W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Nieprawda o Bogu  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
5 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Religie, wiara, okultyzm Odsłon: 26970
Strona:  «   1, 2, 3, 4, 5 ... 17, 18, 19   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruk




Dołączył: 28 Mar 2011
Posty: 49
Post zebrał 0.100 mBTC

PostWysłany: 21:06, 15 Wrz '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No cóż, może skala wielkości zdecydowanie ciebie przerasta i jakoś nie potrafisz nawet spróbować sobie wyobrazić jak to jest być wszystkim! W sumie to można powiedzieć, że w tej sytuacji tkwi nawet pewne ograniczenie - nie wiesz co możesz zrobić, bo brakuje pola do działania, skoro wszystko to ty. Ponieważ na boską istotę, ograniczenia działaja jak płachta na byka, należy takie pole (niby nie-ja) stworzyć. I już masz podział i potencjał do tworzenia, poznawania itp. Oczywiście wymyślam teraz ad hoc , bo co On zrobił , to jego sprawa, pokazuję tylko że boska istota może robić różne kombinacje rzeczywistości bo ma nieograniczony potencjał.
Pisząc o wspólnym dziele wszystkich ludzi z osobna nie maiłem na myśli żadnego działania wspólnego, tylko nasz indywidualny wkład w ludzką świadomość jako całość. O syndromie setnej małpy słyszałeś? - Mniej więcej to miałem na myśli.
Z całych twoich wypowiedzi wypływa głęboka nieufność do duchowości próbujesz udowodnić każdym słowem że nie wierzysz w żadnego boga, więc dlaczego wierzysz w diabła, skoro filozofie wschodu kojarzą ci się z satanizmem? Czy warto w ogóle z tobą rozmawiać? Czy ty cokolwiek przemyślałeś w tym temacie, czy tylko chlapiesz jak pijany malarz farba po ścianach?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mirkas




Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 831
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 09:28, 16 Wrz '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

oko napisał:
Ktoś, zwyczanie zdrowy na umyśle, chcąc poznawać samego siebie, poznaje samego siebie. Do tego, jest mu potrzebny i niezbędny wyłącznie on sam.

O czym ty pisze? Znowu o bogu? Laughing Bóg to twój "ktoś"? Laughing

oko napisał:
Dałeś głos o świadomości wspólnej. Nie wiadomo, czy coś takiego na prawdę jest.

Nie nie wiadomo, a po prostu ty nie wiesz. Poczytaj Ruperta Sheldrake'a.

oko napisał:
jak możliwa może być jedność z nieukiem /Mirkas/ lub opętanym /Hectic/ ? Wyobrażasz sobie mieć z kimś takim wspólną świadomość ?

Laughing
Odezwał się uczony w piśmie. To, że siedziałeś w pierwszej ławce i miałeś piątki z religii, czy też z [tak zwanej] historii, nie czyni cię od razu mędrcem. Matematykę, czy logikę zaliczyłeś pewnie na trzy z dwoma Very Happy , chociaż zapewne jak chodziłeś do szkoły, to już nie było takich ocen, więc prawdopodobnie na mierną.

Spłycasz takie pojęcia jak jedność, czy zbiorowa świadomość, bo cię przerastają; nie rozumiesz tego, nie jesteś w stanie pojąć, bo nie uczyli tego w szkole. A tu trzeba douczyć się samemu.
_________________
Gdy przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
de93ial




Dołączył: 17 Lip 2013
Posty: 2986
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:47, 16 Wrz '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

oko napisał:
Sęk w tym, że, przyjmując pod rozwagę podział o którym piszesz, za bardzo ewolucji w tym bożym poznawaniu nie widać. To co widać, to ewidentny regres. Więc możliwe jest, że filozoficznie prawdziwy bóg wschodu, zrobił coś, czego albo nie przewidział, albo nie zauważył, albo zwyczajnie jest stuknięty, co zwyczajnie jest możliwe.
Ktoś, kto chce się/siebie poznać/poznawać nie wciąga w to innych, nie mających o tym pojecia. Nie maltretuje ich przy tej okazji i nie wmawia, że cierpienie jest jego łaską, wynoszącą cierpiących na wyżyny jestestwa. Taki bajer, jest dobry dla słabych i małych.


Wspominaj rzeczy czynione przez ludzi. Wiń Boga.

Gratuluję.

Każdy człowiek, właściwie Istota Ludzka to taka mała cząsteczka Woli Boga. Ale każda z nich ma wybór - wypełniam Wolę lub wolę. To co przytoczyłeś to cząsteczki, które zapomniały, że są Wolą a nie wolą. I robią co im wola mówi, a nie Wola.

Kogo za to winisz? Siebie wiń.
_________________
http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
oko




Dołączył: 25 Lis 2016
Posty: 1722
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:58, 16 Wrz '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mirkas napisał:

O czym ty pisze? Znowu o bogu?

Poczytaj Ruperta Sheldrake'a.

Spłycasz takie pojęcia jak jedność, czy zbiorowa świadomość, bo cię przerastają; nie rozumiesz tego, nie jesteś w stanie pojąć, bo nie uczyli tego w szkole. A tu trzeba douczyć się samemu.

Czytaj wpisy uważnie, a wyjaśnisz sobie sam, o czym piszę. Bez tego, będziesz pisał i pisał...nie na temat. Jeżeli czytałeś Ruperta S. i uznałeś, że miał coś ciekawego do przekazania, powtórz za nim, to co pamiętasz z tego co przeczytałeś. Powtórz, bo to co masz w zanadrzu, jest jego /zakładam że jego/ nie twoim zdaniem. Bez tego nie zrozumiesz, że sam spłycasz nie tylko pojęcia ale i swoje życie, bazując na tym, co ktoś powiedział i zalecając innym by tego czegoś, tak jak ty, się dowiedzieli. Kiedy już zaprzestaniesz polecać czyjeś ksiązki, być może zrozumiesz, że to, co sądziłeś, że przerasta innych, przerastało samego ciebie. I wtedy już nigdy więcej nie napiszesz tak jak tu.


Kruk napisał:
No cóż, może skala wielkości zdecydowanie ciebie przerasta i jakoś nie potrafisz nawet spróbować sobie wyobrazić jak to jest być wszystkim! W sumie to można powiedzieć, że w tej sytuacji tkwi nawet pewne ograniczenie - nie wiesz co możesz zrobić, bo brakuje pola do działania, skoro wszystko to ty. Ponieważ na boską istotę, ograniczenia działaja jak płachta na byka, należy takie pole (niby nie-ja) stworzyć. I już masz podział i potencjał do tworzenia, poznawania itp. Oczywiście wymyślam teraz ad hoc , bo co On zrobił , to jego sprawa, pokazuję tylko że boska istota może robić różne kombinacje rzeczywistości bo ma nieograniczony potencjał.
Pisząc o wspólnym dziele wszystkich ludzi z osobna nie maiłem na myśli żadnego działania wspólnego, tylko nasz indywidualny wkład w ludzką świadomość jako całość. O syndromie setnej małpy słyszałeś? - Mniej więcej to miałem na myśli.
Z całych twoich wypowiedzi wypływa głęboka nieufność do duchowości próbujesz udowodnić każdym słowem że nie wierzysz w żadnego boga, więc dlaczego wierzysz w diabła, skoro filozofie wschodu kojarzą ci się z satanizmem? Czy warto w ogóle z tobą rozmawiać? Czy ty cokolwiek przemyślałeś w tym temacie, czy tylko chlapiesz jak pijany malarz farba po ścianach?

słyszałeś o syndromie forumowego flaka ? tak, ad hoc.


de93ial napisał:

Każdy człowiek, właściwie Istota Ludzka to taka mała cząsteczka Woli Boga. Ale każda z nich ma wybór - wypełniam Wolę lub wolę. To co przytoczyłeś to cząsteczki, które zapomniały, że są Wolą a nie wolą. I robią co im wola mówi, a nie Wola.

słowo w słowo hinduskie nauki Smile
satanistyczne banialuki.

///////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////

na niebiesko zaznaczyłem przejaw syndromu;
sami sobie odpowiedzcie jakiego.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mirkas




Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 831
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:21, 17 Wrz '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

oko napisał:
Jeżeli czytałeś Ruperta S. i uznałeś, że miał coś ciekawego do przekazania, powtórz za nim, to co pamiętasz z tego co przeczytałeś.

Napisałeś o świadomości wspólnej, że: "nie wiadomo, czy coś takiego na prawdę jest." (naprawdę pisze się łącznie)
to ci poleciłem lekturę. Poprosiłeś żeby powtórzyć za nim, to masz cytat odnośnie eksperymentu udowadniającego, że istnieje coś takiego jak świadomość zbiorowa (pamięć zbiorowa):
Cytat:
“Gdyby wspomnienia były zapisywane w mózgach zwierząt, śmierć każdego osobnika oznaczałaby utratę materialnie przechowywanych informacji. Jeśli jednak pamięć jest związana z rezonansem, dzięki któremu organizmy łączą się specyficznie ze swoją przeszłością, pamięć indywidualna i pamięć zbiorowa będą różnić się między sobą w stopniu, ale nie w rodzaju. Oba typy pamięci będą tylko różnymi aspektami tego samego zjawiska.

Hipotezę tę można sprawdzić eksperymentalnie. Jeśli szczury w jednym miejscu na świecie nauczą się jakichś umiejętności, wtedy w innych miejscach proces nauki powinien przebiegać szybciej. Im więcej szczurów opanuje nowy sposób działania, tym łatwiej powinno to przychodzić kolejnym osobnikom.

szczury w labiryncie

Taki dowód jest już dostępny i podchodzi z najdłuższej serii eksperymentów w historii psychologii. Im więcej szczurów uczyło się uciekać z wodnego labiryntu, tym łatwiej było innym. Badania prowadzono kolejno w uniwersytetach Harward, Edynburg i Melbourne. Wyniki wskazywały, że szczury w Szkocji i Australii kontynuowały zdobywanie nowych umiejętności od mniej więcej tego miejsca, do którego doszły szczury w USA.

Wyglądało na to, że szczury rzeczywiście uczą się szybciej, jeśli niektóre z nich już opanowały daną czynność. Okazało się nawet, że niektóre osobniki nie potrzebowały uczyć się w ogóle i za pierwszym razem znalazły właściwą drogę ucieczki z labiryntu.

https://rupertsheldrake.wordpress.com/20.....perymenty/

oko napisał:

Powtórz, bo to co masz w zanadrzu, jest jego /zakładam że jego/ nie twoim zdaniem. Bez tego nie zrozumiesz, że sam spłycasz nie tylko pojęcia ale i swoje życie, bazując na tym, co ktoś powiedział i zalecając innym by tego czegoś, tak jak ty, się dowiedzieli. Kiedy już zaprzestaniesz polecać czyjeś ksiązki, być może zrozumiesz, że to, co sądziłeś, że przerasta innych, przerastało samego ciebie. I wtedy już nigdy więcej nie napiszesz tak jak tu.

Co za bełkot.
_________________
Gdy przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
oko




Dołączył: 25 Lis 2016
Posty: 1722
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:56, 17 Wrz '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mirkas napisał:
.

nadążaj za szczurami, abderyto.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
de93ial




Dołączył: 17 Lip 2013
Posty: 2986
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:52, 17 Wrz '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

oko napisał:

słowo w słowo hinduskie nauki Smile
satanistyczne banialuki.


Nie masz pojęcia czym satanizm jest i powtarzasz sataniczną propagandę - czyli wszystko byle nie powiedzieć Prawdy o zjawisku.
_________________
http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
oko




Dołączył: 25 Lis 2016
Posty: 1722
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:30, 21 Wrz '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

de93ial napisał:
oko napisał:

słowo w słowo hinduskie nauki Smile
satanistyczne banialuki.


Nie masz pojęcia czym satanizm jest i powtarzasz sataniczną propagandę - czyli wszystko byle nie powiedzieć Prawdy o zjawisku.

Ty wiesz i niech tak zostanie.

Zatrważające jest umiłowanie wiary w to, co ktoś napisze, ktoś opowie, powie, stwierdzi, byleby nie samemu. Byleby nie z samego siebie wiedzieć, cokolwiek by to miało być.
Mawiają, że bóg jest wszędzie. Że, bóg jest w każdym z nas. Ale do zakutego łba nie dociera i nie dotrze, że taka wiadomość pochodzi od kogoś. Nie od siebie. Czy warto wierzyć w wieści ? Nawet takie, które przekazałby sam /jakiś/ bóg ?
Czy w ogóle warto wierzyć ?
Do dupy z wiarą, której samemu nie sprawdzisz, nie przeżyjesz.
Do dupy z takimi wierzącymi.
Wszystkie prawdy, jakimi szastają po świecie, są nie ich, są od kogoś, nawet ta niby najważniejsza, o bogu, jest zasłyszana.
Lepiej już wybzykać bezpruderyjną panienkę niżby zajmować się tego typu wiarą. Ta przynajmniej, jak obieca że da dupy, to da. Jak obieca, że będzie dobrze, to chociaż będzie się starać by tak było.
Wiara jest dobra wtedy, kiedy ktoś obieca cokolwiek co ma szansę sie sprawdzić, coś, czego oczekujesz i to coś możesz w jakims czasie uzyskać. Inaczej, jest ona tożsama z wiarą w ideologie i wyborcze obiecanki.
Jest w tym coś niesamowietego, że człowiek niby wyedukowany, piśmienny może być aż takim durniem. A jednak.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Hectic




Dołączył: 16 Maj 2016
Posty: 208

PostWysłany: 17:16, 21 Wrz '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Oko przecież Ci mówię, że to co mówię możesz sprawdzić.
Nie ufaj mi sam sprawdź. Właśnie to jest najlepsze w chrześcijaństwie, że sam możesz zawołać do Boga i poprosić o dowód na jego istnienie. Jeśli szczerze chcesz tego dowodu to Ci go da.

Wystarczy "Boże jeśli mnie słyszysz to pokaż mi, że jesteś. Chce Ciebie poznać." Sprawdź, zobacz spróbuj.

Dywagacje i wieczne zastanawianie się nad tym nic nie da.
_________________
Jeśli dowiedziesz swoich racji – zyskasz niewiele,
jeśli dowiodą ci błąd – zyskasz dużo, poznasz prawdę.
Jehuda Ben Samuel (XII w.)
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
de93ial




Dołączył: 17 Lip 2013
Posty: 2986
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:02, 22 Wrz '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

oko napisał:

Ty wiesz i niech tak zostanie.


Nie zostanie. Wyjaśnię abyś Ty i inni Tobie podobni nie mieli wymówek.

Satanizm, Mroczy Lucyferianizm, Mroczny Okultyzm, Klipotyczna Kabała czy jak się tam to zjawisko nazwie to po prostu specyficzny sposób spoglądania na rzeczywistość.

Okultyzm, czyli wiedza ukryta (od łacińskiego occultare - chować, ukrywać) to wiedza o ludzkiej psychice, mechanizmach jakimi się kieruje i dynamice według której działa. Innymi słowy to starożytna i bardzo zaawansowana psychologia. Ukryta i zakodowana w symbolach aby osoby "niepowołane" nie miały do niej dostępu. Naturalnie posiadacze tej wiedzy zadbali aby odkodowywanie odbywało się to na ich zasadach - stąd różne stopnie wtajemniczeń i innych takich.

Posiadacz takiej wiedzy może z niej skorzystać w dwojaki sposób - albo użyje jej do pomocy i "wzniesienia" innych, czyli przyczyni się do wzrostu szeroko pojętego - i było wielu takich co tak robili.

Albo wykorzysta tę wiedzę do kontroli i manipulacji w kierunku wyzysku, czyli ja wiem o co biega, a was biorę pod buta i macie robić jak mówię. I tutaj wykorzystuje się wiedzę po to aby kodować ludzi w negatywny sposób, produkować z nich paskudne istoty.

Satanizm to właśnie drugi sposób myślenia. I satanista zrobi wszystko i powie Ci wszystko, prócz Prawdy. Więc jeśli myślisz, że satanizm to coś innego - kupiłeś bajkę satanisty. I on Ci przyklaśnie. I będzie zadowolony z tego, że w to uwierzyłeś.

Tak to działa.
_________________
http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
oko




Dołączył: 25 Lis 2016
Posty: 1722
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:08, 22 Wrz '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hectic napisał:
zawołać do Boga i poprosić o dowód na jego istnienie.



de93ial napisał:
oko napisał:

Ty wiesz i niech tak zostanie.

Nie zostanie. Wyjaśnię abyś Ty i inni Tobie podobni nie mieli wymówek.


tobie już dziękujemy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
de93ial




Dołączył: 17 Lip 2013
Posty: 2986
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:00, 24 Wrz '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Po pierwsze pisz za siebie.

Po drugie skoro tak twierdzisz - dziękuj. A jak nie chcesz, milcz.
_________________
http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
oko




Dołączył: 25 Lis 2016
Posty: 1722
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:44, 24 Wrz '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

de93ial napisał:
Po pierwsze pisz za siebie.

Po drugie skoro tak twierdzisz - dziękuj. A jak nie chcesz, milcz.


przybłędo pisz w swoim temacie
ale nie wytrzymasz
napiszesz
prędzej się obrzygasz, z kibla wysiorbiesz, niżbyś miał nie napisać
pisz więc, daj głos obrzezany luju
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
oko




Dołączył: 25 Lis 2016
Posty: 1722
Post zebrał 0.040 mBTC

PostWysłany: 11:55, 12 Paź '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

"Mawiają, że bóg jest wszędzie. Że, bóg jest w każdym z nas. "
Na to, brak dowodów. Nawet, przyjmując to na wiarę, wiarą pozostanie. Bezużyteczną. Wiarą, bo, nie ma dla człowieka sposobu, by to urzeczywistnić. I nie ma to tu, nawet, znaczenia ani praktycznego zastosowania.
Zatem, wyobraź sobie, że żyjesz w wielkim - ziemia jest wielka wobec nas - Alcatraz. Uznaj - teoretycznie - że jesteś pojmany, osadzony i więziony. Ta struktura życia, wyjaśni najłatwiej wszelkie "zawiłości" związane z twoją egzystencją. Jeśli rozumiesz znaczenie egzystencji, tym łatwiej przeinaczysz swoje życie na prawdziwszy jego obraz. Póki co, oczywiście terotycznie.
Jeśli nie byłeś w więzieniu, zainteresuj się życiem w jego murach. Zauważysz gigantyczną analogię, tyle, że w innej skali. Aktualnie, żyjesz w rygorze więziennym, pocieszając się wyimaginowanymi bajaniami o bogu, dobrych aniołkach i wielu tzw, świętych i tym, że kiedy złożysz ręce i poprosisz, otrzymasz od nich to, o co zabiegasz. A o co zabiegasz? Czy nie o cieplejszą kołderkę, kolejny telefon, lepsze żarcie i towarzyskie lub partyjne poparcie ? Z tym jednak, że tu, dostaje ten, który ma wejście lub układ z naczelnikiem. I nie polega on na klepaniu zdrowasiek...Tyle dobrego, że, przy względnie uważnej obserwacji możesz zauważyć, że tak jak w każdym więzieniu, to jednak jakieś zasady tu obowiązują, nawet naczelnika.
Niermniej, im bardziej "pogrążasz" się w technologicznych wynalazkach, traktując je jak dopust boży, jak uzasadniony naukowo przejaw rozwoju myśli, tym gorzej dla ciebie. Tym gorzej, bo technologie są elementem "przemocy", które, z uwagi na ich złudnie praktyczne możliwości, są tak bardzo porządane. Porządana jest też "wiedza". I, im większe są kontrowersje co do jej pochodzenia, tym wieksze ma wzięcie. A, gdy jest ona wykopana z głębokiej jaskini, tym bardziej jest ona wiedząca. Tak bardzo porządasz wiedzy, gotowej. Napisanej. Takiej, która w identyczny sposób jak religie, jest pisana na zamówienie publiczności. Wybierasz i odrzucasz. Odwieczna metoda działania umysłu, która nie stanowi tajemnicy dla tych, którzy tą wiedzę tworzą. Stąd nie brakuje wyznawców ksiąg, świętych, objawionych i takich, które bynajmniej z wiarami, religiami nie mają czegoś wspólnego.
Koń by się uśmiał.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
oko




Dołączył: 25 Lis 2016
Posty: 1722
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:11, 15 Paź '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jeśli posiadasz szacunek do życia, wtedy pozostaniesz w ręku Boga, dlatego, że życie ludzkie posiada wrodzoną godność i wyjątkową wartość. O tym, nie dowiesz się z systemowych esemesów ani z adoptowanego członka rodziny, którym jest telewizor /co pierwsze ratujesz podczas pożaru ? Smile nawet dokumenty zostawisz Twisted Evil / z tym jednak, że nie będąc świadomym, nie wiesz co jest istotą. Stąd ogłupienie religiami, jest takie ważne.
Sprzeczności przestają się wykluczać.
Nie znajdziesz tu dowodu ani nawet tezy o tym, co bogiem nie jest. Każdy ma swego na swój użytek, więc dla świętego spokoju mogłoby tak zostać.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:30, 15 Paź '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

oko napisał:
Jeśli posiadasz szacunek do życia, wtedy pozostaniesz w ręku Boga, dlatego, że życie ludzkie posiada wrodzoną godność i wyjątkową wartość. O tym, nie dowiesz się z systemowych esemesów ani z adoptowanego członka rodziny, którym jest telewizor /co pierwsze ratujesz podczas pożaru ? Smile nawet dokumenty zostawisz Twisted Evil / z tym jednak, że nie będąc świadomym, nie wiesz co jest istotą. Stąd ogłupienie religiami, jest takie ważne.
Sprzeczności przestają się wykluczać.
Nie znajdziesz tu dowodu ani nawet tezy o tym, co bogiem nie jest. Każdy ma swego na swój użytek, więc dla świętego spokoju mogłoby tak zostać.



Nie piszesz o 3 znaczeniu tego terminu (bóg), więc mylisz się. Bóg-Stwórca nie istnieje, logika temu zaprzecza.



Cytat:
1. Bóg - w religiach monoteistycznych: istota nadprzyrodzona, stworzyciel i pan wszechświata
2. - w religiach politeistycznych: istota lub jej wyobrażenie będące przedmiotem kultu
3. - człowiek lub przedmiot bezkrytycznie uwielbiany
https://sjp.pwn.pl/sjp/bog;2445841.html


WZBG napisał:
oko napisał:
WZBG napisał:
oko napisał:

Z tego co piszesz, wynika, że nie masz pojęcia czym jest logika.
I nie próbuj namawiać do złego.


Postawiłeś hipotezę. Weryfikacja błędna.



Wynika to wniosek, rezultat.
Weryfikacja nie ma tu miejsca, ponieważ wynik, zakończył rozstrzyganie.
Gdzieś tu hipotezę wypatrzył ? Laughing
Po raz kolejny, przedstawiasz myślowy łojotok.
Wstyd, tym gorzej, że robisz to publicznie. To prawie tak, jakbyś odlał się na scenie i dziwił, że patrzą na ciebie z obrzydzeniem.
Laughing


Mimo, że w codziennym życiu nie spisujemy hipotez, to nieświadomie je stawiamy.
Oko uważa, że nie było tu postawienia hipotezy, mimo nieświadomego postawienia jej.

Oko dokonało obserwacji (doświadczenie) i dokonało wyboru (rozstrzygnięcia) pomiędzy nieświadomie postawionymi hipotezami:
Np. pomiędzy:
1) Z tego co piszesz, wynika, że nie masz pojęcia czym jest logika.
2) Z tego co piszesz, wynika, że masz pojęcie czym jest logika.

Oko nieświadomie zweryfikował to co zaobserwował ze swoim zasobem informacji o logice.
Bez sprawdzenia prawdziwości (weryfikacji) tego co zaobserwował nie byłoby możliwości wyboru pomiędzy poszczególnymi hipotezami (prawda lub fałsz).

Przedstawił wynik, który uważał za potwierdzający hipotezę, ponieważ przyjął, że to nie logika (według jego ujęcia), a np. myślowy łojotok



"Jak prawidłowo przeprowadzić eksperyment naukowy?
czyli codzienne dylematy Karola Dociekliwego"

http://www.biocen.edu.pl/volvox/Protocols/PDFs/metodologia_PL.pdf


-----------Przypisy
Cytat:
rozstrzygnięcie - wybór, decyzja
http://sjp.pwn.pl/szukaj/rozstrzygni%C4%99cie.html

Cytat:

wynik
1. to, co zostało osiągnięte na skutek jakichś działań
2. ostateczna liczba lub ostateczne wyrażenie otrzymane po wykonaniu działań matematycznych
http://sjp.pwn.pl/slowniki/wynik.html

Cytat:
wniosek
2. wynik rozumowania; też w logice: twierdzenie wyprowadzone ze zdań uznanych za prawdziwe
http://sjp.pwn.pl/szukaj/wniosek.html

Cytat:
rezultat - konsekwencja jakiegoś działania
http://sjp.pwn.pl/szukaj/rezultat.html

Cytat:
hipoteza
1. założenie oparte na prawdopodobieństwie, wymagające sprawdzenia
2. jakikolwiek sąd niezupełnie pewny
http://sjp.pwn.pl/szukaj/hipoteza.html

Cytat:
decyzja - postanowienie będące wynikiem dokonania wyboru
http://sjp.pwn.pl/szukaj/decyzja.html

Cytat:
wybór
1. wybranie jednej z kilku możliwości
http://sjp.pwn.pl/szukaj/wyb%C3%B3r.html

Cytat:
doświadczenie
1. ogół wiadomości i umiejętności zdobytych na podstawie obserwacji i własnych przeżyć
http://sjp.pwn.pl/szukaj/do%C5%9Bwiadczenie.html

Cytat:
obserwacja
1. uważne przyglądanie się czemuś lub komuś przez dłuższy czas; też: wynik takiego obserwowania
https://sjp.pwn.pl/sjp/obserwacja;2569485.html

Cytat:
weryfikacja
1. sprawdzenie prawdziwości, przydatności lub prawidłowości czegoś
http://sjp.pwn.pl/szukaj/weryfikacja.html
viewpost.php?p=334715
_________________
Dzieje się krzywda dokonywana przez jednych na drugich.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
oko




Dołączył: 25 Lis 2016
Posty: 1722
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:13, 29 Paź '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

zibimark napisał:

Dla osoby wierzacej w Boga nie ma nic absurdalnego w tym ze człowiek nie ma dostępu do pewnej wiedzy ( co było byc moze celem Projektanta) i chocbysmy nie wiem co robili nie przeskoczymy tego -pytanie "Dlaczego istnieje coś aniżeli nic" i brak nań sensownej odpowiedzi to tylko przykład naszego ograniczenia.
Człowiek potrafi wiele ale nie wszystko.


Człowiek wierzący, sam, z racji idei którą stworzył, jest absurdalny Smile Dlatego stawiane przez "absurdanta" pytania w rodzaju : "Dlaczego istnieje coś aniżeli nic" stawiają go w tyle, gdyż on sam, woli bardziej podniecać się zadanym pytaniem, niż rozumieć to, iż: nic, jest to coś, i odwrotnie, coś jest czymś. Samemu nakładając na siebie wspomniane ograniczenia, staje się ograniczony Smile
Wiara doprowadza ludzi do obłędu.
Dlatego, polecałbym tym, którzy nie mają wiedzy, by byli dociekliwi, ciekawscy. By przypuszczali, zakładali zamiast wierzyli, gdyż wiara zamyka możliwości poznawcze. Kończy ruch. Staje w miejscu i nawet się nie obraca.
Już tylko mówienie o wierze, o bogu, o boskości jest czczym gadaniem, które na swe poparcie ma wyłącznie ograniczone pomysły ograniczonego człowieka.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
lolo




Dołączył: 23 Wrz 2017
Posty: 101
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:25, 29 Paź '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ponoć energia idzie za uwaga, więc w momecie śmierci twoja energia- dusza, trafia tam gdzie ja skierowałeś w trakcie żywota, wolna wola Very Happy czyli do dupy, zibi i oko i huj wie kto tam był powyżej, ot kwestia wiary w skrócie Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
oko




Dołączył: 25 Lis 2016
Posty: 1722
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 08:36, 31 Paź '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

"Ponoć", to twórcza wiedza wierzących, którzy wymyślą wszystko, by tą "wiedzę" utrzymać, w swych główkach, przy życiu. Jeśli używasz matołku stwierdzeń, o których nie masz pojęcia, daj choć krztynę nadziei, że myślałeś o tym, co napisałeś.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
oko




Dołączył: 25 Lis 2016
Posty: 1722
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:42, 02 Lis '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie jest tajemnicą, że tak zwane elity zanurzone są w życiu pełnym niepotrzebnego luksusu i nadmiernej konsumpcji. Co do zasady, wszystkie te osoby to skorumpowani malwersanci. Na pytanie, z czego się to bierze odpowiedź wydaje się prosta: człowiek jest słaby, słabszy od materialnego bogactwa i przepychu. Wersja o słabości człowieka wobec nadmiaru bogactwa i luksusu jest jednak odpowiedzią dość powierzchowną i uproszczoną.
Głębiej patrząc dostrzega się, że ludzie ci są mytnikami, którzy pobierają daninę dla księcia tego świata. Bogactwo i piękno – to atrybuty Lucyfera, Iblisa, Apolla, tych, którzy nie są w stanie oszukać ludzi naprawdę wierzących.
W ostatnich czasach ludzie władzy coraz bardziej ujawniają swoje szaleństwo na punkcie super-konsumpcji. Apartamenty za miliony dolarów, nieruchomości, jachty to jeszcze nic. Sprawy zaczęły dotyczyć jakichś nieprawdopodobnych historii o samolotach wyposażonych między innymi w złote muszle klozetowe, które przewożą nie tylko swoich właścicieli, ale też ich psy. Ludzie po takich informacjach zaczynają zadawać sobie pytanie – w czym leży istota takiego szaleństwa? Takich rzeczy przecież nigdzie się nie spotyka. W dawnych czasach oczywiście można było spotkać coś podobnego np. u indyjskich radżów, którzy faktycznie rozrzucali diamenty, przegrywając ogromne sumy w kasynach. Brytyjskie władze kolonialne popierały takie ekscesy, przepych i super-konsumpcjonizm jako bezpieczne trwonienie kolosalnych środków. Dla radżów to przeszłość, dziś w różnych częściach globu to rzeczywistość. Ludzie zadają sobie pytania: czy jest to choroba psychiczna, czy należy postawić inną diagnozę? Po cóż człowiekowi pięćdziesiąt, a może i sto samolotów ze złotymi muszlami klozetowymi? Po co wozić po całym świecie psy w tych samolotach? Po co kolekcjonować gigantyczne ilości nieruchomości, których człowiek nie jest w stanie odwiedzić, nie mówiąc o tym, by w nich zamieszkać?!
W rzeczywistości, odpowiedź na to nie jest taka prosta, ponieważ mamy do czynienia z pewnego rodzaju metafizyczną subtelnością. Władza odgrywa role mytnika, pracującego na rzecz szatana, na rzecz Iblisa. To Iblis pobiera od ludzkości opłatę za życie na planecie, za życie na ziemi, tak jak właściciel zbiera pieniądze od swoich lokatorów. Jednocześnie opłata czynszowa wciąż wzrasta. Jednak produktywne możliwości całej ludzkiej zbiorowości pracując na rozliczenie się z Księciem tego świata nie nadążają za podwyżkami. To jeden poziom. Mytnicy, którzy zbierają podatki od ludzkości działają segmentowo. Każdy zbiera daninę ze swojego pola zarządzania. Wszystko idzie później do „wspólnego funduszu” komitetu witającego Antychrysta.
Do rąk tych ludzi przykleja się bardzo dużo. Mytnicy znaczną część zbieranych zasobów zostawiają w swoich kieszeniach. To drugie dno. Z ich punktu widzenia oczywiście wszystko jest legalne. Nawet zbieranie środków na cele humanitarne i dobroczynne fundusze w swoich regulaminach zakłada czasem, że do 80% zebranych pieniędzy trafia do kieszeni zbierających. Istnieją takie przepisy i sam system takich funduszy i zbierania dopuszcza kradzieże i oszustwa.
Zrozumiałym jest również to dlaczego mytnicy, urzędnicy na służbie Antychrysta-Dadżala kradną, kiedy dorwą się do zasobów. Ludziom znacznie trudniej zrozumieć, dlaczego oni zamieniają to, co skradzione w tak bezsensowny super-konsumpcjonizm. Dlaczego na przykład jacht nie ma 150 metrów długości tylko 180 metrów, dlaczego jego szerokość nie wynosi 20 metrów tylko 25. Jest to dziesiątki jeśli nie setki tysięcy dolarów droższe, ale co właściwie wygrywa człowiek zamawiający sobie jacht dłuższy o 30 metrów? Dlaczego umieszcza on muszle klozetowe ze złota, używa specjalnego marmuru w łazienkach i toaletach i tak dalej? Bogactwo dynastii Saudów, bogactwo sułtana Brunei, czym jest motywowane?
Faktem jest, że mytnicy znajdują się pod kontrolą pewnych niewidzialnych sił, które ściśle kontrolują ich psychikę. Siły te wykorzystują ten luksus dla swoich celów. Ostatecznie wykorzystuje go nie sam człowiek, który jest tylko operatorem, ciałem. Wykorzystuje go psychiczna monada, która go kontroluje.
Należy przypomnieć, że przepych związany jest z elementami światła. Jeśli wyobrazimy sobie jak najdobitniej przedstawić luksus (łac lux. światło, przyp. tlum.) to skojarzy nam się on z przestrzenią pełną światła, blasku, z wieloma kryształami i złotem. Złoto jest synonimem słońca. Światło jest głównym elementem luksusu. Naturalnie, przez luksus, przez światło realizuje się samo pojęcie piękna. Piękno jest fiksacją, ważną kwestią dla pewnego typu ludzi, takich jak ministrowie, sułtanowie, emirowie. Rzecz w tym, że to piękno jest atrybutem szatana.
Nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ szatana należy widzieć nie jako skrzydlate monstrum, latającego gada z czerwonobrązową skórą, porośniętego sierścią. Tak wyglądają dżiny z najniższych światów, które często są mylnie interpretowane jako wcielenie zła. Nie mają one żadnego związku z Iblisem. Iblis to Apollo Musagetes, to świetlisty człowiek irańskiego sufizmu, to Gwiazda Poranna, to człowiek Nieba i Ziemi, który reprezentuje sobą doskonałe połączenie wszystkich stanów bycia. Oczywiście jest to świetliste połączenie. W rzeczy samej, szatan jest nieodłącznie związany z harmonią, estetyką, pięknem, które sprzężone są z ideą siły, władzy, obfitości i luksusu.
Idea wielkości u ludzi, którzy są zanurzeni w życiu oraz idea piękna i blasku, są ze sobą blisko związane. Bycie powinno lśnić. Dlatego ludzie, którzy są u władzy, czując przeznaczenie swojego statusu, swojej funkcji mytnika, w sposób jaskrawy pokazują swoje położenie i swoją sytuację egzystencjalną. Tym tłumaczy się to, dlaczego psy mogą chodzić w złotych obrożach i latać najdroższymi biznes-jetami. Jest to aspekt metafizyki szatana, przejaw tego, co skupia bycie wyłaniające się z Wielkiej Istoty, którą jest Gwiazda Poranna, którą jest Lucyfer czyli „nosiciel światła”. Jeśli się to zrozumie, to zrozumie się również pożądanie złota i innych lśniących kosztowności.
Luksus jest atrybutem Bycia, a Bycie jest anty-duchem. Dlatego monoteistyczne tradycje i monoteistyczne religie, założone na objawieniu jednego i jedynego Boga, odnajdowały się w opozycji do luksusu, do świetlistej metafizyki, do estetyki blasku i światła, albo przynajmniej odnosiły się do tego w sposób skrajnie podejrzliwy. Dlaczego płaszcze czterech pierwszych prawowiernych kalifów miały dziury, które potem zszywano i noszono je przez całe życie? Właśnie dlatego. Idea wielkości Boga przewyższa zasady wielkości Bycia, zasady wielkiej Istoty, w którą jesteśmy wrzuceni. Może to wygląda jak nędza. Bóg ukazuje się „jako ubóstwo” ponieważ nie może zmieścić się w blasku i wielkości jaka znajduje się tu, na ziemi. Jeśli widzimy blask i wielkość, to są to jawne oznaki Szatana.
Dlatego korupcja związana z kręgami władzy, to nie tylko pragnienie, aby mieć smaczny posiłek lub zrelaksować się w jakimś kurorcie Courchevel. Korupcja jest związana ze służbą Mamonie. Dla większości są to tylko słowa, prosta metafora, pod którą kryje się defraudacja i łapówkarstwo. Ale tak nie jest. Służenie Mamonie, to służenie jednemu z najważniejszych aspektów Szatana. To służenie także estetyce światła, pięknu, zasadzie wspaniałości i blasku, która jest nieodłączną linią nienawiści do Najwyższego Boga i nienawiści do Ducha.
Sposoby na służenia Mamonie, wielbienie Złotego Cielca są częścią idei pokonania brudu, z którego został stworzony człowiek. Iblis powiedział Najwyższemu, kiedy nakazano mu pokłonić się Adamowi: „Stworzyłeś mnie z ognia, a jego z gliny”. Część ludzi, która została przez szatana zainstalowana na „górze” po to by mu służyć, chce naturalnie zbliżyć się do ognia. Stając się książętami, chcą się z brudu oczyścić. Ale do ognia istoty stworzone z gliny zbliżyć się nie mogą.
Swoją drogą, złoto jest formą maksymalnego zbliżenia się do ognia, które może być osiągnięte na poziomie gliny. Dlatego wszystkie ekscesy konsumpcjonizmu są formą liturgii. O bogaczach można powiedzieć, to ludzie ociekający tłuszczem, nic nie wytwarzający, świecący pustką duchową, którzy wypełniają swoje bezsensowne życie przez paranoiczne bogacenie się.Tak naprawdę są oni kapłanami tego, co nazywamy Wielką Istotą, czyli Księciem tego świata. Kapłanami, którzy urzeczywistniając liturgię tego świata czują pełnię, tak jak czuje je każdy pop „uczestnicząc” w świętych rytuałach.
Monoteiści muszą zrozumieć, że mają do czynienia nie tylko z obżartą swołoczą, ale z celowo zainstalowanym korporacyjnym spiskiem w imieniu nadchodzącego antychrysta Dadżala, który opiera się na luksusie, super-konsumpcji, na złocie, kulcie piękna, estetyki, na wszystkim, co przeciwstawia się Duchowi.
Piękno to wróg Ducha. Piękno być może uratuje świat, ale zgubi ludzkość.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Hectic




Dołączył: 16 Maj 2016
Posty: 208

PostWysłany: 16:00, 03 Lis '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Masoni lubują się w symbolach. Jednakże nie każdy wie, że ich symbolika ma zawsze podwójne znaczenie.




Autorem rzeźby jest Arturo Di Modica. Zgodnie z intencją artysty miała symbolizować „siłę i moc narodu amerykańskiego” oraz podniesienie się i powrót do szybkiego rozwoju po kryzysie giełdowym z 1987 roku, dlatego na miejsce jej ustawienia wybrał ulicę, przy której stoi siedziba nowojorskiej giełdy


A tak naprawdę to nic innego jak złoty cielec, którego sobie zrobili izraelczycy po wyjściu z egiptu gdy Mojżesz długo nie wracał z góry Synaj. Masoni z wszystkich antybohaterów Biblinych robią bohaterów i wciskają ludziom jako chociażby bohaterów komiksów etc.
_________________
Jeśli dowiedziesz swoich racji – zyskasz niewiele,
jeśli dowiodą ci błąd – zyskasz dużo, poznasz prawdę.
Jehuda Ben Samuel (XII w.)
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Goska




Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 3486
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 03:21, 04 Lis '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Niech sie nasyci kto chce i potrafi to zrobic, bo inaczej nie uda sie zorganizowac normalnego zycia na Ziemi !

Czy zycie na Ziemi przetrwa ten eksperyment ? Czy sama Ziemia wytrzyma obecna wladze ? Kto okaze sie silny - bogaty wydmuchany, czy biedny odporny ? Jaki los czeka egzystencje ziemska - chlanie, sranie i wladanie, czy rozwoj nauki i techniki ?

Teraz zaczela sie stagnacja. Samochod - symbol bogactwa, zaspokaja coraz wiecej ludzi roznych narodowosci. Co i kiedy go "usmierci"? Juz w polowie lat 90-tych zapowiedziano, ze polowa zasobow ziemskich jest juz wydobyta. W ostanich trzydziestu latach wydobyto wiecej jak od poczatku istnienia Ziemi. Zblizamy sie wiec do konca dotychczasowej egzystencji.

Samochod objal caly swiat, tak jak ciepla woda, ogrzewanie i przemysl, przeznaczony wreszcie na niekontrolowana konsumcje.

Czy ziemski Czart bedzie chcial zostac kloskiem ?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
oko




Dołączył: 25 Lis 2016
Posty: 1722
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 09:00, 04 Lis '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Niech sie nasyci kto chce i potrafi to zrobic, bo inaczej nie uda sie zorganizowac normalnego zycia na Ziemi !

Czy zycie na Ziemi przetrwa ten eksperyment ? Czy sama Ziemia wytrzyma obecna wladze ? Kto okaze sie silny - bogaty wydmuchany, czy biedny odporny ? Jaki los czeka egzystencje ziemska - chlanie, sranie i wladanie, czy rozwoj nauki i techniki ?

pitolenie!
zdrowy na umyśle wie, że jest tak jak być powinno.
a jak nie pasuje, to albo to zmień, albo idź w góry Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
AQuatro




Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 3285
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:13, 06 Lis '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Najlepsze jest to, że wszechwiedzący bóg, tworzy złego człowieka, znając jego przyszłość i wiedząc, że trafi on do piekła. Smile
_________________
Zobacz też tutaj
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
oko




Dołączył: 25 Lis 2016
Posty: 1722
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:02, 06 Lis '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

AQuatro napisał:
Najlepsze jest to, że wszechwiedzący bóg, tworzy złego człowieka, znając jego przyszłość i wiedząc, że trafi on do piekła. Smile


TO nie jest najlepsze, bo jest nieprawdziwe. Swoje najlepsze, opierasz na bajkach z mchu i paprotek opowiadanych przez wszelkiej maści żwirków i muchomorków.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Religie, wiara, okultyzm Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona:  «   1, 2, 3, 4, 5 ... 17, 18, 19   » 
Strona 4 z 19

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Nieprawda o Bogu
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile