje dłużnika do współpracy z gminą, zanim jeszcze będzie zagrożony utratą tego dokumentu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów