MEN ukrywa kto pisze podstawy programowe

Bimi

MEN ma ujawnić, kto napisał podstawy programowe. Tak zdecydował sąd

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie zdecydował, że Ministerstwo Edukacji Narodowej ma ujawnić autorów nowych podstaw programowych. Wyrok nie jest prawomocny.

Fundacja Przestrzeń dla Edukacji zwróciła się do resortu edukacji z wnioskiem o ujawnienie imion i nazwisk autorów nowych podstaw programowych. Argumentowała to m.in. tym, że ma je prawo znać każdy Polak, bowiem "wszyscy jesteśmy odbiorcami prawa powstającego w MEN". "Mamy prawo je znać, ponieważ jesteśmy - jako podatnicy - zleceniodawcami tych autorów" - można przeczytać na stronie internetowej fundacji.

MEN odmówił podania tych danych zasłaniając się prawem ekspertów do zachowania prywatności. Fundacja zdecydowała się więc oddać sprawę do sądu.

WSA w Warszawie odrzucił argumentację resortu edukacji. Jak informuje rmf24.pl sąd orzekł, że osoby, które wykonują zadania na zlecenie administracji publicznej i biorą za to pieniądze pochodzące ze środków publicznych, muszą się liczyć z ograniczeniem ich prawa do prywatności. Sąd zwrócił też uwagę na prawo obywateli do wiedzy o tym, kto jest autorem podstaw programowych.

https://wiadomosci.wp.pl/men-ma-ujawnic-.....532819585a

Kruczowłosa

Nazwiska nazwiskami - ale kto wymyślił 3 książki (2 podręczniki plus ćwiczenia) do jednego przedmiotu w szkole podstawowej np. z polskiego? Albo do religii podręcznik i ćwiczenia plus zeszyt? Jezus by się zdziwił....

Hectic · Dołączył: 16 Maj 2016 Posty: 208

Jezuici
_________________
Jeśli dowiedziesz swoich racji – zyskasz niewiele,
jeśli dowiodą ci błąd – zyskasz dużo, poznasz prawdę.
Jehuda Ben Samuel (XII w.)

WZBG

Cytat:

Zalewska: MEN odwoła się od wyroku ws. ujawnienia nazwisk autorów podstaw 18.10.2017 PAP

MEN odwoła się od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego nakazującego ujawnienia listy nazwisk autorów podstaw programowych - zapowiedziała w środę minister edukacji narodowej Anna Zalewska.

O decyzję w sprawie ewentualnego odwołania się od wyroku WSA minister edukacji była pytana na briefingu przed konferencją "Uczeń ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi w kontekście zmian w prawie oświatowym" zorganizowaną przez Ośrodek Rozwoju Edukacji w Warszawie. Zalewska odpowiedziała: "Rzeczywiście mamy już decyzję, że będziemy się odwoływać".

Szefowa MEN podkreśliła, że na stronach resortu znajdują się wszystkie informacje dotyczące ekspertów, którzy analizowali podstawy programowe oraz szefów grupy, którzy byli odpowiedzialni za pisanie podstaw programowych. "Wydawało nam się to wystarczające" - powiedziała. Dodała, że chciała zapewnić bezpieczeństwo i higienę pracy wszystkim piszącym podstawy.

Zalewska przywołała kazus dotyczący złożonych w 2010 r. w Naczelnym Sądzie Administracyjnym przez Kancelarię Prezydenta Bronisława Komorowskiego skarg kasacyjnych od dwóch wyroków Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w sprawach dotyczących dostępu do informacji publicznej. Chodziło o przygotowane na zlecenie prezydenta Bronisława Komorowskiego opinie dotyczące zmian w OFE. Według Kancelarii Prezydenta opinie te nie mogły być zakwalifikowane jako informacje publiczne. "Sąd uznał, że (prezydent) miał do tego prawo dla bezpieczeństwa tych osób" - powiedziała Zalewska.

Podstawy programowe kształcenia ogólnego to rozporządzenie ministra edukacji, w którym jest opisane, co uczeń z danego przedmiotu powinien umieć po danym etapie edukacyjnym. Programy nauczania i podręczniki muszą być z nimi zgodne. Nauczyciel ma obowiązek realizacji treści zawartych w podstawach.

Minister edukacji, wielokrotnie pytana przez dziennikarzy o nazwiska autorów podstawy, odmawiała mówiąc, że mają oni prawo do prywatności.

Skargę na odmowę przez MEN udostępnienia nazwisk autorów podstaw programowych złożyła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie Fundacja Przestrzeń dla Edukacji.

Według niej "podstawy programowe to oś konstrukcyjna polskiej szkoły". "Jako przedstawicielki organizacji, zajmującej się działaniami na rzecz jakości edukacji, mamy prawo znać nazwiska osób, które je przygotowały" - można przeczytać w informacji dot. skargi do WSA opublikowanej na stronie internetowej fundacji.

"Więcej – ma prawo znać je każda obywatelka i obywatel, ponieważ wszyscy jesteśmy odbiorcami prawa powstającego w MEN (pośrednio i bezpośrednio). Mamy prawo je znać, ponieważ jesteśmy – jako podatnicy – zleceniodawcami tych autorów" - napisano w informacji.

WSA, który rozpatrywał we wrześniu skargę fundacji orzekł, że autorzy podstaw działają w sferze publicznej a nie prywatnej, MEN ma więc obowiązek ich dane udostępnić. Wyrok jest nieprawomocny. (PAP)

autorzy: Danuta Starzyńska-Rosiecka i Paweł Dembowski

edytor: Anna Małecka

http://forsal.pl/gospodarka/aktualnosci/.....dstaw.html
_________________
Dzieje się krzywda dokonywana przez jednych na drugich.

Bimi

NSA oddalił skargę MEN ws. podstawy programowej

Skarga kasacyjna MEN na wyrok WSA, nakazujący ujawnienie nazwisk autorów podstawy programowej, została oddalona przez Naczelny Sąd Administracyjny.

Resort edukacji w ubiegłym roku złożył skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego na wyrok nakazujący ujawnienie autorów ustawy programowej.

Odtajnienia nazwisk autorów nowej podstawy programowej dla szkół domaga się Fundacja Przestrzeń dla Edukacji. W listopadzie ub.r. złożyła w tej sprawie wniosek do MEN w trybie dostępu do informacji publicznej. We wrześniu do wniosku przychylił się Wojewódzki Sąd Administracyjny i nakazał resortowi podanie autorów.

Według fundacji "podstawy programowe to oś konstrukcyjna polskiej szkoły". "Jako przedstawicielki organizacji, zajmującej się działaniami na rzecz jakości edukacji, mamy prawo znać nazwiska osób, które je przygotowały" - napisano na stronie internetowej fundacji w informacji dotyczącej skargi do WSA. "Więcej – ma prawo znać je każda obywatelka i obywatel, ponieważ wszyscy jesteśmy odbiorcami prawa powstającego w MEN (pośrednio i bezpośrednio). Mamy prawo je znać, ponieważ jesteśmy – jako podatnicy – zleceniodawcami tych autorów" - dodano.

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/nsa-odda.....ej/y4nkm1c

Ordel

Bimi napisał:

Według fundacji "podstawy programowe to oś konstrukcyjna polskiej szkoły". "Jako przedstawicielki organizacji, zajmującej się działaniami na rzecz jakości edukacji, mamy prawo znać nazwiska osób, które je przygotowały" - napisano na stronie internetowej fundacji w informacji dotyczącej skargi do WSA. "Więcej – ma prawo znać je każda obywatelka i obywatel, ponieważ wszyscy jesteśmy odbiorcami prawa powstającego w MEN (pośrednio i bezpośrednio). Mamy prawo je znać, ponieważ jesteśmy – jako podatnicy – zleceniodawcami tych autorów" - dodano.[/i]

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/nsa-odda.....ej/y4nkm1c

Teraz to nawet mniej istotne jest poznanie tych nazwisk niż nazwiska gościa który z ramienia narodu jako urzędnik państwowy walczy w sądzie przeciwko ujawnieniu spraw oczywistych w państwie demokratyczny które to niby szanuje prawo . Komuna to się chociaż nie wstydziła Wink

. I gdzie ten kapitalizm , ja obywatel płace ja wymagam , składam reklamacje , odrzucona , zapierdalam do sądu konsumenckiego , odrzucona , nic tylko zesrać się im w karton i przesłać do sklepu z bezradności . A tu nawet nie możemy im się zesrać Wink

.
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M

Bimi

Bo pewnie się zaraz okaże że podstawy te pisali koledzy pewnego ojca z Torunia i będzie afera, że miały być świeckie szkoły, a wyszło jak zwykle.

Dlatego się tak bronią żeby nie musieć ujawniać.

Goniec Króla

Cytat:

pewnie się zaraz okaże że podstawy te pisali koledzy pewnego ojca z Torunia

Nie sądzę, a nawet śmiem wątpić. Byłoby to nawet zbyt niewinne.. W rzeczywistości edukację "programuje" brukselska mafia od zrównoważonego rozwoju oraz jej zaakredytowani bonzowie na dany obszar, w tym wypadku obszar Wisły. Już tam Morawiecki dobrze wie, komu ma powierzyć misję weryfikacji, i jakiego użyć sita do odsiewu.
_________________
w_Królestwie_TV
http://www.metrykakoronna.org.pl/
#zdejmijMaske i #wyjdźZchaty

de93ial

Ale ta brukselka też ma swego "pana" i to jego polecenia wykonuje. Ale motłoch nie może widzieć mechanizm jakimi jest zarządzany bo jak zobaczy to będzie mógł się z niego wyzwolić. A opłacony kretyn walczy o to aby motłoch mechanizmu nie zobaczył.

Zauważenie tego to też jakiś mechanizm. Skoro ktoś nie chce pokazać tego kto i co układa, bo dla kogo to wiadomo, to trzeba sprawdzić komu ten ktoś służy i na czyje polecenie tak działa. Kolejna warstwa do zdzierania.
_________________
http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL

Goska

Zawsze wszystko zmienia armia !

Forged

Dziwne pytanie, kto pisze podstawę programową nauczania w Polin...
Między-narodowy okupant pisze.
Jak zawsze...

_________________
"Demokracja niesie wyłącznie piękne słowa ale ani pracy ani chleba." - Labadine

Goska

Szczegolnie wschodnia nawala !!!