Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 3285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:57, 06 Wrz '13
Temat postu: Pan Tadeusz i Trylogia zostały wycofane z lektur
Cytat:
Z listy lektur obowiązkowych dla gimnazjalistów usunięto „Pana Tadeusza”. Licealiści nie będą musieli przeczytać Trylogii i „Konrada Wallenroda”. To oznacza, że Polak wykształcony przez nasz system edukacji nie będzie wiedział, kto jest autorem słów „Litwo, ojczyzno moja…”, ani kim był Kmicic.
Dołączył: 10 Sie 2011 Posty: 1089
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:52, 06 Wrz '13
Temat postu:
No i chój, że "Polak wykształcony przez nasz system edukacji nie będzie wiedział, kto jest autorem..."
Jeśli polskojęzyczne media są be, to dlaczego nagle polskojęzyczny Żyd i Litwin pochodzący z Białorusi ma być cacy?
A Trylogia to farmazon, a nie dokument. Równie dobrze można molestować dzieciaki czytaniem pudelków czy innych frondelków..
Dołączył: 14 Maj 2009 Posty: 548
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:09, 06 Wrz '13
Temat postu:
chójaduch napisał:
No i chój, że "Polak wykształcony przez nasz system edukacji nie będzie wiedział, kto jest autorem..."
Jeśli polskojęzyczne media są be, to dlaczego nagle polskojęzyczny Żyd i Litwin pochodzący z Białorusi ma być cacy?
Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 368
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:48, 06 Wrz '13
Temat postu:
chójaduch napisał:
dlaczego nagle polskojęzyczny Żyd i Litwin pochodzący z Białorusi ma być cacy?
"(...) pogłoski o semickim rodowodzie Mickiewicza należy włożyć między bajki. Przekonania oparte na pojawiających się domniemaniach i zniekształconych pogłoskach okazują się zbyt słabe w porównaniu z ustaleniami badaczy, które nie pozostawiają wątpliwości, iż zarówno rody Mickiewiczów jak i Majewskich zaliczają się do starej, chociaż ubogiej szlachty, a przypisywanie pani Barbarze koneksji z frankistami bierze się z błędnego utożsamienia różnych rodów szlacheckich, noszących wprawdzie to samo nazwisko, lecz legitymujących się różnymi i w odmiennych okolicznościach nabytymi herbami"
http://lukaszrokicki.pl/2009/04/19/czy-mickiewicz-byl-zydem/
Dołączył: 11 Maj 2010 Posty: 91
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:55, 06 Wrz '13
Temat postu:
Na egzaminie wstępnym do technikum pisałem wypracowanie z "Pana Tadeusza"...
Jako ciekawostkę z trochę innej beczki dodam, że fakt pojawiania się tej wiadomości na onecie chciałem skomentować w swoisty sposób, aby sprawdzić jak działa cenzura. Pamiętam, że słowo "kutas" (kutasem) było użyte w poemacie, więc pomyślałem, że sprawdzę inteligencję "automatów cenzorskich" pisząc krótką wypowiedź z tym słowem w kontekście "Pana Tadeusza", dzięki czemu "kutas" nie jest wulgaryzmem...
Wypowiedź nie została opublikowana, wręcz zignorowana.
A swoją drogą - być może teraz szerzę plotkę, ale coś mi żona wspominała, że "Harry Potter" jest lekturą?
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 2171
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:39, 06 Wrz '13
Temat postu:
Leon napisał:
Chomicki z tego co wyczytałem w googlach to chyba w niektórych szkołach był jako lektura. Qrwa cyrk na kółkach. Ja pierd...lę.
No u mnie był. Ale to było wieki temu, a konkretnie w zeszłym wieku. Ale bardziej od Pana Tadeusza, martwi mnie Konrad Wallenrod, no i trochę Dziady, a także propagowanie mesjanizmu .
Chociaż przy dobrym sprzęcie to opisy stepów akermańskich ryły beret prawie jak "Mistrz i Małgorzata" na trzeźwo, choć czytałem z podkładem z Pantery, nie pamiętam która płyta.
Dołączył: 30 Wrz 2006 Posty: 1666
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:34, 06 Wrz '13
Temat postu:
Vulgar display of power wciska w fotel.
Stepy trzeba zobaczyć, porankiem, w lato... Jak powietrze faluje.
Polski już nie ma. Sprzedana.
Przejście przez literaturę, jakże ciężkie, dla kogoś o słabej pamięci, ale powoduje, że ma się wspólną bazę.
Spotkałem kiedyś kogoś, kto powiedział, że jest polakiem, a nigdy w tej, tu polsce nie mieszkał.
Jak wypowiedział bezbłędnie: chrząszcz brzmi w trzcinie. To zaczęliśmy bardzo ciekawie rozmawiać.
Powoli odbiera się nam korzenie.
Jeszcze niech fortepian szopena wyrzucą, sukinsyny.
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 2171
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 00:03, 07 Wrz '13
Temat postu:
jarondo napisał:
Vulgar display of power wciska w fotel.
Stepy trzeba zobaczyć, porankiem, w lato... Jak powietrze faluje.
Polski już nie ma. Sprzedana.
Przejście przez literaturę, jakże ciężkie, dla kogoś o słabej pamięci, ale powoduje, że ma się wspólną bazę.
Spotkałem kiedyś kogoś, kto powiedział, że jest polakiem, a nigdy w tej, tu polsce nie mieszkał.
Jak wypowiedział bezbłędnie: chrząszcz brzmi w trzcinie. To zaczęliśmy bardzo ciekawie rozmawiać.
Powoli odbiera się nam korzenie.
Jeszcze niech fortepian szopena wyrzucą, sukinsyny.
Książka tego Pana: http://pl.wikipedia.org/wiki/Charles_De_Coster wzbudziła, oprócz pewnych fantazji erotycznych, poczucie, że u nas nie ma dystansu, a nad realne efekty przedkłada się buńczuczną szopkę. W przeciwieństwie do holendrów, chociażby, którzy są raczej praktyczni. Bez tego byli by już społecznością podwodną.
W sumie chrząszcze gównojadki w kupie trzyma kupa. Ale my chyba mierzymy wyżej?
Dołączył: 30 Wrz 2006 Posty: 1666
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 00:23, 07 Wrz '13
Temat postu:
Dlatego się mówi dać dyla.
Obecnie moją literaturą jest:
Książki po angielsku, techniczne i forum prawda2.
Nie mam czasu na powiększenie ilości przyswajanej literatury.
Acha. w pociągu czytam neta, tj, koło godziny.
I do snu studiuję książki z ekonomii (qrfa, jakie to drogie), co by niektórzy nie wrzucali mi, że biorę wiedzę z YT.
Dołączył: 20 Sty 2009 Posty: 498
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 00:27, 07 Wrz '13
Temat postu:
To tylko zmiana estetyczna w wyglądzie trupa.
Jak zależy komuś na dzieciach, to do szkoły ich nie wyśle.
Polska to nie budynki nie kraj, a przede wszystkim ludzie. Wspólnota to umiejętność nadawania na tych samych falach.
Jak ma istnieć jakiś kanał jeżeli dla 90% młodzieży szkoła jest niczym, tworzą się grupki z własnym językiem z niemożliwością powrotu do rdzenia narodu, który robi się coraz starszy.
Dołączył: 30 Wrz 2006 Posty: 1666
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 00:32, 07 Wrz '13
Temat postu:
W szkole prywatnej nie ma problemu z centralnym programem.
Posyła się dziecko tam, gdzie pasuje rodzicowi profil nauczania.
Tylko kogo stać?
Lepiej płacić podatki, aby wychowali bezrobotnego słupa.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:40, 07 Wrz '13
Temat postu:
no faktycznie, przejebane.
nasze wnuki nie dowiedzą się już z dwunastu ksiąg wyjebanych trzynastozgłoskowcem, przez jakiegoś sadomaso, że litwa to ich ojczyzna...
ech, co to będzie? sodomia i gomoria...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów