Jakim trzeba być deklem -a co najmniej skurwysynem- żeby niemowlętom po urodzeniu sadzić ze strzykawy toksyny Weźcie lepiej szpryce i sobie tak zasadźcie chazarskie pomioty, bo chyba jeszcze nie dosyć was potelepało?
Co, aż się słodko na myśl robi o wstrzykiwaniu sobie jakiegoś bigfarmaceutycznego gówna, no nie? Ciekawe tylko czemu nie pierwsi, ażeby siebie tak "chronić"?
Nie- nie , wróć- to OCZYWIŚCIE BARDZO ROZSĄDNE - ulepszać syfkiem z alchemicznego kociołka, i to już od pierwszych dni życia to, co natura zbudowała, -.......no bo przecież taki nowo narodzony organizm
nie dość doskonały! Trzeba go ulepszyć... POPRAWIĆ MU TO I OWO. No nie mogę już słuchać tej hucpy posrańców - jeden pies wyciąga z dupy - ot, z hasbarskiego woreczka, słówko "GURU" - ...jakie guru
uu? Siadaj tu pejsatku -i tłumacz goiom - ja
akie gur
uu? Co miałeś na myśli,
rebe?
Zwykły lekarz... - a ty? Pochwal się pawianie
swoim dyplomem ...mistrzu
...
Guru... - i to wszystko? A paszoł do budy PSIE!
Drugi ? -....z siarą wyjeżdża - ...
...kolejny GURU? ...czy tylko "siarę"
sobie robi?
No bo człowiek taki mądry! - ulepszyć wszystko musi... Prof. Wolniewicz słusznie charakteryzuje lewactwo
jako manię ciągłego i wszystkiego dookoła ulepszania, ...udoskonalania. Motorem jest strach, zawiść i zadufanie. PYCHA.
Ale już niedługo faszystowskie ścierwa! Już niedługo się tu uchowacie. Polacy coraz większą mają świadomość, i coraz więcej się nie szczepi ..
i nie szczepi dzieci Z troski o dzieci-
nie z jakiegoś szaleństwa ...czy z niewiedzy. Nie! Właśnie z wiedzy! Oj, boli to was, pejsate szmondaki, boli... Wiadomo już
dobrze jakie te tzw "preparaty szczepionkowe" powodują spustoszenia w organizmie -że osłabiają odporność, ...wcale nie wzmacniają organizmu! (syjonistyczna medycyna dla goi). Im więcej szczepionek tym organizm -szczególnie młody- nie ma siły się sam bronić. TO JEST DOPIERO HIV (!) - Brak ODPORNOŚCI..
właśnie spowodowany szczepionkami. (<- polecam się wsłuchać, moim zdaniem rozsądny człowiek.)
- a to, że coś jest zgodne z normami nie oznacza, że W OGÓLE nie szkodzi. Szkodzi -
tylko tego nie widać. A jeżeli dawki toksyn podawane są regularnie - szkody są systematycznie powiększane... Jak 2+2. Każda dawka począwszy od pojedynczego atomu neurotoksyny wywołuje jakieś zaburzenia. Każda kolejna dawka toksyn obniża też rzeczywistą tolerancję organizmu na kolejne dawki toksyny. Młody organizm dopiero buduje i zaczyna wzmacniać własną tolerancję, a u małych dzieci ta tolerancja jest szczególnie NIEPRZEWIDYWALNA. Jaki jest więc sens bombardowania nie w pełni jeszcze rozwiniętego organizmu kolejnymi dawkami toksyn? Podobno małe dzieci są szczególnie podatne na choroby, a ich system odpornościowy jeszcze się nie w pełni wykształcił. No tak mówią! No to jaki jest sens eksperymentowania na nim?? SYJONISTYCZNA LOGIKA. Skąd mamy też wiedzieć, że bariera, przy której organizm nasycił się już toksynami do granic tolerancji, nie zostanie za moment przekroczona?? No skąd? Czy "Lekarze" wykonujący zabiegi medyczne na zdrowym (do czasu) organizmie są jakimiś cholernymi jasnowidzami??
A może po prostu robią co im każą?
Ale może
pora już skończyć z pieprzeniem się z wami, hucpiarskie ścierwojady, i całą tą tępą dyskusję czy szczepienia mają, czy nie mają sensu... są, czy nie są bezpieczne... Pomagają, czy szkodzą... - i decyzję o tym czy wstrzykiwać neurotoksyny do krwi dzieci pozostawić WYŁĄCZNIE RODZICOM. Kumacie psubraty? Takie "drobne" prawo naturalne...
I WARA!! Obowiązek szczepień (i kalendarz szczepień, tzw. [chyba za Mengele
haha] "ochronnych")
to totalitarne podejście do obywateli, będące spadkiem po poprzednim ustroju. I tyle.
Paszli won, faszyści! Do BUDY parszywe PSY , chazarskie ścierwa. Zabierajcie swoje "siary-
argumenta" ...swoje
guru-'pierdnięcia' i ....woon za jordan. KPW?
_________________
w_Królestwie_TV
http://www.metrykakoronna.org.pl/
#zdejmijMaske i #wyjdźZchaty